Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny. Chciałabym dołączyć do Waszego grona. Termin mam na 14.10.14r. O ciąży dowiedziałam się dzień przed Walentynkami, zrobiłam test. Postanowiłam dać test ciążowy w prezencie walentynkowym mężowi. Bardzo się ucieszył. Niestety tydzień później miałam plamienie. Po wizycie u lekarza okazało się, że muszę leżeć plackiem w łóżku i wstawać tylko do toalety. Przepisano mi Luteinę dopochwowo 2x2 tabletki i Nospe Forte na bóle w krzyżu. Dostałam także skierowanie na USG. Po badaniu okazało się, że to krwiak, który z czasem się wchłonie, ale trzeba odpoczywać. Tydzień leżałam w łóżku. Rano męczyły mnie nudności, nie miałam na nic ochoty, ale coś musiałam jeść. Jak zjadłam czułam się lepiej, ale za godzinę znów było mi niedobrze. Zapychałam się różnymi ciasteczkami, krakersami, serkami. W piątek miałam kolejną wizytę u lekarza i dostałam zwolnienie na miesiąc, nadal mam leżeć, odpoczywać, nie dźwigać. Pani doktor założyła mi kartę ciąży. Zdziwiło mnie to, że pani doktor poleciła mi coca-colę jako sposób na mdłości. Szczerze pomaga mi, oczywiście piję ją w niewielkich ilościach. Następna wizyta 28.03 poprzedzona badaniem USG. Muszę też wybrać się na badania moczu, krwi itp. ale to dopiero pod koniec marca. Dziś czuję się już troszkę lepiej. Rano przed wstaniem z łóżka zjadam 3-4 krakersy i dopiero wstaję - to zalecenie pani doktor. Obawiam się, że przez ten miesiąc czasu bardzo przytyję siedząc w domu, bez żadnego ruchu :(

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, cześć AsiaC...
Nie dziwię ci się nowa mamusiu, że się denerwujesz, bo ja też się niepokoję trochę, bo wyszły mi dość duże przeciwciała na toksoplazmozę...;( i już skierowano mnie do poradni chorób zakaźnych, także nie wiem jak to wszystko się potoczy, czy dzidziuś to przeżyje, czy będzie zdrowy??? ale z każdym dniem coraz bardziej się martwię, bo już raz urodziłam dziecko z wrodzoną cytomegalią, więc mam się czego bać...buuuu:(

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqrhq3xfb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/211x20mmkyx9hbzv.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe Mamusie, super jest nas coraz wiecej ;)
Vonabe tak na prawdę coca colę na nudności czy wymioty można pić owszem, ale przegotowaną, powinna być wygazowana. Smak pozostawia wiele do życzenia, ale wtedy ma najlepsze działanie podobno (taka rada od gastrologa).

Pysiak nie jestes sama, tez do tej pory widziałam tylko pęcherzyk, jednoczesnie boje sie i nie moge doczekac kolejnej wizyty..

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oqqmz99h3m62v.png

Odnośnik do komentarza

Darusia
Kliknij np w moj suwaczek i wejdziesz automatycznie na stronke. Potem wybierasz tlo itd, wpisyjesz daty czego ten suwaczek ma dotyczyc, to tam jest napisane. Ja go juz zrobisz to bedziesz je miala w ppostaci 3 linkow, kopiujesz 1wszy z nich, potem wchodzisz na edycje swojego profilku i tam go wklejasx i po chwili pod kazdym Twoim postem masz suwaczek

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Dawno mnie tu nie było. Fakt faktem, podczytywałam Was, ale nie miałam weny na odpisanie.
Mdłości mam przeokropne, całodobowe, mój Maluszek nie oszczędza mamy;) i tak strasznie próbuje się cieszyć że mam mdłości(ciągle przypominam sobie słowa lekarza" Pani Moniko, mdłości to bardzo pożądany objaw, nie wiem jak Pani ale jak sie cieszę że Pani wiecznie niedobrze"), ale dziewczyny chciałabym coś zjeść i czuć się po tym dobrze a nie kombinować jakby tego nie zwrócić, albo czym się zająć żeby nie myśleć o tym jak mi strasznie niedobrze:(
Pozatym, w jeden dzień się obudziłam, śpię na brzuchu a piersi mnie nie bolą! myślę o tym czy mi nie dobrze, a tu niespodzianka. czuje się świetnie! jeezuuu w jaką panikę wpadłam! że znów z Dzieciątkiem coś nie tak, że znów niepowodzenie. Na szczęscie po 2 godzinach mdłości wróciły a piersi boleć zaczęły spowrotem.
Straszne, nie dogodzi babie w ciąży. źle się czuje - źle. czuje się dobrze - jeszcze gorzej.
chyba całkiem siadło mi na głowe, tak bardzo chcemy żeby tym razem wszystko potoczyło się dobrze. żeby Maluszek urodził się cały zdrowy i donoszony...

Sory za tą ponurą atmosferę, pewnie dlatego że zbliżam sie do tygodnia w którym straciłam poprzedniego mojego Aniołka.
Nie chcę szlochać mężowi w kółko więc postanowiłam się wyżalić Wam, bo wiem że tutaj można napisać wszytsko.
Dzięki Wam Dziewczynki!!:*
ps. następną wizytę mam dopiero 25 marca:( chyba mnie szlag trafi do tego czasu.
Miłego tygodnia Wam życze!:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/38mqfnl.png

Odnośnik do komentarza

Biverek jestesmy z Toba!!! Musisz myslec pozotywnie, wszystko bedzie dobrze, innych mysli nawet nie dopuszczaj do siebie. Nie zazdroszcze Ci tych nudnosci i wymiotow, ja nie mam na co narzekac, tylko piersi potwornie mnie bolą, ale ciesze się, że mam chociaz taki objaw. Zobaczysz po nastepnej wizycie wrocisz przeszczesliwa, nic sie nie martw :) Kto inny jak nie druga przyszła mamusia zrozumie te nasze rozterki?

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oqqmz99h3m62v.png

Odnośnik do komentarza

Biverek
Nio trudna sytuacja...ale trzeba być mimo wszystko pozytywnie nastawionym, także postaraj się myśleć wyłącznie o miłych rzeczach...może szybciej czas minie...
Powiem Ci, że jak przeczytałam ostatnie Twoje zdanie:
ps. następną wizytę mam dopiero 25 marca:( chyba mnie szlag trafi do tego czasu.
To normalnie aż parskłam śmiechem - bo to samo powiedziałam rano do swojej koleżanki z pracy...że wizyte mam dopiero za 20 dni i chyba mnie szlag trafi do tego czasu :D

Kinga1982
Gdzie Ty się kobieto podziewasz... odezwij się!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kocoj7g77.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm4wwriz55.png

Odnośnik do komentarza

Vonabe
Witam w naszym skromnym gronie :)
Widzę, że ciężkie masz początki...nie zazdroszczę - nie wiem czy dałabym radę tyle wyleżeć, u mnie taki kłopot że kurcze kręgosłup często mnie boli.
Co do coca-coli ja piłam dużo ale przed ciążą, miałam często problemy z żołądkiem i to mi pomagało. Teraz unikam, aczkolwiek znam wiele przyszłych mam, które piją colę kilka razy dziennie. Jestem pewna, że lekarz wie co mówi.
Dla pocieszenia - ja w pierwszej ciąży przytyłam 30kg, zrzuciłam 28 w rok...bez ćwiczeń i wyrzeczeń...

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kocoj7g77.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm4wwriz55.png

Odnośnik do komentarza

Kochane mamusie bierzcie Luteinke to samo zdrowie dla naszych maluszków , Kochane ja właśnie padam już na PYSK.... umyłam okna generalne porządki w domu, ale razem z mężem, strasznie opornie mi to idzie nigdy wcześniej tak sie nie wlekłam z sprzątaniem , jeszcze tylko odkurzanie i umycie podłóg mi zostanie oczywiście mąż podłogi umyje. I w końcu coś zjem bo jestem głodnaaaaaaa:))))

Odnośnik do komentarza

Witam
Jestem tu nowa i na początek chciałabym wszystkich pozdrowić. Mam termin na 11.10 i mam nadzieje, że wszystkie będziemy szczęśliwymi mamami w październiku.
Niedawno minął termin rozwiązania mojej pierwszej ciąży, która niestety zakończyłą się poronieniem w 9 tc, - było dużo komplikacji m.in krwawienia. Szczęśliwie za drugim podejściem udało "nam" się znowu zajść w ciążę:) Niestety 2 tyg temu dostałąm lekkiego plamienia więc od razu pojechałam do szpitala. Po badaniu okazało się, że wszystko jest ok, serduszko bije i przyczyn krwawienia nie widać. Lekarz powiedział, że mam być spokojna i leżeć, odpoczywać. Oczywiście gdyby tak się dało....jestem na l4, leże i mam dużo czasu...czasu który zmusza do myślenia i zamartwiania. Mam nadzieje, że uda nam się szczęśliwie i zdrowo doczekać października i urodzić zdrowe maluszki:)

http://s5.suwaczek.com/201409215572.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze - WITAM NOWE PRZYSZŁE MAMY!!! :)
Dziewczyny - może zainteresują Was "żywieniowe podstawy" dla przyszłej mamy, które znalazłam właśnie w książce? :)
Chodzi o to, żeby dziennie przyjmować zalecaną liczbę dawek poszczególnych wartości odżywczych, z czego jedna pozycja w danej liście to jedna dawka.
W pierwszym trymestrze nie jest to aż tak ważne, ale potem podobno nie ma zmiłuj :)
Proszę - może się komuś przyda :)

BIAŁKO – 3 DAWKI DZIENNIE
3 szklanki mleka lub maślanki
1 kubek serka wiejskiego
2 kubki jogurtu
¾ kubka żółtego sera
4 duże jajka
100g tuńczyka lub sardynek z puszki
110g łososia z puszki
110g gotowanych owoców morza (krewetki, homary, małże)
110g świeżej ryby
110g kurczaka, indyka lub innego drobiu
110g chudej wołowiny, jagnięciny, cielęciny lub wieprzowiny

WAPŃ – 2 DAWKI DZIENNIE
1 kubek mleka lub maślanki
1 kubek jogurtu
¼ kubka żółtego sera
85g sardynek z puszki
110g łososia z puszki
140g twarogu o zwiększonej zawartości wapnia
1 kubek soku pomarańczowego wzbogaconego wapniem
3 łyżki stołowe nasion sezamu
1 kubek gotowanych zielonych warzyw

WITAMINA C – 3 DAWKI DZIENNIE
½ grejpfruta / soku
½ pomarańczy / soku
¼ kubka soku z cytryny
½ mango / soku
¼ papai
⅓ kubka truskawek
⅔ kubka jeżyn, malin, jagód
½ kiwi
½ kubka świeżego ananasa
2 kubki arbuza
½ papryki
½ kubka brokułów
½ kubka kalafiora
1 pomidor
¾ kubka soku pomidorowego
½ kubka soku warzywnego
1 kubek szpinaku
1 gotowany w skórce ziemniak

ŻÓŁTE, ZIELONE WARZYWA I OWOCE – 3, 4 DAWKI DZIENNIE
1 różowy lub czerwony grejpfrut / sok
½ mango
¼ papai
½ papryki
½ kubka brokułów
2 pomidory
1 kubek szpinaku
1 gotowany w skórce ziemniak
2 świeże morele / 6 suszonych połówek
1 mandarynka lub gruszka
1 persymona
½ marchewki
1 kubek sałatki coleslaw
¼ kubka posiekanej natki pietruszki

INNE OWOCE I WARZYWA – 2 DAWKI DZIENNIE
½ kubka jagód
½ kubka niesłodzonego soku z ananasa
1 gruszka / 2 połówki suszonej
1 jabłko / sok
1 granat / sok
1 banan
½ kubka wiśni
¼ kubka gotowanej żurawiny
1 brzoskwinia
½ awokado
½ kubka fasolki szparagowej
½ kubka pieczarek
½ kubka cebuli
½ kubka cukinii
½ kubka groszku

PRODUKTY PEŁNOZIARNISTE – 6 LUB WIĘCEJ DAWEK DZIENNIE
1 kromka chleba pełnoziarnistego
½ pełnoziarnistej bułki
1 kubek pełnoziarnistych płatków (np.. owsianych)
½ kubka muesli
2 łyżki stołowe kiełków pszenicy
½ kubka brązowego ryżu
½ kubka kaszy kuskus, gryczanej, jęczmiennej
28g makaronu sojowego lub pełnoziarnistego
½ gotowanej fasoli, soczewicy
28g pełnoziarnistych krakersów lub chrupek sojowych
¼ kubka mąki pełnoziarnistej lub sojowej

ŻELAZO – KILKA DAWEK DZIENNIE
szpinak
gotowane w skórce ziemniaki
sardynki
gotowane owoce morza (krewetki, homary, małże)
kurczak, indyk lub inny drób
wołowina, jagnięcina, cielęcina lub wieprzowina
kasza jęczmienna
fasola
pestki dyni
otręby owsiane
suszone owoce

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

olciap mój powyższy wpis powinien Ci pomóc

olciap
od monentu jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy schudlam 1,5 kg a nie wymiotuje jak narazie. Wiec chyba to nie za dobrze....:(

na razie nie ma to tak dużgo znaczenia, bo dopiero pierwszy trymestr, ale potem, jak już dzidziuś będzie coraz większy to nie może korzystać tylko z twoich "zapasów" (dlatego chudniesz + nerwy oczywiście).

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...