Samotna, mimo że nie sama.....

[dziabdol]

witajcie.chcialabym za posrednictwem tego watku skupic dziewczyny,ktore mimo tego ze nie sa same odczuwaja samotnosc i chec pogadania,chocby wirtualnie na kazdy temat.mam corke,jest ze mna 24h na dobe,niby mam co robic ale nie mam sie do kogo odezwac,mieszkam na wsi,bez znajomych chocby,nie mam prawka a maz co 2dni pracuje po 16godz.czy zechce ktoras sie tutaj dolaczyc,moze sa wsrod was podobne dziewczyny,w grupie razniej,zapraszam

[Margeritka]

ja się przyłączę, mieszkam w mieście, gdzie studiowałam, ale moje koleżanki ze studiów porozjeżdżały się do domów lub innych miast i w sumie to nie mam tu nikogo bliskiego poza rodziną męża, od czasu do czasu widuję się z innymi młodymi mamami, ale to rzadko, bo każda ma co robić i czasem trudno wygospodarwoać choć trochę czasu

[NATKA08]

to i ja się włączę choćby z racji tego że maż od rana do wieczora pracuje a dzieci w szkole i też czasem czuje się samotnie

[dziabdol]

to ja sie ogromnie ciesze,bedzie z kim pogadac,witajcie.teraz nie bardzo moge ale zajrze napewno jutro,trzymajcie sie

[dziabdol]

czesc.no i siedzimy znow same,przed nami kolejny dlugi dzien.my to ja i corka.nawet nie wiecie jak mi sie ciagnie czas.poukladalam juz w szafach,powynosilam letnie rzeczy,sprzatam naokolo ale ile mozna.nie mam z kim pogadac o wszystkim i niczym tylko ja ,amelka i wielki dom.obiad mamy z wczoraj,popisze tu do was,poczytam i co dalej?

[NATKA08]

witaj dziabdol ja też siedzę sama dzieciaki w szkole maż pracuje ehhh

[Margeritka]

cześć, ja ma jakiś kryzys niewyspania się, Emilka wstaje albo o 4, albo o 5 albo o 6, dziś miałam więcej szczęścia i wstała o 6:) oczywiście w nocy budzi się przynajmniej dwa razy na cycka, Ola śpi, nie wiem, w co tu ręce włożyć, tyle mam rzeczy do zrobienia, jutro chyba pojadę do mojej mamy na kilka dni

[NATKA08]

Marg na pewno sobie poradzisz tylko weź głęboki oddech i na spokojnie zapanujesz nad wszystkim na pewno są rzeczy które można odłożyć na później powodzenia ci życzę w tych zmaganiach z codziennością

[dziabdol]

hej,margeritko ja z tym spaniem a raczej niedospaniem mam tak do dzis a mala skonczyla 4lata.ciagle sie budzi i do nas przychodzi albo wola i tak ze 2-3razy w nocy.oby u ciebie bylo inaczej,natka,nie wiem skad jestes,szkoda ze nie jestesmy po sasiedzku,zapelnilybysmy jakos ten czas:)mala bawi sie samochodami wiec chwile mam by was poczytac.jutro m w domu wiec moze mnie odciazy,zobaczymy,milego weekendu

[lwiczka123]

smotnosc sam już nie wiem co oznacza zawsze myslalam ze to uczucie jednej osoby pozostawionej sobie . ato na odwrot u mnie dzial ma 3 dzieci moz zjezdza tylko na weekeny w sierepniu się wyprowadzila w do miasta by być bliżej zajomy i rodziny bo tam na wsi już wriowala

[Ulla]

no jeżeli się zgodzicie to i ja dołączę - bo ja też samotna czasami bywam w nowym mieście bez swoich rodzinnych stron

[NATKA08]

miło Ula cię tu widzieć

[dziabdol]

ula,z toba wszedzie po drodze,dolaczaj:)

[mambach]

czy ja tez mogę dołączyć??
widzę ze nie tylko samotnie wychowujące matki czują się samotnie. Mam swoją perełkę na co dzień od rana do wieczora, czasem mamę, czasem siostrę, czy brata. Pomimo dalej mi czegoś brakuje. Może właśnie tego żeby z kimś innym pogadać.

[NATKA08]

mambach witaj kochana

[Bettyy]

mambach

czy ja tez mogę dołączyć??
widzę ze nie tylko samotnie wychowujące matki czują się samotnie. Mam swoją perełkę na co dzień od rana do wieczora, czasem mamę, czasem siostrę, czy brata. Pomimo dalej mi czegoś brakuje. Może właśnie tego żeby z kimś innym pogadać.

Ja dołączę z tego samego powodu :)

[mambach]

oj Dzięki Dziewczyny za takie powitanie... na pewno miło będzie pogadać:)

[Ulla]

oh jak miło...dzięki wielkie za przyjęcie takie gorące

[dziabdol]

mambach,ulla,jak dobrze ze dolaczacie,zawsze to w grupie razniej.kochane jak mija niedziela.u nas slonecznie i cieplo,wzielam mala nad morze,8km w obie strony ale co tam,poszlysmy.no fakt ,gorzej bylo wracac bo ledwo sie dowleklysmy ale nogi w morzu zmoczone.siedzimy znow same,m do 22w pracy,pozarlam sie wlasnie z tesciowa i to ostro,stare glupie babsko nie bedzie mi tu dziecka od parszywcow wyzywac,oj pojechalam po nie ze hej.starucha mieszka z nami i mamy z nia przeboje na biezaco.nawet watek zakladalam odnosnie tesciowych,moze pamieta ktoras?

[mambach]

dziabdol

pozarlam sie wlasnie z tesciowa i to ostro,stare glupie babsko nie bedzie mi tu dziecka od parszywcow wyzywac,oj pojechalam po nie ze hej.starucha mieszka z nami i mamy z nia przeboje na biezaco.nawet watek zakladalam odnosnie tesciowych,moze pamieta ktoras?

no to nie zazdroszczę Ci takiej teściowej. dobrze ze ja nie mam takiego babska na głowie:)

[mambach]

a my z córcią jak zwykle w domu lub przed sb siedzimy. jestem ze wsi i tu kompletnie nie ma co roić. szkoda ze do morza mam tak daleko... i rozrywek u nas tez brak... ale dobrze ze słoneczko świeci, cieplutko na polku:)

[NATKA08]

dziabdol

mambach,ulla,jak dobrze ze dolaczacie,zawsze to w grupie razniej.kochane jak mija niedziela.u nas slonecznie i cieplo,wzielam mala nad morze,8km w obie strony ale co tam,poszlysmy.no fakt ,gorzej bylo wracac bo ledwo sie dowleklysmy ale nogi w morzu zmoczone.siedzimy znow same,m do 22w pracy,pozarlam sie wlasnie z tesciowa i to ostro,stare glupie babsko nie bedzie mi tu dziecka od parszywcow wyzywac,oj pojechalam po nie ze hej.starucha mieszka z nami i mamy z nia przeboje na biezaco.nawet watek zakladalam odnosnie tesciowych,moze pamieta ktoras?

dziabdol wyrazy współczucia z powodu toksycznej teściowej i nie dawaj sie skoro ci dziecko wyzywa to i ty ją a co

[NATKA08]

mambach

a my z córcią jak zwykle w domu lub przed sb siedzimy. jestem ze wsi i tu kompletnie nie ma co roić. szkoda ze do morza mam tak daleko... i rozrywek u nas tez brak... ale dobrze ze słoneczko świeci, cieplutko na polku:)

ja też mieszkam na wsi ale powiem szczerze ze rozrywek to tu nie brakuje tylko kasę mieć dziś byłyśmy w cyrku zalewski i wiecie co bilet 70 zł masakra jakaś a wata cukrowa i popcorn po 10 zł i w sumie 100 pękła

[Ulla]

oj teściowe potrafią dać w kość - nie ma co - trzeba zasady jasno ustalić ale ważne że spacer udany
Natka ja już chyba nie liczę ile pieniędzy mi poszło na ten wypad nad morze, eh te przyjemności

[mambach]

to masz fajnie... widocznie jaw jakiejś konkretnej dziurze mieszkam, bo u nas to cyrku i innych atrakcji nie ma, a do najbliższego miasta mam ponad 10 km w jedną stronę.