Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

Es_ze, witam w gronie!
Część mam karmiących piersią rozszerza już dietę pd początku 5. miesiąca. Ja zaczęłam od warzywek i kaszki na kolację.

Dostałam wiadomość, ale co i jak sprawdzę na kompie, bo na telefonie niestety się nie da.

Mój synuś pospal do 10!!! A ja razem z nim :)

Miłego dnia!!!! :)

Odnośnik do komentarza

Haha dostałam paczkę od Hippa :)) - otwieram

-poradnik żywieniowy
- poradnik o mleku
- łyżeczka - beznadziejna - zbyt duża
- młoda marchew z ziemniakami - Jasiek za nią nie przepada ;(

Poradnik przeczytam, słoiczek wzbogacę królikiem i jakoś mu wcisnę :)

Dziewczyny myślałam, że dziś rano umrę. Takiej migreny dawno nie miałam. Aż po męża zadzwoniłam, po tym jak wzięłam Jaśka na ręce i mało z nim nie wyglebiłam.
Naszprycowałam się piksami tak, że aż mi słabo ale przynajmniej głowa prawie mnie nie boli. Masakra!!!
U nas jest syfna pogoda - spaceru nie będzie. Pooglądamy sobie z Jaśkiem katalogi o wykańczaniu wnętrz :) Może coś fajnego się trafi.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

es_ze malego nie dopajam, zresztą wody i tak pić nie chce. Kaszka - 110ml. Warzywka- pół słoiczka dziennie. Od dwóch dni nic mu nie daję poza cycem, bo po piątkowej marchewce słuch po kupie zaginął :/

U nas tez pogoda nieciekawa, ale musze wyjsc na poczte, wiec spacer wymuszony.

Dziewczyny, na brak kupy dobra jest śliwka, prawda? Jablka podawac malemu nie moge :/

Odnośnik do komentarza

Asia, a kuponów do Rossmanna nie dostałaś? Tam powinnaś dostać drugą paczuszkę ze słoiczkiem z mięskiem i soczkiem.
Mogu, jak karmiłam jeszcze piersią, to nasz nie robił kupki 4 dni, ale jak wtedy zrobił to pieluchy brakło. Akurat wtedy nam wizyta u lekarza wypadała w 3 dniu bez kupki i pytałam go o to, to powiedział, że jak dziecko jest na piersi to do 8 dni może nie robić, a jak był na ostatnim szkoleniu to gadali, że jakieś nowe standardy przewidują i do 14 dni bez kupki, że jest ok.
Czemu jabłka nie możesz mu podawać?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:) Cos sie nie moglam zabrac za pisanie przez weekend. Dzieci mi sie pochorowaly:/ Starszy smaral od piatku, a w niedziele dolaczyl do niego Filip:/ i tak mam dwojke w domu. Z Filipem rehabilitacje przelozylam, pojdziemy dopiero za tydzien w poniedzialek.
Na razie zakrapiam mu nos nasivinem i odciagamy smary mam nadzieje, ze nic wiecej sie nie rozwinie.
Asia fajny suwaczek:) Jak sie wstawia tu suwaczki??? Bo ja nie umiem:/ Zreszta parenting mnie strasznie irytuje:/ Kiedys byl taki fajny, a pozniej sie zrypalo, my z dziewczynami zakladalismy prywatne forum od razu na innym, dlatego tak dlugo was czytalam, a nic nie pisalam, bo mnie wkurza w tym forum chyba wszytsko:/ ale moze sie przekonam i bede bardziej aktywna. A mi sie moje kupony z hipp przeterminowaly!
Cora nieciekawa sytuacja z facetem:/ mam nadzieje, ze w koncu otworzy oczy!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j1ts95hxt.png

Odnośnik do komentarza

Gosiu żeby stworzyć sobie suwaczek wystarczy wejść na wyszukiwarkę np. google. Wpisać "suwaczki". Pokaże Ci się lista stron, wybierz sobie jedną z nich. Suwaczki mają różne rodzaje, np. ślub, ciąża, dzieci. Wybierasz dzieci. Personalizujesz sobie swój suwaczek (wybierasz pasek, wskaźnik, wpisujesz tekst). Na końcu otrzymujesz w dwóch ramkach link do swojego suwaczka. Kopiujesz ten z pierwszej tabelki i wklejasz w odpowiednie miejsce na swoim profilu w parentingu. To odpowiednie miejsce znajdziesz klikając na swój profil, edytuj i tam w edycji będzie okienko na ten skopiowany link. Ot cała robota.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Cora, wiem, ze tych kup robic nie musi, ale mam wrazenie, ze sie meczy :/ Wczesniej bylo kilka kup dziennie. Nie wiem, czy to przez marchewke, bo juz wczesniej dostawal i robil marchewkowe kupy. A jablka nie powinnam podawac ze wzgledu na ulewanie pokarmu. Ale jesli nic sie nie zmieni, to chyba sie zdecyduje na te kilka lyzeczek.

Odnośnik do komentarza

Rozmawiałam dziś z koleżanką odnośnie braku kupek po słoiczkach. Moja robiła dotychczas około 10 kup dziennie. Jak była noworodkiem, to co jedzenie :)
Teraz po pierwszej próbie słoiczka od wczoraj brak kupki. Niby norma ale nie u nas.
I dowiedziałam się, że pediatra wtedy zaleciła starte jabłuszko i od razu była kupka. A jak to się ma do metody pierwsze warzywa potem owoce to nie wiem :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny "nowe" nie obraźcie się ale ujawniłyście się dopiero pod groźbą prywatnego forum. Pewnie długo nas czytałyście (do czego zresztą się przyznałyście) ale bez groźby prywatnego forum jakoś nie chciałyście się przyłączać.
Prywatne forum istnieje i już zaspokajam ciekawość - służy ono głównie do jak sama nazwa forum wskazuje PRYWATNYCH tematów - w tym również do publikacji zdjęć. Nie każdy chce być podglądany w sieci.
Poznamy się lepiej, okaże się czy na pewno chcecie pisać na forum i wtedy dostaniecie dostęp do forum prywatnego.
Proszę przy tym mi się nie obrażać i nadal w miarę możliwości funkcjonować w naszej małej sierpniówkowej cyberprzestrzeni.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Mogu, może marchewka ma coś na rzeczy... Mój po marchewce robi bobki a'la rodzynki w czekoladzie i ciśnie, ciśnie, robi się czerwony jak burak, pół bloku go chyba słyszy, a wyciśnie tyle co nic... :( Jak mu daję posiłek gdzie przeważa marchewka to tak jest. Jak znów daję taki gdzie marchewka jest symbolicznie, a przeważają inne warzywa, to znów ładne kupki robi. Po jabłku w ciągu 1,5-2 h wychodzi chyba z niego wszystko, a po śliwce nastęnego dnia dopiero kupka idzie, ale też bez problemu, czasem nawet nie poznać po zachowaniu, że kupka poszła.
Kupiłaś tę kaszkę manna? Ja kupiłam, ale guzik prawda, że nie trzeba gotować. Nie trzeba dopiero dzieciom po 3 roku życia. Młodszym 2 min trzeba gotować :/ więc d...a.
Może rozejrzę się za tym co Asia pisała. Bo jeśli chodzi o bawienie sie z tą kaszką w domu, to ok, ale jak jestem gdzieś poza domem i podgrzewam słoiczek, to już trochę kłopot. Tylko Asiu przypomnij mi co Ty dajesz? Widziałam w rossmannie jakieś kaszki z nestle chyba specjalne do wprowadzania glutenu. O tym pisałaś?
Podgrzewacie może dzieciakom obiadki w mikrofalówce?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Faktycznie musicie być zżyte - ja to bym się w ogóle bała wystawiać do sieci swoje fotki - to i tak znajdzie się kiedyś w miejscu ogólnodostępnym niestety :( Stąd te ustawy o prawie do bycia zapomnianym (mniejsza o to, jestem grubo w temacie zawodowo).

Jak usypiacie swoje pisklaki? Bo moja zasypia przy włączonym okapie kuchennym w ciągu dnia, ale w nocy nie będę spać w kuchni i jest problem ... Czy któraś z Was testowała szumisia? Zastanawiam się i trochę szkoda mi pieniędzy...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...