Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Ronia Ty zdolniacho:)
Naprawdę powinnaś się tym zająć zawodowo i powrzucać na allegro:)
czyli Maciuś w tatusia poszedł z krwią???

Kaja jestem:) Remont się kończy:) starli dziś ściany i raz pomalowali:smile_jump: jutro jeszcze jedno malowanko, panele, położenie tapety i WIELKIE SPRZĄTANIE:( Dobrze chociaż że mi mama pomoze... myślałam że T będzie miał wolne ale ma nockę więc słabo widzę jego pomoc:( powiedział że musi teraz pracować by zarobić (prawie 5000 poszło na remont i meble)- i ja to rozumiem tyle, że mało będziemy sie widzieć:( jak po szkole rodzenia?

Mperal i Abarka
gratuluję udanych wizyt na usg oraz dorodnych dzieciątek:) Najważniejsze że są zdrowiuśkie:)

ja smoczki już kupiłam tommee tippee - nie wiem czy są dobre, wiem że nie wpływają chyba źle na uzębienie... teraz robią te ortodontic

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki pewnie smacznie spicie ja wlasnie zjadlam kolacyjke bo pozno wrocilam z pracy...Kaju musimy byc twarde:)by jak najdluzej z dzieciaczkiem spedzic czas,badz silna! wiecie dziewczyny co noce sa okropne dla mnie teraz budze sie co chwila siku!! czy to normalne? ide sie poloze moj T wrca za godzinke z pracy,jutro bedzie skladal lozeczko dla synka wiec porobie fotki i wstawie:)dobranoc wam kobitki:) do jutra

http://s2.pierwszezabki.pl/021/021441961.png?9649 http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16082009005_1187485163_Bruce_3.jpg [url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img-05012013.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuchy, jak sie czujecie? Mnie ostatnio biorą jakieś doły psychiczne, poza tym średnio się wysypiam (no bo codziennie prowadzimy z mężem wieczorne rozmowy, wczoraj np. do wpół do pierwszej w nocy). Oczywiście tematem są rozmaite problemy no i potem różnie bywa z zaśnięciem...Dziś nie poszłam do pracy, bo mi się nie chce - pracuję z domu, mam tony prasowania (głównie rzeczy małego), ale też mi się nie chce...Generalnie to niewiele mi się chce, może po prostu pójdę spać. Nie lubię takich leniwych nastrojów, ale co zrobić...Miłego dnia Wam życzę

Odnośnik do komentarza

hejka dziewczynki!
Jestem w szpitalu, koleżanka pożyczyła laptopa, więc piszę.
Dziękuję za pamieć i trzymanie kciuków.
wczoraj tu przyszłam, zrobili mi ktg - nie wykazało zadnych skurczy, usg - wszystko w porządku, mam dużo wód, mały waży około 1300g, ale lekarz powiedział, że to tylko orientacyjna waga, jaką komputer oblicza według wymiarów dziecka. W badaniu ginekologicznym wyszło że szyjka krótka, ale zrobili mi tez usg dopochwowe i tam szyjka ma 42mm, więc ok. Zrobili mi też mocz i morfologię - też ok. Chyba jestem tu trochę na wyrost, ale lepiej tak niż miałoby się coś dziać. Dali mi tylko fenoterol co 4 godz, czyli 6 dziennie i luteinę 2x1. Badają mi tu tętno dzidziusia co 2 godziny, w ogóle opieka w szpitalu bardzo fajna, położne miłe i w porządku. Tylko ordynator jakiś schizol, wczoraj mnie zrypał, że w majtkach jestem i że tam bakterie się rozwijają i w ogóle, a dziewczyny nie zdążyły mnie ostrzec, one ściągają jak on idzie do kolan i jest ok. Całe szczęscie tylko on się czepia. Nie wiem kiedy mnie wypiszą, ordynator ma robić obchód potem to może coś powie, bo rano nic nie powiedzieli, tylko, że w porządku jest na razie

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
hejka dziewczynki!
Jestem w szpitalu, koleżanka pożyczyła laptopa, więc piszę.
Dziękuję za pamieć i trzymanie kciuków.
wczoraj tu przyszłam, zrobili mi ktg - nie wykazało zadnych skurczy, usg - wszystko w porządku, mam dużo wód, mały waży około 1300g, ale lekarz powiedział, że to tylko orientacyjna waga, jaką komputer oblicza według wymiarów dziecka. W badaniu ginekologicznym wyszło że szyjka krótka, ale zrobili mi tez usg dopochwowe i tam szyjka ma 42mm, więc ok. Zrobili mi też mocz i morfologię - też ok. Chyba jestem tu trochę na wyrost, ale lepiej tak niż miałoby się coś dziać. Dali mi tylko fenoterol co 4 godz, czyli 6 dziennie i luteinę 2x1. Badają mi tu tętno dzidziusia co 2 godziny, w ogóle opieka w szpitalu bardzo fajna, położne miłe i w porządku. Tylko ordynator jakiś schizol, wczoraj mnie zrypał, że w majtkach jestem i że tam bakterie się rozwijają i w ogóle, a dziewczyny nie zdążyły mnie ostrzec, one ściągają jak on idzie do kolan i jest ok. Całe szczęscie tylko on się czepia. Nie wiem kiedy mnie wypiszą, ordynator ma robić obchód potem to może coś powie, bo rano nic nie powiedzieli, tylko, że w porządku jest na razie

super że wszystko dobrze i dziekuje Aniu że napisałaś. Z tego co czytam narazie nie jest tak źle. U mnie na położnictwie też jest ordynator jełop ale luzik damy radę :D

Odnośnik do komentarza

ania_83
A i zapomniałam, niestety będą tu w wakację robić remont bloku porodowego i nie będą przyjmować porodów, tylko nagłe przypadki. No i się zmartwiłam, bo byłam nastawiona na ten szpital, a teraz to nie wiem gdzie ... A jestem w Bełchatowie, może któraś zna ten szpital

ale kiszka biorąc pod uwagę to że w lato jest najwięcej porodów
ja niestety nie pomogę ::(:

Odnośnik do komentarza

Aniu super,że wszystko ok,że sie odezwałaś:)
Kurcze to widze,że wszędzie w szpitalach remonty.W moim akurat sie zaczyna w czerwcu,a 19 lipca już go otwierają więc już będzie po,ale zamykają inną porodówke i boje sie że jak przyjade to mnie mogą nie przyjąć :( Musze pogadać z moim ginem bo nie po to hodze do niego prywatnie,żebym tam nie rodziła

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Leżę z fajnymi dziewczynami, ale i tak mi się nudzi i wolałabym być juz w domu.
Jest jedna sierpniówka na 3.08, ma rozwarcie i bardzo krótką szyjkę, chyba zostanie do rozwiązania tylko w innym szpitalu, musi leżeć.
Druga jest na 7.09, jest juz tutaj ponad 2 tygodnie, ma pękniętą i krótką szyjkę, też musi leżeć.
Trzecia jest z terminem na 12.07 i juz czeka na rozwiązanie, ona jest po in vitro. Jak wczoraj opowiadała ile przeszli z mężem, to jest 5 ciąza, ale miała 2 poronienia i 2 pozamaciczne, drugi raz z zabiegiem się udało. Naprawdę. tylko wspólczuć, ale teraz już ma duże dziecko, więc wszystko się powinno już udać

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
Leżę z fajnymi dziewczynami, ale i tak mi się nudzi i wolałabym być juz w domu.
Jest jedna sierpniówka na 3.08, ma rozwarcie i bardzo krótką szyjkę, chyba zostanie do rozwiązania tylko w innym szpitalu, musi leżeć.
Druga jest na 7.09, jest juz tutaj ponad 2 tygodnie, ma pękniętą i krótką szyjkę, też musi leżeć.
Trzecia jest z terminem na 12.07 i juz czeka na rozwiązanie, ona jest po in vitro. Jak wczoraj opowiadała ile przeszli z mężem, to jest 5 ciąza, ale miała 2 poronienia i 2 pozamaciczne, drugi raz z zabiegiem się udało. Naprawdę. tylko wspólczuć, ale teraz już ma duże dziecko, więc wszystko się powinno już udać

to fakt że jak się leży w szpitalu to człowiek się nasłucha i zobaczy też wiele
3 maj się Aniu w każdym razie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...