Sierpień 2009

[Tosia27]

Witam Dziewczynki
U mnie dzisiaj lepiej choć jeszcze się nie rozbudziłam:( kawka już wypita więc zaraz powinno byc lepiej...
Aga powodzenia u endokrynologa:)
A wszystkim dwupaczkom życzę pięknego i ciepłego dnia:)

[mpearl]

Ja również witam z rana:) Wyprawiłam młodą do szkoły i już nie chce mi sie spać:)
Aga powodzenia u lekarza:)
Alisss witamy po przerwie i pozdrawiam Cie moja paznokciowa koleżanko My raczej jeszcze w długich ale już bez kurtek i kozaków:)
Tosia ja też już po kawce:)

[Doonia]

bry den :)

co tam jak tam ?

ja uciekam jeszcze spać .... bo za wcześnie zostałam obudzona

miłego i słonecznego dzionka życzę

[ania_83]

Hejka dziewczynki!!!

U mnie bez zmian, na razie wszystko ok, wczoraj byliśmy z mężem całe popołudnie nad wodą, super pogoda, ptaszki ćwierkają, ognisko, fajowo. Mały cały czas szaleje, z czego bardzo się cieszę, zastanawiam się co on tam wyczynia?

Roniu robótki śliczne, a Ty kochana wyglądasz kwitnąco niczym te piękne kwiaty za Tobą!

Tosiu nie martw się o kasę, najważniejsze, że jest zdrowie, wyniki dobre, córcia rozwija się dobrze, a jak to mówi mój małż "nie przejmuj się kasą, pieniądze się zarobi". Trzymam kciuki żebyście sobie jakoś poradzili, na pewno znajdzie się rozwiązanie.

Basia681 super, że wyniki dobre. Ale ten Twój urwisek wstydliwy, długo trzyma Cię w niepewności.

Mpearl miałaś pracowity dzień, córa do komunii idzie to się napracujesz przy przygotowaniach i imprezce. Ślicznie te małe dziewczynki wyglądają w tych sukienkach, a druga córa? nie ma zamiaru się zdradzać do końca, no cóż charakterek, może będzie niespodzianka Najważniejsze, że wszystko dobrze, dzidzia i mamusia zdrowe i szczęśliwe.

Aga daj znać jak po wizycie. Trzymam kciuki!

Życzę miłego i słonecznego dnia, bez zmartwień. Samych radości!!!

[abarka]

cześć dziewczynki

nie mam dziś dobrego humoru, próbowaliśmy wczoraj pogadać o żłobku, ale szanse są marne.. z uwagi na zamieszkanie w Pruszkowie, chciałabym wrócic do pracy koło lutego.. nie wiem co zrobimy, prywatny klub 1000 zł, a zwykły żłobek połowę tego:-(

[ania_83]

Abarka Rzeczywiście trudna sprawa. My zdecydowaliśmy, że ja zostaje w domu, u mnie w mieście chyba nawet nie ma żłobka, a z rodzicami nie wchodzi w grę bo pracują sami. Też się obawiam jak damy sobie radę finansowo bez mojej pensji chociaż niedużej ale zawsze coś. Może spróbujcie gdzieś indziej albo przez jakieś znajomości.

[abarka]

dzięki Aniu, na pewno będę próbowała, ja z pensji na pewno nie zrezygnuję najwyżej na początku się zadłużymy ale jeszcze spróbuję pokombinować z tym żłobkiem publicznym;-) jest jeszcze trochę czasu..

[ania_83]

abarka

dzięki Aniu, na pewno będę próbowała, ja z pensji na pewno nie zrezygnuję najwyżej na początku się zadłużymy ale jeszcze spróbuję pokombinować z tym żłobkiem publicznym;-) jest jeszcze trochę czasu..

Pewnie próbuj, jest jeszcze czas przecież. Trzymam kciuki, na pewno coś się znajdzie. Ja mam taką sytuację, że to mąż zarabia głównie, a moja pensja to taki trochę dodatek, właściwie na rachunki, z resztą pracuje w szkole to możesz sobie wyobrazić. Ale i tak dobre i tyle, lepsza taka praca niż żadna.

[Tosia27]

Abarko a moze spróbuj gdzieś w Piastowie czy Ursusie, najwyżej kawałek dojedziesz ale faktycznie koszt żłobka jest niższy niz prywatnego czy opiekunki... widzisz jednak dobrze pomyśleć o tym wcześniej. Z drugiej strony nie jest powiedziane, że jesli złożysz papiery po urodzeniu dziecka to sie dziecko nie dostanie.
Aniu a wy mieszkacie gdzieś nad jeziorem lub rzeką że tak często nad wodą bywacie?

[ania_83]

Tosia27

Aniu a wy mieszkacie gdzieś nad jeziorem lub rzeką że tak często nad wodą bywacie?

Tosiu mieszkamy w małym mieście, ale wyjeżdżamy poza miasto, a to nad rzekę nie daleko płynie warta albo nad jakiś zalew, mamy w okolicy kilka. Mąż o 16 wraca z pracy, jeśli nie mam korepetycji to szkoda siedzieć w bloku przed telewizorem, a dodatkowo mąż łowi ryby, więc zarzuci tą wędkę i czekamy, korzystamy ze świeżego powietrza no i wolnego czasu jak na razie, choć myślę, że z maluszkiem też tak można spędzać wolny czas.

[Tosia27]

to fajnie macie:)
ja niby nieadleko mam Zegrze - ale żeby do niego dojechać musiałabym poświecić ok 1,5 - 2 godzin:( miasto tak zwykle zakorkowane:( hmm też bym połwiła rybki tylko jakiś facet by mi sie przydał by założyć robaka

[aga2515]

Cześć dziewczynki!
Właśnie wróciłam od mojej endokrynolog trochę spadły mi wyniki przy zwiększonej dawce euthyroksu ale moja endo powiedziała, że wyniki są dobre. Napisze wam jakie.
Przy euthyroksie 50 mg wyniki z 3 marca miałam:
TSH -1,110 qIU/ml [0,270 - 420]
fT4 -1,1 ng/dl [0,93 - 1,7]
Przy zwięksdzeniu euthyroksu na 75 mg wyniki z 14 kwietnia
TSH - 0,41 ulU/ml [0, 47 - 5,01]
fT4 -1,06 ng/dl [0,93 - 1,7]
No i sama nie wiem? Ale chyba jak endo mówi, że dobre to chyba tak jest?

[Tosia27]

Aga mi sie wydaje ze jest ok, najważniejsze jest chyba FT4 a je masz w normie:)
więc moim zdaniem nie powinnaś sie denerwować

[mona21sc]

czesc dziewczynki przepraszam ze nawet nie czytam waszych postow ale nie mam sily wlasnie wyszlam ze szpitala mialam zagrozenie przedwczesnym porodem dlatego sie nie odzywalam jak narazie ide sie polozyc odezwe sie pozniej jakl dojde do siebie

[Tosia27]

Cześć Mona
Kochana wszystkie sie o Ciebie martwiłyśmy... najważniejsze że jesteś już w domku i z dzidzią OK... leż i odpoczywaj dużoooo!!!! a jak Ci sie polepszy i wrócą siły to sie do nas odezwij. Buziaki dla Ciebie i dla Maleństwa

[basia681]

mona21 jej ... cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło. Wypoczywajcie BARDZO Dużo !!! ... poleguj ile możesz!! Jak najwięcej. Wszystkie jesteśmy z Tobą.

[basia681]

aga2515 dobrze, że wyniki się normują! Tak trzymaj

[aga2515]

Mona bardzo się cieszę, że wszystko dobrze się skończyło. Leż teraz i dużo odpoczywaj. Ściskam Cię mocno i Maleństwo też

[abarka]

Mona miło Cię znowu widzieć, wszystkie się martwiłyśmy, ważne że wszystko się dobrze skończyło. Odpoczywaj dużo:-)

Brzuchatki ja się z Wami żegnam bo znowu wyjeżdżamy na weekend

Życzę udanego weekendu !!

[aneta1808]

Czesc kobietki:)jak tam zdroweczka??
MONA-zdroweczka dla ciebie...a jak reszta kobietek i ich brzuszki?? u nas ok mala zdrowa dzieki bogu pogoda dopisuje wiec jest super,trzeba sie zaczac opalac i korzystac z urokow wiosny spacerki i te sprawy hehe...buziaczki dla was w brzuszki:)

[Doonia]

ehhh ..... a ja vogle nie jestem w humorze ....
mam wszystkiego dosyć i chyba szybko muszę się wyprowadzić z domu ....
bo jak widzę nie ma tu miejsca dla mnie .... (i mojego świętego spokoju)
właśnie szukam mieszkania ....

bo jak narazie to widzę że siostra która jest w ciąży (2 msc) jest ważniejsza ode mnie - trzeba jej ustępować jak dziecku we wszystkim aaa i nie wolno denerwować ... a ja ... ja to chyba zaczynam zapominać że jestem w ciąży - gdyby nie te kopniaczki mojego Maleństwa .... eh mówię Wam .... mam dość ....
wszystkim które mieszkają w innych warunkach - zazdroszczę ....
mając nadzieję, że już nie długo i mnie będzie to czekało ....

we 3kę ... z psiem .... tęsknię do tego ....

przepraszam za smęty .... ale musiałam się wygadać ...

[mona21sc]

dzieki laseczki jeszcze do tego ordynator powiedzial ze nie widzi u mnie zadnego zagrozenia na dzien dzisiejszy i wyslal mnie do domu a tak naprawde wcale sie dobrze nie czuje powiedzialam mezowi ze teraz nawet nie umyje garow mam za duzo problemow w tej ciazy bede lezec

dooniu po to tu jestesmy zeby sie wygadac i doradzic jezel;i tylko potrafimy podtrzymac na duchu ... ja mysle ze wszedzie dobrze ale juz na swoim to najlepiej i zycze ci zebys znalazla takie mieszkanko w ktorym bedzie wam wspaniale

ps naszlo mnie na rosolek i wlasnie sobie robie szalona jestem bede zagladac

[aneta1808]

DONIAno co ty az tak zle?? nie denerwuj sie wiem ze nie jest latwo ja sie ma taka sytuacje w domu ale musisz to przetrwac i musisz byc silna pamietaj o dziecku nierwy nic ci nie pomoga,ja bylam strasznie nerwowa w ciazy maz mi dzialal tak na uzebienie ze chcialam go czasem pogrysc ech,,,no i teraz mala jest tez troche nerwowa jak nie dostanie jesc juz jak chce to krzyczy i pyrga raczka jakby chciala kogos walnac.Dlatego nie warto sie wkurzac przez kogos tylko poprostu niech to splynie po tobie-naprawde dobrze ci radze...powodzenia i trzymam kciuki:)

[kakcio]

Hejka brzucholinki :*

Dawno mnie nie było,a nadrobienie wszystkich postów to masakryczne wyzwanie-ale.. zakończone sukcesem :)

Mona- przykre są takie chwile,coś o tym wiem :( Ale ściskaj mocno nóżki (tak mówi moja koleżaneczka)
W szpitalach chyba wszędzie traktują,byle jak...
U mnie PUCK jest tak wychwalany,że niby jakiś tytuł RODZIĆ PO LUDZKU,a tak na prawde to chlew,syf i nic poza tym. Opieka do bani a ordynator to kawał chama.
Będzie dobrze zobaczysz :* :* :*

Kurcze,pogoda się taka śliczna robi,a my w tym łóżeczku :(

Widziałam fajne kubusiowe dziergania Świetne są :P

[alisss]

Witam!
Mona dobrze ze juz oki, ja sie ostatnio naogladalam takich dzieciaczkow i zwlaszcza jak mam ciezki dzien w pracy to sie tego obawiam. Na szczescie bardzo dobrze znosze ciaze od samego poczatku, wiec mam nadzieje, ze nic takiego nie moze sie zdarzyc.
Dbaj o siebie i dzidzie :) Odpoczywaj duzo.