Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny,
ogromnie sie ciesze ze znalazlam to forum :) mam nadzieje, ze pomozecie sie odnalezc ''nowej'' kolezance zarowno troche we Fr jak i pierwszej ciazy. Jedno i drugie jest dla mnie nowoscia. Od kilku godzin staram sie troche Was zapoznac, czytajac watki i przyznam ze stworzylyscie ciekawy klimat. Niestety juz sie taka spiaca robie, ze nie daje rady dluzej czytac.
Jedna z Was pisala, ze placi 100% za wizyty u gina. Mozeci mi mniej wiecej przyblizyc jaka to bedzie kwota, bo poki moj chlopak (fr) nie ogarnie wpisania mnie do swojej karty pewnie troche minie i na poczatku bede musia wlasnie 100% placic. Ja niestety mimo ze mieszkam tu, zatrudniona jestem w Pl i mam tylko EKUZ.... Domyslam sie ze sama wizyta u gina bedzie ok 100 e kosztowala, a tu jeszcze masa badan ciazowych... ajjjc...

Bede wdzieczna za odpowiedz!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/2d9b515181.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny trzymajcie kciuki za natalinke jutro, przeczytalam na lutowkach, ze jedzie jutro rano do szpitala i prawdopodbnie beda robic amino. Mam nadzieje, ze sie nie obrazi za podanie informacji. I wyniki z amino wyjda takie jak trzeba.
U nas troche popadalo pare dni temu, a teraz jest w miare. Za to jestem super niewyspana. Alek przybral 380gram w ciagu 9 dni. Wiec w koncu jakas zmiana bo przez 2tyg stal w miejscu. Skusilam sie na wielopieluchowanie zobaczymy jak mi to wyjdzie ;)

Odnośnik do komentarza

Hey Magda. 100 eruo wiztya to sporo. Moja gin brala 50 euro tyle, ze ona nie ma np usg. Bo kobita starej daty,, ale za to ma wieloletnie doswiadczenie i w sumie ciesze sie, ze trafilam na nia. Wizyta u radiologa to koszt chyba od 80 do 150 euro z tego co pamietam, a inne badania, mocz i toxo co miesiac cos okolo 24euro placilam. Wiec koszta niemale. Dobrze by bylo jakby udalo sie Twojemu chlopakowi wpisac na karte. Wystarczy ze udokumentujecie, ze mieszkacie razem jakis wyciag za telefon stacjonarny, energie czy wode, aby bylo Twoje nazwisko. Bo poplyniesz jak rzeka z kosztami ;)

Odnośnik do komentarza

veoh, dzieki za info o natalince, bede trzymac kciuki zeby wszystko bylo ok

ciesze sie ze u Ciebie w porzadku, ze Alex przybiera, na poczatku faktycznie moze byc troche hustawkowo ale potem to juz pojdzie regularnie i bedzie przybieral jak trzeba, zobaczysz
Nocki jak sie domyslam sa ciezkie, budzi sie czesto?? napisz cos wiecej jak sie Wam teraz uklada juz w komplecie?

magda, jak pisze veoh, gin to raczej 50e a nie sto no ale moze masz jakiegos drogiego. A moze lepiej pojsc na poczatek do rodzinnego? byloby taniej ale to oczywiscie jesli mu ufasz i jesli chcialby prowadzic Twoja ciaze
co do kosztow to usg kosztuje od 70e wzwyz, pierwsze jest w miare tanie drugie drozsze bo trwa dlugo i duzo pomiarow i kontroli jest
co do samych badan na toxo i innych to po parenascie euro ale wszystko razem podliczone to sporo kasy
ja mysle ze jesli Twoj chlopak sie zmobilizuje (moze kwestie finansowe go zmobilizuja hihih) to udaloby mu sie podciagnac Ciebie na jego karte, tak trzeba zorbic zeby choc troche sie odciazyc, to i tak sie nie zrobi w tydzien wiec lepiej juz teraz o to zadbac bo we FR niestety administracja to koszmar a biurokracja przerasta wszelkie wyobrazenia (no moze nie PRLowskiej polski)
a gdzie mieszkacie? mowisz po francusku czy nie bardzo? napisz cos wiecej o sobie, fajnie by bylo wiedziec cos wiecej na Twoj temat tym bardziej jesli masz ochote sie tu zadomowic :)

ja pki co uciekam, sciskam moje ciezaroweczki i zycze milej koncowki tygodnia, jutro week end!!!!!

Odnośnik do komentarza

Serdeczne dzieki za odpowiedz!
Wiedzialam, ze malo nie bedzie, ale ze az tak... :/ Ciekawe czy jak uda sie dopisac mnie na karte to oddadza :) Moj chlopak tak twierdzi.. ale on nie ma pojecia o niczym, bo odka ukonczyl 5 lat nie byl u lekarza..
Mieszkamy w Arras, ok 50 km od Lille i wlasnie rozwazamy przeprowadzke tam.
Francuskiego nie znam. Od kilku miesiecy biore lekcje, ale nie bez wiekszych sukcesow...
Juz wlasnie wyczytalam, ze kolezanka (chyba Patrycja, sorry, troche to jeszcze potrwa zanim zapamietam wszystkie wasze imiona i historie przypisane do nich) z Lille, dostala sie na darmowe kursy. Na jakim jestes poziomie? Moze jak ogarniemy sprawy administracyjne bede sie probowala dolaczyc do grupy. Bedzie nas cala 3-ka z UE :) Daj czasem znac jak te lekcje przebiegaja, czy warto o nich myslec.

http://www.suwaczek.pl/cache/2d9b515181.png

Odnośnik do komentarza

Magdalena, to ja jestem z Lille, jestem tutaj od 3 lat. Chodze na kurs do idformation w Lille, jest bardzo fajnie i mozna sie duzo nauczyc, jestem juz na drugim poziomie, A2 i chyba specjalnie dla naszej grupy otworza kolejny B1. Kurs jest intensywny, dwa razy w tygodniu po 7 godzin. Fajni profesorowie, jezeli Ci bedzie zalezalo to sie nauczysz, ja widze ogromna roznice.
A w ktorym tygodniu ciazy jestes.
Kase wam zwroca od momentu zlozenia wniosku, wszystko co przed to musicie placic sami, tak bylo w moim przypadku, takze sie spieszcie. Do dokumentow potrzebujesz swoj aktualny, nie starszy niz 3 miesiace akt urodzenia i dokument tozsamosci, Twoj chlop musi napisac lis, ze jestescie razem i chce zebys byla na jego ubezpieczeniu. Tak bylo w moim przypadku.

Natalio, strasznie sie zdziwilam, ze cos nie tak u Was, daj koniecznie znac co i jak, trzymam kciuki za pomyslne potoczenie sie spraw.

Karina, mam nadzieje, ze wszystko u Was idzie w dobrym kierunku i Twoje samopoczucie sie poprawia.

Buziaki Kochane, Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Akt musi byc swiezy, niech mama albo tata ida do Urzedu Stanu Cywilnego i Ci wyciagna swiezy odpis. To kosztuje jakies 30zl, najlepiej go przetlumaczyc, chyba ze w pl wydaja miedzynarodowy, ale tego to nie wiem. Mozesz tez przyjechac do konsulatu w Lille i poprosic o wyciag, to kosztuje okolo 30e i czeka sie jakis czas, najlepiej zadzwon do Konsulatu.

teoretycznie deklaracje ciazy trzeba zlozyc do 14 tygodnia jednak ja zlozylam w 17tc i mi przyjeli i wyplacili wszystkie swiadczenia. Pomysl tez o tym ze w przyszlym tygodniu, gora za dwa powinnas miec pierwsze USG, ktore jest bardzo wazne, dla okreslenia zdrowia dziecka.

Macie troche zalatwiania, takze radze sie brac, bo jak juz Monika pisala, biurokracja we Francji to istny koszmar. Poza tym to zachecam do zalozenia suwaczka, bedziemy mogly spokojnie sledzic co sie u Was dzieje.

Odnośnik do komentarza

Monika, juz moja mama znalazla oryginal aktu urodzenia w domu. Swiezutki nie jest, ale przeciez nic sie w nim nie zmienilo :) Wlasnie podpisalam dokumenty do tego ubezpieczenia, ale pewnie zlozy je dopiero na pocz przyszlego tyg. No i nie jest zalaczony jeszcze ten akt ur ( on nic o nim nie wspominal, ale dzialam na wlasna reke ).

Deklaracja ciazy, znow nowy watek... :) Czy jest jakis termin zeby ja zlozyc? Musze najpierw zglosic sie do gina we Fr, a dopiero pozniej do rodzinnego? Czy jeszcze przed wizyta u gina moge sie udac w tym celu do rodzinnego? Mam tylko ksiazeczke ciazy z polski.. A termin u gina na 17. 12. W prywatnej klinice... Tyle moj facet potrafi zalatwic :/

Jak dobrze miec z kim porozmawiac!!! :))))

http://www.suwaczek.pl/cache/2d9b515181.png

Odnośnik do komentarza

Alek teraz budzi sie co 3H w nocy, jak jest 4 godzinna przerwa to jest dobrze ;), pije 90/120. W przyszlym tygodniu mamy wizyte u pediatry, a z poczatkiem stycznia dokladnie 9 jedziemy do Bron, na pierwsza serie zaszczykow z homronow. Od 8 rano standartowo nie spi i sie wierci do poludnia :) dopiero co udalo mi sie napic ricore i zaraz zjem sniadanie. W sumie wole by spal w nocy , jak w ciagu dnia ;)

Magda, dziewczyny Ci wszytsko juz wyjasnily. Ja jestem ostatnio zakrecona, jakbym zyla w innym wymiarze, wiec sorki, za brak doinformowania ;) zgodze sie z dziewczynami, ze lepiej zalatwiaj wszystko jak najszybciej, bo biurokracja tutaj to jest koszmarna :) No i chodzi przede wzytskim o koszta, bo wiadomo, jakies pienizaki na wyprawke dla dziecka tez by sie przydaly a jak nie zlazysz deklaracji, no to neistety wiele cie ominie :)
Ja od razu zapisalam sie do gina, tzw zadzonilismy do kilinki, ktora sobie wybralam ze wzgeldu, ze jest blisko nas i umowilam sie na wizyte. Ale mozesz tez umowic sie do gabinetu nie musisz koniecznie jezdzic do szpitala do ginekologa. Nie wiem jak wyglada prowadzenie u rodzinnego, bo nigdy tego nie testowalam, raz tylko poszlam by wypisal mi pierwsze badania jak bylam na poczatku ciazy. No i ginekolog moj mi wypisal papiery i dala cala dokumùentacje ktora pozniej wyslalismy to byl to jakos 12/13 tydzien ciazy.
A jesli chodzi o akt urodzenia to ja kontaktowalam sie z urzedem miasta mojego miejsca urodzenia i wypisali mi skrocony akt urodzenia na papierze europejskim, smieszna kwota bo placilam chyba 25zl. przelalm pieniazki z z konta,w PL i po tygodniu przyszedl mi list.

Rowniez bardzo mi sie marzy zapisanie na kurs francuskiego, bede powoli rozgladac sie i moze Alka ze 2, albo 3 razy w tygdoniu podrzucilabym do zlobka, nasza pielegniarka z maison du rhone, zna pare osob w champagne, wiec powiedziala jakbysmy potrzebowlai informacji to mamy do niej uderzac ;)
Strasznie frustrujace jest to, ze H. musi mi wszytsko tlumaczyc, wiec zachecam sie do nauki bierz przyklad za dziewczynami i nie idz w moje slady ;) Ja bardzo zaluje,ze nie wzielam sie za anuke wczensiej, mimo, ze zaczynam co raz wiecej rozumiec a w sumie nie uczac sie lapie slowka ze sluchu, wiec jakby chodzila na taki kurs mysle, ze sporo by mi to dalo. Teraz tym bardziej, ze bedziemy musieli jezdzic do lekarzy jest to wazne dla mnie jako matki, bym rozumiala co leakrze mowia do mnie.. Chociaz profersor na ostatniej wizycie ladnie mowil po agngielsku i wszytsko mi wytlumaczyl, to niewielu francuzow tutaj jest skorych do rozmowy w innym jezyku niz j. fr :)

Odnośnik do komentarza

Magda, akt urodzenia musi byc nie starszy jak 3 miesiace .... niestety, ale tak jest ...ma byc nowy. Ja wyrabialam paszport i bralam slub, wszystko na terenie Francji, w maire i w polskiem konsulacie, i czy to w jednym czy w drugim przypadku to nie mogl byc akt urodzenia wyrobiony dziescia lat temu ale wystawiony do gora do 3 miesiecy.
Z wizytami i kalendarzem tutejszej ciazy jestem na biezaco, zaliczam wlasnie 18 tydzien, wiec wizyta u rodzinnego to 26 e, radiolog i pierwsze usg 78 e, wszystko zwracaja o ile chlopak Cie dopisze, w labo ja akurat nie place nic. Wystarczy moja Carte Vitale, takie mamy ubezpieczenie..
Pospiesz sie ze wszystkim bo tak: w 12 tyg. powinnas miec pierwsze USG, kolejne w 22 i ostatnie w 32, w 16 badanie na Trisomie21. Do wszystkich tych liczb mozesz dodac jeszcze pare dni, bo to sa terminy widelkowe, ale ja pisze na szybko ze swojego kalendarza ciazy.
Na wlasnym, aktualnym przykladzie wiem, ze badanie na Trisomie 21 w moim regionie musi byc wystawione bezwzglednie przez ginekologa, ktory ma numer EPP = generalnie kazdy gin ale nie kazdy rodzinny, tylko wtedy wynik tego badania w laboratorium bedzie robiony w oparciu o pierwsze USG. U mnie tak nie bylo, bo chodzilam do rodzinnego i przez biurokracje troche sie namotalo, nie mam wiarygodnego wyniku ... ale juz mi sie nawet nie chce pisac.... W kazdym razie zdania sa podzielone miedzy nami na forum, ale ja osobiscie przekonalam sie, ze lekarz rodzinny to nie ginekolog i nawet nie chodzi o rodzaj i sposob badania pacjentki w ciazy, ale uprawnienia administracyjne. Z tym, ze podkreslam raz jeszcze, ze to jest przypadek z departamentu Marne :) jak mieszkalam w Aube w pierwszej ciazy takich przejsc nie mialam chociaz tam chodzilam odrazu do ginekologa, to moze dlatego nie bylo problemow.

Co do Natalinki to sercem jestem z nia, ale mysle, ze jak bedzie chciala to wszystko nam sama napisze, pamietajmy ze to forum publiczne czytane przez naprawde wszystkich ....a wszystkie wiemy , ze w przeszlosci pare "niepoukladanych" tu bylo.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

A o to nasz czort maly :D ;) musialam mu zalozyc skarpetki bo sie drapal po twarzy :)

Jesli chodzi o forum to racja, sama sie czasem zastanawiam czy sie nie otwieram za bardzo i mowie duzo o sobie, lepiej wlasnie wyslac PM, bo forum kazdy moze podczytac a moze nie kazdy sobie zyczy dzielic informacjami.

Odnośnik do komentarza

Veoh, kazda z nas bylaby zakrecona, gdyby wstawala co 3h w nocy. Nie jestem jeszcze w temacie, ale mam nadzieje, ze z dzieciaczkiem, wszystko ok jest tylko po prostu daje w kosc rozdicom.
Teraz zrozumialam, dlaczego ten akt ma byc nowy, chodzi o europejska wersje.. juz list z wnioskiem zapakowalam w koperte :)
Ja tez sie martwie tym jak dziecku w przyszlosci pomoge, bez znajomosci jezyka( lekarz, szkola...), tym ze jak juz zacznie mowic po francusku, nie bedzie chcialo mowic po polsku no i juz sam start utrudniamy malenstwu, bo od razu z 3 jezykami bedzie musial sie uporac...

Lece moja korespondencje przekazac!!! :)

http://www.suwaczek.pl/cache/2d9b515181.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny. Niewiele brakowalo a zadnych konsultacji by nie bylo, bo oczywiscie snieg spadl i pomimo tego, ze wyjechalismy z duzym zapasem czasu, zdazylismy w ostatniej chwili. Francuzi kochajacy letnie opony zablokowai wjazd na autostrade, a jak juz sie na niej znalezlismy to byl jeden pas i wszyscy jechali 50 na godzine... Jesli chodzi o badania to na amniopunkcje sie raczej nie zgodzimy, po rozmowie z lekarka, tak zdecydowalismy. Bo tak naprawde co nam to da? Przeciez nie zabijemy nasszego dziecka jesli jest chore... Powiedziala nam duzo rzeczy, jedne widzi lepiej niz nasz lekarz, inne gorzej. Nie wiem, czy wynika to z odmiennego ulozenia malej na kazdym badaniu, czy roznic w sprzecie... We wtorek zbiera sie konsylium lekarskie i beda omawiac nasz przypadek. Na dzien dzisiejszy nie znalezli zadnych deformacji ani wad, jednak ciagle istnieje ryzyko ze mala przestanie rosnac i trzeba ja bedzie szybko wyciagac. W piatek, w przyszlym tyg. mamy wizyte u naszego ginekologa, ktory przekaze nam wszystkie ustalenia konsylium lekarskiego. Mamy tez terminy na usg rowno co dwa tygodnie, zeby zareagowac w odpowiednim momencie. Jak bede wiedziala wiecej to dam Wam znac. Dziekuje za dobre fluidki i cieple mysli kierowane w nasza strone:*

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Patricia!
Ostatnia wiad pisalam ponad 2,5h. Pracuje i jak tylko mam chwile wolna zalatwiam prywatne sprawy, zagladam do was, dlatego taka malo rozgarnieta jestem..
Dzieki dziewczyny, powoli mi sie to wszystko zaczyna trzymac kupy...
Terminy kalendarzyka juz zapisalam, zeby nic nie przegapic, choc mam nadzieje ze trafie na takiego lekarz, ktory bedzie mi pomagal o tym wszystkim pamietac :)

:36_17_1:

http://www.suwaczek.pl/cache/2d9b515181.png

Odnośnik do komentarza

Magda, ogarniesz powoli to wszytsko a dziewczyny zawsze chetne by pomoc i doradzic. nie taki diabel straszny jakim go maluja :)

Natalia, przykro mi, ze musisz przez to przechodzic, bo wiem jak jest ciezko. Co do amino, to sama nie wiem co bym zrobila nastepnym razem jakby spotakal mnie podobna sytuacja, ale chyba bym sie teraz zdecydowala, a wiesz dlaczego,? bo prawdopodbnie gdyby wczesniej wykryto to co on ma to mogli by mi podac hormony juz w czasie ciazy... Z drugiej zas strony pewnie nie mialo by to dobrego wpywu na moje samopczucie, ale np po prodzie nie doznalam bym takiego szoku jak teraz. Nie ma chyba tak naprawde w takiej sytuacji dobrego rozwiazania. Wszystko jednak zalezy od tego jak umiemy sobie radzic w ciezkich sytuacjach. Ja wiem, ze teraz byc moze bym sie zgodzila na amino, tylko ze wierzylam lekarzom kiedy sie pytalam, czy nerka podkowiasta i spodziectwo to przypadek, wiekszosc z nich twierdzila, ze tak, a okazalo sie inaczej..

trzymaj sie dzielnie i mysl poztywnie, dla coreczki to zrob :*

p.s. Natalia nie czytaj na necie informacji, nasz profesor z Bron powiedzial, ze lekarzy nie inetresuja dobre przypadki czy zakonczenia a ciezkie, bo dla nich nie jest to po prostu ciekawe...., sporo informacji i artykulow podanych na internecie to smiecie. I to sa jego dokladne slowa :)

Odnośnik do komentarza

Karina, sliczna dzidzia, chyba blondynek z tego co widac ? Daj nam jeszcze chwile na niego popatrzec i usun zdjecie .... sorry, ze tak pisze, ale ja jestem przeciwna pisaniu bardzo prywatnych rzeczy i wstawianiu zdjec w miejscach gdzie widzi je absolutnie kazdy.

Magda jak pojdziesz do lekarza to teoretycznie powinien Ci dac taki wydruk A4 z Twoimi datami wszelkich badan, urlopow itp dostosowany do Twoich tygodni ciazy.

My chyba zaraz jedziemy po .... dywan do salonu bo poprzedni zawieral juz cale dwuletnie menu Annabelle a jeszcze ja dzis nad ranem w tzw ciazowej bezsennosci dobilam go wielkim kubkiem kawy z mlekiem :) niech zyje zgrabnosc, nie wiem co sie dzieje, bo nigdy mi sie to nie zdarzalo, ale w przeciagu ostatnich 3 tygodni juz 2 razy przypailam garnek, raz stopilam plastykowy pojemnik zanuzony w wodzie i garnku a dzis w poludnie wsadzilam do piekarnika petits four jako przystawka do obiadu, poczym sobie wyszlam z kuchni, jak tam wracalam to rzeczywiscie cos smierdzialo, ale tylko przestawialam gary na kuchence, do piekarnika nawet nie zagladalam..... A. zajrzal jak juz bylo szaro w powietrzu ..... :))))

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Veoh tylko ze w naszym przypadku amniopunkcja nie zmienilaby nic a ryzyko jest duze... Nie ma podstaw by podejrzewac jakas chorobe genetyczna, najprawdopodobiej jest to wina lozyska a po amniopunkcji jest ryzyko odplyniecia wod, infekcji wewnatrzmacicznej i poronienia. Lekarze beda jeszcze dyskutowac o naszym przypadku ale po rozmowie z lekarka nie widzimy za bardzo celowosci tego badania. A nawet jesli jest to choroba genetyczna to niczego juz nie zmienimy... Kochamy nasza coreczke mimo wszystko i wierzymy bardzo mocno, ze bedzie rosla i urodzi sie najpozniej jak to tylko mozliwe i bedzie zdrowa. Wiara czyni cuda :) A internetu nie przegladam w ogole. Ufam lekarzom i wszystkie decyzje, ktore podejmujemy - podejmujemy przy ich pomocy. Wczoraj wydawalo mi sie, ze amniopunkcja bedzie potrzebna i bylam sklonna ja zrobic ale dzisiaj lekarka uswiadomila nam, jakie konsekwencje moze to miec dla naszej coreczki i juz wiem, ze dla "naszego spokoju" nie zaryzykujemy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Bron boze nie namawiam Cie do amino. Pisze tylko ze swojego punktu widzenia, ze troche jednak zalowalam, bo byc moze dalo by sie cos zrobic i zareagowac w czas... Jezeli to jest tylko taka diagnoza, to rzeczywiscie nie ma sensu. Z reszta lekarze, wiedza chyba co mowia i robia mam taka nadzieje, :) bo z mojej strony i po moich przejsciach i opiniach szczerze mowiac, bralam bym teraz wszytsko na poprawke...

Pati Ja rowniez nie jestem za tym by publicznie wstawiac fotek, usune pozniej zdjecie, tak blondyn H. mial jasne wlosy Ja rowniez jako dziecko bo teraz to farba ;)
Przypomnialy mi sie moje genialne pomylki w czasie ciazy, jak tak teraz Ciebie czytam ;)

Odnośnik do komentarza

No wlasnie o to chodzi, ale co gdybac to sobie moge :) Tym bardziej, ze lekarze raczej nie dawali nam sygnalow do niepokoju przeziernosc wyszla bardzo dobrze, PAPA test rowniez, ale niestety nie wzsytskie zaburzenia/anomalie wychodza na tych badaniach... ale skad moglam to wiedziec wczesniej.
Widzisz Natalia nie ma to jak to byc w brzusiu u mamy :) ;), na pewno wszystko bedzie dobrze, kiedy masz kolejne usg kontrolne??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...