Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

zaproszenia na mnz wysłane ;)

Kama dzięki za przepis, na pewno zrobię 
Co do męża, to w sumie rozumiem Cię. Z drugiej strony on ma tyle na głowie, że pewnie jedząc myślał już o tym co będzie robił. Faceci myślą – przecież robię dla też dla niej, a my potrzebujemy chociaż słowa docenienia, słowa wsparcia, pobycia z nami. Oni często tego nie rozumieją i cały czas myślą – o co jej chodzi, przecież tyle czasu jej poświęcam – robiąc „to i tamto” dla niej i dziecka. Niestety tu między kobietami i facetami za duże różnice..

Gravitacja, ja bym na Twoim miejscu wybrała się do lekarza z Twoimi dolegliwościami. Twardnienie brzucha, owszem, ale chwilowe, a nie ciągłe i bez bóli. Jeżeli masz częste napięcia brzucha to to nie jest normalne. Moja koleżanka była z tym w szpitalu. Nie lekceważcie dziewczyny takich rzeczy. Jak się pojawiają częste bóle albo coś co Was niepokoi idźcie z tym do lekarza. W końcu od tego oni są. Forum nie zawsze dobrze powie, bo przecież nie jesteśmy ani lekarzami, ani nie badamy. Możemy podpowiedzieć, ale to nie jest diagnoza.
Nadia mi się też bardzo podoba, też bym się zastanawiała nad tym imieniem jakbym miała córeczka. Byłaby albo Lilia albo Nadia 

Jak przyprawiacie szpinak? Bo sam w sobie nie jest dobry, trzeba go dobrze doprawić.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

My jesteśmy po wspaniałym dniu. Do Filipa przyszła jego koleżanka 3,5 letnia. Bawili się razem super. Jeszcze z 2 mies temu Filip nie wiedział jak się bawić z dziećmi, teraz się patrzyło na nich i aż się doczekać nie mogę aż drugi będzie w jego wieku i będę patrzeć codziennie jak się razem bawią ;)
byliśmy też na placu zabaw, i na spacerku na jego nowym rowerku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

Daisy super, że dzień się udał! Mój jeszcze z dziećmi nie bardzo, zobaczymy za 2 miesiące :) I też planuje urodzinowy rower, zobaczymy czy da sobie z nim radę.

A co do szpinaku, to ja sole, dużo pieprzem i daję sposób czosnku - to baza do różnych dań. Reszta zależy od potrawy: czasem dodaje jajko i śmietanę, czasem fetę lub inny ser, np. pleśniowy. Dobrze komponują się też suszone pomidory, najlepiej po prostu kombinować i znaleźć swój typ:)

Mi brzuch się rzadko spina, za to rośnie na potęgę, zaczyna mnie to przerażać. Pamięci nie mam wcale, ostatnio wyszłam z domu, ostawiając klucz w zamku. Nie było mnie 2h, na szczęście na moje piętro mało kto zagląda:)

Odnośnik do komentarza

Naczytałam się forum i kupiłam szpinak. Jeszcze nie wiem co dokładnie z niego zrobię. Biorę antybiotyk i na razie nie czuję się inaczej. Staram się nie panikować.

Odwiedziłam kuzynkę, której synek urodził się pod koniec lipca ubiegłego roku. Jaki on już mobilny-pełza wszędzie i wszystkim się interesuje.

No i dostałam trzy wielkie torby ubranek, teraz piorę je i się zachwycam.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvo7es05ctpfnq.png

Odnośnik do komentarza

oj ja wyskoczyłam na miasto po chlebek i jakoś mnie tak wzieło żeby zajść do odzieżowego. zakupiłam sobie koszule i papcie, tak żeby w razie W mieć do szpitala co wziąć( oby się przydało dopiero przy porodzie)... no ale oczywiście zachaczyłam o dział dziecięcy i poleciało do koszyka kilka ciuszków dla malutkiej :-))))
jest prawdopodobieństwo że mój dotrze dziś wieczorkiem do domu w końcu i pobędzie aż do jutra :-/ no ale zawsze to coś . zażyczył sobie na obiadek karkówkę w kapuście więc pora brać się do roboty. no i poprałąm zebrane ciuszki dla małej i teraz jeszcze tylko sterta do wyprasowania :-/
kamaa- weź pod uwagę myślenie faceta. on na pewno chce jak najlepiej i myśli że ty się bardzo cieszysz z tego że się tak przykłada do remontu( i pewnie tak jest ). im szybciej skończy tym lepiej później bedzie miał więcej czasu dla was :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

Kaaaa dokłądnie jak pisze nataliab On napewno się stara dla Was:D
A zupka taaaka pycha wyszła, że zjadłam pół miski, więcej nie zmieściłam, siedziałam na fb i tak po troszku resztę dopchałam hahahaha:D
Ja masakrycznie się czuję, duszności co chwilę aż mi się słabo robi.
Fajnie dziewczynki, że macie coraz więcej rzeczy:D
Benedykta ja zrobiłam ta zupę krem z Brokuł:) haha
Daisy tak jak pisałam wcześniej, mój lekarz stwierdził że napinanie się brzucha od 20tc do 37tc jest normalne i takich skurczy powinnyśmy czuć od 10 do 12 na dzień, chyba że bardzo by zaczynało boleć wtedy do lekarza, mi nawet na te moje skurcze magnezu nie kazał brać choć dla mnie to trochę dziwne;/
Oczywiście najlepiej iść do lekarza jak coś niepokoi ja tylko opisuję moją sytuację, nie każda może tak mieć jak ja:d

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny...tak wiem,że chce zrobić jak najszybciej...tyle,że prace ledwo się zaczęły i jak pomyśle,ze najbliższe miesiące mają tak wyglądać to znika cały mój optymizm. Z tym myśleniem faceta macie racje, on teraz myśli o domku,żeby wszystko zrobić, jaki material kupic itp...ja myśle bardziej o dzieciach..o lipcu i pochłania mnie przygotowanie do przyjścia na świat maluszka.Wiem,że on chce dobrze i że ja mu jakoś szczególnie nie pomoge w tym remoncie...jedynie w wybieraniu kolorów, faktur itp...tylko lipa tak samej siedzieć...nawet nie ma kiedy jak pogadac- ostatnio jak wrócił to zasnął na kanapie ledwo żywy,dzis jest w pracy potem też ma zamiar coś tam robić...ehm

natalia poprosze o przepis na ta karkowke;) coś czuje,że mojemu smakowałoby takie danie:)fajnie,ze spędzicie troche czasu razem;)
benedykta ojj to masz zajęcie,ale jakie przyjemne:D pranie ciuszkow i podziwianie baardzo cieszy;)
daisy fajnie,że wszystko sie udalo;)co do szpinaku to zależy do czego go używam, do pierogow np oprocz czosnku daje gałke muszkatałową, szpinak lubi tez sery:feta,pleśniowe, ricotta; śmietanke:) takze zależy co lubisz;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Baaardzo smakowała mi, bo z dziećmi troszkę gorzej ahaha ale im to nie dogodzi:D Jeszcze po naleśnikach to Kuba zjadł kilka łyżek a Kacper nawet nie skosztował:( Bo stwierdził że on takiej ni lubi ale tak to już z nimi jest:D za to mi baaaardzo smakowała i napewno jeszcze nie raz ją zrobię:D A teraz na deser jabłuszko:D
Co do Twojego to ja wiem, że byś chciała go koło siebie a On by chciał skończyć, no ale tak się nie da musiałby się rozdwoić, najwyżej Mu powiedz, żeby coś krócej tam robił bo i tak dużo szybciej nie skończy a Ty byś chciała choć wieczorkiem się przytulić do niego..
Co do myślenia o dzieciaczku to wczoraj na wieczór zaczęłam myśleć o porodzie, ale zaraz przestałam bo jakiegoś stracha mam;/ Ech nawet przy tej dwójce co już urodziłam takich myśli nie miałam, że nie dam rady, że się coś stanie itd itp. Masakra w momencie próbowałam myśleć o czym innym a w końcu poszłam spać;/ Ja chociaż mam już tyle rzeczy jeszcze nic nie zaczęłam pakować a i tak jeszcze chyba raz trzeba będzie wyprać pod koniec i wyprasować bo to już trochę minęło i jeszcze trochę minie;/

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

doczekalam sie swojej wolnej soboty i glowa mi peka, nie moze byc za dobrze nigdy :)
Kama ja Cie rozumiem, moj ostatnio ciagle chodzi do pracy, bo ma akurat mozliwosc robienia duzej ilosci nadgodzin. Niby fajnie i wiem, ze robi to dla nas, zeby bylo latwiej ogarnac wszystkie sprawy zwiazane z dzidzia itd, ale mi przykro bo tak malo czasu razem spedzamy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

No to i tu się pochwalę:) Skoro dzieci mi się przespać nie dały to wzięłam się za wypieki hahaha i Tu dam przepis bo jest łatwe a dużo rzeczy nie trzeba może komuś się przyda na święta:D Ja z połowy zrobiłam placka a z połowy babeczki:D
do tego idzie 6 jaj,2szklanki cukru, 1 szklanka oleju, 1 szklanka letniej wody, 4 szklanki mąki, 2 łyżeczki proszku do pieczenia + na później 3 łyżki mąki i 3 łyżki kakao. Wszystkie składniki tak jak mamy podane po kolei miksujemy bez tego co jest po 3 łyżki (mąka i kakao), jak się wszystko ładnie wymiesza dzielimy na dwie równe części do jednej dodajemy 3 łyżki mąki do drugiej 3 łyżki kakao. Nakładamy na blaszkę wysmarowaną tłuszczem lub wyłożoną papierem (może być z margaryny czy masła) po 3 łyżki raz jasną masę raz ciemną. Pieczemy w 180'C przez 45 minut:D i tyle:D

monthly_2014_04/lipcoweczki-2014_10039.jpg

monthly_2014_04/lipcoweczki-2014_10040.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

izaaa898989 to ulubione ciasto mojego syna ;-) Łatwy przepis i szybki.
Ja dziś chłopakom racuszki robiłam bo mężusiowi się zachciało ;-) Ale zasłużył okna pomył, szafy u góry mnie zostały tylko partie dolne. Firaneczki w pokoju powiesiłam. Jutro koleżanka ma mi przywieźć firankę do kuchni bo zamówiłam na necie a ona często jest w Radomiu to ma mi podrzucić. No i został pokój syna ale tam firanki w poniedziałek.
Po wczorajszych warsztatach super jedynie mnie tylko pupka bolała bo za długo siedziałam ale opłacało się. Najfajniejsza pierwsza pomoc.
Trochę się dziś narobiłam jutro odpoczywam.
Jutro z synem do kościoła, koleżanka mu powiedziała że jak zamknie oczy i mocno w to uwierzy to zobaczy anioły. No i jutro idziemy zobaczyć anioły ;-) Może i ja je zobaczę ;-)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

kamaa-karkóweczka może mało zdrowa :-) ale za to jak mam smaka na coś kwaśnego to pychotka. mąż już obskoczył wszystko właśnie reszte doojadł na śniadanko. przepisu konktretnego nie posuadam.
karkówke w plastrach lekko rozbijam( albo dziewczyny mi rozbijają na mięsnym leciutko) przyprawiam obtaczam w mące i na petelni podsmażam.
kapuste kiszoną ( jakupuje jak najkwaśniejszą:-) bo lubie:-)) troszke kroje żeby taka długa nie była i dusze w garnku, podlewając wodą coby się nie przypaliła. czasami dodaje grzyby suszone albo śliwke albo podsmażoną kiełbaskę - wedle uznania. [farsz podobny do farszu na krokiety]. Doprawiam do smaku jak trzeba a jak jest za kwaśna to dusze w wiekszej il wody. pod koniec wrzucam karkówke i troche dusze razem. ( albo od razu przekłądam wszystko do naczynia żaroodpornego, już bez zbędnej wody z kapusty i jeszcze chwila w piekarniku pod przykryciem) Jak czasowo to nie wiem tak żeby kapusta była miękka.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki :)
Ja już po śniadanku, palemka poświęcona a teraz relaks i odpoczynek :). Glukoza już za mną, nie było tak źle. Odebrałam już wyniki a w czwartek mam wizytę to dowiem się czy wszystko ok z moim cukrem.
Iza super wypieki :) też muszę spróbować zrobić takie cuda :)
Anecia byłaś może na tych warsztatach dla przyszłych mam " warsztaty mamo to ja " ?
babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty.html
Też się na nie zapisałam i już nie mogę się ich doczekać :) Napisz coś więcej o nich, jak wrażenia ?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kxacpeud9.png

Odnośnik do komentarza

Anecia moich chłopaków chyba też to ulubione będzie:D
Benedykta ciasto łatwe, niedużo składników, a efekt jest super:D
Współczuję Ci że spania nie masz, ja w dzień bym spała ale moje dzieci mi oczywiście nie dadzą za to jak się kładę wieczorem to dziś nawet na siusiu nie wstawałam i ostatnia wstałam o 7.30, ale leżałam jeszcze do 9.30:D Teraz rosołek nastawiony, dzieci wystrojone, mąż wyszedł do pracy a my na 12.15 na święcenie palm, które dzieciaki same zrobiły w przedszkolu:D

monthly_2014_04/lipcoweczki-2014_10054.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Justka86 byłam na warsztatach bezpieczny maluch.
http://bezpieczny-maluch.com.pl/ ale powiem ci że fajne. Na początku było o montażu fotelików w samochodzie, później położna o karmieni ale akurat była ta co mnie odwiedza. Pan z firmy nuk o smoczkach i gadżetach i na koniec pierwsza pomoc u kobiet w ciąży i noworodków. Mnie się bardzo podobały i sporo wyniosłam. Okazało się, że przy pierwszym synu źle montowaliśmy fotelik. A tak naprawdę rodzice nie zdają sobie sprawy jak taki zwykły pałąk w fotelikach ratuje dziecku życie. Dodam że ja zawsze go składałam, a tu nigdy prze nigdy nie można złożyć pałąka w foteliku.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...