Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Daisy, masz rację z tym forum ...
Chociaż ja i tak wam się pochwalę nowym zdjęciem.

Okinawa, dzięki za te informacje o szczepieniach.

Wanilia, moje gratulacje! Czekamy na więcej info od Ciebie :).

Z kąpieli zrezygnowałam, bo i tak upałów jeszcze nie ma. Niedaleko moich rodziców jest kamieniołom, mój tato mówi, że czysty do tego stopnia, że raki tam mieszkają ;p. No ale racja, nie ma co ryzykować już teraz. Mam nadzieję tylko, że nie będę rodzić po terminie.
A tak jak wspomniałam wcześniej, dodaje zdjęcie :). Wczoraj na szybko wpadł ten znajomy co jest fotografem. Przyleciał z Irlandii na pół roku, ale generalnie przebywa nad morzem (kiedyś wam o nim wspominałam). W każdym razie ja ani nieubrana, ani niepomalowana, warunki też średnie, bo w domu, wieczór - to światło już nie takie, ale coś tam nacykał i narazie wysłał mi dwa czarno-białe. Basienka, możesz śmiało brać do kalażu :)

monthly_2014_07/lipcoweczki-2014_13014.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgem0lnxmn9.png

Odnośnik do komentarza

Wiem, że do zejścia obrzęków trzeba trochę czasu, ale właśnie myślałam, że w ciągu tych kilu/kilkunastu dni schodzi te 5-7 kg. Moje palce dokładnie tak samo wyglądają. Do tego bolą mnie i rano budzę się ze strasznym bólem i spuchnięciem prawej dłoni, bo niestety śpię na prawej ręce i nie potrafię inaczej zasnąć. Do butów też ledwo wchodzę i wszystko bokami wypływa...

Odnośnik do komentarza

Ja z fifim przytylam 16kg i do 6tyg kg nie bylo. To nie tylko dziecko wody lozysko ale tez krew ktorej mamy wiecej no i woda jezeli ktoras opuchnieta. To wszystko swoje wazy. Jasne tluszczyk jest ale dziecko jak pije mleko matki to tez z nas zabiera. Ja od poczatku dokarmialam i malo pokarmu mialam ale i tak zeszlo. Fakt brzuszek zostal jakis ale ja nigdy szczupla nie bylam...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

Wanilia gratulacje i dużo zdrówka dla Was!
Zuzia91 super, że już w domku:) No i niech Maleństwo się wyciszy, może go szpital i hałas stresowały.
Gravitaciaa może jeszcze lekarz zdecyduje się na jedną, korzystniejszą dla Ciebie opcję, bo faktycznie nawet nastawienie kobiety jest inne, jak ma próbować sn, wiedząc, że raczej czeka ją cc. Dziwne podejście, że tak chcą Ci zaplanować poród, trzymam kciuki za efekt!
Anialek u mnie ok 24tc szyjka zaczęła się intensywnie skracać, ale zatrzymała się i do niedawna ani drgnęła. Dopiero na ostatniej wizycie okazało się, że już jej w zasadzie nie ma (tak się skróciła) i jest już otwarta. No ale Mateuszowi się nie śpieszy i mimo mojej gotowości spokojnie fika w środku :) Za to skurcze przepowiadające mam ciągle, czekam aż przejdą w regularny rytm.
Mieszkam w Lublinie, najbliżej mam do szpitala na Kraśnickich i tam zamierzam rodzić. A jak u Ciebie sytuacja? Masz już jakieś oznaki zbliżającego się porodu?
Cora witaj :) Wagą się nie zamartwiaj, naprawdę duża część schodzi samoistnie (ja po pierwszym porodzie zostawiłam w szpitalu 12,5kg), a reszty da się pozbyć :)
Fiadusia zdjęcie super, masz śliczny brzuszek! Ja taki miałam gdzieś w 5 m-cu ;) teraz chyba nie zmieściłabym się w obiektyw ;) Już się nie mogę doczekać, kiedy zacznę intensywniej funkcjonować!
Miłego dnia!

Odnośnik do komentarza

Fiadusia po Tobie to wcale nie widać że masz niebawem rodzić:-)
Gravitacja to co proponują lekarze to najgorsza z możliwych opcja - też to przerabiałam.
Gratulacje dla kolejnych mam:-)
Teraz poruszę kwestię szczepień. Przez rok procowałam w tej placówce :-) zarządzającej bezpłatnymi szczepionkami oraz nadzorującej NOP czyli niepożądane odczyny poszczepienne i liczbą zachorowań. Jak pewnie wiecie szczepionki nie dają 100% gwarancji, że się po nich nie zachoruje ale to już sprawa indywidualna organizmu. Tu ku wyjaśnieniu - z niektórymi szczepionkami nie mamy wyboru i jesteśmy skazani na te bezpłatne a przy niektórych mamy na szczęście wybór.
Te nasze państwowe są w składzie niezmienne od lat i nawet my byliśmy nimi szczepione a tu trochę medycyna poszła do przodu.
Co jakiś czas zdarza się, że wycofują szczepionki z obrotu i zwraca się partiami ale komuś już takiej szczepionki nie odbiorą i tu sprawa dotyczy tych płatnych i bezpłatnych (zwykle są to jakieś osady na dnie szczepionki).
Uodpornienie zdziała zwykle około 10 lat dlatego cykle się powtarza. To też kwestia indywidualna i bada się miano przeciwciał.
Niestety państwo też idzie po najtańszej lini oporu i nie spodziewajcie się cudów aby wam coś ktoś za darmo wspaniałego dał (ale to się tyczy wielu innych też spraw:-))
Jeżeli chodzi o szczepionki uodparniające przeciwko chorobom wirusowym to jesteśmy zawsze sporo za wirusem (grypa, rota czy ospa), nawet ostatnio dostałam taki artykuł, że u dzieci masowo szczepionych po koniec lat 90tych (wcześniej na to nie szczepili) wykrywa się obecność wirusa HBS a teoretycznie powinni być zdrowi i uodpornieni.
Czy wiecie, że słynne biegunki tak dumnie określone mianem biegunek rotawirusowych są często wywoływane także przez 2 inne wirusy kaliciwirusy i adenowirusy - szczepionki brak. Resztę to już marketing robi swoje:-)
Jeszcze Was uczulam zwracajcie uwagę na to gdzie przechowywane są szczepionki bo muszą być zawsze w lodówce o określonej temp. także jak zobaczycie że w lodówce oprócz szczepionek pielęgniarki trzymają placki i mleczko do kawy to zwiewajcie stamtąd.
Warto kontynuować zaczęty cykl szczepień a nie zmieniać go co chwilę czyli ktoś w 6 tż dziecka podaje mu np. 6 w 1 a potem 2 bezpłatne bo nie ma kasy. Można natomiast zastosować 2 razy 6 w 1 (6 tż i 5/6 m-c) i 2 razy 5 w 1 (3/4 m-c i 16-18 m-cy) wtedy odpada szczepienie w 7 m-cu.
Mam nadzieję, że trochę Wam coś rozjaśniłam w tej kwestii.
Jeszcze link do kalendarza szczepień oczywiście taki z GIS-u http://www.gis.gov.pl/ckfinder/userfiles/files/EP/informacje%20dla%20podr%C3%B3%C5%BCuj%C4%85cych/PSO%202014.pdf

Odnośnik do komentarza

Lipiec dziękuje za info o szczepieniach . Ja szczepionym wybiórczo moje starsze dzieci,praktycznie dostały tylko DTP hib i meningokoki w wieku kilku lat,p,gruźlicy w wieku 12 mc.
Na więcej nie były szczepione. Syn przechodził łagodnie świnke i dość łagodnie aczkolwiek upierdliwie krztusiec,najstarsza córka nic z tych chorob,wiec powinna sie zaszczepić p różyczkę zanim dzieci bedzie rodzic.
Szczerze mówiąc cieszylam sie ze miałam juz z głowy te wszystkie szczepienia,bo jednak ryzyko jest w obie strony i nigdy nie wiadomo czy szczepić,lub nie postępujemy słusznie. Teraz wszystko od nowa...i juz sie stresuje. Jedno jest pewne , nie będę szczepić Dave w pierwszym pół roku życia na nic,jeśli uda mi sie karmić go piersią .

Kelly 16, Rik 13, Alex 8 i David

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yi09k20adj7af.png

Odnośnik do komentarza

Uważam ze czym pózniej tym lepiej dzieci znoszą szczepienia i ewentualne powikłania poszczepienne, pozatym przez pierwsze pół roku dziecko jest chronione przez p.ciała od matki i dodatkowo te ,ktore otrzyma z mlekiem matki.
Oczywiście wszystkie moje decyzje podejmę wraz z lekarzem prowadzącym dziecko.

Kelly 16, Rik 13, Alex 8 i David

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yi09k20adj7af.png

Odnośnik do komentarza

Wanilia gratuluję!!!!
Gravitaciaa! to będzie mój drugi poród. pierwszy był właśnie taki ze nie zmierzyli mnie ani usg nie zrobili. Rodzimy. Ok rodzimy... Rodziłam wiec od 13.08 od godziny 19 do 15.08 do 3:55 o której to wyciągnięto dziecko przez cc.nie chce nikogo straszyć ale parlam 4 godziny.. Przeszłam wszystko tzn przebicie Pęcherza oxy skakanie na piłce aż... Ktg ok 3 zaczęłam poplakiwac czy nie da się inaczej. Ze brak mi sił chciałabym a brak mi sił! zaczęłam spać między skurczami wtedy ktg a tam spadek tętna dziecka.. Lekarz mierzenie Miednicomierzem mnie i główki dziecka...po chwili telefon i Decyzja przygotować do cięcia...no i tak mój dr nie pracuje w szpitalu... Ale mówi ze moja miednica się raczej nie powiększyła... A dziecko no cóż...będzie jak siostra lub większe. jednakże chce bym złapała ordynatora ( o opinii nienajlepszej kultury do kobiet... Szkoda ze wybierając go nikt nie pomyślał o jego charakterze) i mam go spytać jak on widzi mój poród...wiem z artykułów ze moje skierowanie mogą odrzucić i kazać mi SN.z tymże kazać moga mi jeśli ja dam sobie wcisnąć i podpisze papiery ze zgodą na próbę porodu SN. Jestem wiec wściekle nastawiona na czytanie w największych bólach co będę miała podpisać im tam... I żeby było jasne gdybym wiedziała że to maleństwo przejdzie to chciałabym SN. No wiem ze boli przeżyłam to poza tym.mówią ze to zdrowiej dla dziecka matki i chciałabym z ojcem dziecka przywitać je na świecie... ale jeśli mamy się oboje męczyć bez sensu a z ryzykiem ze maleństwo będzie niedotlenione czy nie wiem co jeszcze to ja dziękuję.... Orintujecie się dziewczyny może co w takiej sytuacji któraś z was spotkała się może miała już cc.. Niby samo cc jest wskazaniem do kolejnego i właśnie wtedy się podpisuje zgodę na ew.próbę SN bo oni maja tez procedury odpowiednie w takim.przypadku. Np czekający w pogotowiu zespół do ew cc procedury doczycace stosowania oxy i innych...ehhhh

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Manamana jakbyś opisywała mój pierwszy poród pffff...
U mnie problem przy drugim porodzie sam sie rozwiązał bo odeszły mi wody w 33 tyg i lekarz nie ryzykował naturalnego porodu po pierwszej cc przy wcześniaku. Teraz mam zaplanowana cc.
Ale wracając do twojego problemu,to ostatnio czytałam ze w Polsce indykacja do cc jest paniczny strach przed porodem. Może popłacz porządnie u lekarza ,potrzes sie wspominajac z przerażeniem pierwszy poród,powiedz ze miałaś juz 3 napady paniki na myśl o porodzie sn.......
Przypuszczam ze sobie poradzisz :)))
Powodzenia i wcale sie nie dziwie ze nie chcesz powtórki !

Kelly 16, Rik 13, Alex 8 i David

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yi09k20adj7af.png

Odnośnik do komentarza

Haha nie nie będę robić z siebie głupiej. oczywiście czytałam o tym ale to musi psychiatra stwierdzić. A nie ginekolog ze się boje bo bać to się większość boi. nie byłabym się gdyby nie miednica i dysproporcja bo mój mówi ze dziecka pow 3 kg nie urodzenia sn a w szpitalu powiedzą ze papiery podpisane robimy próbę i nie masz babo nic do gadania :/

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Wanilia gratuluję rozwiązania i szczęśliwego powrotu do domku ;)

Co do szczepionek to cos mi się obiło o uszy (a może przyśniło) a w zasadzie to chyba czytalam na interii ze wlasnie te 6 w 1 są niebezpieczne dla malucha i nawet poruszono to publicznie bo odnotowano kilka przypadków zgonów dzieci. A ile w tym prawdy i jak na prawde jest to niestety nie wiem.

Ja po weselu kumpeli :) w końcu zdecydowalismy się iść i nie żałuję :) bawilismy się do 3 :) w sumie to z parkietu nie schodzilam :) (odpuszczalam sobie tylko piosenki w stylu kankana) babki podchodzily zdziwione i mówiły że gratuluja kondycji :) no i w ktorym miesiacu jestem :) hehe troche się dziwili jak slyszeli ze termin za 3 tyg :) aa i kamerzysta sobie troche mnie uwidzial a raczej moj ogromny brzuch:) juz sobie wyobrażam jak komicznie bede wygladac na plytce :) wczoraj miałam tyyyle energii, za to dzis nir mam sily na nic, tak jakby uszlo ze mnie powietrze.

Dalej bolą mnie nogi i pachwiny i kręgosłup, zresztą bez zmian od tygodnia. Już bym chciała rodzić a tu lipaa. W końcu przenosze.

A mam do Was pytanko :) czy Wy też macie takie meega ilosci śluzu troche jakby bialy bądź mleczny. W porownaniu do czasu z przed 2 tyg jest go mnóstwo.

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Martula gratuluję synka :) dużo zdrówka i szybkiego powrotu do domu :)
Miałam wczoraj małą sesję zdjęciową a koleżanką, pochodziłam sobie 3 h po parku, a dziś od rana miałam skurcze. Nie są długie ani regularne więc pewnie jeszcze muszę trochę poczekać na poród ;p ale jestem już gotowa więc cierpliwie czekam na rozwój wydarzeń :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kxacpeud9.png

Odnośnik do komentarza

Rozpakowane mamusie:
Benia (09.07.2014) - Nataniel, ur. 28.05.2014 (33tc) - 2380g, 48cm, CC
Mblusia (01.07.2014) - Greta, ur. 07.06.2014 (37tc) - 3300g, ?cm, SN
Olala (01.07.2014) - Gabrysia, ur. 18.06.2014 (37tc) - 3150g, 53cm, SN
Benedykta (22.07.2014) - Michaś, ur. 24.06.2014 (36tc) - 2180g, 49cm, CC
Igasia (?) - Zosia, ur. 25.06.2014 (?tc) - ?g, ?cm, SN
Nataliab (03.07.2014) - Nadia, ur. 29.06.2014 (39tc) - 3870g, 56cm, CC
Wanilia (05.07.2014) - Maja, ur. 01.07.2014 (39tc), 2970g, 54cm, CC
Antolka (28.06.2014) - Julka, ur. 02.07.2014 (40tc) - 4345g, 56cm, SN
Zuzia (13.07.2014) - Filipek, ur. 02.07.2014 (38tc) - 3180g, 55cm, SN
Martula (18.07.2014) - Wojtuś, ur. 06.07.2014 (38tc) - 3300g, 57cm, CC

Mamusie w 'dwupaku':
Anecia 04.07.2014 - chłopiec: Antoś
Viletka 05.07.2014 - dziewczynka: Milenka
Szyszulka 06.07. 2014- dziewczynka + chłopiec
Ewelaewela 07.07.2014 - chłopiec
Jaga 10.07.2014 - dziewczynka: Aleksandra? Hanna?
Anna_1989 11.07.2014 - dziewczynka: Zosia? Lenka?
Okinawa 17.07.2014 - chłopiec: Mateusz?
Kamaa 18.07.2014 - chłopiec: Igorek
Martula 18.07.2014 - chłopiec: Wojtuś
Fiadusia 21.07.2014 - chłopiec: Aleks
Fete 21.07.2104 - chłopiec
Wiesienka 22.07.2014 - niespodzianka
Izaa 22.07.2014 - chłopiec: Krzyś
Kawazmlekiem 22.07.2014 - chłopiec: Adam? Franio?
Sylwunia26 23.07.2014
Daisy 23.07.2014 - chłopiec: Mikołaj
Manamana 24.07.2014 - dziewczynka: Gabriela
Justka 24.07.2014 - chłopiec
Jajeczko78 24.07.2014 - dziewczynka: Marta
Aania 25.07.2014 - chłopiec: David
ONA 28.07.2014 - dziewczynka: Zuzia
Basienka 29.07.2014 - chłopiec
Gravitacia 29.07.2014 - dziewczynka: Natalia
Selena 30.07.2014 – chłopiec + dziewczynka

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgem0lnxmn9.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane;)
Gratuluje rozpakowanym mamusiom i życzę duzo zdrowka dla maluszkow!!:)
Ja mam córki mojej siostry teraz z USA są kochane ale pochlaniaja caly czas podziwiam mamy takie jak Ty Iza:*
Fiadusia wygladasz przepięknie!!! Brzuszek masz malutki moj jest juz duzy bardzo heh
Ona super ze na weselu sie pobawilas mi tak samo ludzie mowili;)
Tez chcialam sesje i musze to zrobić w tym tyg.
Ja jutro ide do aqua parku z dziewczynkami bo im obiecalam a moj lekarz powiedzial ze nie widzi przeciwwskazań. Z tymi szcszczepionkami to przerazajace nic nie wiem o tym heh

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Izunia ja nie mówię ze jest źle; ) jest super właśnie; ) mam tyle z nich radosci ze szok dbają o mnie tulą i całują hehe i nie mogą sie doczekac bejbika;) podziwiam bo pochlaniaja caly czas ale ja sie ciesze bo przynajmniej mi leci...staramy sie zapewnić im jakies atrakcje ale ze wzgledu na mój stan bez zbytnich szalenstw hehe mowia ze chcą u mnie zostac cale wakacje bo babcia to nie to samo. ...mam je do czwartku bo juz mojej siostry tesciowa za nimi wydzwania i przezywa jak ja daje radę heh a to dla mnie naprawde mega przyjemnosc a oto i moje slodziaki amerykanskie;)

monthly_2014_07/lipcoweczki-2014_13070.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...