Lipcóweczki 2014

[Benedykta]

Nataliab obawiam się, ze masz rację co to izolacyjnych właściwości tłuszczyku. Dodatkowo u mnie łożysko jest na przedniej ścianie i to też sprawia, ze mniej czuję ruchy.

[Wanilia]

Dziewczyny naprawdę dzięki za słowa otuchy.
Już dzidzia sprzedała mi 1 kopniaka więc jestem spokojna. Ale gdyby nie to forum to bym pewnie już na pogotowiu
siedziała i komuś gitarę zawracała.
asia25, ja także czasem "podglądam" Was Kwietnióweczki i bardzo doceniam rady "starszych"koleżanek.
U Was już 2 kobitki mają maleństwa przy sobie a jak czytam radosne nowiny to aż płacze.
jaga30 witaj. Współczuję tych okropnych doznań ale teraz to już musi być tylko dobrze.
A co do wagi dzidziusia to naprawdę kwestia USG i
osobiście się o tym niestety przekonałam. Trzymaj się.

[kamaa]

hehe dziewczyny robiłam foto brzusia;) wchodze w galerie na telefonie żeby zobaczyć a tu taka sesyjka:) ciekawe kto mnie tak fotografował, dowiem się jak mąż wróci z zakupów...bo wczoraj byłam w tesco ale oczywiscie połowy rzeczy zapomnialam;/ Fotka idealnie pokazuje jak ostatnio spędzam wieczory heh

[kamaa]

fiadusia powiem ci, ze jak lubie swoją prace to ostatnio mnie okropnie męczy..zobacze jak będzie dalej, bo ten tydzień to porażka;/
jaga30 witaj, miło,ze z nami jestes:) teraz juz wszystko musi być dobrze, trzymaj sie;)
basienka dokladnie, musimy myśleć pozytywnie;) wszystko będzie dobrze z nami i maluszkami:)

[Gość asia25]

Wanilia...oj nie ma sprawy my mamusie musimy trzymać się razem;) musimy myśleć pozytywnie i nie przywoływać przykrych zdarzeń...wszystko bedzie dobrze..jeszcze bedziesz sie śmiać jak ci żebra skopie ;D

[Benedykta]

Na blogu Sroka - czyli mama, która jest chemiczką ocenia składy i jakość różnych artykółów dla dzieci. na temat środków do prania zrobiła fajne zestawienie
http://www.srokao.pl/2013/04/analiza-proszki-i-pyny-do-prania.html

[Ver0nica]

Hej dziewczyny! Podglądam Was sobie dzisiaj:) Termin mam na 27 czerwca ale cos czuję, że mogę zahaczyć o lipiec:) jutro zaczyna się już 27 tydzień... ale ten czas leci!! Pozdrawiam Was serdecznie!

[mblusia]

witam nowe i stare mamuski.
ja jakos nie mam natchnienia do pisania. mam straszny spadek formy, glownie psychicznej. Dzis sie naogladalam jeszcze porodowki i pol dnia plakalam, ze nie dam rady urodzic dziecka. Macie tez takie chwile zwatpienia?

[DżejnRołs]

Witam. Jestem studentką III roku pielęgniarstwa. Piszę pracę na temat badań prenatalnych zwracam się z uprzejmą prośbą do wszystkich szczęśliwych przyszłych mam o wypełnienie mojej ankiety, która posłuży mi do napisania pracy. Ankieta jest anonimowa, nie trzeba podawać żadnych danych:)
Z góry dziękuję za wypełnienie i poświęcony czas;)
http://www.interankiety.pl/interankieta/209003ab4e622719951bb92d662c41e4.xml

[ONA89]

Mblusia nie jesteś sama ;) czym blizej do porodu tym bardziej się go boje i myślę ze nie dam rady no ale musimy dać radę nie ma innego wyjscia :)

[basienka2]

Benedykta super ten link. Siedzę i czytam analizy różne teraz...i eh...człowiek nie wie co używa naprawdę...okazuje się, że preparaty które stosuję przeciw rozstępom są szkodliwe.....załamka:(ale za to można poczytać o balsamach, oliwkach itp. dla dzieci...z tego co tu widzę to okazuje się, że kosmetyki proponowane przez rossmann są bardzo dobre.....
Ja od 4 dziś pobudka i tak się męczyłam..aż o 8 wstałam...zmęczona:(
Kamaa super fotka;D

[kamaa]

mblusia tak to już jest,że z jednej strony chcemy żeby maluszki były z nami szybko...a z drugiej boimy się, Ja mimo tego,ze pierwszy poród miałam naprawdę super o ile tak można w ogóle określić poród:P to teraz szczerze też martwię się jak to będzie, czy dam radę, czy nie pojawią się jakieś komplikacje..ale damy rade:) nie bez powodu kobietki rodzą dzieci;) są silniejsze i wytrwalsze:)
fiadusia ja używałam loveli ale to wieki temu było...teraz pewnie milion innych marek powstało;) co do fotki to już wiem, ze moje dziecię zrobiło sesyjke heh tak to jest nauczyć ją obsługi tel-to albo gdzieś zadzwoni albo inne niespodzianki;)mąż śmiał się,że robi lepsze fotki od niego;)

[anna_1989]

Znalazam dzis przez przypadek troche dugo sie otwiera ale ktoras moze skozsta http://www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/strefa-rodzinna/szczesliwa-mama/

[kamaa]

w pracy znów hardcore, robie milion rzeczy naraz i międzyczasie ponarzekam sobie do was bo gdzie indziej?:)
nie wiem jak siedzieć bo maluch tak szaleje,że się martwie,że może go zgniatam i mu źle w brzuszku, tez czujecie kopniaki tak nisko??? mam wrażenie,że zaraz mi Bubek wyskoczy dołem heh. Pogoda u mnie prześliczna,aż żal siedzieć w pracy do 17:( na wieczór jesteśmy jeszcze umówieni ze znajomymi..ciekawe jak to zrobie bo ostatnio maks 22 i śpie...a dziś to pobiłam rekord przespałam ponad 10 godzin z przerwami na toalete.
Jak wasze zdrówko chorujące dziewczyny???? Mam nadzieję,że coraz lepiej:)

[Wanilia]

Ja już po wizycie położnej. Spotkanie trwało godzinkę, w miłej atmosferze. Pani rozwiała mi parę wątpliwości i jestem ogólnie zadowolona że mamy możliwość skorzystać z takich spotkań. Niestety aparacik do słuchania serduszka był trochę popsuty i nie wiele skorzystałam.
Na przyszły raz będzie nowa aparatura.
Ja z choróbska powoli wychodzę ale żal serce ściska że taka piękna pogoda, mnóstwo roboty w ogrodzie a ja jeszcze za słaba żeby się za cokolwiek zabrać.
Dzisiaj brat chce mi wynagrodzić moje przeziębieniowe cierpienia i przyjedzie mi zrobić moje ukochane naleśniki ze szpinakiem. Kochany!
A ja się zabieram za czytanie o tych proszkach i dzięki za ten link.

[izaaa898989]

Wanilia u mnie dziś Mąż w kuchni Będzie spaghetti A wziął sobie wolne żeby nas po lekarzach wozić i takim oto sposobem ja mam dokończyć antybiotyk (do niedzieli conajmniej) osłuchowo wszystko oki. U dzieciaczków to samo osłuchowo jest w porządku tylko młodszy jeszcze na kaszelek ma pić syrop i w poniedziałek mogą śmiało do przedszkola a dziś mogą na polko tylko Pani doktor powiedziała żeby czapek nie zdejmować
Witam nową mamusię i co do wagi to ja też się zadręczałam, bo niby USG pokazało 22tc a mój mały nawet 400g nie ważył no ale już dzięki dziewczynom się nie martwię:) Wiem że musi być dobrze.
Kamaa moja lekarka nie wiem czemu powiedziała, że absolutnie mam nie brać sinupretu:( Kazała mi kupić stodal ewentualnie jakieś do ssania typu tymianek i podbiał. Pytałam w aptece to Pani powiedziała że podbiału nie można.. I już nie wiem kupiłam syrop Prenalen i mam nadzieję, że będzie ok

[kamaa]

izka mi moj gin to przepisywał więc nie wiem czemu twoja mówi,ze nie:>

[kamaa]

no i przed braniem przeglądałam też najpierw fora na necie i wiele dziewczyn w ciąży to brało:>

[izaaa898989]

Nio ja wiem też czytałam. I sama pamiętam, że to brałam przy pierwszej ciąży i nie wiem czemu teraz mi nie pozwoliła a nawet zabroniła.. No ale cóż co lekarz to inny obyczaj..

[kamaa]

aż mnie nastraszyłaś...najlepiej to nie brać żadnych leków ale cóż jak czasem nie ma wyjścia;/ ajj oby teraz do konca już jakoś sie trzymać bez chorowania;)

[izaaa898989]

Oby bo te choróbska to najgorsze.. A już niedługo nam zostało to może jakoś będziemy omijane

[Kawazmlekiem]

Czesc Mamuski
zdrowiejcie bo juz wiosna :))
Co do tych leków to własnie każdy mówi co innego, ale ja tez jak tak chorowalam , to mi sinupret pomógł, on jest lekiem ziołowym, jedyny mankament to to, ze w składzie , a wlaściwie w otoczce proszka , jest uzyty żółcien, ale jego jest tak mało w całej tabletce ze nie ma obaw .
u mnie juz po remoncie pokoju :))
zostala tylko kosmetyka, ale to pikus.
w poniedzialek komody beda, wiec mozna poukladac i zrobic porządek .
w robocie fuul pracy, ale jakos tak fajnie, bez spinek, bez nerwów, i jakos tak miło :)) nawet prezes mnie pilnuje jak zobaczył ze pilam pepsi !!!! normalnie wszedzie rygor :))
A jutro ide na masaz, bo zaczynaja wracac bóle rak, ale masazysta mi sie rozchorowal i mialam przerwe w masazach, mowie wam , on czyni cuda :))
a tak wogole to marzy mi sie dzien w łózku, i nie wiem czy tego nie zrobie w niedziele :))
A co do ruchów, to pamietacie, ja tez sie zastanawiam nawet do tej pory jak to jest , raz czuc raz nic, ale sie nie martwie, nie raz jak dosunie to az mnie skreca :)

[Gość jaga30]

Mamuśki zdrówka!
Jeżeli mogę coś doradzić jakiś czas temu też mnie dopadło choróbsko i dodatkowo miałam problemy z zatokami. Zupełnie przypadkiem wyleczyłam swoje zatoki miodem kwiatowym (ale taki w 100% naturalny). Brałam codziennie 3 łyżki tego miodu i po upływie 1,5 tygodnia zaczęło mnie wręcz zalewać ale poskutkowało bo głowa się już nie odezwała. Miód dzieciaczkowi nie zaszkodzi a może i Wam pomoże.
Miłego weekendu!
Korzystając z wiosny dzisiaj grilluję (zapominam o moim wysokim cholesterolu) i dostarczę Maleństwu trochę białka zwierzęcego i żelaza.

[mblusia]

fiadusia nie wiem czy Cie to pocieszy ale ja mam takie poranne krwawienia praktycznie codziennie.Na szczescie w ciagu dnia jest spokoj, tylko ze dwa razy mi sie zdarzylo.

[Benedykta]

Wczorajsze słońce mnie napędziło i sprzątnęłam balkon po zimie. tylko mąż po powrocie z pracy został poproszony o dźwignięcie kilku rzeczy. I tak wieczorem bałam się czy nie przesadziłam z tymi porządkami ale nic złego na szczęście sie nie działo.
Dziś byliśmy na bardzo miłym spacerze w lesie a po powrocie do domu rozsiadłam się na leżaku na balkonie i czytałam "Zaklinaczkę dzieci". Sezon balkonowy mogę uznać za otwarty.