Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anetterainbow

Oglądałam całkiem nie dawno jak lekarz się wypowiadał na temat bliźniąt (ale dwujajowych) i pomagała mu przyszła mama. I tam było, że już na sto procent wiedziała jakie dziecko jest po której stronie brzuszka, z tym, że miała już spory brzusio :)
Tak jak pisała koleżanka, raczej wokół swojej osi mogą się wiercić :)
Ale ja to już chyba w nic na sto procent wierzyć nie będę :D

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow - trzymaj się na baczności, żeby Tobie trzeciej pociechy nie wyciągnęli z brzuszka skoro Twoje maluszki tak dobrze potrafią się chować ... to taki "głupi żarcik" na rozluźnienie atmosfery :)

U mnie lekarz na usg też trzeciego maluszka szukał, ale nie znalazł ... co jednak przy cięciu pozwolił sobie również dla rozluźnienia zażartować, że znalazł jeszcze chłopczyka gdzieś tam schowanego ... ja jednak oczywiście nie uwierzyłam, ale widziałam jak druga lekarka ginekolożka nachyliła się do mnie praktycznie natychmiast, spojrzała i chyba pomyślała, że się przestraszyłam czy coś, bo ten jej wzrok wbity we mnie zapamiętam chyba na zawsze ... zaczęła się uśmiechać, że nikogo dodatkowego nie mają :)

Odnośnik do komentarza
Gość Anetterainbow

haha!! W takim momencie to ja bym chyba we wszystko uwierzyła;p
Mąż przedwczoraj w nocy mnie obudził i zdyszany mówi: śniło mi się, że wyjęli ci dwoje, a za miesiąc jeszcze jedno :D

A tak co do dużych brzuszków: moja koleżanka ostatnio urodziła chłopczyków bliźniaków - jeden 3,5, a drugi 3,7 kg! Wyobraźcie sobie jak biedna się męczyła. w czwartym miesiącu wyglądała jakby miała już rodzić :)

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow - o mama mia, ale czadowe sny macie ... za kilka latek mogą wam trzecie z brzuszka wyciągnąć - będzie was więcej jak we śnie i będzie opcja, że się częściowo sen sprawdził po raz kolejny ... a może jeszcze raz się "cudem" bliźniaki przytrafią :)

Mnie się stety albo niestety nic pod tym kątem nie śniło ... mojemu się tylko raz śniło, że obie się czarne jak smoły urodziły ... myślałam, że murzynki mu się śnią - a on, że nieee ... chodziło o włoski :)

O jejku, ale duże chłopy się Twojej koleżance urodziły - a nie borykała się przypadkiem z cukrzycą ciążową ??? ... a ja myślałam, że moje miały sporą jak na bliźnięta wagę urodzeniową - jednak się troszkę pomyliłam hehe :)

Ale też jeszcze przed połową ciąży miałam wielki brzuch, a w jego obwodzie tyle cm - ile w dniu porodu w pojedynczych ciążach ... a do finishu jeszcze było hen hen daleko i również wszyscy myśleli, że ja jedną nogą już na porodówce ... ale przecież nie muszę się wszystkim tłumaczyć, że ja z bliźniakami spaceruję ani kartek sobie na czole wieszać :)

Odnośnik do komentarza

no mi też brzuch z dnia na dzień rośnie. Ale na razie to jest miłe, gorzej jak już chodzić nie będę umiała;p :)

A macie tak niekiedy, że czujecie jakby ten brzuch się ruszał? w sensie, że raz jest taki mega okrągły a podbrzusze płaściutkie, a za chwile jakby zmienił kształt? bo jak mi się tak robi to boje się, że to przez te plamienie, albo coś...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow - tak dokładnie dobrze pamiętasz ... mamuśka czterech dziewczynek tak to ja w pełnej okazałości, ale czy perfekcyjna pani domu i dobra gospodyni, to pozostawiłabym pod znakiem zapytania, ale jak najbardziej bardzo dziękuję za słowa uznania - dowartościowałam się odrobinkę, bo niestety nie mam o sobie samej takiego fajnego mniemania :)

Odnośnik do komentarza

M.C. może Twoja perfekcja polega na tym że sobie dużo luzu dajesz żeby nie zwariować przy tak licznym towarzystwie ;)

mi ostatnio dziewczyna spotkana na gimnastyce dla ciężarnych powiedziała, że jej mama w czasie porodu się dowiedziała że bliźniaki rodzi, jedno urodziła, a lekarz krzyczy że drugie idzie :) tylko że to 30 lat temu było..

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyneczki !!!
Witaj ~~Anetterainbow ! :) Gratuluję bliźniaczej ciąży i polecam nastawienie sie na to że wszystko będzie dobrze,niczego sie nie bać, byc spokojną i pewną że żaden problem Was nie spotka :) a zobaczysz że tak będzie! I Maleństwa urodzą sie o czasie zdrowe i szczęśliwe ! A i naprawdę nie czytać wujaszka Google (ja ostatnio to zrobiłam i pożałowałam, doszło aż do nocnych koszmarów).
Brzuch może też zmieniać kształt przez powietrze w jelitach ja tak myślę,jak tam wszystko porozpychane jest.Dzidzie też napewno maja swój wkład nie mały :) .
Ja dostałam raz plamień takich brązowych po dłuższym prasowaniu,to było jakoś w I trymestrze.
Tez mi szczena opadła jak przeczytałam o wadze dzieci Twojej koleżanki. :O
Ja myślę ze dzieci juz sie nie zamienia miejscami.mi mój gin nie mówił jakos gdzie która dzidzia ale czułam gdzie dziewczynka a gdzie chłopczyk i tak tez sie stało.
A jeszcze co do wyprawki to ja tez nie pamiętam co i jak ale koleżanka nauczyła żeby na stronie szpitala poszukać info i faktycznie znalazłam co ma się znaleźć w wyprawce.

Lewel cieszę się z pareczki ... wiem coś o tym :D. Ja jak się dowiedziałam ze moje będą dwujajowe to bardzo się zasmuciłam że nie będą do siebie podobne,aż mnie koleżanka uświadomiła że może być parka,wtedy pomyślałam ze wow, faktycznie. A teraz myślę ze trochę się pobawię w takie same ubieranie z dziewczynkami, nawet dwujajowymi. :)
Mamusie pierworódki bliźniacze, na pewno sobie dacie radę! Ja zawsze myślałam że skoro dają rade z trójką dzieci na raz i czwórką, to ja nie dam rady z dwójka??? :D tylko byli by zdrowi wszyscy :) Czego wszystkim i życzę :*

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydd55uk68t.png

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow - niezłe te Twoje dziewczynki muszą być wigibuskami skoro dopiero na czwartym usg zdecydowały się ujawnić ...albo usg dostały z zaskoczenia i tak samo z siebie wyszło, a one niespodziankę chciały wam dopiero na finishu sprawić - tak jak to bywało x lat temu :)

Tatka33 - czekamy na pozytywne wiadomości z wnętrza brzuszka :)

Czemu nie wymienisz swojego małomównego lekarza na jakiegoś innego ??? :)

Moją pierwszą ciążę prowadził lekarz podobnego typu (na miejscu) ... nic nie mówił - tylko głową kręcił prawo lewo albo odpowiadał, że tak ma być i już ... ale przy drugiej ciąży już do niego nie wróciłam - poszłam z polecenia przyjaciółki do innego (26 km dalej) i bez najmniejszych wątpliwości polecałabym dalej :)

Nawet teraz po pięciu latach jak do niego zadzwoniłam - to mnie pamiętał albo tak dobrze udawał hehe ... jakby nie było miło się zrobiło :)

Mnie lekarz dokładnie na brzuchu pokazał kto gdzie leży, jak go o to poprosiłam ... gdzie jest główka, a gdzie nóżki każdej z dziewczynek :)

Odnośnik do komentarza

Hejeczka!
Ja po usg. Tak jak myslałam inny lekarz inaczej oczywiście podszedł do tego.Pokazał jak która leży (jedna główka w dól druga miednicowo)>Rozwijają się tak jak gdyby to była ciąża pojedyncza,czyli w niczym sobie nie przeszkadzają,nu chyba ze jedna własnie waliła drugą kolanem w głowę :D .Ważą 1270 gr, druga 1320gr. I nawet zmierzył szyjke poprzez usg dopochwowe , ma 3,5 cm i trzyma bardzo dobrze :).

M.C. nie zmieniam bo znam go już, ufam (chociaz sprawdzam ;) ), zawsze mówi ze wszystko jest dobrze, a jak dobrze to dobrze. :) tyle co potrzebowałam tyle mi mówił

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydd55uk68t.png

Odnośnik do komentarza

Tatka33 - wiadomości idealne i tak trzymajcie, a dziewczynki faktycznie ładnie rosną i nie wielka różnica wagowa między nimi ... tak się dalej trzymajcie, bo chyba ze wszystkich aktywnych brzuchatek na ten moment, to chyba jesteś obecnie jako pierwsza do odstrzału ... czy ktoś wcześniejszy ma termin ??? - odzywać się dziewczyny :)

Odnośnik do komentarza

Tatka super!! Waga i szyjka super:) oby tak do konca:) Tatka jest chyba z nas do tej pory pierwsza;) Dziewczyny dzis zadzwonila do nas siostra meza i oznajmila ze jego rodzenstwo kupi nam wozek:) Jest ich 8 tak wiec zrzutka bedzie:) Eh i juz mi wozek przeszedl. Na poczatku nie chcialam zeby kupowali. Bo wiecie ja sama ... ale pokazalam jaki mi sie podoba i pozwole sobie pomocc:)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

TATKA- SUper wiadomości :) oby tak dalej!

z wózkiem też tak miałam, że nie chciałam żeby ktokolwiek mi kupował, ale skończyło się, że poskaldają się a ja najwyżej sobie dołożę... chciałam też zapytać o dwie rzeczy:
1. jaki wózek kupujecie? taki gondola+ spacerówka+ foteliki? bo ja się boje że ta spacerówka będzie za mała na takie dwuletnie dziecko....
2. Czy jak chodzicie na USG to wasz ginekolog mierzy wszystko dokładnie? rączki, nóżki? czy tylko długość całego ciałka?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...