Bliźniaki 2014 i 2015 :)

[Gość zabcia1122]

Ja tez juz 10 kg na + w 30 tc...
A i szczerze mowiac to nic nie ćwiczę :P

[Monis79]

Zobaczycie, że waga przy dwójce szkrabow spadnie w mgnieniu oka ;-)

[Gość Gosioolek]

Monis79. - mam nadzieje bo jestem lekko przerazona jej przyrostem;(
Jak sie macie dzis? Mnie chyba troche przewialo albo cos sobie naciagnelam - w kazdym razie nie moge sie schylac;P komucznie sie czuje z brzuchem ktory mam wrazenie ze urosl 2razy od soboty i z przykturczem plecow;)))) no coz- nic tylko odpoczywac;)

[Gość JJ2015]

Hej.
ja czuje glownie jedna coreczke. Druga zaslania lozysko i znacznie slabiej, rzadziej czuje ze kopie, choc na usg jest rownie, a moze nawet bardziej aktywna.
Waga plus 10 w 28 tyg. Ale po pierwsze wg tabeli przyrostu to norma, po drugie niespecjalnie sie objadam, a po trzecie idzie glownie w brzuch i biust, reszta bez zmian. Zrezta wiekszosc mam blizniakow pisze, ze po porodzie powrot do wagi naprawde szybko przychodzi. Zobaczymy :)
Bylam pare razy na jodze i sporo spacerowalam na pocz. 2 trymestru, ale od paru tygodni juz wole nie ryzykowac, zwlaszcza w kontekscie skracajacej sie szyjki.
Witajcie nowe mamy blizniakow! Dla wszystkich dobrego dnia :)

[Gość Julia83]

Cześć:))
Co do wagi..to jestem w 20tygodniu i mam w plusie 4kg.ale brzuch jest już mega.mam wrażenie ze za miesiąc będzie juz taki jak w pierwszej ciąży przy końcówce;) nie wiem jak dam rade się ruszać.
Leże dużo, a brzuch mimo to ciągle czuje.tzn ten ból to taki jakbym się przećwiczyla:((

[Karolinathetwin]

Cześć Dziewczyny, ja na plusie jakieś 10 kg w 24 tc- dziś zaczynamy go wlasnie. Ale startowałam z wagi poniżej 50 kg wiec sie nie przejmuje. U mnie idzie równo w pośladki i biodra przede wszystkim. Mama mi mówi, ze widać tez po ramionach, ze sie szersza zrobiłam, ale sama tego nie widze. Za to pyze na twarzy jak najbardziej. Jeśli chodzi o ćwiczenia to miałam od początku zakaz ze względu na szyjkę, teraz nawet często mam ochotę na spacer, ale mało mogę i zaraz brzuch sie spina wiec robię krótki dystans i zaraz wracam do domu, wcześniej bardzo duzo chodziłam w zasadzie co dzien żeby zachować formę. Basen lekarka odradzała ze względu na możliwe zakażenia grzybicze. Także jest to dla mnie czy raczej było na początku spore wyrzeczenie bo byłam bardzo aktywna osoba, siłowania, bieganie, rower zawsze w ruchu. Teraz juz mi przeszło głownie dlatego, ze i tak mecze sie po przejściu 100 M i jeszcze mam zadyszkę :)
Tez tak macie, ze jak za duzo polazicie nawet po domu to brzuch sie spina jakby dawał sygnał ze juz wystarczy?

[Gość Julia83]

Tak, jak tak mam.jak tylko pochodzę, chociażby po domu to jak za dużo to od razu mi się brzuch twardy robi:///

[Gosioolek]

Karolinathetwins - tez tak mam:( teraz juz troche mniej ale 18-19 tydzien to byla masakra. Teraz tylko mam "lepsze" i "gorsze" dni :)
Ciekawa jestem wizyty u leksrza - ale to dopiero w przyszly czwartek.

[Gość Julia83]

I bardzo mnie to irytuje:((pierwsza ciążę "przebiegalam"do porodu.a teraz człowiek wstanie, zrobi koło siebie, śniadanie dla rodziny i ma pompe jakby chorował fizycznie 8godzin:((((frustrację:(((
Ale Gosiolek..jak tobie to minęło ponad 19tygodniu..to może i dla mnie jest nadzieja?

[Gosioolek]

Julia83 mysle ze to moglo byc tez spowodowane stresem. Po 20 tygodniu poszlam na zwolnienie, wiecej odpoczywalam i nie mysle o pracy wiec i dolegliwosci przeszly...

[Kociam]

Cześć dziewczyny,
Ja też tyje, mam wrażenie, że z dnia na dzień jestem cięższa aż boje się wejść na wagę :/ widze że przytyłam a wbrew pozorom nie objadam się jakoś specjalnie, staram się jeść racjonalnie, bo przyplątała mi się spora anemia. Z ćwiczeniami jestem ostrożna, moj lekarz kazał mi wiecej wypoczywać, gdyż ja zawsze w biegu i mam spory problem w leżeniu i nic nie robieniu ;) ale rownież zauważyłam, ze jak sporo nachodzę się w ciągu dnia to brzuch twardy się robi.
Karolinathetwin ja tez dziś 24 zaczynam tydzień :)
Pozdrowienia dziewczyny

[Monis79]

Niestety dziewczyny ale im dalej tym gorzej..pierwszy trymestr był ciężki bo doskwierały objawy grypy żołądkowej, drugi jeszcze znośnie..a trzeci przeżyć to dopiero cud..Wam współczuję potrójnie..bo jak przyjadą upały w ogóle będzie ciężko..

[Monis79]

Chyba, że tylko ja czułam się jak słonica..ooo i chyba odkryłam dlaczego moi chłopcy pchali się na świat już w 35 tygodniu..zeby ulżyć swojej mamie ;-)

[cytrynka251]

Dziewczyny to mnie trochę uspokoilyscie;) Wy mówicie na to spinania twardnienia a ja skurcze. Ale dokładnie tak samo odczuwam. Teraz jak leżę w szpitalu to minimalne ilości tych twardnien. Prawie nieodczuwalne.Także odpoczynek działa cuda. W domu też starałam się leżeć ale przy dwulatce to raczej nie zawsze się udaje. Jutro chyba wyjdę do domu. Miałam dzisiaj usg. Dzieciaczki troszkę podrosly a szyjka bez zmian, zamknieta 32mm. Sterydy już dostałam w razie w. To ze względu na te twardnienia lekarz zrobił to profilaktycznie. Ciekawa jestem ile jeszcze przytyje. W 3trymestrze się najwięcej tyje? Do 10 kg na pewno przytyje. Póki co jest 5 i poszło tylko w brzuch. Mierzycie sobie obwody brzuszka? Ja na wysokości pępka mam 95cm skończony 27tydzien. Ps. Fajnie że jesteście jakoś mi się tak lżej robi jak Was czytam;) pozdrawiam

[Gosioolek]

Dziewczyny a macie skurcze? Ja wczoraj zauwazylam po raz pierwszy: sa slabiutkie i zdarzaja sie kompketnie nieregularnie. Do tej pory chyba ze dwa razy. Cos jak lekki bol na okres.
Zapewne to te skurcze przepowiadajace Braxtona... Nic przyjemnego generalnie.

[Karolinathetwin]

Ja nie wiem czy umiałabym rozpoznać na tym etapie skurcze... Wnioskuje, ze ich nie mam. To stawianie sie czy twardnienie brzucha to wlasnie te skurcze Braxona, tak mi sie zdaje ze moja lekarka tak mówiła jak je opisywałam.
Zmierzyłam brzuszek i wyszło 95 cm na wysokości pępka :))) dodam jednak, ze jak ktoś mnie widzi to mówi, ze myślał ze będę mieć większy brzuch sadze, ze to dlatego, ze jestem niska.

[Kociam]

Czyli twardniejący brzuch od czasu do czasu to są właśnie te skurcze? Kurczę ale mam nadzieje, ze nie jest to groźne?
Ja brzuszka jeszcze nie mierzyłam, ale zrobię to z ciekawości :)

[Gość Jj2015]

O rany! mam 100 cm w pasie!!! :))
No wlasnie chcialam Was zapytac jak czuc te skurcze. Chodzi o twardnienie brzucha czy klucie w pachwinach? Bo moze powinnam sie czyms bardziej przejac. Jak dzisiaj pieknie! Dobrego dnia

[cytrynka251]

Te moje skurcze to takie twardnienia.brzuch się robi jak kamień. Ale nie boli. Trwa to kilka kilkanascie sekund. Rozciagania więzadeł nie czuje. A ja dzisiaj wychodzę do domu. Byłam badana na fotelu . Lekarz powiedział uuu szyjka wysoko zamknięta. To chyba dobrze? Leżeć w domu będę musiała. Niech już będzie czerwiec.

[Gość Julia83]

Mnie wystraszył mój lekarz, który jak mu powiedziałam że brzuch mi twardy się robi, jakby się stawiał, powiedział że to skurcze.z kolei lekarz w szpitalu powiedział, że takie uczucie twardnienia, dyskomfortu to normalne, macica rośnie, dzieci też wiec nie ma się czym denerwować, jeśli nie są to bolesne skurcze w plamieniem. I bądź tu mądry i pisz wiersze:(( w czwartek mam kontrolę u swojego lekarza..zobaczymy co powie.W szpitalu leżalam na pokoju też z pacjentkami mojego doktorka;)) i one mówily, ze on to raczej z tych co dmuchaja na zimne.z jednej strony dobrze, ale z drugiej to można osiwiec.

[Gość Julia83]

To u mnie to tez tak wygląda, ze brzuch się robi twardy jak kamień.gdy się kładę to przechodzi po max minucie.
Ja póki co mam..91cm w obwodzie w 20tyg..nie mam zielonego pojęcia czy to dużo czy mało?

[Gość AśkaSklaśka]

Hej
Zmierzyłam obwód, jestem przerażona 113 cm.... Z ważyłam się także i się załamałam. Ważę tyle co w dniu 1 go porodu. Ja wiem,że brzmie teraz jak idiotka bo zdrowie dzieci jest najważniejsze ale dla kogoś kto całe życie zmaga się z dietą i to prawdziwa tragedia. Eh a tak sobie obiecywał am, że w tej ciąży będzie inaczej. Pewnie to,że przed ciążą regularnie biegałam dystanse 10 km i dużo się ruszałam a teraz ledwo chodzę po domu też ma jakieś znaczenie.... sorry dziewczyny, musiałam to napisać :(

[Gosioolek]

AskaSklaska dasz rade. Tylko sie nie odchudzaj! Ja sie staram ruszac choc to nielatwe, ale sie staram- przed ciaza tez ciale w ruchu i nagle bec...
Nie wazylam sie 2,5 tygodnia ale mam wrazenie ze troche przystopowalam ze wzrostem. A wazylam zachodzac w ciaze 82 przy 176 wiec naprawde powinnam uwazac. Eh. Skad jestes?

[Monis79]

AskaSklaska od tego tu jesteśmy :-)śmiało możesz się zaliczyć..poza tym pamiętaj, że teraz pod sercem nosisz jeszcze dwa serduszka..dzieci, woda, łożysko..mają swoją wagę i objętość..więc glowa do góry, brzuch do przodu..po porodzie sporo spadnie.. Ja przed ciążą prowadziłam osiadły tryb życia, waga z roku na rok coraz większa.. Praca siedząca, wszędzie samochodem. Ratowały mnie tylko spacery po lesie..a teraz mam na minusie 14 kg..wiec zobaczysz przy dwójce szkrabow moment wszystko zrzucisz..
Pozdrawiam w ten słoneczny dzień :-)

[Monis79]

Hhmm..Oczywiście miało być żalić..słońce świeci mi w telefon...nic nie widzę..