Skocz do zawartości
Forum

Marcowe cudeńka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

feliza gratulacje cos tak czulam ze bedziesz pierwsza...
Ja nadal czekam juz 5 dni po terminie ale w niedziele mam miec masaz szyjki wiec sie nie lamie...jutro u nas przyjecie urodzinowe i mam nadzieje ze dziecko psikusa nie zrobi nam:D ale byloby cudownie juz urodzic...Szkoda mi tylko by bylo gosci wyganiac bo rodze w domu...
Pozdrowionkahttp://fajnamama.pl/suwaczki/rfvwfwp.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jamelka,jak dobrze,że nie jestem sama :):):) Ja dzisiaj od 6 do 13 bujałam młodego z godzinną przerwą,bo postanowił sobie przysnąć,po czym wstał i pojękiwał non stop...Ja już na nogach ledwno stałam. Dałam mu moje mleko( bo z cyca nie chce ciągnąć),później dałam mu mieszkankę,w międzyczasie kupka poszła...Znowu lulanie na rękach,bo w innej pozycji to ryk i w końcu po 13 postanowił dać mi fory i powoli zaczął zasypiać:):) Przyszedł jego ukochany tatuś,więc ja mogłam trochę odsapnąć i pałeczkę w usypianiu przejął tatuś:) Po 10 minutach spał...:):) Ehh i śpi do tej pory,a ja zamiast też sobie odpocząć i pospać choć trochę,to kurcze nie mogę się zmobilizować. 2 prania trzeba było zrobić,bo młody codziennie obsikuje swoje ciuszki...:P,jakiś obiad ugotować i w końcu zapomniałam,że byłam zmęczona.
Dni uciekają baaardzo szybko i zanim się obejrzę ,to Wielkanoc będzie.Ehh nie mogę się już doczekać.Mam nadzieje,że będzie piękna,słoneczna pogoda:)
Trzymam kciuki za Was nierozpakowane mamuśki. Domyślam się,że bardzo się niecierpliwicie,ale jak już dojdzie do narodzin,to maluszki Wam to wszystko wynagrodzą.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Feliza gratulacje!!! A jak Maleństwo ma na imię?
Super, że tak sprawnie Ci poszło.
Ja jeszcze czekam, Młody już w brzuchu bardzo ściśnięty ale wyjść nie chce.

36dzieci:
- 11 dziewczynek
- 23 chłopców
- 2 niespodzianki
na świecie już : 25
w brzuszku jeszcze : 11

Już na świecie:
Basia_88 -> 24.03.2014 córeczka Milenka --> 7.02.2014 cc
asi_ek----------> 5.03.2014 córka Laura -----> 19.02.2014 cc
Dinowa89----->17.03.2014 syn Franciszek --> 02.2014 cc
Klaudusia-----> synek Filip ------------------>20.02.2014 cc
adak1 ----------> synek ------------------------>03.03.2014 cc
Nati83---------->07.03.2014 synek Leon --> 05.03.2014 cc
Diem------------>20.03.2014 syn Michaś --> 06.03.2014 sn
siunia25------ >09.03.2014 syn Tymoteusz ->07.03.2014 cc
Asti89----------> 10.03.2014r synek Natan ->07.03.2014 cc
kasia23---------->26.03.2014 synek Emilek ->09.03.2014 sn
xewcia91x -----> 14.03.2014r synek Piotruś ->10.03.2014 cc
Kasiula.ZG -----> 15.03.2014r córka Oliwia -> 11.03.2014 cc
Jamelka ------> 27.03.2014 syn Kajetan -> 12.03.2014 cc
Maugosia-------->08.03.2014 syn Radosław -> 13.03.2014 cc
kasyi------------>22.03.2014 synek Filipek -->14.03.2014 cc
Angie-------------> 10.03.2014r córka Alicja-->15.03.2014 cc
Julaa------------> 18.03.2014 syn Filip - > 17.03.2014 sn
krejzolka1 ------>06.03.2014 synek Ksawery -> 18.03.2014 sn
Anu-------------->26.03.2014 córka Lena -> 19.03.2014 cc
Malek------->23.03.2014 synek Marcinek -> 19.03.2014 sn
KateTony -----> 09.03.2014r syn Antoni -> 20.03.2014 sn
mariposa ------->31.03.2014 córka Łucja -> 20.03.2014 cc
Leosiowa -------> 21.03.2014 syn Leoś -> 21.03.2014 cc
KarolinaR------>27.03.2014 synek Kazimierz-> 24.03.2014 sn
feliza---------------->23.03.2014 córka -> 25.03.2014 sn

Jeszcze w dwupaku:
Becia8008 -------> 13.03.2014r. córka Ewa
kasiar14 -----> 20.03.2014 córka
ElkaO ---------->23.03.2014 Synek Mateuszek
monika.nl--------->23.03.2014 coreczka?synek?
Malinowaaaaa---->24.03.2014 synek ;)
Gosia 86 -----> 27.03.2014 córka Julcia
mama_92 -----> 27.03.2014 synuś Radek
fasolka84-------> 28.03.2014 córka
aniatst----------> 30.03.2 014 syn Adaś
Magda z lasu ---> 31.03.2014 syn Staś
Krugerka1989 --->01.04.2014r córka Zoja

Odnośnik do komentarza

Anu ja z okresu karmienia Hani piersią kojarzę, że ciągle jadłam to samo. Obiady to rosół (bo wszystkie inne zupy odpadały), II danie - pierś z kurczaka na parze, ryba na parze, marchewka na parze, ziemniaki, ryż, makaron. Ogólnie nie mogłam czosnku, cebuli, brokułów, kalafiora, smażonego mięsa, bo Hania miała kolki od wszystkiego. Śniadanie to standardowo chleb/bułka z masłem i serem żółtym lub szynką. Straszna monotonia.
Za to moja przyjaciółka jadła wszystko z wyjątkiem cebuli i Małemu nic nie było. A ja przed zjedzeniem każdej rzeczy zastanawiałam się co będzie za parę godzin. Wytrwałam tak 4 miesiące i dłużej nie dałam rady.

Odnośnik do komentarza

Ja jem tak jakby ostrożnie, ale nie przesadzam. Jak swoim robię rybę w panierce smażoną, to sobie na parze, ale jak zrobiłam zupę brokułową, to zjadłam trochę. Jem sałatę, rzodkiewkę, jajko, obserwuję małego i staram się np. jak zjem na śniadanie jajko, to na obiad nie jem jakiejś podejrzanej potrawy, żeby "nie na ciapać". Zjadłam np. za dużo sera białego i miałam wrażenie, że za dużo kup było i wiercenia w brzuszku. jednak płaczu przy tym nie było, no to jem wszystko. Kawę piję bezkofeinową, herbatę,
Synuś ładnie śpi, ale lepiej w dzień niż w nocy. Chociaż naprawdę nie mam co narzekać. Dzisiaj położna wyjęła mi szwy, powiedziała, że śladu po cięciu nie będzie. Jeszcze nam pępek nie odpadł.
Pozdrawiam Was

Odnośnik do komentarza

To moja ma chyba wyjątkowo wrażliwy żołądek ;/
My dzisiaj robiliśmy pierwsze werandowanie, jutro planuję drugie a w niedzielę pierwszy spacer, jak będzie pogoda. Pępek też nam jeszcze nie odpadł, ale to już chyba lada moment.

Odnośnik do komentarza

Krugerka to może zrobił Ci lekarz delikatny masaż szyjki, ja tak miałam, że potem brązowe upławy. Szyjka sie rozszerza. :)

Malinowaaa ja rownież myslałam, że Ty juz na porodówce :)

Dzwoniłam do mojego gina jutro mam byc o 11 na ktg i powiedział, że zacznie cos działać żeby sie ruszyło. Mam nadzieję, że zrobi mi jakiś masaż czy cos.

http://www.suwaczek.pl/cache/e710095463.png

Odnośnik do komentarza

Co do jedzenia,to nie jem cebuli,czosnku,kalaforu,warzyw strączkowych itp.
Na śniadanie też w sumie monotonia,bułeczki z masełkiem,wędlina,serek śmietankowy ze świeżym szczypiorkiem,jajko gotowane od czasu do czasu.Ehh ,nawet nie wiecie jaką mam ochotę na kanapkę z nutella...w ciąży jak szalona jadłam takie słodkości,a teraz niestety nie mogę.Z zup jem rosol,krupnik,warzywna.Duszone ziemniaki,lososia,pierś z kurczaka,poledwiczki też duszone,marchewkę,ogórki kiszone,rzodkiewkę.Takie mnie wiecej rzeczy jem od 2 tygodni.
Pępek odpadł mu po 7 dniach,a na spacer poszlismy po 10 dniach od narodzin\15 minut i caly czas spal.Ja gorzej znosiłam te spacery,bo rana krocza mnie ciągnie i prawa strona od biodra w dol mnie boli i kuleję.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Gdy mi odeszły wody,to po 2 godzinach byłam w szpitalu(23),rozwarcie 4 cm,skurczy brak.Dostalam oksytocynę i ok.1 wylądowałam na fotelu.Rozwarcie z godziny na godziny bylo coraz większe,skurcze mega bolesne,ale najbardziej bolesne były dla mnie parte skurcze i moment,gdy główka mlodego wyszla, reszta cialka nie chciala i lekarka doslownie wskoczyla na mój brzuch z 5 razy,aby pomóc wydostać się maleństwu na zewn.2 dni mialam traumę i lzy w oczach jak pomyślałam o porodzie.Teraz już jest ok i z radością patrzę na mojego synka.Przyszłe mamusie,wytrwałości.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...