Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

IgaJula jaki Ty anatom jesteś :) chodzi mi o to, że do swoich rozmiarów wraca tylko samo "wejście", sam otwór i tylko to. A jak facet ma penisa dłuższego niż 1 cm to zazwyczaj sięga dalej :) I to nie jest moje zdanie, tylko właściwie cytat z książki, niestarej i dosyć mądrej.
A ja nie rodziłam jeszcze i stąd na pewno tyle obaw. Niestety, nie znam nikogo, kto rodził naturalnie i nie pękł/nie został nacięty.
oosaa pocieszyłaś mnie trochę ;) bo nie wierzę w opowieści, że od razu jest jak dawniej itp itd, ale wierzę w takie jak Twoja- że było ciężko, ale doszło do siebie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

Jak gdzieś kiedyś czytałam to taka prawda jest wszystko zależny czy ćwiczyłyśmy mięśnie kegla i jakie mamy sline mięśnie pochwy i piszą ze do pol roku kobieta wraca do dawnej swojej formy. Moj maż będzie zadowolony jak będzie troszkę luźniej bo ciasna jestem bahaha A jak coś mu się nie będzie podobać to ma swa rękę behehe
Dzis mam mega doła chyba mam nawrot depresji bo z dnia na dzien jest coraz gorzej...trzy miesiące przed ciąża bylam na lekach a teraz czuje ze znowu to nawraca znowu zamykam sie w sobie i zwijam sie w kołdrę i podaje sie...

Odnośnik do komentarza

Oosaa na szczęście nie miałam takich dolegliwości bólowych. Nie odczuwałam żadnego dyskomfortu. Wręcz przeciwnie. Pamiętam jak się zastanawiałam jak to będzie po porodzie. I było cudownie:)
Dla mnie jest jeszcze lepiej niż było wcześniej,choć wydawałoby się to niemożliwe;)
Co do tego nacięcia to możesz spróbować zagadać gina, żeby przy porodzie naciął Cię w tym samym miejscu i starannie zszył. Można w ten sposób zlikwidować zrosty, bo chyba pisałaś że odczuwasz czasem dyskomfort w tym miejscu?

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Justyś88 ponownie się z Tobą nie zgodzę...nie tylko wejście do pochwy wraca do swoich rozmiarów...pochwa tak samo może wrócić, oczywiście nie musi...ale nie ma co demonizować jakiejkolwiek formy porodu...jest sporo mądrych książek gdzie możesz o tym poczytać:)
Szkoda że nie trafiłaś na osoby, które rodził SN i nie popękały. Może nie byłabyś tak sceptyczna...Owszem często się to nie zdarza ale jednak.
Nie musisz wierzyć, że komuś było czy jest po porodzie idealnie czy nie...na szczęście mam swoje wspaniałe doświadczenia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Wciagnelam tosty z homusem i pomidorami-pyyycha :) moze apetyt mi w koncu wroci na dobre. Zjadla bym wiecej ale boje sie ,ze bede sie zle czula...

Goraca dyskusja co do porodu i sexu widze :)
Zgadzam sie z kazda po trochu, bo kazda jest inna, ma inne doswiadczenia, inne oczekiwania...

Ja nie mialam tego szczescia i nie wrocilam do swoich rozmiarow po porodzie. Prawie 4kilowe dziecko (mam waska miednice), 1.5 godzinne parcie zupelnie bez sensu, bo bylam tak nafaszerowana znieczuleniami, ze zle parlam...na koniec naciecie na pol tylka (jakies 10cm) no i obnizona cala macica...
Baardzo mi sie miesnie naciagnely i oslably. 8miesiecy dochodzilam do siebie i nie mialam sily cwiczyc miesni kegla...Jadnym slowem jestem 'luzna' i sex niestety nie jest taki sam... Skutkuje to tym,ze moje libido poprostu spadlo co nie oznacza, ze nie uprawiamy sexu...Szkoda mi tylko faceta, bo nie jest na pewno tak czesto jak by tego chcial..
Ja sama nie czuje sie komfortowo i dla mnie tez sa slabsze doznania-niestety :( Przyznam sie Wam, ze czasem mnie to zalamuje i wpedza w depresje-zeby nie mozna sie pokochac normalnie z mezem...coz zycie...
Maz pod tym wzgledem jest bardzo wyrozumialy...ale tez otwarcie o tym rozmawiamy,ze nie jest tak samo i takie tam..Kiedy ja lapie dola np. po...On zaraz mowi: "kochanie, co Ty sie dziwisz, urodzilas dziecko. Dalas mi syna. Jak bys widziala sama jak wygladalas pocieta,zakrwawiona to bys sie zdziwila...wygladalo jak by ci noge wyrwalo...nic dziwnego, ze tak sie stalo..."
Widzial jak mnie zszywali.. i dodaje z usmiechem- ''moze po drugim bedzie lepiej''
Cwicze miesnie kegla i zobaczymy jak bedzie..
Chooooolernie sie boje porodu!! Najwazniejsze, zeby dziecko bylo zdrowe! Potem sie jakos posklada....

Takze nie zamartwiajcie sie tak dziwczyny, bedzie dobrze! Tak czy inaczej jestesmy stworzone, zeby rodzic a i do konca nie mamy wplywu jak to sie potoczy...Wiekszosci babek wraca do normy i wszystko gra...

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
ja chcialam tylko dodac, ze moj sex po porodzie naturalnym jest swietny. Nie czuje zadnych zmian. Zostalam nacieta, ale z tego co mi wytlumaczyla polozna, tylko dlatego, ze w pewnym momencie kiedy mi powiedziala, zebym juz przestala przec ja patarlam dalej. Wygoilam sie w ciagu dwoch tygodniu (stosowalam na rane Aloe), po porodzie wstalam po 2 h i nie mialam zadnych boli. Ani troszeczke.
Tak jak Oosee na poczatku podczas stosunkow "bolala" mnie troszke blizna, ale ginekolog polecil mi krem na blizny, robilam sobie masazyki i tez szybko przeszlo.
A wracajac do tych Panow co placza na forach to moze problem lezy po ich stronach i nie posiadaja zbyt duzych aparatow ;-) wszystko im sie wydawaje za duze.
Tak jak piszecie kazda z nas bedzie miala wlasna historie porodu i kazda bedzie inna. Trudno wybrac najlepsza opcje. Mysle jednak, ze trzeba troche zaufac naturze i tez tak sie tym porodem nie przejmowac, ale moze latwo mi mowic, bo moj byl rewelacyjny.
:-*

Odnośnik do komentarza

Justyś88 pisałam już kilkakrotnie, że niestety byłam nacinana. Przy drugim porodzie, mimo że nie było do tego wskazań,po prostu niektórym jest wygodniej naciąć żeby było szybciej i móc iść zająć się swoimi sprawami...szkoda bo wolałabym pęknąć niż być nacinana...
Wszystko może wrócić do swoich rozmiarów, ba może być nawet nieco ciaśniej. Aczkolwiek nie musi.
Justys słuchaj nie bardzo rozumiem twej zawziętości...nie jestem absolutnie przeciwniczką porodów cc. Różnie się może w życiu potoczyć. Będzie taka konieczność to jak najbardziej się zdecyduję na cc. Jednak w przeciwieństwie do Ciebie mam doświadczenie jeśli chodzi o poród SN i współżycie po porodzie. Ty z góry zakładasz, że to ściema jak ktoś mówi, że jest tak jak było czy nawet lepiej. Owszem nie zawsze jest idealnie chociażby napisały o tym przed chwilą dziewczyny. Jednak często też jest super i to nie tylko moje doświadczenie, ale też na szczęście większości par jakie znamy. Oprócz tego że często się kochamy to też często rozmawiamy o seksie z mężem. Super byłoby gdyby i po tym porodzie było tak jak po poprzednich czyli rewelacyjnie. Sex jest dla nas ważną częścią życia,jednak nie zdecydowalibyśmy się na CC tylko dlatego żeby rzekomo nie pogorszyły nam się doznania...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

No wlasnie tez musze jeszcze raz obczaic ten olejek co Agni wrzucila.
W pierwszej ciazy masowalam krocze olejem sezamowym. Nic mi nie dalo, ale to nie z powodu smarowania czy nie tylko felernego porodu...
Wiem,ze duzo tez zalezy od poloznej, ktora akurat jest z nami..Mozna poprosic, zeby przytrzymywala krocze cieplym kompresem. Ponoc to duzo daje. Dlatego tez miedzy innymi chce sprobowac rodzic w wodzie.

Na pewno warto sprobowac jeszcze raz...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

w szpitalu...Zaczynalam tam rodzic pierwszego synka. Maja bardzo dobra opieke. Dostajesz 2 pokoje. Jeden do porodu ze wszystkimi potrzebnymi gadzetami. A po porodzie pokoj obok jak hotelowy. z kolyska dla malucha i podwujnym lozkiem malzenskim. Oczywiscie maz moze byc caly czas z Toba...
Oczywiscie jest caly sprzet medyczny w razie czego a w najgorszym wypadku przetransportuja mnie tylko 2pietra wyzej na oddzial polozniczy...
Tak mailam na pierwszym porodzie....tzn wlasnie mnie transportowali, bo wiedzieli, ze jeszcze dluuuga droga przede mna i nie dam rady urodzic naturalnie...

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

To prawda. Mialam tez to szczescie, ze trafilam do tego szpitala. Nie wszystkie posiadaja "Birth Center"
Mi akurat nawet wody jeszcze nie napuscili, bo widzialy babki co sie ze mna dzieje.. Dostalam gaz przeciwbolowy a po nim zwymiotowalam i polozne mi doradzily, zeby pojsc na gore..
Potem milo mi bylo, bo moja polozna jak byla jeszcze na dyzuze dopytywala sie co ze mna...

Maz jest przerazony tak samo kolejnym porodem i nie moze uwierzyc, ze chce probowac naturalnie.
Moze jestem hardkorowa ale chce poczuc jak to jest tak naprawde urodzic dziecko...
A czy pekne czy nie...pozszywa sie ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

IgaJula Wybacz, ale dziwne by było, gdybyś Ty z mężem + Wasi znajomi na swoich spotkaniach opowiadali o tym, że komuś jest za luźno... Wiadomo, do tego nikt się nie przyzna w żadnym gronie, nawet najbliższych przyjaciół. Więc akurat Twoje opowieści nie są dla mnie żadnym wyznacznikiem. Nie jest to zawziętość z mojej strony, bo jeżeli chodzi o całokształt, to nie wiem na co się zdecyduję i co będzie dla mnie finalnie miało więcej plusów. Zapytałam tylko, co wy myślicie o względach anatomiczno-seksualnych porodów sn... Uważam i zdania nie zmienię, że pod tym względem lepsze jest cc.
A w innych aspektach swoje plusy ma zarówno cc, jak i sn.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

No więc byłam i laryngologa. Uszy mam w porządku. A te zatkanie spowodowane jest obrzękiem nosa i mam niedrożne trąbki słuchowe, przedmuchała mi nos i nic nie dało. Do tego mam przegrodę nosową lekko skrzywioną. Dostałam areozol powiedziała, żebym była cierpliwa to minie mi to, wapno do picia i rutinoscorbin mam 3 tygodnie brać. Ciesze się, że to nie było nic poważnego.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...