Skocz do zawartości
Forum

Czy można wrócić do starego wyglądu forum?`


agoola

Rekomendowane odpowiedzi

iwonek

Pisalam na innym forum z ktorym po zmianach bylo to samo. Teraz jest martwe..

mam takie same doświadczenia. Tez kiedys namiętnie udzielałam się na pewnym forum. Tętniło zyciem dopóki nei wprowadzono zmian podobnych do tych tutaj. Czasami zaglądam tam, posty pisane są raz na tydzień albo i rzadziej.
No ale to juz decyzja i sprawa właścicieli, ich interes. Tylko czy nie okaże sie strzałem w kolano?

Odnośnik do komentarza

Lutka ale to tylko łudzenie raczej ... D starej formy nie wróca, bo to jest za duzy koszt, czas i wogole ... Forum ma więcej na siebie zarabiac, takie założenie ... I mam wrażenie, że podejscie redakcji takie, ze spoko cos pomyślimy, zobaczymy ale jak się "starszaki" wykrusza to nie wielka strata ... Przyjdą "maluchy" na ich miejsce ...
Określenie o starszakach to Pani Doroty ...

Parenting od początku byl miejscem z klimatem ... Takim do którego się chciało zaglądac, pisać ... A teraz? Teraz to jedna wielka wyskakujaca na każdym kroku i utrudniająca funkcjonowanie REKLAMA :( przykre to ;(

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

kaskasto
Lutka ale to tylko łudzenie raczej ... D starej formy nie wróca, bo to jest za duzy koszt, czas i wogole ... Forum ma więcej na siebie zarabiac, takie założenie ... I mam wrażenie, że podejscie redakcji takie, ze spoko cos pomyślimy, zobaczymy ale jak się "starszaki" wykrusza to nie wielka strata ... Przyjdą "maluchy" na ich miejsce ...
Określenie o starszakach to Pani Doroty ...

Parenting od początku byl miejscem z klimatem ... Takim do którego się chciało zaglądac, pisać ... A teraz? Teraz to jedna wielka wyskakujaca na każdym kroku i utrudniająca funkcjonowanie REKLAMA :( przykre to ;(

niestety muszę się całkowicie zgodzić.
Olano i zlekceważono ludzi, którzy tworzyli wyjątkową społeczność, choć pewnie postrzegani teraz są za smiesznych bo myślących o sobie własnie jak o wyjątkowych.

Odnośnik do komentarza

lutka
kaskasto
Lutka ale to tylko łudzenie raczej ... D starej formy nie wróca, bo to jest za duzy koszt, czas i wogole ... Forum ma więcej na siebie zarabiac, takie założenie ... I mam wrażenie, że podejscie redakcji takie, ze spoko cos pomyślimy, zobaczymy ale jak się "starszaki" wykrusza to nie wielka strata ... Przyjdą "maluchy" na ich miejsce ...
Określenie o starszakach to Pani Doroty ...

Parenting od początku byl miejscem z klimatem ... Takim do którego się chciało zaglądac, pisać ... A teraz? Teraz to jedna wielka wyskakujaca na każdym kroku i utrudniająca funkcjonowanie REKLAMA :( przykre to ;(

niestety muszę się całkowicie zgodzić.
Olano i zlekceważono ludzi, którzy tworzyli wyjątkową społeczność, choć pewnie postrzegani teraz są za smiesznych bo myślących o sobie własnie jak o wyjątkowych.

Dziewczyny, jesteśmy już razem z Wami tutaj od długiego czasu. Wydawało nam się, że udowodniliśmy Wam wielokrotnie, jak nam na tym miejscu i przede wszystkim na WAS zależy. Zawsze byliśmy i jesteśmy do Waszych usług. czy kiedykolwiek ktoś z Was nie był w stanie się z nami dogadać? Nie pomogliśmy, gdy nas o to prosił?

Nie zamierzamy zmieniać swojego podejścia. Nigdy.

Forum jednak wymagało zmian, na razie mamy nową szatę graficzną, wkrótce pojawią się lubiane przez Was funkcjonalności, typu emotki, podziękowania, tytuły użytkowników (widoczne w profilu) i inne.

Prosimy Was tylko o zaufanie.

Odnośnik do komentarza

Redakcja
Dziewczyny, jesteśmy już razem z Wami tutaj od długiego czasu. Wydawało nam się, że udowodniliśmy Wam wielokrotnie, jak nam na tym miejscu i przede wszystkim na WAS zależy. Zawsze byliśmy i jesteśmy do Waszych usług. czy kiedykolwiek ktoś z Was nie był w stanie się z nami dogadać? Nie pomogliśmy, gdy nas o to prosił?

Prosimy Was tylko o zaufanie.

Z tym sie zgodzę :) dlatego nie uciekam tylko psioczę :P

Odnośnik do komentarza

Redakcjo, mocno nadszarpnęliście nasze zaufanie udostępniając nasze prywatne wątki (nasze było dostępne dla ponad 140 osób, które NIGDY nie były tam zaproszone).
A tam nasz imiona, nazwiska, numery telefonów... zdjęcia dzieci, nasze - nie wiadomo kto i co wyniósł przez noc... Mam tylko nadzieję, że nie było wielu podczytywaczy.... Ale niektórzy otwarcie i z radością o tym pisali.

Wiem, że Wam tez jest teraz ciężko, bo mnóstwo pracy Was to kosztowło, a przyniosło odwrotny skutek :(

No i jak Pani Dorota po tylu smutnych komentarzach z radością napisała na fb, że ''hura mamy nowe, cudowne forum, " czy coś w tym stylu, to jak dla mnie było już za dużo :(

i że ''starszaki TROCHĘ marudzą.... " Nie zrozumieliśmy o co ze straszakami chodzi, bo za rzadko bywamy na fb na profilu Pani Doroty.... Tak jak Pani Dorota rzadko bywała na NASZYM forum ;(

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, dwa słowa wyjaśnienia, bo zaszło pewne nieporozumienie w komunikacji mojej do Was.
Napisałam u siebie na fb "starszaki' - od razu dowiedziałam sie, że to brak szacunku do Was interpretacja, że "starszaki " odejdą a pojawią się "maluchy".
Wyjaśniam więc nieporozumienie.
SYTARSZAKi to określenie osób dla mnie BARDZO ważnych, takich , które na moim fb są najdłużej. Osoby sprawdzone, niezawodne, świetnie współpracujące. To są moje starszaki - niekiedy przez litrerówki zwane "straszakami"....:):):) jeśli Was uraziłam przepraszam, ale moje starszaki wiedzą i Was też chciałam tak "od serca potraktować" a okazało sie, że zaszło nieporozumienie.
To po pierwsze.
Po drugie, robimy wszystko dla Was. Technika trochę nas pokonała i jedynie prosimy o czas by Wasze ulubione funkcjonalności wróciły.
Wszystko się zmienia my także, ale nie wbrew wam a dla was. Zmiana zawsze wymaga nowego nauczenia i przyzwyczajenia się. Sama też mam często problemy gdy coś co lubię i znam zmienia się., ale w efekcie dostrzegam zalety. Bo chcemy by było lepiej. Prosimy jedynie o nieco czasu i może zaufania, bo przecież do tej pory jakoś redakcja była godna Waszego zaufania...
Pracujemy dla Was.
Dajcie nam trochę czasu, postaramy się wraz z technikami zrobić tak byście były maksymalnie zadowolone.
Dziękuję. D.

Odnośnik do komentarza

iwonek
Redakcjo, mocno nadszarpnęliście nasze zaufanie udostępniając nasze prywatne wątki (nasze było dostępne dla ponad 140 osób, które NIGDY nie były tam zaproszone).
A tam nasz imiona, nazwiska, numery telefonów... zdjęcia dzieci, nasze - nie wiadomo kto i co wyniósł przez noc... Mam tylko nadzieję, że nie było wielu podczytywaczy.... Ale niektórzy otwarcie i z radością o tym pisali.

Wiem, że Wam tez jest teraz ciężko, bo mnóstwo pracy Was to kosztowło, a przyniosło odwrotny skutek :(

No i jak Pani Dorota po tylu smutnych komentarzach z radością napisała na fb, że ''hura mamy nowe, cudowne forum, " czy coś w tym stylu, to jak dla mnie było już za dużo :(

i że ''starszaki TROCHĘ marudzą.... " Nie zrozumieliśmy o co ze straszakami chodzi, bo za rzadko bywamy na fb na profilu Pani Doroty.... Tak jak Pani Dorota rzadko bywała na NASZYM forum ;(

Rozumiem, Twoje i Wasze rozgoryczenie. Dowiadywałam sie w redakcji co wydarzyło się z prywatnymi forami. One nie zostały otwarte dla wszystkich a jedynie ponowny jakby dostęp uzyskały osoby, które kiedyś w nim były. I administrator powinien przed nimi to zamknąć. To kwestia mechaniki a nie złej woli.
Moje "hura" to prawdziwa radość, bo długo nad tym forum wszyscy w redakcji pracowali i w końcu się udało. Wam informacje o zmianach podaliśmy około 4 miesięcy temu. I hura dotyczyło zakończonej pracy.
Słowo o "marudzeniu" nie bylo przeciw Wam - rozumiem, że tak zostało to odczytane i trochę mi przykro bo nie było moją intencją by bagatelizować problem. Chodzilo mi o to, że nie jesteście zadowolone. Twoim zdaniem co powinnam napisać, że jesteście strasznie niezadowolone? Ale były i głosy popierające zmiany>
Co zaś w sprawie "bywania"- codziennie czytałam forum, nie zawsze się udzielałam i nie zawsze dyskutowałam bo to wasze a nie moje miejsce. Ale czytałam także maile i prośby o unowocześnienie. Nie jestem "forumowa" to prawda, ale znam i cenię fora internetowe.
Wszystko robimy by było dobrze, a nie źle. Pozdrawiam D.
PS "starszaki" wyjaśniałam już wielokrotnie....

Odnośnik do komentarza

Dorota Zawadzka
iwonek
Redakcjo, mocno nadszarpnęliście nasze zaufanie udostępniając nasze prywatne wątki (nasze było dostępne dla ponad 140 osób, które NIGDY nie były tam zaproszone).
A tam nasz imiona, nazwiska, numery telefonów... zdjęcia dzieci, nasze - nie wiadomo kto i co wyniósł przez noc... Mam tylko nadzieję, że nie było wielu podczytywaczy.... Ale niektórzy otwarcie i z radością o tym pisali.

Wiem, że Wam tez jest teraz ciężko, bo mnóstwo pracy Was to kosztowło, a przyniosło odwrotny skutek :(

No i jak Pani Dorota po tylu smutnych komentarzach z radością napisała na fb, że ''hura mamy nowe, cudowne forum, " czy coś w tym stylu, to jak dla mnie było już za dużo :(

i że ''starszaki TROCHĘ marudzą.... " Nie zrozumieliśmy o co ze straszakami chodzi, bo za rzadko bywamy na fb na profilu Pani Doroty.... Tak jak Pani Dorota rzadko bywała na NASZYM forum ;(

Rozumiem, Twoje i Wasze rozgoryczenie. Dowiadywałam sie w redakcji co wydarzyło się z prywatnymi forami. One nie zostały otwarte dla wszystkich a jedynie ponowny jakby dostęp uzyskały osoby, które kiedyś w nim były. I administrator powinien przed nimi to zamknąć. To kwestia mechaniki a nie złej woli.
Moje "hura" to prawdziwa radość, bo długo nad tym forum wszyscy w redakcji pracowali i w końcu się udało. Wam informacje o zmianach podaliśmy około 4 miesięcy temu. I hura dotyczyło zakończonej pracy.
Słowo o "marudzeniu" nie bylo przeciw Wam - rozumiem, że tak zostało to odczytane i trochę mi przykro bo nie było moją intencją by bagatelizować problem. Chodzilo mi o to, że nie jesteście zadowolone. Twoim zdaniem co powinnam napisać, że jesteście strasznie niezadowolone? Ale były i głosy popierające zmiany>
Co zaś w sprawie "bywania"- codziennie czytałam forum, nie zawsze się udzielałam i nie zawsze dyskutowałam bo to wasze a nie moje miejsce. Ale czytałam także maile i prośby o unowocześnienie. Nie jestem "forumowa" to prawda, ale znam i cenię fora internetowe.
Wszystko robimy by było dobrze, a nie źle. Pozdrawiam D.
PS "starszaki" wyjaśniałam już wielokrotnie....

Pani Doroto,
Tak, trzeba było napisać, że jesteśmy strasznie niezadowolone, bo taka jest po prostu prawda. Co w tym dziwnego? Były głosy popierające zmiany, ale zmiana nie równa się zmianie. Co innego zmienić trochę, a co innego zrobić z forum coś, z czego naprawdę ciężko korzystać. Mam nadzieję, że się rozumiemy, że nie chodzi o samą czynność tylko o jej zakres. Skoro chce Pani zrobić forum dla nas to proszę najpierw nas poznać, bo ja mam wrażenie, że Pani lepiej wie czego my oczekujemy niż my sami. My też znamy i cenimy fora internetowe ale jak ktoś nie pisze na innym, nie ma na nim przyjaciół, nie wylał łez, itp. to niewiele może o nim powiedzieć. Co do "starszaków" - ok rozumiem i szanuję Pani intencje. Dla mnie jednak "starszak" to określenie przedszkolaka w starszej grupie, a nie grupy dorosłych osób. I stąd nasz odbiór tych "starszaków". Co do otwarcia for - to nie jest żadna kwestia mechaniki!!! Tylko błędu ludzkiego. Przypominam, że maszyna robi to, co jej człowiek nakaże. Ktoś tego nie dopatrzył, a dzięki temu dane wielu osób mogły się dostać w niepowołane ręce. Więc uczciwie napiszmy, że ktoś zawinił. Mam nadzieję tylko, że rzeczywiście nikt o złych zamiarach żadnych danych nie otrzymał!

Odnośnik do komentarza

Nie wiem z czego się cieszyć, bo nowa odsłona forum jest jednym wielkim nieporozumieniem. Mogła to tylko wymyślić osoba która nie korzysta zbytnio z tego forum, albo dopiero się uczy jak to robić. Forum jest nieczytelne! Nie da się powtórnie edytować swojego wpisu. Niektóre zdjęcia użytkowników się nie wyświetlają, choć przedtem były.
Nie mogę 'dodać zdjęcia' bo wychodzi za każdym razem błąd, a przez kod HTML wogóle się nie da, choć przedtem nie było z tym najmniejszego problemu.
Zamiast ułatwić to utrudniono korzystanie z tego forum Kiedyś aż miło się tu pisało, a teraz po prostu się człowiekowi odechciewa pisania.
Więc ja za takie "ułatwianie" podziękuję!!!
I z tego co widzę, to nie tylko moje zdanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u696tt9i830.png

Odnośnik do komentarza

AGOOLA pisałam wczoraj do parentingu maila na temat tych jakże CUDOWNYCH zmian... i odpowiedzią na mojego maila było coś w stylu:
inni są zadowoleni... :)
tymczasem jakoś osoby, które SĄ ZADOWOLONE jakoś nie bardzo sie udzielają... więc moje pytanie GDZIE CI ZADOWOLENI UŻYTKOWNICY? są aż tak zadowoleni że ich z radości zatkało?
póki co widze tylko negatywne opinie na temat tych zmian... a radość widać tylko i wyłącznie ze strony redakcji.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

ahhhh zapomniałam, że faktycznie jest wiele osób zadowolonych i są nawet pozytywne komentarze:) szkoda tylko, że dotycza one jedynie tego że można używać wulgaryzmów do woli :) no faktycznie zabłysnęliście że hoho...
zastanawiam sie teraz w jaki sposób wam pogratulować może jakies kwiaty kupić czy szampana??
oooo szampana to byście sie pewnie napili nie?? ;p jutro podeślę kurierem :)
z dopiskiem to się k**** porobiło :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Uważam niestety ze dalsze dyskusje z Redakcją po prostu nie mają najmniejszego sensu. Oni wiedzą co jest dla nas najlepsze , wiedzą lepiej niż my. Forum jest zajefajne i przecież tyle miesięcy nad nim pracowali, a my jesteśmy niewdzięczne i nie doceniłyśmy tego arcydzieła i nakładu pracy. Jesteśmy uparciuszki, bo ciężko nas przekonać do czegoś nowego i ogólnie nasz problem....
Wypowiedzi redakcji to typowe lanie wody jak to nasi politycy : ależ nam przykro , postaramy się , mamy nadzieje, ubolewamy bla bla bla i zero konkretów. A tymczasem mają to gdzieś bo i tak zostanie na ich, My sobie pogadamy pogadamy a i tak zostanie jak jest a na ewentualne poprawki będziemy czekać tygodniami a nawet miesiącami....

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk36emj9ui2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...