Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Cholera Mirisz, to uważaj na siebie przez ten weekend. Leż i odpoczywaj jak najwięcej- poczytaj sobie, pooglądaj coś i jak najrzadziej wstawaj!
Co do pampersów to ja mam jedno małe opakowanie z Pampersa jedynek i miałam nie kupować więcej, ale chyba skorzystam z tescowej promocji i kupię te dwójki.
Teściowe:
to ja jednak nie mam co narzekać na moją:) Wkurza mnie czasem jej gadanie, wiem, że nie potrafi dochować tajemnicy, albo czasem gada na kogoś, a nie widzi u siebie- ale to jakoś da się przeżyć. Ale nie mogę powiedzieć, że się mną nie przejmuje czy robi na złość. Mogę zawsze na nią liczyć i raczej się do nas nie wtrąca, nie wypytuje jak nie chcę rozmawiać i nie narzuca swoich "widzimisię", a mogłaby, bo mieszkamy razem. Dziś znowu młody u nas szaleje, ale ja z nim nie siedzę, teściowa pilnuje, żebym czasem za nim nie biegała. I w sumie dobrze, poszłam sobie na górę i czekam na mamę, mają z siostrą po mnie przyjechać i pojedziemy do cioci.
Co do książek to Perla koniecznie wrzuć te swoje książki na maila jak uda Ci się uruchomić kompa. Ja też lubię tego typu tematykę. Czytałam Spaloną Żywcem- wstrząsająca historia. Ja niestety nie mam żadnych książek w pdfie i nie wiem czy będę tak mogła coś przeczytać, bo jak za długo czytam na kompie, to później bolą mnie oczy i głowa :(

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Instytut centrum zdrowia matki polki w Łodzi. :D o ironio... moj Piotrek jak siedzial dzis u mnie to zabronil mi sie kapac :D mam to robic raz na dwa dni (taki kompromis), bo tak i juz : D skoro mi wolno tylko lezec i jak tylko wstane to mi brzuch twardnieje to tak bedzie bezpieczniej... gorzej to psychicznie znosi niz ja, biedulek ma caly czas mdlosci ze stresu. :( ma stanowczo za daleko posunieta empatie, czasem jak mnie przez przypadek uderzy, nadepnie to pierwszy powie ała i od razu robi mine psa zbitego gazeta xD ... dobrze ze moge Was poczytac i przestac sie zamartwiac.

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge0gdslw8c.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze, mowia ze ciaza to nie choroba, ale tak jak ktoras z Was zauwazyla, wiecej ma jakies problemy w ciazy niz nie ma. Pobyt W szpitalu podczas ciazy zaliczylo pewnie wiecej niz 50 procent z nas.
Ja dzisiaj jakas zamulona jestem. W nocy sie budzilam, glowa mnie bolala. I caly dzien tez. Dopiero teraz po drzemce przestala bolec. A zdziwilo mnie to, bp juz nie pamietam kiedy ostatnio mnie bolala.
Jutrp mamy zamiar jechac na wieksze zakupy: wozek, lozeczo, posciel, wanienka, materacyk. I nie wiem jak to bedzie bo nie mam upatrzonych rzeczy tylko dopiero bedziemywybierac. Mam nadzieje ze po, bede zadowolonaz tego co kupimy. Bp czasami mam tak, ze potem analizuje i mysle, ze moglam kupic jednak cos innego;) wy tez tak macie?
A na mailuto zrobi se nam podreczna biblioteczka :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/uh0b6jj.png

Odnośnik do komentarza

Karolina - Biore 3 razy dziennie nospe po jednej tabletce, luteine 3 razy dziennie dopochwowo po 2 tabletki. Na razie jeszcze nie pomaga.
Moj Piotrek to jeszcze nie maz, ani nawet nie narzeczony, ale z racji uczuc, zasiedzenia oraz wspolnych finansow to juz od dawna jestesmy traktowani jako stare malzenstwo :D
Aaa... My nic jeszcze nie mamy praktycznie oprocz rzeczy do szpitala czyli majtki poporodowe, podklady i maty na lozko. Troszke ubranek, paczke pampersow no i wstepnie wybrany wozek xlander xcity comic, taki miejski leciutki. Ani lozeczka ani fotelika, nie mowiac juz o wszystkich rzeczazh do pielegnacji, higieny i caaalej reszty.

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge0gdslw8c.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki:)
Poczta odebrana dzięki za info...
Ze szkoła rodzenia u mnie było tak miałam zacząć od poniedziałku 4 sierpnia a w piątek 1 sierpnia trafiłam do szpitala więc chcąc nie chcąc musiałam zrezygnować tym bardziej że nie czuję się na siłach aby wykonywać jakieś ćwiczenia w ogóle czuje się obolała... tak widocznie miało być ..
A My mebelki tzn komodę i mniejszych gabarytów biurko zamówiliśmy u znajomego - przyjechał wymierzył przywiózł i są - śliczna komoda prawie identyczna jak pozostała część mebli a i cena dość przystępna.
aniamama
Witaj w klubie skracających się szyjek - nie jest to może elitarny klub ale .... założyli ci pessar? Nie czuj się samotna jest Nas już troszkę w tym Klubie:)
Mirisz
3maj się kobietko ważne że z córcią ok hmmm ja miałam 1,6 szyjki i od razu mi ten krążek założyli a Twoi lekarze mówią że to nic takiego nie pojmuje..."mąż" na medal
Iwa
Jeszcze raz bardzo się cieszę że wszystko ok - hmmm 1,5 miesiąca to już już
Zosia
No właśnie pachwiny bolą a wygibasów brak:) jak to jest?
Byliśmy wczoraj na zakupach: kupiliśmy kpl pościeli, poszewki na kołdrę i podusię, 2 prześcieradełka, przewijak, buteleczkę i coś dla mamusi- majtki siateczkowe, wkładki laktacyjne, i piżamkę - łóżeczko od czwartku rozłożone i powiem Wam kurczę nie mogę się napatrzeć na to wszystko serce się raduje na sam widok. Można powiedzieć że zaczynamy wszystko ogarniać, pieluszki już kupiliśmy wcześniej tzn po jednym opakowaniu 1 i 2, chusteczki nawilżające też są, sudocrem bepanten też, gdyby jeszcze tylko siły wróciły to zabrałabym się za prasowanie bo uprane leży w worku i czeka i czeka.
Po wczorajszych zakupach - siły opadły prawie całkowicie jedynie na koncie w banku lżej:):)

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Zazdroszcze zakupow. Ja juz w sklepie nie bylam od maja.

Mirisz pogadaj jeszcze czy mozesz brac magnez on tez pimaga na twardnienie brzucha tylko musiala bys minimum 5 tabletek i spytaj czy nie mozesz np buscopanu zamiast nospy bo nospa zmiekcza szyjke a to sprzyja skracaniu, tyle ze tego buscopanu nie maja w szpitalu i dlatego daja nospe, musiala bys sama to kupis w aptece jest bez recepty. I koniecznie zapytaj o ten pessar zeby go zalizyc wystarczy 0,5 cm szyjki to niech ci zakladaja.

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze przerabane z tymi nudnosciami :/ biedne dziolszki...
Klaudia ja mialam bardzo podobnie jak Ty. Nie dosc ze bylam chora to jeszcze trudy ciazy mnie wykanczaly. Przesadzilabym jakbym powiedziala ze nie bylo godziny bez pawia, ale przynajmniej raz na 2 godziny to byl mus. Plus za kazdym razem po jedzeniu czegokolwiek... okropnosc. Mam nadzieje ze to tylko takie tymczasowe trudnosci i ze za chwile Tobie i Pysiakowi to minie..

Ide spac, gotowanie i pieczenie mnie wykonczylo... dobrej nocy mamuski!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie gin dal mi skierowanie do szpitala przez to ale mnie cofnęli do domu. Macica musi uciskac na żołądek i stad te objawy trzeba byc twardym :( a jak radze sobie hmmm w zasadzie nijak dzisiaj pierwszy raz od tygodnia udali mi sie zjesc i śniadanie i obiad a tak to tylko jeden posilek. Pij duzo jak to Tyszanka napisala co by sie nie odwodnić i trzeba przeczekać a zgaga tez Cie meczy przez to?? Bo mnie tak i to potwornie.
pociesze Cie w 1 ciąży tez zygalam heh taka nasza uroda;)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

zgagi nie mam. w sumie przez cala ciaze mialam przez 3 dni. zachcialo mi sie fanty z puszki:-) no wlasnie tak mi sie wydaje ze im bardziej mala kopie w okolice "wysokich" zeber tym bardziej mi niedobrze. moze przez to.
za 10 min bedzie nastepny dzien i 32 tc skonczony. teoretycznie za 7 tygodni moge juz rodzic. ogarnela mnie panika. mamy do zrobienia 3/4 przedpokoju. jeszcze trzeba pomalowac sciany i kafle polozyc....ciekawe czy zdazymy. musimy wczesnie bo dziecko przevciez nie moze wdychac farb itp

http://s5.suwaczek.com/201409215572.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Biedne jestescie z tymi wymiotami ehhh ale pocieszajace ze juz niedlugo I przejdzie w jednej chwili :)
Pysiak przypomnij mi co bylo ze do szpitala az jechalas? Czytalam ale ze to kilka godzin temu I mam ciążowy mozdzek to wypadlo z glowy :/

Ja tez mam codziennie przeokropna zgage I mam dosc zarowno lagodzenia przez branie rennie jak I samej zgagi...ale wczoraj ugotowalam rosolek I zjadlam z kluskami plus zjadlam ugotowane nogi z kurczaka I...wczoraj po raz pierwszy bylam bez zgagi I lekow na nia :D dzis wrocilam z pracy I dopadla mnie zgaga,okropne pieczenie wiec zagrzalam rosolku I wiecie ze znow pomógł? Moze to jest sposob.

Mam pyranie czy ktoras ciagna pachwiny I co z tym mozna zrobic?mnie od 2 dni a dzis to przy kazdym kroku I wogole mam wrazenie jakby dziecko mi na nie napieralo. Czy sadzicie ze moge z tym tydzien poczekac czy powinnam sie poradzic kogos cos? A co sądzicie jakby sprobowac porozciagac troszkę?wlasnie nie mam pojecia czy to by bylo wskazane czy wrecz przeciwnie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...