Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maleństwa 2014 :)


Paullinna

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny TUTAJ macie najnowsze schematy żywienia niemowląt z 2014 roku. Generalnie zasada jest taka, że niemowletom kp rozszerza się dietę po 6 m-cu, a mm po 4 (przy czym WHO zaleca rozszerzanie po 6 niezalażnie od sposobu karmienia, chyba, że dziecko wykazuje zainteresowanie "dorosłym" jedzeniem wcześniej). Od czego zaczniecie to zasadniczo wasza sprawa, dobrze zacząć od najmniej uczulających np. ziemniak, marchew, dynia. W sumie w pierwszym roku życia i tak podstawą jest mleko, a pozostałe produkty to głównie poznawanie nowych smaków i najlepiej jak dziecko decyduje ile chce zjeść - bez napinania, że musi tyle a tyle (uwaga na babcie itp bo na pewno niejedna z was usłyszy, że dziecko za mało je, bo dawniej to... bla bla bla) Ja starszej rozszerzałam dietę metodą BLW i u nas się to sprawdziło, z młodszą też tak zamierzam.

Mała uwielbia kąpiele - tak szaleje w wanience, że po kilku sekundach w łazience na podłodze mam jezioro ;-P Wasze dzieciaki też tak mają?

Odnośnik do komentarza

Monika, na mm dlatego szybciej się rozszerza, bo maluchom brakuje witamin i mikroelementów - w mm są syntetycznie dodawane, a to jak wiadomo nie wchłania się tak jak z naturalnych produktów. Ale jeśli twój maluch wykazuje chęci do jedzenia to możesz mu dać próbować.
Co do fizjoterapeuty to jeśli chcesz na kasę chorych trzeba mieć skierowanie - np. od lekarza rodzinnego albo od neurologa. Nam lekarka rodzinna dała bez problemu, teraz czekamy na termin. Dziś dowiedziałam się też, że u mnie w mieście jest organizowana akcja badania maluchów pod kątem rozwojowym (fizjoterapeuta, logopeda itp.) i finansuje to miasto, na pierwszą wizytę nie trzeba skierowania - sprawdź, może u was też coś takiego jest?

Odnośnik do komentarza

Marzena nie chce na sile malego dokarmiac ale za miesiac chcialabym dac mu sprobowac np jablko ,tylko posmakowac i nie zalezy mi na tym by to bylo jako dodatkowe pisilki. Bo cyc to cyc:)a ja juz przywyklam do karmienia nawet na ulicy wiec nie robi mi to roznicy ale maly widac ze chce ale jeszcze uwazam ze za.wczesnie. ta stronke co podalas o BlW dobra sprawa .moj maly zaczyna machac nogami ale jeszcze nie robi powodzi:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Mamakarolka dzieki za strone ,znalazlam niby dobrego fachowca ,bynajmniej ma takie opinie.
Tetaz sie nakrecilam ,bo myslalam ze lezenie i ogladanie sufitu jest normalne ale mnie troche postraszylyscie. Temu nawet nie czekam i ide prywatnie ale do kogo ?odrazu do fizjoterapeuty czy najpierw do neurologa? A bylam dzis u pediatry:/ ale czy ona badajac malego do szczepienia nie zauwazylaby wady?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Monika 1709...wiesz, możesz iść do wielu specjalistów...nie ma kolejności;) zobaczysz co Ci powiedzą. Z mojego doświadczenia wiem, że podczas badania przed szczepionką to za dużo od pediatry się nie dowiedziałam:(, ona przy pierwszym moim dziecku nie widziała niczego złego...a jednak coś musiało być...no ale ile ona go widziała 5 min? Teraz jestem ostrożniejsza i jak dla mnie rehabilitantka ma moc!:) Ona przecież na co dzień pracuje z dziećmi z problemami. Od razu dziecko nie musi mieć wielkiej wady! Ale warto wychwytywać małe problemy. Ja często słyszałam przy Karolu, "poczekać, wyrośnie"....a za przeproszeniem g...prawda, potem tylko były większe problemy. Idź wszędzie, zobaczysz co Wam powiedzą.Chyba lepiej iść niż czekać....tylko na co:)? Takie jest moje stanowisko:) pozdrawiam i trzymam kciuki! Będzie dobrze i nie martw się, że coś z dzieckiem jest nie tak, nie jest takie jak inne dzieci, ma jakąś wadę, jest inne...nie warto tak myśleć...trzeba po prostu mu pomóc:) Im szybciej tym lepiej!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67805.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-67804.png

Odnośnik do komentarza

Monika, z pediatrami jest różnie. Starszej nie zauważyła wnm, a teraz jak patrzę na zdjęcia jak była mała to widzę, ze np. w 5 miesiącu nadal ma często zaciśnięte piąstki. Moja wyrosła, ale jako maluch prawie nie raczkowala, może gdyby była zrehabilitowana Toby raczkowala, a może nie, tego się juz nie dowiem.
Teraz wchodzimy do innego lekarza i właśnie na wizycie szczepiennej lekarka zwróciła uwagę na lekkie wnm.
Zależy od lekarza. Możesz tez umówić się do swojego pediatry i powiedzieć, że widzisz nieprawidłowości, noiech zbada dziecko i da skierowanie. I nienakrecaj się, bo jak się czyta w internecie to się można miliona chorób doszukać u zupełnie zdrowego dziecka :-)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja pytałam lekarza odnośnie rozszerzania diety na mm. Generalnie rozszerza się ją po 4 miesiącu ale już w 4 m-cu można zacząć podawać deserki, z kaszkami i obiadkami lepiej się wstrzymać i zacząć podawać po 4. Oczywiście zaczynamy od jednoskładnikowych. Ja Hani po raz pierwszy podałam jabłko na początku 4 m-ca ale zauważyłam że dostała lekką wysypkę więc przed kolejną porcją postanowiłam poczekać. Po niespełna 2 tygodniach znowu podałam jabłko i już było ok. W niedziele Hania kończy 4 miesiące i już zna smak jabłka, gruszki i banana i dzisiaj zaczniemy deserki wieloskładnikowe. Co do wprowadzania warzyw to tak jak ktoś napisał- zaczynamy od lekkich i jednoskładnikowych typu ziemniaki, dynia, marchew itp A z tym glutenem to ja nie wiem jak jest- kupiłam gotową kaszkę po 4 m-c i tam pisze że zawiera gluten a koleżance kazali podawać gluten dopiero od 6 m-c. Będziemy za tydzień za 3 dawce szczepienia to spytam lekarza.

Dzisiaj Hania obudziłam nas nad ranem ogromnym krzykiem, strasznie się przestraszyliśmy bo od ładnych paru miesięcy nic takiego nie miało miejsca i w dodatku uspokajałam ją chyba z 10-15 minut. I zastanawiam się co się stało. Jak ją brałam z łóżeczka to była na brzuszku więc może przewracając się uderzyła o coś. Ale jak ją uspokoiłam, zjadła to była radosna i gaworzyła a potem zasnęła razem z nami bo bałam się ją wsadzić do łóżeczka i śpi do teraz. Zaczynam się bać nocy jak się tak wierci i przekręca w łóżeczku.

A wracając do diety dziecka- kupując słoiczki zwracajcie uwagę żeby te pierwsze były bez dodatków i zagęszczaczy bo niektóre poza owocami składają się jeszcze z mączki kukurydzianej i innych "dodatków". Ja podaję BoboVitę i Gerbera, Hipp też kupiłam (bo przysłali mi zniżki) ale one są zagęszczane kaszką kukurydzianą więc podam je nieco później

Odnośnik do komentarza

Generalnie z rozszerzeniem djety książkowo dzieci karmione piersią powinny mieć wprowadzane jedzenie po 6 miesiącu ale ja uwazam ze to glupota zresztą moja pani dr. tez. Antosiowi zaczelam wprowadzać pokarmy i nie daje mu dużo bo nie bardzo mu to smakuje (oczywiscie słoiczki) ale po troszku i zawsze cos spróbuje czy za naszych czasów nasze mamy nas wychowywaly książkowo czy sprawczaly schemat żywienia w Internecie a tym bardziej kupowały sloiczki nieeeee i dzieci byly zdrowsze niż teraz Antoś uwielbia cycusia i tak tez je ale ma wprowadzone jedzienie o stalych porach obiadek i deserek poprowal juz kaszki i nic mu nie jest :)

Odnośnik do komentarza

ja mojej Lusi juz od początku 4 miesiąca daje soczek z e słoiczka jabłkowy na początku jej nie bardzo smakował ale teraz bardzo lubi tak na orzeźwienie ale jesli chodzi o jedzenie to słyszałam że lepiej na początek żeby wprowadzać warzywa a później owoce żeby dziecko od początku polubiło warzywa a później coś słodkiego...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png[/img][/link] http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

Odnośnik do komentarza

Asia to fajnie moj maly obruci sie z pleckow na boczek tylko wtedy gdy szuka cyca :) ale jednak miedzy naszymi dzieciaczkami jest roznica dwa tygodnie a to duzo u maluchow moze i ja za dwa tyg pochwale sie tym samym:)
Podaje link do strony gdzie sa informacje na temat nurtujacych nas pytan.wszystko na jednej stronie. I dosc ladnie zrobiona czytelna.
http://pediatria.mp.pl/prawidlowyrozwoj/rozwojfizyczny.html
Akurat tu z rozwojem bo czytalam o tych napieciach no i jak powinno sie rozwijac ,duzo jest tez o karmieniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

dokladnie dla dziecka dwa tygodnnie to bardzo dużo nawet jak ja przytrzymam za glowe kiedy jest na boku bo się odchyla to na brzuszek się obróci...tylko to odchylanie masakra byłybyśmy obie zdrowsze gdybyśmy się tego pozbyły a ja napewno spokojniejsza;;;

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png[/img][/link] http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do dziewczyn, które karmią piersią - kiedy macie zamiar wprowadzić pierwsze stałe posiłki a jak już wprowadziłyście to ile tygodni wtedy miały wasze pociechy? Moja córka ma już skończone 4 miesiące i zaczęła się interesować jedzeniem "dorosłych" i nie wiem czy to jest już dobry moment na wprowadzenie stałych posiłków.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqgtavd6vo2.png

Odnośnik do komentarza

ja karmie piersia, maly zaczal 4 miesiac. Dopiero o tym mysle, wiem ze jest to zalezne od dziecka.
Dziecko musi umiec jezyczkiem popchnac jedzenie do gardla. Jedne dzieci wczesniej inne pozniej. Wiem, ze niektorzy po 4 miesiacu wprowadzaja jedzenie stale ale slyszalam ze dopiero od 6 miesiaca powinno sie to robic, ze tak bezpieczniej.

P.S.
czy myslicie kiedy odstawic dziecko od piersi? planujecie przejsc na mm czy karmic ile sie da?

http://s2.suwaczek.com/201404304578.png

Odnośnik do komentarza

WItam dzidziola:)
Ja bede karmic do roku czasu bo wlasnie wtedy wroce do pracy,niestety:( Jesli chodzi o wprowadzenie to ja mam w planach to zrobic ok 4 m. bo widac ze interesuje sie moim jedzeniem. Ale ja nie chce mu wprowadzac jedzenie jako dodatkowego posilku tylko np pol lyzeczki jabłuszka by sprobowal nowego smaku i odczepil sie od mojego talerza:) bo az czasami glupio mi jesc przy nim :) Teoretycznie od 6m sie rozszerza diete ale jesli dziecko jest tylko na piersi (chyba ze bedzie wczesniej wykazywac zainteresowanie ,to wtedy wczesniej)bo przy mieszanym lub butelce mozna wczesniej. Jesli matka wyczuje ze moze podac jedzonko to niech podaje,kiedys nie bylo jakis takich schematow i wszyscy przezyli:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

u mnie własnie Lusia jest już tylko na mm i od soboty powolutku po łyżeczce dwie daje jej marchewke w sobote tak troche zjadła ale nie za wiele a wczoraj podgrzałamtylko dwie łyżeczki i wydawało się że musiała bym wiecej bo szukała łyżeczki buźką heheh chyba jej smakowała heheh w przyszłym tygodniu postaram się żeby zastąpić jej jakiś posiłek już całym słoiczkiem skoro jej tak smakuje;))) a za 10 dni skończy 4miesiące

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png[/img][/link] http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

Odnośnik do komentarza

Ja zamierzam rozszerzać tak na dobre jak już będzie siedzieć czyli mniej więcej około pol roku. Wczesniej jeśli będzie się bardzo wyrywać do jedzenia to dam spróbować różnych rzeczy, jabłko gruszka czy kawałek ziemniaka nie zaszkodzą. A kp jak długo się da, ze 2-3 lata, nie zamierzam dawać mm. Starsze dzieci kiedy jedzą już inne rzeczy fajnie się karmi, bo wystarczy np. tylko w nocy czy ze dwa razy dziennie, więc nie koliduje z innymi obowiązkami. I w weekendy można pospać rano, bo nie trzeba rano śniadania szykować. Maluch przyjdzie i sam się obsłuży ;-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...