Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny:) wykasował mi się cały post przed opublikowaniem:( Czytałam was wcześniej ale na telefonie miałam problem z zalogowaniem żeby odpisać.
Cały dzień walczę ze spaniem. Rano zjadłam śniadanie i poszłam spać dalej do 10. Potem zakupy, a po obiedzie wybrałam się z moim na rybki. Posiedziałam na świeżym powietrzu i po niecałej godzinie ułożyłam się w aucie do spania. Miazga jakaś. Teraz wcinam pysznego arbuza- słodki i zero pestek.

Wowo- wracaj nam do zdrowia.
Karolina- odpoczywaj dużo i się nie denerwuj. Wierzę,że będzie wszystko dobrze:)Jakaś ciekawa lektura bądź film dla relaksu.
Karliczek-miłego świętowania.
SweetBobo- nie smutaskuj się. Ja też nic nie mam dla maleństwa. Wczoraj siostra mi przywiozła przewijak i wanienkę i spodnie dla mnie. Od drugiej dostałam komplet próbek rożnych kosmetyków dla maleństwa i poradniki. Z pracy od położnej dostała jak coś będzie tamta jeszcze mieć ma mi dać. A tak nie mam nic. Zero ubranek mebelków. W tym tygodniu dopiero zamawiać będziemy łóżeczko, fotelik,
materac i jakieś drobnostki. Jak już pomalujemy i dojdzie łóżeczko to będę szukać komody. I koniecznie chcę już sobie w tym miesiącu skompletować torbę dla mnie do szpitala żeby była gotowa. Nie martw się mnie też czasami dopada strach,że nie zdążymy ze wszystkim. Ale z drugiej strony kto jak nie my da radę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny widze, ze prawie kazda z nas miala kiepski dzien. U mnie tez beznadziejnie... ciagle sama i sama a w okol pelno wkurwiajacych kolegow i kazdy z nich robi w domu co chce, a ja pozniej sprzatam i zmywam gary... Widac dobrze, ze nikt nie dostrzega ze ja tez tu mieszkam, kazdy kto przychodzi to przychodzi tylko do Adama. Nigdy do Adama i Edyty. Tesknie za moim domem w Tychach...
Spijci dobrze dziewczyny, niech Wam sie snia Wasze ukochane dzidzie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Karolina trzymaj się, wszystko będzie dobrze . My wszystkie jesteśmy z tobą .
Jesteś pod opieką to najważniejsze , dobrze że ty taka wyczulona i ostrożna jesteś .
Wiesz jak jest tu na forum wszystkie będziemy z tobą myślami , a na pewno te wierzące ( w tym ja ) się dzisiaj przy niedzieli o Ciebie i twoje maleństwo pomodlą. Bądź dobrej myśli i spokojnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/eikts65g2sjj62yn.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/relgkrhmrgdh4i2y.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/relgio4py5p17a5r.png[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczynki, co to za kiepskie wieści:( Piszcie szybciutko co Was trapi, jak coś jest nie tak, to trzeba koniecznie się wypłakać, ponoć podczas produkcji łez wydziela się w organizmie hormon, który chroni nas przed depresją, więc płakać dziewczynki, nie żałować sobie:)

Karolina trzymajcie się dzielnie, najważniejsze, że masz już fachową opiekę, będzie dobrze:)

Klaudia ja tez nie cierpię niesłowności, matko.. tak mnie to wpienia, to po kiego czorta coś obiecać, jak się później o tym nie pamięta, w sumie też bym mogła się obrazić na mojego, bo obiecał, że zadzwoni wieczorem, a nie zadzwonił, no ale wspominał, że zmęczony..... więc może zasnął, oczywiście przypomniał sobie o 23 i napisał romantycznego smsa " Śpisz"?, ech faceci....

Ja sama od wczoraj, męża nie ma, córka też wybyła do koleżanki, jadę na obiad do teściowej więc jakoś zleci czas do wieczora.
Miłej niedzieli:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)

Karolina- trzymaj się i dawaj znać co z Tobą i maleństwem.
Zosia- Esska ma rację trzeba się wypłakać to pomaga. A dużym się nie przejmuj niestety to tylko faceci. Czasami nie myślą tylko robią od razu.
Tyszanka- nie zazdroszczę tych ciągłych wizyt kumpli. Ja ograniczyłam wypady ze znajomymi i umawianie się na picie. Po pierwsze wieczorami to cenię sobie spokoju i cieszę się ruchami maleństwa, a po drugie zasypiam szybko. Mam w nosie jak to odbierają. Nie zamierzam się tłumaczyć.Poza tym nie chcę tak nauczyć, że mogą wpadać kiedy chcą i będę chodzić na każde spotkania bo po porodzie to nie będzie szans. Nie mam tak jak oni dziadków na co dzień i na większość weekendów sprzedają małego. A poza tym nie wiadomo jak się będę czuła po porodzie i nie zamierzam się jeszcze jakimiś głupimi tekstami denerwować podczas niespodziewanych wizyt. Ostatnio już się dowiedziałam,że przesadzam jak odpisałam ,że się nie spotkam bo jedna kumpela przeziębiona i kicha. Niestety widać brak zrozumienia ale co zrobić. Znajomi są i ich nie ma. Był czas szaleństw teraz można sobie odpuścić na jakiś czas.Dla nas teraz maleństwo najważniejsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Karolina
Slyszalam kiedys ze napelniony pecherz i wstrzymywanie siku mize powodowac skurcze. Wiesz nie znam sie ale moze to przez ta infekcje bo przeciez wtedy chce sie co chwile i dostaniesz antybiotyk i sie unormuje. Sa leki mocniejsze niz te co bralas...bo z tego co pamietam buscopan i nospa. Moja kolezanka na tym (fenoterol) do 37 tc wytrzymala i urodzila zdrowa dzidzie:-)

Tyszanka
Na szczescie moj J nie nalezy to towarzyskich osob:-) wiec w domu mam swiety spokoj. Czesto odwiedzaja mnie kolezanki a koledzy mojego maja zakaz wstepu jak jestem w ciaxy i jak cos siedza na ogrodku albo gdzies na piwko ida. No czasami J kuzynostwo wpada ale nie chleja, nie siedza dlugo i nie trzeba kolo nich skakac bo sami sie obsluguja. A moze sprobuj porozmawiac i powiedziec ze az taki ruch ludzi Ci przeszkadza. Wymysl cos....zarazki itp. Ja mojemu podsowam lekture i tam czyta sobie ze dzidzia lubi cieplo, nie lubi halasu :-)

http://s5.suwaczek.com/201409215572.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...