Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki Kasia!!!

Wiem, ze te objawy sa normalne i staram sie myslec pozytywnie. Dzisiaj znowu mialam mdlosci i juz humor mi sie poprawil ;) zamiast narzekac, ze ich nie mam ja sie cieszylam ;)

Chyba wlasnie samotnosc dobija. Wiem ze jakbym miala rece pelne roboty to nie zamartwialambym sie tak jak teraz. Moze ktoras chce mnie zagonic do ogrodka plewic ;) ?? hehehe. Moj facet przychodzi o 7 wieczorem z pracy , tak wiec przez caly dzien ja, pies i tv, beznadziejnie ;) no i zcazelam sie uczyc fr. z linka ktory mi podala Marmis :)
Chetnie skorzystam odmozdzających seriali jak masz jakies linki, bardzo Ci dziekuje, jestes kochana! I w ogole dziekuje za mile wsparcie i przywitanie z waszej strony!! <3 naprawde jestem milo zaskoczona!

Patricia, spedzalam czesto swieta z rodzina mojego faceta. I on sam przyznal, ze wielkanoc wcale tutaj nie jest tak wazna jak w pl. Ja sama generalnie jakos obojetnie podchodze do tych swiat poki co. I nie czuje tego klimatu. Z reszta pewnie dobrze wiesz o tym jak Twoj tez jest fr :)
Rowniez i Tobie i Twojej rodzinie Wesolych Swiat Wielkanocnych :)

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Pobilam dzis szczyt blond debilizmu -zwoje na mozgu mi sie chyba od robienia pasemek prostuja-KUPILAM DWA LEWE BUTY !!!!:bigboulay:
Przy kasie zauwazylam defekt i kobieta poszla wymienic,wrocila z nowa para i tak obie zamotalysmy ze dopiero w domu jak sie chcialam pocieszyc z nowego zakupu zobaczylam ze mam dwa lewe ....
Nie chce mi sie jutro znowu do Lyonu szorowac,poczekam bo po swietach pojedziemy z moim po prezent dla Poldiego ,mam nadzieje ze mi dadza prawy but bo zeby bylo weselej to od wszystkich zakupow mam kwit za karte i rachunek a za te cholerne buty tylko kwit za karte bo mialam rachunek w reklamowce,wlozylam kurtke jak mi sie za cieplo zrobilo i pewnie jak ja znowu wyjelam to wylecial....czy to nie jest zlosliwosc losu?

Oprocz tego to ja na swieta wielkanocne tez nie mam ochoty ale skoro dziecko jest to trzeba troche tradycji nauczyc i tak bede malowac pisanki ale mega wyzerki w tym roku nie planujemy,przyjdzie tylko tesc i doszlismy zgodnie wszyscy do wniosku ze nie ma co za duzo szykowac bo nikt pozniej tego nie je .
Karina zagladaj tutaj zwlaszcze teraz,pozniej nie bedziesz miala pewnie tyle czasu;)
Uciekam pod prysznic i do spanka,nabiegalam sie dzis tak ze padam .

Odnośnik do komentarza

Supperrr!!! dzieki Kasia. Ostatnio nie ogladnelam w ciagu paru dni na yotube serie niani, ;) ale to stare odcinki i czesc z nich juz widzialam wczesniej.
widze, ze jest Dr. House extra! :)

Dodtka Ja mam wrazenie, ze odkad jestem w ciazy to stracilam calkowicie rozum i nie moge go odszukac ;) Takie gafy i wpadki popleniam, ze az wstyd ;) Ostatnio chcialam kawe do lodowki wlozyc, taki przykladow moglabym liczyc setki.

Bylismy dzisiaj na zakupach w carrefour i wziela mnie ochota na slodycze i slone orzeszki, figi :p . Malo dzisiaj jadlam ale te slodkosci jakos mnie przzekonaly ;)
Dziewczyny doradcie mi w sprawie lososia, czy moge jesc wedzonego lososia? czesc osob odradza ze wzgledu na listerioza ktora w sumie zadko wystepuje. Moja gin powiedziala, ze jak najbardziej moge jesc. Od 2 tyg ani nie ruszylam bo cos sobie znowu ubzduralam, ze pewnie sie zarazae jakims swinstwem. Generlanie bardzo teraz uwzam co jem. Ale nie powiem ten lososc spedz mi sen z powiek. I oczywiscie nie jestem odporna na toxo. mam powtarzac badanie co 4 tyg. :/

Pewnie, ze bede zagladac, takie sympatyczne kobitiki, az szkoda odpusicic ;) i pozniej nawet chyba, ze dzidzia nie da mi spac i bede odsypiac w dzien to wtedy skrobne cos w nocy ;)

Odnośnik do komentarza

Wpadam, bo jedziemy po "hrabine" dopiero po 13:00

Doti, numer z butami dobry, usmialam sie szczerze, bo myslalam, ze tylko ja potrafie namotac w sklepie. Jesienia kupowalam Annabelle kurtke, przymierzylam jej same na 18 miesiecy, rozne fasony i kolory, a do kasy poszlam z rozmiarem na .... 6 miesiecy, ktorego nawet do reki nie bralam, do dzis nie wiem jak to sie stalo! Ale widac mozna!

Karina, wiesz co, niby widze, ze Twoj gin. Ci pozwolil na tego lososia, ale tak sobie mysle ze dla wlasnego swietego spokoju .... nie jedz wedzonego, po co sobie pozniej rozmyslac czy sie dobrze zrobilo. Jak masz ochote to kup lososia i go zgriluj na patelni albo w folii, cokolwiek co go podda dzialaniu wysokiej temp.

Uciekam bo mi A. do kompa sie pcha.Pa dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Czesc :)
Karina ja bym tez zrobila jak mowi Pati,lososia mozesz jesc ale lepiej zeby byl upieczony,gotowany na parze,jakkolwiek byle nie surowy,ja w ciazy jadlam prawie wszystko,unikalam wlasnie wedzonego,surowego miesa czy ryby ,serow z niepasteryzowanego mleka no i alkoholu :D
Calkiem sobie poza tym dobrze jadlam bo mi 20 kg przybylo ....

Pati jak mi dobrze -nie jestem sama :36_3_13:
Do Lyonu jade pociagiem,siedzialam sobie w wagonie i cos sprawialo ze bylam jakas niespokojna ,pomyslalam ze auto zostawilam na parkingu bez zaciagnietego biegu i mi sie skulalo na jezdnie albo ze ukradli a tu taka niespodzianka na mnie w domu czekala.
Niemniej jakas intuicje mam bo mialam dziwne przeczucie ze cos jest nie tak.

Spadam zaraz obiad dziecku szykowac,pozniej sprzatanie i zakupy-cos tam trzeba jednak na swieta zrobic nawet jesli nie duzo...
Milego dnia ;)

Odnośnik do komentarza

patricia, Wiedzialam ,ze aby jednak unikac tych wedzonych rzeczy ;) Ona w ogole jakas taka wyluzowana jak dla mnie. Niby kobitka ma cos na moje ok 65 lat. doswiadczona napewno.. ale jakos nie przekonalam sie do tgeo lososia. Lepiej dmuchac na zimne niz pozniej czegos mam zalowac.

Dodtka wszystko co jem to pasteryzowane rzeczy, scisle sie trzymam ograniczen i tego co nie powinno sie jesc, bardzo na to zwarcam uwage. Nie wybaczylabym sobie jak przez jakies moje niedpotarzenie cos dzidzi by sie stalo ;) Kawa, herbata i oczywsicie alkohol ani lyka. Ricore od czasu do czasu pije i jak najwiecej warzyw i owocow. Moja gin powiedziala mi, ze moge 1kg na miesiac przytyc, poki co nie widze roznicy na wadze, ale to raczej przez moje mdlosci, i brak apetytu z poczatkiem ciazy. Chociaz brzuszek juz nawet nawet jakis taki okragly ;) Mam nadzieje, ze jej/jemu jest dobrze dam i na razie nigdzie sie nie wybiera, bo gdzie lepiej jak u mamy;)

A w ogole moj facet mnie sazkoczyl ostanio powiedzial,ze to bedzie dziewczynka, a ja na a skad taka pewnosc, :D a On, ze nie wie jakos tak od poczatku czyuje ;) A Ja chce na przekor chlopaka :D ..no nic co bedzie to bedzie wazne aby dzidzia byla zdrowa. :)

Nic juz nie pisze o sobie, taka jakas baba w ciazy sie zrobilam i musze sie wygadac ;)

Tak w ogole z tymi butami to rzeczywiscie Ci sie udalo dotka ;) mam nadzieje, ze jednak nie beda robic Ci problemu i wymienia. Poza tym przeciez bedzie im brakowac do pary jednego lewegoe co z robia z 2 prawymi ;)

milego popoludnia wam zycze ide ogladac housa ;)

Odnośnik do komentarza

zagladam ekspresem, jakz wykle speedy monikouette :)

dotka, jak nie jedziesz wymienic tych butow to przynajmniej zadzwon do nich dzis lub jutro i powiedz ze masz dwa lewe!! bo jesli nie masz rachunku to przynajmniej sie "przypomnij" telefonicznie az powiedz ze przyjedziesz w przyszlym tygodniu, tak byloby najlepiej

karina, sliczny suwaczek, kropeczki zalotne i dziewczece ale kolorki chlopiece, masz racje, unisex!! :lol: co do kilo w ciazy to nie przejmuj sie tym, tak naprawde to nie ma reguly ze jakas norma, kazdy organizm przybiera jak chce jesli je sie umiarkowanie a nie za dwoje :) pilnuj mycia lodowki jak bedzie cieplej ale poki koncowka zimy i nie za goraco to jeszcze malo bakterie sie rodza wszedzie :) ale ja choc z gatunku mal przesadzajacych to mylam regularnie lodowke :)

pati, ksiezna odebralas??? :lol:

Odnośnik do komentarza

Zagladam szybciutko, bo czas goni!

Dotka, oj nie jestes sama, nie jestes. Gdy kupowalam moje buty slubne w Pl, to w domu zauwazylam ze sa dwa na jedna noge (nie pamietam na ktora, ale to niewazne). Dobrze, ze lubie sie "podniecac" nowymi rzeczami, bo inaczej kiepsko by bylo gdybym je tak zawiozla do Irlandii. :lol: Otworzylam pudelko, chcialam pokazac siostrze a tu taki zonk! Mam nadzieje, ze wymienia Ci bez problemu.

Karina,jak sie nudzisz to zapraszam do mnie! :) Szkoda, ze masz taki kawal drogi, bo dalabym Ci cos lekkiego do roboty! :) A odnosnie lososia wedzonego to NIE JEDZ!!Ja cala ciaze bardzo uwazalam, bo mialam schizy. Nie dotykalam nawet surowego miesa. Tylko, ze ja moglam sobie na to pozwolic, bo u mnie maz gotuje! :)W ogole w pracy powiedzialam dopiero w 17 tyg., ze jestem w ciazy. Dopiero wtedy mialam maly brzuszek. A tymi wyznacznikami ile mozesz przytyc na miesiac to az tak bardzo sie nie przejmuj. Gdyby tak bylo to wszystkie ciezarne bylyby szczuple laski! Jedz zdrowo i madrze. Staraj sie nie jesc slodyczy, ale zastepuj je orzechami i suszonymi owocami. Poza tym warzywa, owoce, woda z niska zawartoscia sodu.

Pati, trzymaj sie dzielnie w te Swieta. Ja tez juz dzis zycze Wam wesolego zajaca, kolorowegojajca, troche wody w poniedzialek i leniuchowania. We Francji Wielkanoc to czekolada a nie Swieta z tradycja.Ja odjakiegos czasu zadnych Swiat nie czuje, musze sie chyba nawrocic, bo dzieciom trzeba cos przekazac. No nic mam jeszcze czas...

Pod koniec kwietnia kolezanka nasza Irlandka przyjezdza w odwiedziny na kilka dni. Fajna niespodzianka! :) W srode 25 przylatuje i wezmiemy sobie wieczor wolny (szef sie chyba zgodzi) i pojdziemy na jakies piwko. Kurcze czas tak szybko leci, ze juz prawie 9 miesiecy we Fr jestesmy! Szok!!

Uciekam :*

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44js481mizv.png

Odnośnik do komentarza

Marta,to samo ze slubnymi butami to bym chyba w histerie wpadla :D

Ja tez zycze wszystkim juz dzisiaj Wesolego lenistwa i czekoladowego obzarstwa ;)

Super ze kolezanka cie odwiedzi Martus ,piwkujcie i plotkujcie ;)

Zrobilam wlasnie quiche ze szpinakiem i wedzonym lososiem i troche ja zweglilam ....

Poszukam na spokojnie jak dziecko pojdzie spac numer do tego sklepu bo moze rzeczywiscie byc problem ,chociaz moj tez twierdzi ze przeciez teraz maja klopot-jak sprzedac dwa prawe buty...

Dobra ide wbijac zeby w przysmolona quiche ;)

Odnośnik do komentarza

Dzieki Moniq! , suwaczek wyszedl spontanicznie jednak chyba o charakterze bardziej chlopiecym ;) niz dziewczecym. Na innym forum w podobnych kolorach wybralam sobie suwcazek ;) Zdaje sobie sprawe , ze gdzies w zakamarkach mojej podswiadomosci zakotwiczyl sie pomysl o chlopaku :D Nie powiem jakies 2 mesiace przed zajsciem w ciaze mialam dziwny sen ,ze rozmawialam ze swoim dzieckiem! dostalam prawie szoku bo plci byl chlopiecej ;) Zobaczymy co wyjdzie na usg, ale nie ukrywam, ze chcialabym chlopca :)

Niestety moja siostra przytyla sporo i jak zobaczylam jej zdjecie z jej dzieciatkiem, nie widzac glowy ktora byla ucieta w wielkim szoku zapytalam sie mojej mamy kto to jest? :D
Wiec obawiam sie, ze i mnie moze to spotkac. Lodowka juz umyta ;) chyba jakis tydzien po tym jak testowalam wzielam sie za szorowanie.

Marta, nie jem juz lososia wedzonego ;) Jednak dla spokoju wole dmuchac na zimne.
Kilometrow troszke jest. Pamietam, ze cos ok 8 godzin jechalismy, ale mieszkasz w bardzo pieknym regionie, roboty napewno by mi nie za braklo ho, ho hoo;) Slodyczy w sumie prawie od poczatku ciazy nie jadlam i chcialam zastapic je wlasnie suszonymi owocami, orzeszkami itp. Wczoraj kupilam pistacje, ktore bardzo lubie i po przeczytaniu na necie jestem w szoku,ze zawieraja tyle witamin! Przedwczoraj i wczoraj cos mnie napadlo na cos slodkiego, ale generalnie unikam slodkosci.

Dodka, wydaje mi sie,z e nie powinni Ci robic problemu, chociaz nigdy nie wiadomo. Ale lepiej przedzwonic jak moniq mowi, i wyjansic co sie stalo. To ja rowniez dolaczam sie do zyczen wielkanocnych ;) Spokojnych Swiat dziewczyny! usciski!!!

Odnośnik do komentarza

Wpadam na moment, bo moi wyprowadzili babcie na zwiedzanie miasta, nie jest zle, daje rade i przyznam sie bez bicia, ze mam wredny charakter i za tesciowa nie przepadam a tak naprawde to ona mi nic konkretnego nie zrobila tylko ma glupie teksty i roszczeniowa postawe, ale to chyba nie sa az takie powody do nakrecania sie taka zloscia, jak ja to robilam przez ostatnie dni :)

Karina, nie powinnam tego pisac, bo primo to nic do chwalenia sie, duo pisalam juz o tym tutaj wiele razy, ale powtorze sie.... przed ciaza wazylam 56 kg, w ciazy przytylam ... hm... 30kg!!! A teraz 1,5 roku po porodzie waze 51kg Wniosek taki, ze upaslam sie jak wieloryb, uszlo mi to na sucho, bo nie mialo wplywu na szczscie na przebieg ciazy i na dzidzie, ale jestem dowodem na to, ze mozna schudnac po ciazy. Fakt, ze biegalam poznym wieczorem jak A. wracal z pracy i chodzilam na basen, wiec naprawde nie warto wierzyc, ze zawsze po porodzie zostaja kilosy na tzw. amen;

Dobra uciekam szykowac cos do jedzenia bo jak napisala Doti to jednak swieta :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

zagladam choc jakos czasu mam nie za duzo (tysiac rzeczy mam na liscie i zamiast malec to ta rosnie)

Kasiu, po finale w sumie ok, choc uwazam ze Jean byl mega zarozumialec (uspokoil sie nieco pod koniec) to jednak przyznac musze i bez problemu, ze facet jest zdolny i wyrafinowane rzeczy robi wiec mu sie nalezalo wygrac :) zaluje ze Norbert nie przeszedl chocby do finalu ale jestem zupelnie swiadoma tego ze jego kuchnia wlasnie taka malo wykwintna i delikatna, ona raczej taka bardziej do bistrot sie nadaje niz do restauracji z trzema gwiazdkami :) co nie znaczy ze nie jest dobra :)

a Cyrille, on to jakis taki dziwny, ale sie ciesze ze to nie on wygral :) on juz ma gwiazdke, ma renome (teraz pewnie jeszcze wiekasza) wiec nie ma problemu zeby sie jakos utrzymac na fali :)

u nas swieta na spokonjnie, bez ekscesow, chcialam sobie zrobic maly tydzien lekko dukanowski ale nie dalam rady oczywiscie w swieta, no ale troszke sie pilnuje zeby przynajmniej mnie nie przybylo z tymi cukierkami, czekoladkami i ciastami :D
mam nadzieje ze Wam tez czas minal spokojnie i bez zgrzytow, pozdrawiam i uciekam, musze zrobic scrapa na konkurs a inspiracja chyba jeszcze w lesie...
buziaole

Odnośnik do komentarza

Czesc :)

U nas swieta tez minely spokojnie ,nawet na spacer udalo nam sie wyrwac a nie tylko za stolem siedziec.

Buty w sklepie wymienili bez problemu,ufff....

Pisalam juz ze chce zmienic ekspres do kawy,Pati odradzasz dolce gusto ,jestem ciekawa czy ktos cos slyszal o tassimo boscha ...
BYlam na 99 przekonana do senseo ale znajoma narobila mi ochoty na te kapsulkowe kafeterie i juz w sumie sama nie wiem.
Do dolce wklady sa po ok .4_5 euro za 16 sztuk,do tassimo podobnie ,nespresso (george clooney ) to jakies 35 centow za 1 kapsulke ,senseo wypada duzo taniej ,sama kafeteria to w sumie wydatek ok.80-120 euro .

Poza tym to ja tez Moniq chcialam sobie tydzien dukanowski zrobic ale jakos odpuscilam,tak zimno i sennie u nas sie zrobilo ,nie wyobrazam sobie jeszcze teraz samymi proteinami sie zywic.Niemniej zaczynam uwazac co jem bo waga niebezpiecznie podskoczyla chociaz mysle ze pigulki nie sa bez znaczenia w moim przypadku.
Chyba na prawde zaczne palic...

Dziewczyny znacie jakis fajny perfum na lato?Cos swiezego?Moja Chanel Chance juz nie moge zniesc,myslalam o Davidoff coolwater ale nie wiem czy to nie za bardzo cukierkowo-nastolatkowy zapach.W ogole od lat go nie widzialam bo w fr nie bylo ale znalazlam na necie i sie zastanawiam czy nie kupic.
Musze troche pierdolek sobie kupic ,zima sie skonczyla i trzeba bedzie wyjsc z nory,nastepny na liscie mam samoopalacz :)

Ide troche sprzatnac ,zajrze pozniej ...

Odnośnik do komentarza

Doti, to ja sie powymadrzam jako odwieczny, wielki fan perfum, ktory testuje wszystko co na rynku, zwlaszcza to co ma energetyzujaca nute zapachowa :) Jestem totalnym zapachowcem i troche to nienormalne ale moge lazic w dresach, nie malowac sie a bez psikniecia sie perfumami nie wyjde :)

No wiec na lato sprawdzi sie unikatowy, dostepny bodaj tylko w sephorze Dior Escale a Pondicheri, pozniej Miss Dior, ale zielone bardzo gorzko swierze, Hermes Un Jardin Sur Nil tez zielona butelka. Pierwszy i ostani wybor to zapachy "niszowe", nie ma ich na reklamach, dlatego nie sa tak znane jak np Miss Dior. Te trzy mi jakos pierwsze przychodza na mysl jesli chodzi o lato. Zima uzywalam Fun di Fendi i Dior For Ever and Ever, ale one na lato sa za ciezkie, pasuja bardziej do kaszmirowych swetrow :)
Davidoff pamietam byl ladny, ale wydaje mi sie taki juz ...oklepany?

No to sie pomadrzylam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo fajnie Pati ze sie pomadrzylas :)

Miss Dior lubie ale juz nie znosze ,za duzo kobietek tym pachnie ,z Diora j'adore bylo przez lata moim faworytem ale juz tez mi troche obrzydlo (w sumie po ciazy jakos mi to smierdzi),
Spisze sobie i na pewno zainteresuje sie Hermesem ;)
Davidoffa wspomnianego kupilam jakies 10 lat temu siostrze i moj brat tez go uzywal (meska wersje oczywiscie) ,pamietam ze 3 lata temu w fr ten zapach byl nieosiagalny (pewnie dlatego ze nie francuski...).
Fendi tez mi sie podoba ale masz racje ze bardziej do zimy pasuje.Kiedys uzywalam Issey miyake i (tez po ciazy mi tak zostalo) smierdzi mi jakos konwaliowym sprayem do kibla a uwazalam ze to najpiekniejszy zapach na lato,L'eau par Kenzo jest nietrwaly.
Pomacalam w Leclerku:
https://www.tassimo.fr/boutique/machines/944

....oj sama juz nie wiem na co sie zdecydowac ....takie to wszystko ladne i kolorowe ....

Odnośnik do komentarza

Patricia dzieki ! zobacze jak przytyje Poki co nie jestem w stanie nic przytyc bo mam mdlosci i wymioty i brak apetytu. Niestety przed ciaza przytylam, mam nadzieje jednak, ze nie bede wygladac jak wieloryb. Postaram zie oczywiscie zrzuci jak najwiecej, mam nadzieje ze bede miec czas na silownie albo basen. I pozbede sie niepotrzbnych ilosci tluszczu ;)

Kasia,jszcze raz dzieki link z filmikami byl swietnym pomyslem, ;)jeszcze tylko 2 tyg na usg!! nie wiem kiedy ten czas zlecial :)

Dodtak, mamy zarowno nespresso jak i tassimo. Oba sa dobre chociaz ja wole osbiscie nespresso ;) Jestem niskocisnieniowcem i po mocnijszej kawce zaraz dostawalam kopa jak sie czulam nieco slabiej ;). Moj H placi 50e za 200 kapsulek do nespresso. Cena wychodzi chyba mniej wiecje taka jaka podalas. Osobiscie nie wiem ktory Ci doradzic. Kawy z tassimo sa bardziej mleczne, bardziej przypominaja mi starbucks, a nesspreso bardziej expresso ;) czyli mala czarna. Tutaj masz link mozesz sobie porownac ceny

Jesli chodzi o palenie to nawet nie bierz sie za to swinstwo!!! ciezko pozniej wyjsc z tego nalogu. I jeszcze wiecej mozesz przytyc. Moj H przytl 10kg od kad rzucil. Naprawde nie polecam, lepiej zapisac sie na silownie, albo na basen jak wolisz ,ale nie bierze sie za papierosy. Ja zamierzam po porodzie nie od razu oczywisice .. zapisac sie na silownie i na basen , pewno bez diety sie nie obejdzie, ale coz.. jak sie chce sie byc peiknym tzreba cierpiec ;) -tak moja siostra mawiala lol

Odnośnik do komentarza

Jestem w końcu, dziś było badanie, dzidź ma już 1750g! Kawał chłopa mi rośnie. Gin stwierdził, że jak mały będzie dalej tak szedł po siatce i nie zwolni tempa to dobije do 3800-4000g. :36_11_23: Pomimo skurczy wszystko pozamykane i następny kontrol dopiero w maju - przedostatni albo i ostatni jak dobrze pójdzie.... Jedyne "ale" to moje 13 kg na plusie... no ale chociaż ciśnienie niewysokie bo 11/6. Pati będę musiała spiąć poślady jak ty jak już urodzę i zrzucić wszystko i jeszcze trochę

veoh seriale to najlepszy sposób na zabicie czasu, ja ci jeszcze mogę polecić Grey's Anatomy. Oby do końca mdłości, potem do 7-8 miesiąca jest fajnie ;)

Spać mi się chce ale mam jeszcze trochę roboty. W sobotę mamy jechać do Frankfurtu ale strasznie mi się nie chce... Leń ze mnie jakich mało.

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Marmi zdrowy duzy chlopak rosnie ,gratuluje :)
Patrze na twoj suwaczek i nie moge uwierzyc,juz za chwile dzidzius bedzie z wami.

Mnie len zlapal i trzyma i puscic nie chce a w ciazy nie jestem,nie wiem czy to ta durna pogoda,pigulka czy jeszcze cos innego.

Dziewczyny moja szwagierka przyslala mi fajnego linka wiec sie dziele,mozna zamowic gotowe zestawy z dekoracja z masy cukrowej do zrobienia ciasta na dzieciece urodziny:
Boutique d'Original Store Croc'3D

Odnośnik do komentarza

hej !

Dotka, mój piękny twierdzi że kawa z senseo nie jest smaczna ale cóż on tam się zna ... :) z zapachami to chyba nie za wiele pomogę bo ja okrągły rok pachnę mademoiselle ... taka nudna jestem. Link z tortami fajny, coś czuję że zamówię Tusi na roczek...

Marmi, będziesz miała więcej do tulenia :) Jak mnie mama pocieszała - przynajmniej łatwiej odchować ;) pamiętaj że usg ma granicę błędu do ok 500 g a i przybierania na wadze może jeszcze zwolnić. U nas usg pokazywało niedużą Martusię a urodziła się 3700, no a gdyby jeszcze Twój dziedzic przyspieszył z przybieraniem...W Szczecinie urodziło się 7-kilogramowe dziecko - Wiadomości - WP.PL
Ja też spojrzałam na Twój suwaczek i aż się przestraszyłam, gdzie ten czas uciekł?! A tak ogólnie to jak się czujesz? 3 trymestr nie dokucza? Do Frankfurtu w jakimś celu konkretnym czy tak na wycieczkę ?

Pati wielbię Twój post 'to się pomądrzę blablabla to się pomądrzyłam' :D Mądrości Ty nasza :D

Monia ja o top chef to właściwie nie ma zdania, jak wspominałam to oglądałam tylko kilka ostatnich odcinków ale kciuki trzymałam za tego kudłatego właśnie...jakoś mi go szkoda była gdy na jachcie tak mu zawiewało :) a jak Ci poszło scrapowanie? Natchnienie nadeszło? A jaki miałaś temat konkursy, jeśli jakiś był?
Dziewczyny wspominały wcześniej o katedrze w Reims, Moniq a co Ty sądzisz o tej 'swojej' w Tours? U mnie zajmuje 1 miesjce wśród ulubionych, ale to pewnie za ogromny sentyment jakim darze to miasto. Coś czuję że niedługo się wybierzemy, znajomi nas zapraszają i zapraszają ... może wproszę się na kawkę? :D

Karina Ty się kilogramami nie przejmuj absolutnie, jeszcze będziesz miała czas się tym pomartwić :) cieszę się, że link Ci się przydał, mi też seriale towarzyszyły w ciąży :D Mam nadzieję, że wystarczy Ci motywacji by po porodzie zapisać się na basen i siłownię... u mnie z czasem jeszcze by się wykombinowalo, ale z motywacją to już gorzej i jest jak jest, ale po ciąży prawie śladu nie zostało :) będzie dobrze, zobaczysz :)

Wy o diecie a ja ciągle korzystam z wymówki karmienia i jem i jem i jem... oczywiście odstawianie nam nie wyszło zupełnie, myślę że to ja bardziej przeżywałam niż Tuśka także pozostajemy przy cycu. Widać nie jesteśmy gotowe na rozstanie. Niemniej dziękuję Wam za pomoc i wsparcie, jesteście nieocenione !

Martuś a jak u Was? Chłopcy zdrowi?

Paulinka, jak w Polsce? Kiedy wesele?

Całuję wszystkie, buźki

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Kasia trzeci trymestr jak trzeci trymestr - ciężko, zadyszka non stop, brak dobrej pozycji do spania, kopniaki już są co najmniej nieprzyjemne no i stopy mi zaczęły puchnąć... ale ja tam nie narzekam bo ten pulchniusi buziaczek to wszystkiego jest wart :D Chociaż nie powiem, takiego 7 kilogramowego buziaczka to bym chyba nie chciała.... A do Frankfurtu w celach towarzyskich, grupa naszych przyjaciół z czasów mieszkania w Niemczech się tam zjeżdża więc dobra okazja zobaczyć znajome paszcze. Dobrze, że to tak blisko i na noc do domu wrócimy bo chybabym padła ze zmęczenia.

dotka o ja też torty wczoraj z twojego linku poprzeglądałam i chyba ten z cyrkiem mi się najbardziej podoba, ale nie wiem czy miałabym cierpliwość się w tym babrać... dla Zosi na roczek był zwykły biszkopt z masą z białego sera udekorowany cukrowymi pisakami i zwierzątkami (jego zdjęcie jest ciągle na moim profilu na facebook) ;) cieszę się, że z butami nie robili problemu :D

Pati ja w ciąży perfum przestałam używać, ale jak będę sobie coś potem kupować to zgłoszę się na pewno do ciebie po radę bo widzę, żeś obeznana niesamowicie. Chociaż ja jakoś tak niby używam a ciągle mam pełno, 6 butelek różnych stoi i się nie może skończyć.

Padam dziś dziewczyny... Zosi w końcu wychodzą ostatnie zęby, póki co czuć już górną prawą piątkę, reszta miejsc na piątki opuchnięta i gorąca. Budziła się często z płaczem bidulka moja mała, normalnie jakbym niemowlaczka miała w domu. Mam nadzieję, że jej się szybko poprzebijają, chociaż z doświadczenia wiem, że u nas to pewnie potrwa dobre kilka tygodni. Z pozytywnych stron to dobrze, że teraz a nie po porodzie, bo potem by mi dwoje koncertowało ;) Zaktualizowałam suwaczek, trochę lepiej to wygląda, jeszcze nie wskoczyło 8 okienko (Duży odlicza do terminu z usg a mały do 19, bo myślę że wtedy właśnie mój chłop wyskoczy ;) Lecę na serial. Buziaki!

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Moje Kochane.
Piszecie pieknie i ciekawie. Ja siedzę i popijam kawkę, czekam na G&co. bo dzisiaj przyjeżdżają. Najbardziej ciesze się z psa;-)

My tez dzisiaj ciężka nocka, położyłam Mille zbyt szybko spać, przed 19, no i o 22 sie obudziła i wojowała prawie do 2, także super nocka, jeszcze dziecie śpi.

W święta byłam strasznie chora, jutro kończę antybiotyk, miałam anginę, koszmar Wam powiem, ogólnie wypad taki średni, mam nadzieje, ze teraz jak będzie G to będzie lepiej. Wesele za tydzień, mam nadzieje, ze będzie dobrze.

Wpadłam tez, bo Doti rzuciła temat tassimo i ja polecam, my mamy tassimo i senseo. Senseo trafiło do nas pozniej, bo dozedki sa tańsze, a my pijemy litry kawy i drogo bardzo by bylo. Z tassimo pyszna jest Cafe Machiatto Caramel i czekolada Schuhard (jakoś tak) tu masz link do ich strony T DISCS masz tu oznaczona intensywność kawy i jej pojemność. No i chyba jak zamówisz za powyżej 40e, to przesylka jest gratis. Pdsumowujac, to ja POLECAM.

Troche pisze bez skladu i ladu, ale jestem totalnie niewyspana.

Monia, Twoja Mama niedlugo przyjezdza, milego pobytu.

Koncze i serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Hello, mam bmogi spokoj, to moze popisze i sie pomadrze :) A. na kolejnych targach, Annabelle spi.

Marmi, w kwestii perfum to ja nawet w ciazy sie "zlewalam" i jakos dziwnie mi to nie przeszkadzalo. Prawda jest taka, ze w ciagu roku mam okazje testowac srednio 6 butelek roznych zapachow, bo to wyglada tak, ze ja, mama i siostra kupujemy jakies i pozniej jak sie widzimy to sie wymieniamy, bo zadna z nas nie przywiazuje sie do jednego zapachu. To juz tak trwa z 10 lat i tym sposobem mamy "zaliczone" wszystkie nowosci rynkowe i teraz kazda szuka czegos co jest inne :)
O widze, ze u Was z zabkami to jak u nas, co prawda obywa sie bez goraczki i powazniejszych kryzysow ale marudzenie i pobudki w nocy tez mam. Nawet nie jestem w stanie stwierdzic co sie wyzyna, bo Annabelle mi nie bardzo daje sobie w paszcze zajrzec, ale z tego co widze to u nas zeby ida pelna geba :) Chyba z 5 naraz.
Ja tez przylaczam sie do opinii dziewczyn, ze Twoja ciaza przebiega blyskawicznie, dopiero co pisalas, ze zaszlas, a tu juz prawie finisz ... jak ten czas leci!

Doti, z Tassimo nic osobiscie nie napisze, bo nie znam :)

Paulinka, kuruj sie kochana i nie choruj nam tu jeszcze. G. przyjezdza, co prawda z ogonem, ale najwazniejsze, ze bedziecie razem :)

Kasia, to jednak odstawianie nie wyszlo, spokojnie, powoli, bez stresu, jak bedziecie gotowe to ten moment nastapi mimochodem... tak mysle, ale madra tu nie jestem bo nie karmilam tak dlugo. Ale od czego jest matka natura i kobieca intuicja, ktore pozwola Ci dojsc do przekonania, ze to teraz jest najlepszy moment.

Karina, wiadomo ze z czasem po porodzie jest krucho, bo dziecko, zmeczenie i zwykle obowiazki zabieraja 100% czasu, ale mysle, ze nawet wtedy mozna wygospodarowac chwilke tylko dla siebie. Moj A. pracowal wtedy 120km od domu, nie bylo go od 7 rano do 20. Wiec biegalam jak wracal po 21, a na basen chodzilam tylko raz w tygodniu. I stwierdzam, ze chyba latwiej mi sie bylo wtedy sprezyc jak teraz kiedy A. jest prawie pod bokiem i wpada na lunch o 12 a wraca juz ok. 18.

Ja dzis rano zaliczylam punkt drobnych poprawek krawieckich i niezly szok przy placeniu rachunku.... Zanioslam dwie sukienki do slubu bo mialy za dlugie ramiaczka i caly moj mini "bufet" na wierzchu plus spodnie do zwezenia w pasie. Niby drobne rzeczy, zwlaszcza te sukienki a zaplacilam ... 60 euro! Niby wiedzialam ze nie bedzie za darmo, ale ... uslugi we FR sie cenia :) Z drugiej strony to chyba dobrze, bo przynajmniej takie zawody jak krawcowe, szewc itp nie zamieraja jak w Polsce i ci ludzie maja prace.

Milego piatku, zajrze do Was pozniej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...