Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

moje dziewczyny strasznie kręcą się jak kładę się spać, tzn kładę się ok 23:30 ale jeszcze sobie gram z 1,5h (no spania nie mam) i one tak wariują że mam już dosyć, kopią, tyłki wypychają, główki ale jak np zacznę główkę głaskać to na chwilę jest spokój, pewnie rozkminiają "co to?" :D a np jak mąż położy rękę to zastygają w bezruchu heh; a u Was jak?
kilka razy na dzień mam myśl, że już chciałabym je urodzić i niech się zacznie a za chwilę "o matko nie nie nie!!! nie chcę!! to już, za chwilę o matko ale będzie sajgon!!!" bo teraz taki spokój, taka laba... zakupiłam książki o bliźniakach, czytam, chociaż w teorii będę obcykana :P

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cmg7yrglq71zk.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07wk1vvjfr0.png

Odnośnik do komentarza

:D :D :D sania ja ma z ruchami identycznie,czasami az sie boje jak sie wypną to strasznie to wygląda jak w jakims filmie horrorze kiedyś cos takiego widzialam ze dziecko tam tak sie wypinalo, ło matko :) Ale zaznacze ze w pierwzej ciąży tak nie było,były ruchy ale z tym co sie dzieje teraz....nie do porownania.Mogę godzinami leżeć patrzeć co one wyprawiają.Spać ide juz wtedy jak jestem ubita i tez sie poloze i czytam jakies newsy w necie zeby zasnąć.czasami to jest 1-2 w nocy. A czemu mowisz ze za miesiąc? Ja tez to tak odczuwam ze juz bym chciala być "w pełni sprawna" ,ale jak pomysle o tym sajgonie :D jak to ujełaś..... :D ale mus to mus . A żebra ......:/ cała klatka piersiowa trzeszczy jak siedze albo cos robie.eeeh starosc nie radość

Lewel spokojnie kochana juz niedlugo i nie bedziesz miala zadnych wątpliwosci.

Coś nas dzisia M.C. nie odwiedziła,mam nadzieje ze czyms bardzo przyjemnym jest zajęta

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydd55uk68t.png

Odnośnik do komentarza

Tatka33 - dziękuję bardzo za przywołanie do tablicy, bo podczytuję was i podczytuję, ale jakoś wena twórcza mnie opuściła, żeby coś nastukać w klawisze :)

Ja się też dzisiaj do Lidla wybrałam, ale ciuszki niemowlęce były wrzucone już w tamtym tygodniu, więc dzisiaj puste koszyki praktycznie już tylko obejrzałam ... ale coś tam jeszcze wyhaczyłam upatrzonego akurat po ostatniej sztuce i spacerek od razu został zaliczony, więc wypad jak najbardziej udany ... no i niewątpliwie w portfelu mam lżej hehe niestety, ale starsze dziewczyny też mega zadowolone, bo stikeez'y dodatkowo wyhaczyły za zrobione zakupy :)

Aeriss - witamy ponownie i oczywiście podbijam wcześniejsze pytania dziewczyn, a mianowicie jak to się stało, że Twoje malutkie dziewczynki tak szybko zdecydowały się brzuszek opuścić ??? :)

Anetterainbow - a może jest jednak szansa chociaż najmniejsza na ocieplenie stosunków z teściami po przyjściu dziewczynek na świat i dziadkowie może jednak będą chcieli uczestniczyć w ich życiu ... czy nie ma jednak szans i to już faktycznie całkowicie urwany kontakt bez ratunku na jego posklejanie ??? :)

Sania - głowa do góry i niech jeszcze Ciebie nie kroją, jeśli jest wszystko okey wewnątrz brzuszka ... teraz każdy dzień jest dla kruszynek ważny, więc bez potrzeby przyśpieszania ... mnie też trzy razy cięli i wytrzymałam do przełomu 38/39 tygodnia :)

Odnośnik do komentarza

Czytałam w takich gotowych wyprawkach, że potrzebnych będzie aż 40 tetrowych pieluch? naprawde?

Lewel- ja jadłam witaminy od początku. najpierw kwas foliowy, a po jakimś tygodniu już normalne witaminy. Ale byłam też bardzo przeziębiona (zielony katar itp) i chciałam się dowitaminizować:)

M.C. - Oj.... w skrócie: Mama mojego M umarła, tata znalazł (prawidłowo z resztą) inną Panią z która zamieszkał, ale bez syna (15 lat), który mieszkał z dziadkiem. Potem olewanie tego syna, a jak moj M dorósł i był w stanie na coś zwrócić uwagę Ojcu to się tak porobiło, że nawet na nasze wesele nie przyszedł. Ale ja mimo to wyslalam mu ostanio smsa z życzeniami z okazji 50tych urodzin DLA PRZYSZŁEGO DZIADKA, bo nie chce żeby dzidzie miały mniej dziadków przez głupoty, ale zero odzewu... a bardziej natretna chyba nie moge być?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow - naprawdę współczuję zachowania teścia, bo żeby nie przyjść na ślub syna, to już trzeba mieć naprawdę nierówno pod sufitem albo czort wie jaką drzazgę z przeszłości w sercu chować ... oczywiście nie chcę nikogo oceniać, ale wydaje mnie się - że w tym miejscu, to właśnie Twój mąż jako syn powinien być bardziej pokrzywdzony, a nie odwrotnie - a mimo wszystko umiecie już jako małżeństwo i próbujecie wyciągnąć do niego rękę :)

Brawo dla Ciebie, za próbę odzewu - przynajmniej nie będziesz za parę latek pluła sobie w twarz z wyrzutami sumienia, że odpuściłaś ... masz czystą kartkę, że próbowałaś - tym bardziej, że okazja się ładna nadarzyła :)

Czyli rozumiem, że teściu nawet nie wie - że będzie wkrótce dziadkiem dwóch ślicznotek, czy chociaż troszkę się jednak wami zainteresował ??? :)

Odnośnik do komentarza

Nie było go na ślubie bo jego żona mu nie pozwoliła i sama nie chciała przyjść, ale to kolejna historia. Od początku nie tolerowała mojego męża... W przeciągu tych 10 lat (bo tyle jestesmy razem) każdy popełnił błędy, mój mąż też (takie dziecięce, że jak go ojciec odwiedził to zamiast rozmawiać z nim to grał na komórce itp.), ale żaden nie był taki, żeby tak postąpić i nie przyjść nawet do kościoła... A jak dzwonił powiedzieć, że nie przyjdzie (bo wysłałam zaproszenie z potwierdzeniem odbioru) to zadzwonił do mnie a nie do swojego syna... Ojciec męża niestety nie wie, że bliźniaczki a bardzo bym chciala, żeby wiedział... Może jak się urodzą to wyśle mu zdjęcie... może zmięknie mu serce... tylko nie wiem czy ja się odważe na coś takiego ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Tatka - porod wczesniejszy, bo skurczy dostalam i pojechalam do szpitala, wyciszyli je, zjechalam z porodowki na patologie i myslalam, ze poleze troche, maz mi gazetki przywiozl i bylo ok. i dostalam nagle krwawienia - z wodami. okazalo sie po cc - na usg nie bylo widac, bo dwa lozyska byly na tylnej scianie macicy, ze lozysko sie odkleilo i byly juz jakies stare skrzepy w jednej owodni. przetrzymali mnie jeszcze z 10h, dali zastrzyk przypominajacy na rozwoj pluc i ciecie.
Tesciowa niestety nie moze przychodzic, jest caly czas, bo mieszka 300km dalej, a czasma, bo jest na emeryturze
CC super, ale tak sie balam, bo starszego rodzilam naturalnie - cala sie trzeslam i na lozku operacyjnym nie moglam lezec nie trzesa sie - przed znieczuleniem oczywiscie :) rana ekstra, teraz tylko wrazliwsze miejsce, ale doszlam do siebie lepiej niz po sn.
Spie troche, ale troche :) Male ok, ale cos zwolnily z przybieraniem teraz i sie matrwie, a poza tym podziebilam sie..:(
Agata 86- ale wagi!!! szok :)super moje dziewczyny starsze, ale mniejsze duzo
Lewel - ja poczulam ruchy w 15 teraz, a z synkiem w 17
Sania - ja witamin nie bralam, tylko kwas foliowy i zelazo. ksiazke tez kupilam - Ratunku blizniaki - Kuligowskiej i Nowak - troche tam wyczytalam :)

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow - faktycznie ciężka sytuacja i napięta na maksa jest między wami, ale chyba nic już nie zrobisz ... ze zdjęciem - przyznam, że pomysł bardzo fajny i przyjazny na poruszenie dziadkowego serca, ale może lepiej odpuścić ... skoro "nowa teściowa" jest nie wiadomo czemu tak bardzo przeciwko i nie wykazuje chęci pojednania stając jeszcze wciąż na drodze, to może nie kusić jej piękną i słodką fotką wnuczek, którą zapewne też by zobaczyła ... w czary / klątwy / zauroczenia jakoś specjalnie nie wierzę, ale może akurat lepiej losu nie kusić i nie sprawdzać co kobiecie do głowy strzeli ...

A jeszcze wcześniej poruszyłaś temat pieluch tetrowych odnośnie wyczytanej niezbędnej ich liczby - rozumiem, że to było z przeznaczeniem na jedno dziecko, więc na nasze bliźniaczki / bliźniaki wypadałoby zaopatrzyć się według nich w 80 pieluszek ??? :)

Bez wątpienia - myślę, że trochę przesadzili ... fakt faktem, mam ich sporo - ale może bardziej głównie dlatego, że podobała mnie się ich kolorystyka i tak zawsze sobie coś dokupiłam ... oprócz standardowych białych :)

A ja jeszcze pieluchy tetrowej używam do wycierania dziewczynek po kąpieli ... rozkładam na ręczniczku i najpierw wycieramy się głównie w pieluszkę tetrową - według mnie lepiej i szybciej wchłania wodę z ciałka :)

Któraś z dziewczyn mówiła także, że pieluszki flanelowe niezbędne są do lekarza - jak najbardziej prawda, tylko u nas przy takich maluszkach chcieli bardziej właśnie pieluchę tetrową - bo niby lżejsza jest parę gram, a z nią również "lecisz" na wagę, więc żeby dziecku dodatkowo nie nabijać na gramach, bo przy takich krasnalach - to właśnie każdy gram dodatkowy podobno się liczy ... tak mnie nasza pediatra powiedziała, bo również tym razem przychodziłam z flanelową - uznałam, że mniej się pod dzieckiem ściąga i miałam małego zonka hehe :)

Odnośnik do komentarza

Te 40 pieluch już na 2 dzieci jest.
Kiedy zaczynacie zakupy? albo kiedy zaczęłyście? Ja planuje powolutku robić zbiory po 20 tygodniu jak na prenatalnych wszystko ok będzie. i jeszcze ten remont w domu! syf i malaria, a ja nie mogę ruszyć nawet odkurzaczem bo wszyscy się boją że znowu plamić będę. Na szczeście mamusia przychodzi i coś tam ogarnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

M.C a czemu myślisz wogule pomysł sie pojawił u mnie nt. Lidla. stikeez'y ! Mały wyczaił reklame.zabawka wielkości dwóch paznokci za 50 zł zakupy.Bedzie miał smuteczek bo myślał ze to całe opakowanie dadzą ;) . A po wczorajszym lażeniu doszedł mi ból między nogami :/ . miał może ktos coś takiego? Czy to te spojenie łonowe,czy miesnie mam tak juz osłabione.tam ból chyba często kobiety maja w ciąży?
aeriss ja bałym sie porodu sn. jak ognia.Kiedyś powiedziałam męzowi ze gdybyśmy jeszcze kiedyś mieli dziecko (no nie myslałam ze bliźniaki mogły by znowu nam sie przytrafic) to żeby zrobił wszystko żebym nie musiała sama rodzić.Nie jestem jakas wychuchana absolutnie,ale naoglądałam sie programów o rodzeniu,jak babki krzyczą na mężów że nienawidzą ich bo to ich wina ! :D :D :D
Lewel kwas foliowy bierzesz? Jego trzeba brac nawet przed zajsciem w ciążę.Ale kiedys nasze mamy nie brały i jakos to było. Ja teraz biorę tylko żelazo i 2 wit C. Brałam jakis kompleks witamin dla kobiet w c. w 1-troche w 2 trymestrze, a potem kupiłam jakies tańsze że ciężko sie połykaja i odstawiłam je.
sania rozumiem odnosnie cc.No jak lekarz zadecyduje,jak powie ze trzeba to chyba nie bedzie wyjscia.Gorzej by było chyba gdyby to matka musiała podjąc decyzję, np. "no jak pani chce czy teraz czy jeszcze później" .Nie moge sie doczekac juz Twojej wizyty w piątek ;) . Napiszesz odrazu co i jak, o wadze oczywiscie nie zapomnij :) . Czy Twoje Panienki miewaja czkawkę ? Moje jakoś zaczęły czkać często. Ja mam zamiar jak najdłużej trzymac bąble w brzuszku ale tu oczywiście nie wszystko ode mnie zależy.
Ja dopiero 8go bede miała wizytę (miesiąc po ostatniej,tak powiedział) i tak sie gryzę czy to nie za długa przerwa jest. na tym etapie .

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydd55uk68t.png

Odnośnik do komentarza

Tatka33 - masz racje co do cudów proponowanych w lidlu za 50 zł ... istna porażka tak szczerze mówiąc, ale moda na gadżety w trakcie :/

Już korzystniej wyszłaby cała kapsuła do automatów jakby się zamówiło ... bo tam wychodziło jakoś 200 zł za 100 sztuk, a nie za marne 4 stworki - jedyny plus to tylko i wyłącznie taki, że mam swoje zakupy :)

Też się w ciąży naczytałam o tym rozchodzącym się spojeniu łonowym, ale na pewno to nie to Tobie dolega - po prostu było już pewnie za długo na Twoje nogi, a brzuszek domagał się odpoczynku i dlatego teraz dają znać o sobie tak jak potrafią :)

A lekarz - jak na końcówkę ciąży - to też mnie się wydaje, że faktycznie trochę chyba za długo Cię przetrzymał od wizyty do wizyty, ale na pewno nie ma powodów do niepokoju :)

A mężowi podziękuj, że wziął sobie Twoje słowa do serca, żebyś naturą nie musiała rodzić - zrobił wszystko jakby nie patrzeć już na samym początku :)

Odnośnik do komentarza

Tatka33 mnie nic między nogami nie boli, nie pomogę, ja bym nospę wzięła ;) laski czkają codziennie :) na początku myślałam, że coś tam złego się dzieje, takie regularne ruchy, nawet głupio pomyślałam, że serduszko gdzieś wyskoczyło 8-/ wiem wiem, głupol ze mnie :P dopiero później wpadłam na to, że to czkawka, bo Baśka skończyła to Olka zaczęła; trochę długo Cię gin przetrzymał, może urlop ma? ja od początku miałam chodzić co 3tyg ale chodziłam co 4-5, wizyta 200zł więc rozumiesz...

Anetterainbow wyprawkę mam juz skompletowaną, no na prześcieradła do kojca czekam :) zaczęłam kompletować od 27tc ;) bo dopiero skończyliśmy się wtedy urlopować (w 24tc byliśmy jeszcze w Turcji!); fajny pomysł ze zdjęciem, myślę, że nawet jakby "teściowa" miała się już po grób obrazić to teśc powinien wiedzieć

pieluch tetrowych kupiłam 12szt na dwie dziewczyny, spokojnie wystarczy, przy młodym miałam z 15szt i to było stanowczo za dużo

M.C. dobrze że napisałaś o tych flanelowych do dr, faktycznie, cięższe są do ważenia :) będę zabierała z jedną tetrę; i jak to Cię cieli 3x ???

co do porodu to ja młodego rodziłam 6h, mąż trzymał mnie za rękę tylko, bo kazałam mu się zamknąć i nic nie mówić do mnie, to mnie mega irytowało i denerwowało, więc tak trwał przy łóżku :) a i tak cc zrobili

aeriss ile ma starszy synek?

Lewel witaminki brałam jeszcze przed ciążą :) czekam na wieści po jutrzejszej wizytce!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cmg7yrglq71zk.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07wk1vvjfr0.png

Odnośnik do komentarza

Anettarainbow - moje dwujajowe, wiec kompletnie roznie i sie nie myle :), a wyprawke zaczelam w 24tc kompletowac i dobrze, bo od 26 tc lezalam :)
Tatka - pewnie przemeczenie, ja tez czulam bol na dole czasami
Sania - synek ma 6 lat

a co do porodu, to synek sn, ale blizniaczki cc - nie dalabym sobie wmowic porodu silami natury! balabym sie. ale i tak wyszlo ciecie przez to lozysko

Odnośnik do komentarza

Anetteraibow - ja też nie wiem, co to za syndrom, który Tobie spać po nocach nie daje, ale jestem pewna, że jest wszystko okey - taki może urok jednej dziewczynki, że będzie mniejsza i drobniejsza od siostrzyczki ... albo jak gdzieś tam wyczytałam - może akurat jest te parę dni młodsza i dlatego była mniejsza :)

Czy ta różnica była taka dosyć spora - oczywiście jak na początkowe usg ???

Ja myślałam o bransoletkach - oj myślałam, myślałam i na myśleniu się skończyło ... chciałam takie wiecie chociaż - kolorowe tasiemeczki na rączkach przywiązać ... kolor tasiemki od pierwszej litery imienia - oj miał mąż ze mnie radochę oj miał :)

Ale mówię wam - spokojna głowa - rodzice swoje dzieci zawsze rozpoznają, a inni nie muszą - niech się przyglądają i różnic szukają ... będzie zagadka na przykład - zgadnij kto jest do góry nogami :)

A jak będziecie się jednak bali jeszcze o pomyłkę, to można zostawić dzieciaczkom jeszcze na parę dni szpitalne bransoletki i będzie ściąga jak na początek :)

Ja też mam bliźniaczki dwujajowe, niby różne / każda inna i chyba jednak wcześniej mnie się łatwiej je rozróżniało ... coraz bardziej się robią do siebie podobne i powiem wam szczerze, że są momenty - w których muszę się czasami sama również zastanowić ja jako matka przebywająca z nimi 24h/dobę która jest która, jak się na przykład gdzieś pomieszają wśród zabawek :)

Wiem, że to tylko z pewnością chwilowe - ale można się posiłkować coś śpiewając i jedna będzie "tańczyła", a druga "brawo" robiła i same się zdradzą, która jest która ... tak dziadek w tej chwili je rozpoznaje, ale już jedna go w jajo ostatnio zrobiła, więc szuka następnego - bardziej jednoznacznego sposobu :)

Sania - tak tak jestem dokładnie po trzech cięciach ... wszystko poszło okey i bez najmniejszych komplikacji :)

Wewnątrz też się chyba całkiem dobrze trzymałam, bo zaszyli mnie w tempie ekspresowym - przynajmniej takie miałam wrażenie :)

Ale nie ma co, naprawdę mega się bałam tego trzeciego cięcia i w ogóle donoszenia ciąży - tym bardziej, że podwójne obciążenie na wcześniejsze szwy organizm dostał ...

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow - ja zakazu od lekarzy nie dostałam (więcej i znacznie częściej reprymend to się od położnych nasłuchałam), a nawet mój prowadzący na kontroli po sześciu tygodniach - zaprosił mnie jeszcze raz do siebie za kilka latek z syneczkiem dla męża, czyli od środka nieźle to musiało wszystko wyglądać :)

Ale to musiałoby być już chyba całkowite kamikadze :)

Dziękuję bardzo tym na górze, że czuwali nade mną całe dziewięć miesięcy i wszystko się super skończyło :)

Pewnie wszystko zależy od organizmu ... mam koleżankę, która jest po czterech cesarkach i dostała zakaz na kolejne ciąże ... jej malutka w tym roku skończyła niedawno roczek i uwaga uwaga - szykuje się piąta cesarka :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...