Skocz do zawartości
Forum

Sukcesy i porażki naszych dzieci


NATKA08

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znam ' grzecznego' Kuby, każdy ma charakterek ;)
Ja też zapisuję najciekawsze powiedzonka, dialogi, monologi mojego synka. Córci też założe taki zeszyt :)
Ja chcę pochwalić synka, który wczoraj znalazł w sklepie NIEBIESKI banknot i grzecznie (bez żadnego ALE) oddał właścicielce ( gdy się odnalazła), w nagrodę kupiła mu batona. Chciała kupić dwa, ale (jak to mówi moja sąsiadka) NIESTETY mama z nim była i powiedziała, że skoro pani chce być tak miła, to jeden zdecydowanie wystarczy :p

Odnośnik do komentarza

Fajne te wasze dzieciaczki i mądre, jest się z czego cieszyć, to późnej zaprocentuje i przyda się w życiu. Ja chciałabym podzielić się swoją radością dotyczącą moich dzieci. W piątek, po dwóch prawie miesiącach przerwy Darusia poszła do przedszkola. Gdy ją odbierałam, pani bardzo ją pochwaliła. Okazało się, że gdy wyszła z jakimś młodszym dzieckiem do łazienki, a w sali zrobił się gwar, słyszała, jak Darunia zorganizowała zabawę dla dzieci. Najpierw kółko graniaste, potem niedźwiedzia. Nie wiem, jak to zrobiła, ale wszystkie dzieci się przyłączyły i ładnie bawiły. Pani była taka zadowolona- ma pani bardzo rozsądną i rezolutną córeczkę, chociaż nie ma jeszcze 5 lat -usłyszałam. Było mi niezmiernie miło. W nagrodę dostała piękną koronę, w której wracała do domu.
Druga rzecz dotyczy konkursu plastycznego. Lidzia wzięła w nim udział, poświęciła sporo czasu przygotowując pracę i wygrała. W piątek dostała nagrodę za I miejsce i była przeszczęśliwa. To był naprawdę fajny dzień.

Odnośnik do komentarza

może głupio to zabrzmi, ale dziećmi zwłaszcza swoimi należy się chwalić:)
A jak są jakieś uzdolnione to w szczególności...

Byłam z małą dziś u lekarza bo niepokoiły mnie małe tiki głową, ale na szczęście zaufana lekarka oznajmiła że nic jej nie jest i jej minie.... Ale mimo wszystko umówię małą jeszcze na kontrolne USG mózgu- małej nie zaszkodzi a mi ulży całkiem:)
I bardzo pochwaliłam małą:) nawet stwierdziła że spokojnie może stwierdzić ze mała jest miesiąc do przodu z rozwojem:)

Uspokoiła mnie że z małą ok i odpowiedziała przynajmniej na kilka pytań które mnie dręczyły:)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

mambach
może głupio to zabrzmi, ale dziećmi zwłaszcza swoimi należy się chwalić:)
A jak są jakieś uzdolnione to w szczególności...

Byłam z małą dziś u lekarza bo niepokoiły mnie małe tiki głową, ale na szczęście zaufana lekarka oznajmiła że nic jej nie jest i jej minie.... Ale mimo wszystko umówię małą jeszcze na kontrolne USG mózgu- małej nie zaszkodzi a mi ulży całkiem:)
I bardzo pochwaliłam małą:) nawet stwierdziła że spokojnie może stwierdzić ze mała jest miesiąc do przodu z rozwojem:)

Uspokoiła mnie że z małą ok i odpowiedziała przynajmniej na kilka pytań które mnie dręczyły:)

mambach a ja uważam ze należy się chwalić dziećmi jak się to robi w rozsądny sposób to czemu nie wiadomo czasami sa takie mamy ze co dzień opowiadają na wyrost o swoich pociechach to może być nie smaczne ale jak mówisz prawdę to budujące dla nas matek tak jak pochwały dla dzieci też są wskazane
wiedzę że jesteś przewrażliwiona ale jasne jak ma coś uspokoić twoje obawy to lepiej to zrobić nawet badanie

Odnośnik do komentarza

ojj bardzo przewrażliwiona... wsparcie mam tylko w moich rodzicach a non stop nie chce im zawracac głowy moimi obawami... wiec dla swojego spokoju czasem wiem ze wyrzucam niepotrzebnie pieniądze na lekarzy...
ale z tymi tikami sie bałam bo... mała ma naczyniaka jamistego koło oka i po prostu się obawim by od środka jej nic nie uciskało...
Na jej punkcie mam w ogóle "fioła" nawet jak sie popisuje przed kimś naśladując jak ktoś kaszle, zastanawiam się czasem czy jej choroba nie bierze...:) hehe wiem że to głupota ale cóż tak mam

A te obawy przypuszczam że są z tego że miałam problemy w ciązy i jej tatuś wcale mi nie pomagał tylko szkodził, co dzień modliłam sie by zdrowa się urodziła przez jego awantury, co czasem kilka dni w brzuchu jej nie czułam:(

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

Mambach, nie przejmuj się, ja też chyba należę do tych, jak to się ładnie mówi, przewrażliwionych, ale uważam, że lepiej tak, niż w drugą stronę- zbagatelizowanie jakiegoś problemu; też miałam sporo pytań, jak dziewczynki były małe, jeśli będziesz chciała - pytaj, może coś jeszcze pamiętam, świetnie, że Twoja malutka jest już miesiąc do przodu, będzie inteligentna i zdolna, skoro już teraz jest " do przodu": a jeśli chodzi o chwalenie się, to powtórzyłam tylko słowa pani, nigdy nie mówię czegoś, co nie miało miejsca, tak jak nie robię np: jakiejś pracy za dziewczynki - niech zrobią tak, jak umieją i myślę, że właśnie dlatego praca Lidzi wygrała, jednak widać, jak dziecko rysuje

Odnośnik do komentarza

Ale ja nic nie mówie dobrze że się pochwaliłaś nie uważam tego za nic złego, nie ma jak patrzeć na sukcesy swoich pociech i być szczęśliwym ze ktoś docenia ich sukcesy:)
Fajnie, przynajmniej mogą wykazać się ja też małej pomagam bo jeśli chce coś to do tego dojdzie jak co zrobić czy coś, albo jak sie bawi niech sie bawi po swojemu a nie zebym jej mówiła może jak ma sie daną zabawką bawić:)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

Mambach, druga część wypowiedzi nie dotyczyła Ciebie, tylko tak ogólnie odpowiedziałam na to, co przeczytałam, sorki, jak odebrałaś to do siebie, dobrze Cię rozumiem, jeśli chodzi o dzieci, dlatego, jak coś, pytaj, ja też kiedyś byłam młodą, niestety mało wiedzącą mamą początkującą, jeszcze raz przepraszam, bo te słowa nie były skierowane do Ciebie, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...