Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja już na oddziale od 8.łóżko już czekało, bo miały zaznaczone że już do końca zostaje.
Szyjka 3.5 bez zmian.małe rosną.przepływy ok
Jutro usg powtórzyć chce mój lekarz.zobaczymy co on powie.
Miałam pierwsze ktg.serduszka biły ślicznie.skurcze się tylko pisały..co mnie martwi; (((
30tydz.JK DO

Odnośnik do komentarza
Gość agusia_123

Iwona strasznie mi przykro. Z całego serca wierze ze z drugą dziewczynka będzie wszystko dobrze. Ty też musisz wierzyć w to.
Ja jutro też wybieram się do szpitala. Zaplanowane mam podanie sterydów. Zobaczty tez co z moja szyjka bo od 3 tyg stopniowo się skraca.
Trzymajcie się dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja nadal w dwupaku mimo ze ciagle mowia o tym, ze pewnie za chwile rozpoczna sie skurcze i bedzie trzeba ciac. Ale juz 30 godzin minelo i nic a nic wiec jestem dobrej mysli - marzeniem to przyszly poniedzialek - uff to bylby juz 35t1d - wiec moze nie byloby zle - wydaje mi sie to calkiem normalne dla blizniat. Poki co leze i staram sie przeczekac kazdy kolejny dzien i wierze ze to przetrzymamy;))

Odnośnik do komentarza

Iwo tak mi przykro...bardzo mocno trzymam kciuki za ciebie i druga coreczke...
Gosioolek masz bardzo fajny tydzien nie martw sie bedzie dobrze...
Julia co tam wyciszyli Ci te skurcze?
U mnie udalo sie troche obnizyc cisnienie do 130/85 mowia ze jest ok ale jade na maksymalnej dawce lekow jeszcze 9/10tygodni musze wytrzymasz w trojpaku..
25tc JK DO

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
tak, skurcze minęły same.myślę że wczoraj były poprostu po podróży
dzisia. powtórzono mi usg.przepływy w normie, mała Tosia urosła; ))) się śmiali co robiłam przez ten tydzień, że mała tak goni siostrę.mała ma 1200a dużą 1500:))))
Oby tak dalej.
Nawet wspomnieli że do domu mam iść.co nie za bardzo mi odpowiada.bo znowu jechać 120km; ((meczarnia:(((
30tydz.JK DO

Odnośnik do komentarza

Iwo, wysylam duzo dobrych mysli, nadal sa szanse. Trzymaj sie jak sie da.
dziewczyny szpitalne... To juz niedlugo :) Oby ta koncowka byla dla Was laskawa i jak najmniej stresujaca.
U nas laktacja lepiej, obie dziewczynki przestawilam na piers i odetchnelam z ulga. Kapturek super sie sprawdza u malutkiej, ktora miala problem z utrzymaniem sutka.
Dziewczyny jakie bylo Wasze podejscie do gosci?
Ile czasu warto odczekac przy -jednak- wczesniakach?
Dobrego dnia

Odnośnik do komentarza

Julia83 super wieści :-). Faktycznie jeździć w tą i z powrotem 120 km to nie wesoło..pewnie stąd te skurcze. Może warto przypomnieć o tym lekarzom, że masz taką odległość do pokonania.

Aleksa88 uff..dobrze, że się udało obniżyć ciśnienie. Życzę dużo spokoju.

Gosioolek też myślę, że jesteś już w bezpiecznym tygodniu ciąży. Masz podane sterydy to maleństwa zdążą nabrać jeszcze sił. Jak tam spotkanie z Karolina? ;-)

Dziewczyny szpitalne i nie szpitalne, napiszcie co u Was. Jak się czujecie, jak maleństwa w brzuszkach.

JJ2015 nas goście oszczędzili przez dwa miesiące. Moi chłopcy byli grzeczni, ja czułam się dobrze, czasami jak chłopcy spali po trzy godziny, zdążyłam wszystko zrobić to brakowało mi towarzystwa ludzi. Ale myślę, że ten czas dobrze nam zrobił, bo chłopcy zdążyli nabrać trochę odporności, trochę ciałka.

Pozdrawiam serdecznie :-*

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny..czy nie może być choćby trochę spokoju? uspokoilam się bo z dziećmi wszystko dobrze..i znowu klops:((
Zrobili mi dzisiaj test z glukozą.g wyszedł mi podwyższony cukier.od kolacji już na diecie jestem
czy któraś w was borykala się w cukrzyca? Co można jeść
masakra jakaś:((
Pozdrawiam
30tydzień JK DO

Odnośnik do komentarza

A u nas pomalutku się kręci. Mąż leci z remontem wiec przy dzieciach nie pomaga mi nic. Nawet sama je kapalam. Tesciowa zajmuje się Natalka no chyba że dzieci śpią to i ja poświęcam jej trochę czasu. Karmie piersia jednoczesnie i nie dokarmiam. Dzieci grzeczne tfu tfu i jeszcze mam czas posprzątać i cos ugotować. Dzisiaj ciasto upiekłam . Mi do wagi sprzed ciąży brakuje 3kg. Szwy ściągnięte a ja odkąd wróciłam do domu w poniedziałek dosłownie fruwam :) aby tak dalej. Brzuch na wysokosci pępka ze 109 na 84. Trzymajcie się i powodzenia Wam życzę; )

Odnośnik do komentarza

Julia83 nie martw się na zapas. Pamiętasz myśl pozytywnie ;-). Jakbyś wcześniej miała bardzo podwyższony cukier to wcześniej byś przeszła na dietę. Ja cukrzycę ciążową miałam zarówno z córką jak i chłopcami. I muszę powiedzieć, że ani wtedy ani teraz nie miało to wpływu na dzieci. Dlatego jak już wiesz, że musisz uważać to uważaj..na to co było już nie masz wpływu. Będzie dobrze :-)

Odnośnik do komentarza

Natalka przez ten czas co mnie nie bylo bardzo rozwinęła sie z mowa wiec teraz bez przerwy mówi oczywiście nad dziećmi najgłośniej :) Od poniedziałku jak wróciłam do domu chodzi bez pieluchy i wola ze chxe siusiu lub kupke albo sama sciaga majtki i robi także doroslo mi dziecko:) trochę niegrzeczna i rzadko się słucha ale to chyba bunt dwulatka. Dzieci jej sie bardzo podobają; ) a zdjecia nie wiem czy mi sie uda. Spróbuję.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...