Skocz do zawartości
Forum

Samotna, mimo że nie sama.....


dziabdol

Rekomendowane odpowiedzi

Ola- ja generalnie też jestem negatywnie nastawiona na takich facetów ale jakoś nie mogę przeboleć tego. U nas to chyba rodzinne fatum, dwie ciotki są po rozwodzie (faceci odeszli do innych). A dam sobie rękę prawą uciąć, ba, głowę nawet, że za rok usłyszę o ślubie mojego ex.
Twoja wizja mnie powaliła :D
Gratulacje dla Stasia, domyślam się jakie to musi być przeżycie dla Ciebie :) ja zachwycam się wszystkim co Aleks zrobi, niestety jeszcze nieświadomie. A pierwsze kroki to już kosmos :))

Anaa- niby niepotrzebny ale jednak tęskno.
I strach jak samej wychować syna i co powiedzieć jak zapyta gdzie jest tata.

Welonka- sama pamiętam jak rodziców z domu wyganiałam :P

http://www.suwaczki.com/tickers/961lpx9ibmcv3yia.png

Odnośnik do komentarza

Lili,jak pisze Natka-nikt nie powiedział,że musisz być sama.Daj sobie trochę czasu,nie szukaj nikogo na siłę i na już.A jeśli nie będziesz chciała z nikim być,to też dobrze.Ważne,żeby synek czuł,że ma szczęśliwą mamę-wtedy sam będzie szczęśliwy:)
Moja siostra znalazła sobie kogoś,mieszkają razem i życzę im szczęścia :)siostrzeniec bardzo lubi partnera mamy,partner też lubi małego-zajmuje się nim,bawi,odbiera z przedszkola itp,jak tato...:)Los się kiedyś odwraca:)
Z drugiej strony taka historia:mam sąsiadów,ok 30-letnich,mają 4-letnią córeczkę.On chleje,ona udaje,że on nie ma problemu.Codziennie słyszę,jak się na niego wydziera.Mała nerwowa,często płacze albo krzyczy.Jego widzę codziennie pod sklepem z piwem w ręce i z reklamówką piw na zapas.Nigdy(!) nie widzialam,żeby się do siebie miło odzywali,zero okazywania miłości (bo uczucia okazują,ale te negatywne).I po co to komu?Ona pewnie myślała,że go zmieni (przed ślubem już miał problem z alkoholem),on-jak to alkoholik-raczej racjonalnie nie myślał.
Osobiście na miejscu tej dziewczynki wolałabym mieć tylko spokojną i szczęśliwą mamę...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

grr posta mi zjadło

Lili wiem, że tęskno - naprawdę rozumiem ale tak jak dziewczyny piszą jeszcze masz życie przed sobą i wcale nie jest wykluczone, że spotkasz na swojej drodze kogoś innego i lepszego choć na tą chwilę możesz myśleć, że to nie możliwe wcale takie nie jest. Byle nic na "siłę" no i nie myśl, że to jakieś fatum nad kobietami z Twojej rodziny wisi. Hej będzie dobrze ..w końcu wszystko się ułoży zobaczysz.

Odnośnik do komentarza

NATKA08
Lili brak faceta to jeszcze nie koniec świata kto powiedział że musisz sama dziecko wychowywać przecież ty tez masz prawo być szczęśliwa widać nie ten był ci pisany tak to już bywa w życiu
Ula do świąt jeszcze trochę czasu jest ale zleci migiem zobaczysz
Ola jeszcze chwila i twój Staś będzie biegał a ty za nim :)

Podpisuję się pod tym

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

pralko-suszarką to i ja bym nie pogardziła :) .. kiedyś miałam możliwość skorzystania z takiego wynalazku i fajna sprawa mimo, że ubrania nie schły tak aby je do szafy schować od razu bo były jeszcze leciutko wilgotne ale potem na pewno szybciej to wysychało. Choć jest opcja, że nie umiałam dobrać programu suszenia :P

Odnośnik do komentarza

Margeritka
do świat już naprawdę niedaleko, ja męża próbuję na sztuczną choinkę namówić, bo z żywej tyle się sypie i jeszcze te pająki wszędzie, ale on coś uparty jest

Marg a my w tym roku żywa stawiamy w ubiegłym roku była sztuczna i tak śmierdziało w domu plastikiem że szok nawet kupowałam zapach jodłowy ale nie bardzo pomagało i jedna choinka i druga ma swoje wady i zalety

Ula najwyżej chłopcy zjedzą co będzie do zjedzenia i juz :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...