Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też już sama nie wiem, czy miałam ruchy czy co to było, bo coś za długie przerwy między nimi. Dzisiaj za to wpadłam na pomysł, żeby zapisać się na szkołę rodzenia. Do tej pory byłam sceptycznie nastawiona do tego typu zajęć, wydawało mi się, że powiedzą mi jak powinien przebiegać poród itp, a później jak coś będzie nie tak jak mi mówili, to będę schizować. Ale dziś moja mama spotkała znajomą położną i dowiedziała się, że to nie do końca na tym polegają te zajęcia, a dziewczyny na ogół są zadowolone i twierdzą, że wiedza im się przydała. A kolejnym plusem jest to, że poznaje się tam wszystkie położne ze szpitala, więc może potem inaczej będą patrzeć i będą bardziej pomocne. Aa zapomniałam wspomnieć, że zapisy są od 20tc, kosztują 150zł i są organizowane przy szpitalu

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Asiekk ja to kupiłam kolor uniwersalny... Bo z doświadczenia jestem nauczona, że czasem to co wydać na USG w rzeczywistości się różni haha tzn. u mnie miał być chłopak, aż do połowy 8 miesiąca, a potem okazało się, że jajka zniknęły :D Dobrze, że do młodej też miała kolor uniwersalny ;)

Odnośnik do komentarza

Hmmm... Ja to bym nawet trochę chciała, żeby siusiak okazał się cipcią: chłopcy mają siebie, a córka marzy o siostrze. Poza tym byłoby też łatwiej logistycznie- dołączyłaby do pokoju córki (chłopcy są razem), a tak chyba będziemy musieli w pewnym momencie oddać naszą sypialnię najmłodszemu...
Dziewczyny- zaczęłyście już zakupy (ja wyciągnę po prostu worki z ciuchami, zabawkami i akcesoriami z piwnicy)- nie kupujcie za dużo!!! Wiem, że ciuszki są piękne, ale dzidziuś baaaardzo szybko rośnie! Poza tym i tak ciągle będziecie prać. No i na pewno sporo zostanie Wam sprezentowane...! Ja np. mam chyba 20 kocyków- małych i średnich, z czego wykorzystywałam 3-4 (w łóżeczku, w wózku, żeby nie przekładać, w leżaczku i w dużym pokoju, bo tam najczęściej i tak urzędowaliśmy)- od dawna leżą nie używane, bo są małe, a w domu ciepło.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Dziś byłam u lekarza po zwolnienie. Okazało się, że przeciągać normalnie się można-ktoś mi głupot nagadał!
Na twardy brzuszek nospa 4 razy dziennie- tylko w razie potrzeby oczywiście ! Aha i dowiedziałam się że jak już miałam pierwsza cesarkę to mogę żądać drugiej przy kolejnym porodzie. I jak zadzwonię do mojej pani doktor w 37tyg to umówimy się na poród i ona go poprowadzi :-D

Odnośnik do komentarza

Mój właśnie leży na kanapie i czyta gazetę... Wrócił z pracy... Ale syna z piłki nożnej odebrał! W sumie to sam z siebie tak średnio wykazuje inicjatywę, ale jest zdecydowanym typem zadaniowca i mogę mu zrobić listę potrzeb i spraw i wszystko bez narzekania i ociągania zrobi. Ale tak jest cały czas- ciąża, czy nie. Jedynie, gdy tydzień musiałam leżeć, to zdecydowanie więcej zajmował się dzieciakami, nawet niewiele pytał- po prostu działał! Ogólnie- nie narzekam.
A Ty pytasz, bo...? Jak u Ciebie?

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

U nas też ma kilka "odgórnie" przydzielonych zadań: robi duże, cotygodniowe zakupu, jeździ z chłopcami w soboty na zajęcia na basenie, wozi dzieci gdzieś dalej na lekarskie wizyty, jeździ po moje ewentualne zwolnienia, odkurza, chodzi na zebrania do szkoły (ja w tym czasie prowadzę swoje), czyści armaturę i wc, pilnuje wszelkich opłat (czynsz, kredyt, tv), no i dba o samochód. Ale nie ma też problemu by rozwiesił pranie, czy wyprasował. Tylko z wyrzucaniem śmieci ma problem- zawsze jeszcze nie ma potrzeby, jeszcze jest miejsce...:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Ja juz wcześniej pisalam mielismy mega kryzys ale stwierdziłam ze nie ma co sie dasac i trzeba wziac sprawy w swoje ręce wiec zarzegnalam kryzys. Mój jest za granica w Holandii zjeżdża co jakiś czas ale juz mnie to zaczyna wkurzać bo nie dość ze go nie ma w domu to wszystko na mojej głowie a jak jest to jezdzi i zalatwia różne sprawy zeby zdarzyć wiec pożytek taki nijaki. I postawilam sprawę jasno ze wraca do Polski na stale i zaczyna pomagać niech zobaczy jak to jest nie spac po nocach itd. I jestem dumna sama z siebie;D
Cos mi bulga w okolicach pępka ciekawe czy to moja rybcia czy schizy;D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Moj Facet tez bardzo pomaga,tez jest typem zadaniowca ale odkad jestem w ciazy to niemal wszystko robi w domu bo ja jak wracam z pracy nie nadaje sie do niczego tylko spac/lezec/odpoczac. Jak nie jestem w pracy to nie ma problemu by cos zrobic samej ale praca mnie wykancza.W kazdym razie mój gotuje,sprzata,zakupy robimy razem-od dzwiga,tez duzo formalnosci ogarnia aczkolwiek nie wszystko.Nie moge narzekać. A jak sie cieszy na dzidzie,szczegolnie teraz jak juz wiadomo ze bedzie w porzadku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Hola hola Monka i AśkaU najstarsza w Naszym gronie jestem ja:) - bynajmniej jeśli chodzi o metrykę:):) Witaj AśkaU
Iwa - ja dzisiaj tez miałam dzień pierogowy - ale farsz mięsno kapuściany. A i kupiłam ta oliwkę w Rosmanie- ładnie pachnie i dobrze się rozprowadza.
Perlaa - bardzo się cieszę, myślę że nie tylko Ja, to kolejna dobra wiadomość, gratulacje
Jeśli chodzi o Mojego - nie narzekam, gotować nie gotuje bo ma kucharke czyli mnie:)-siedze w domku wiec nawet i z nudów to robię, a jak pochwali za obiadek to i człowiekowi się chce; sprzątać pomaga; śmieci wynosi; raz w miesiącu wypłatę przynosi - (wiem, też ubolewam że tylko raz w miesiącu:)); ale poważnie jest ok opiekuńczy, porządny - nie pije, nie bije; troszkę nerwowy - i to stanowi jedyny problem ale cóż nie ma ludzi bez wad:):)
Wiecie co czuje jak mi się skóra rozciąga na brzuchu, rosnę chyba teraz trochę za szybko, aż mnie trochę brzuch pobolewa.
Co dziewczyny planujecie na długi wekeend?

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...