Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

to ja pisałam o tym zęby sie zmusić do jedzenia. Wiadomo pić trzeba owszem ale kurcze z samych herbat, coli, czy wody te nasze dzidziusie nic dobrego raczej nie dostana.
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/moja-ciaza/bezstresowa-ciaza/proste-rady-na-male-ciazowe-dolegliwosci?&gclid=CN-VpKvT07sCFchY3godTUwACw

co do filmów polecam parodię Paranolmal activity :) i Krudowie :) do pośmiania. Wyciskacze łez lubię ale jakos w tej ciązy nie mam na nich zupełnie ochoty raczej mi bardziej do śmiechu niż do płaczu ;p haha

ok dziewczynki mój urwis poszedł w końcu spać to i ja naginam do łóżka :) słitaśnych i do jutra ciężaróweczki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

oby Laura
to ja pisałam o tym zęby sie zmusić do jedzenia. Wiadomo pić trzeba owszem ale kurcze z samych herbat, coli, czy wody te nasze dzidziusie nic dobrego raczej nie dostana.

moja kumpela pare lat temu bedac w ciazy wymiotowala do 28tyg ciazy, lekarz w zasadzie darl sie na nia co 15 min przez telefon czy juz cos jadla dzis, mowil jej, ze nawet jak ma wyrzygac za chwile to musi probowac, nie dawali tej ciazy wiele szans, ale Jagoda ma dzis 7 lat i jest zdrowa dziewczynka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

Mikka84m byliśmy na Hobbicie tej drugiej czesci. I masz racje skoro ma sie wymioty takie jak Twoja kolezanka to miala dobra intuicje że mało lub wcle nie jadla bo można spvie zoladek zrabac i te kwasy wymiotne napewno dziecku nie pomogą ObyLaura nie mowie o skrajnych przypadkach np o mamach które nie jedzą bo nie chca duzo przytyc dlatego ja skoro wszystko mi śmierdzi szukam co mogę jesc bo wiem że jesli mam mdlosci które raczej kiedyś przejdą to szukam tego dobrego jedzenia.
:) ja wchlonelam dziś ten makaron z truskawkami i potem chipsów solonych ale tylko kilka no i po kinie loda jednego,w domu drugiego a teraz leze sobie i zaraz będziemy z fasolka zasypiac. Macie tak ze ciagnie Was na konkretne smaki? Z corcia jadlam wszystko... Teraz obojętne mi kto to będzie byle zdrowe :) ale moje ciotki wróżą chłopca- bo niby.... Ladnieje- moje lustro mówi co innego ;) - a jedzenie że dziewucha druga bedzie. ObyLaura dodajmy do dat te smaki konkretne. A za ról sie posmiejemy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Chwile ulgi było to sok owocowy i pite mogłam zjeść spokojnie a teraz znowu coś się miesza i chipsy solone jem z pomarańcza na zmiane. Ja już chyba pasuje bo na słodycze i ciasta nie moge patrzec a taki sernik dobry zrobiłam z niebiesko, szmaragdowo , turkusowych galaretek z serkami i ja to zazwyczaj pochłaniam a teraz masakra nie mogę ;/ ciasta mamy mojej tez nie moglam dojesc bo zaraz wszystko podjechało. Nie pamietam która to pisała ale ja jak ide też na kibelek to aż z tej niemożności zrobienia czuje jakbym mdlała , w głowie mi sie kręci strasznie i na wymioty zbiera ;/ rano z bólem głowy i mdłościami się budzę , krakersy pomagają na trochę ;/;/
Co do filmu wczoraj zieloną mile oglądałam i w końcu obejrzałam zawsze omijałam ten film z daleka jakoś a tak to łzy płyneły mi momentami .

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie ja jestem ogólnie takiego zdania że owszem można wszystko i wielu rzeczy niby nizna a kobiety jedza nie jedza piją może nie nałogowo aleniektore sobie pozwalają na lampke palą, więc ja jak mam na cos ochotę np lody to jem. Kiedyś sie tym nikt nie przejmował i żyli zdrowsi niz nasze pokolenie i nasze dzieci. Dziś twierdzą ze coś jest źle a już jutro że dobre. Tak samo szkoły rodzenia. Jednym pomagają mnie irytuja. Czy macierzyński lub wychowawczy... Rodzic dzieci ale komu potem pod opiekę skoro promuje sie wyzwolone babcie ...ostatnio u mnie w pracy moja przelozona powiedziala że fajnie że dzieci sie rodzą ale nie rozumie czemu te urlopy wydłużaja ... Że ona chciałaby miec wnuki ale nie bawilaby ich na emeryturze... Uwielbiam takie "choragiewki"

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Kattt
Tak czytam co tam jecie... Moze przesadzam bo wole byc ostrozna szczegolnie w tym pierwszym trymestrze. Ale camembert jest zabroniony ze wzgledu na jakies tam bakterie w serach plesniowych. Tak samo lody. Jaka macie pewnosc ze nie ma tam zoltka, podobno dozwolone tylko sorbety.

NIE POPADAJMY W SKRAJNOSCI :) nie sa zabronione o ile sa zrobione z pasteryzowanych produktow/ mleka/ jaj :) a wszystkie popularne sery sa z takiego wlasnie mleka :)
poczytaj etykietki :)
w I ciazy zajadalam sie takimi serkami jesli mialam na to ochote

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

manamana
Mikka84m masz racje. Co do lodow też są wytyczne.

no jasne ;)
generalnie nie powinno sie jesc surowych jaj czy pic mleka prosto od krowy ( chociaz nasze babki i prababki tylko takie zazwyczaj mialy, no ale teraz mamy wieksza swiadomosc itp)
ale wiekszosc lodziarni czy producentow lodow uzywa jaj sproszkowanych, lub wcale, a to juz zupelnie inna historia :)

to samo z pasztetem- jak bylam w 3 miesiacu z synkiem, to mialam 2 dni w ktorych nie marzylam o niczym innym jak o kanapce z pasztetem ( fuj fuj taki z puszki wiadomo co on tam ma :D ) ale musialam i koniec :D i swiat sie nie zawalil, a ile szczecia bylo hehehh

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie poczytalam sobie wasze posty z calego dnia bo nie mialam sposobnosci wczesniej i musze wam powiedziec ze w koncu ktos mi przywrocil checi do jedzenia!! :) Dzieki wam za to!! Mysle ze u mnie dopiero wszystko sie rozkrteca;) najbardziej dokuczaja mi wzdecia i jadlowstret choc nie powiem bo kebaba czy rosolku bym zjadla ;) jutro sobie ugotuje ;) a powiedzcie mi jak u was z cera? u mnie sie strasznie popsula, tyle krostek znalazlam na twarzy dzisiaj rano...ze ja tego wszystkiego wczesniej nie zauwazylam?? ;) zaczyna do mnie docierac ze bede mama,to moja pierwsza ciaza wiec jestem okropnie podekscytowana :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3qqmzb3bg3qvp.png

Odnośnik do komentarza

mikka84m
Kattt
Tak czytam co tam jecie... Moze przesadzam bo wole byc ostrozna szczegolnie w tym pierwszym trymestrze. Ale camembert jest zabroniony ze wzgledu na jakies tam bakterie w serach plesniowych. Tak samo lody. Jaka macie pewnosc ze nie ma tam zoltka, podobno dozwolone tylko sorbety.

NIE POPADAJMY W SKRAJNOSCI :) nie sa zabronione o ile sa zrobione z pasteryzowanych produktow/ mleka/ jaj :) a wszystkie popularne sery sa z takiego wlasnie mleka :) zgadzam sie ze nasze sery plesniowe to tak naprawde podrobki i wykonane sa z mleka pasteryzowanego i mozna je spokojnie jesc ponoc tylko nasz oscypki sa wykonane z mleka niepasteryzowanego i ich trzeba unikac.
poczytaj etykietki :)
w I ciazy zajadalam sie takimi serkami jesli mialam na to ochote

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

mikka84m
Kattt
Tak czytam co tam jecie... Moze przesadzam bo wole byc ostrozna szczegolnie w tym pierwszym trymestrze. Ale camembert jest zabroniony ze wzgledu na jakies tam bakterie w serach plesniowych. Tak samo lody. Jaka macie pewnosc ze nie ma tam zoltka, podobno dozwolone tylko sorbety.

NIE POPADAJMY W SKRAJNOSCI :) nie sa zabronione o ile sa zrobione z pasteryzowanych produktow/ mleka/ jaj :) a wszystkie popularne sery sa z takiego wlasnie mleka :) zgadzam sie ze nasze sery plesniowe to tak naprawde podrobki i wykonane sa z mleka pasteryzowanego i mozna je spokojnie jesc ponoc tylko nasz oscypki sa wykonane z mleka niepasteryzowanego i ich trzeba unikac.
poczytaj etykietki :)
w I ciazy zajadalam sie takimi serkami jesli mialam na to ochote

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

mikka84m
Kattt
Tak czytam co tam jecie... Moze przesadzam bo wole byc ostrozna szczegolnie w tym pierwszym trymestrze. Ale camembert jest zabroniony ze wzgledu na jakies tam bakterie w serach plesniowych. Tak samo lody. Jaka macie pewnosc ze nie ma tam zoltka, podobno dozwolone tylko sorbety.

NIE POPADAJMY W SKRAJNOSCI :) nie sa zabronione o ile sa zrobione z pasteryzowanych produktow/ mleka/ jaj :) a wszystkie popularne sery sa z takiego wlasnie mleka :) zgadzam sie ze nasze sery plesniowe to tak naprawde podrobki i wykonane sa z mleka pasteryzowanego i mozna je spokojnie jesc ponoc tylko nasz oscypki sa wykonane z mleka niepasteryzowanego i ich trzeba unikac.
poczytaj etykietki :)
w I ciazy zajadalam sie takimi serkami jesli mialam na to ochote

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

Szok chcialam zacytowac teks a on sie wkleil 3 razy i nawet usunac nie mozna co to za badziewie. To napisze jeszcze raz nasze sery plesniowe sa podrobami bo sa z mleka pasteryzowanego wiec mozna je wcinac po upewnieniu sie na etykiecie jedynie nasze oscypki sa robione z mleka niepasteryzowanego i ich trzeba unikac. Kurde wlasnie jestem w drodze do Bialki Tatrzanskiej z ekipa i ani pic nie moge ani na deskce pozjezdzac ani oscypkow sprobowac bede takim Wielkim Trolem.

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

omg. chwile mnie nie było i tyle już naskrobałyście haha ;p
dziewczyny taka maleńka prośba jeśli mogłybyście aż tyle nie cytować było by torchę bardziej przejżyście. 25 ostatnich komentarzy macie poniżej więc jeśli nie pamiętacie kto co napisał żeby odpowiedzieć można tam zaglądać. Dziś już za dużo tego cytowania jeden post jest cytowany 5 razy. pozstrajcie się proszę :)

a ja odpowiem ogólnie co do serów i co do tego co wolno a czego nie można. Moje zdanie w tym temacie jest takie że jeśli mamy ochotę na loty czy sery pleśniowe to nie powinnyśmy sobie tego odmawiać. Tak na dobrą sprawę bądźmy szczere w tych czasach wszystko jest nie zdrowe OWOCE, WARZYWA PRYSKANE- niezdrowe, WODA Z KRANU- nie zdrowa chlorowana ale ważywa i owoce trzeba myć wodą z kranu paranoja... jajka nie zdrowe bo kury na paszach gmo! i w klatkach więzione, chleb? hmmm ile tam produktów z oznaczonych literką E?? tak samo jak i mięsko ze sklepu :) wiem coś o tym pakowane w maszynach które przy pakowaniu wpuszczają do środka gaz który WYDŁUŻA DATĘ WAŻNOŚCI raczej to nie jest naturalne. więc myślę że to czego unikać a czego nie to tak na prawde nie powinien być powód do sprzeczek . bo niestety taka prawda.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za wyjasnienie :) dzis na deser maja byc lody z goracymi malinami i niechetnie oddalabym swoja porcje mezowi :) nie wiedzialam o oscypkach :( dzis zjadlam grillowanego.
Jesli chodzi o termin porodu wg ostatniej @ to bylby to 17.08.
Pytanie jak radzicie sobie ze wzdeciami? Wygladam jak w 4 m-cu... I to codziennie nawet rano.
Drugie pytanie: lekarz zabronil mi jaccusi ze wzgledu na bakterie. A co z basenem? Jak u Was? Chodzicie czy nie?

http://www.suwaczki.com/tickers/c55f3e3kjmcx9rul.png

Odnośnik do komentarza

Derde no fakt :D moje niedopatrzenie, zobaczylam dwojeczke na koncu i stad ;) To bedziesz miala 2 male bąble :D to chyba tylko u nas bedzie roznica az 4.5 roku miedzy dzieciakami

obyLaura no niestety, ale masz racje...zyjemy w takich czasach, ze jesli ktos posiada dostep do ekologicznych produktow, to w sumie jakby na loterii wygral. My w domu w pl mamy spory ogrod warzywno-owocowy i zawsze ciesze sie, jesli mozemy byc tam w lato, zeby sie poobzerac zdrowymi i pysznymi rzeczami. Tutaj tez mamy porobione jakies grzadki na truskawki, maliny, jakies warzywka. Ale to, co w sklepach to az strach...az dziwne, ze jeszcze nie swiecimy jak neony :/

Kattt tez mam ten problem, do tego jeszcze okropne zaparcia. Na wzdecia polecam Ci herbatke z kopru ( ten sam co pozniej niemowlaki na kolke pija ;)) pomaga tez ponoc Espumisan, ale to wyczytalam, nie stosowalam sama.
Co do basenu to ponoc trzeba unikac, jesli masz sklonnosci do czestych zapalen i infekcji, zeby nie zlapac czegos, co moze byc grozne.

Malaga jak tam trollowanie? :D hehe
zazdroszcze Ci widoczkow, ja kocham gory, kazde. Nawet chcielismy na wakacjach sobie poleciec i polazic troszke, ale chyba w 8 miesiacy troszke ciezko sie wspinac :D

Kiedy dziewczynki macie jakies usg zaplanowane? Ja dostalam wczoraj list ze szpitala, ze 23 stycznia mam scan. Juz odliczam, mam nadzieje, ze Groch ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...