Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

straciłam głos... byłam rano u lekarza i mam zapalenie gardła, krtani i tchawicy :Wściekły: oczywiście nie obeszło się bez antybiotyku i całej listy leków ponoć bezpiecznych w ciąży ::(: z Natalką idę na 13 do pediatry bo spuchła strasznie za uszkiem prawym i co chwila funduję nam krzyki i pokazuje, że ją tu boli... oby to nie było zapalenie uszka :ehhhhhh: poza tym chłop też chory... normalnie szpital mam w domu :Histeria: na dodatek o 18 wizyta u gina...

agak trzymam kciuki by to jednak nie była astma. No i zdrówka dla małego!!!

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Gmonia skrobnij co CI pediatra powiedziała. Jestem żywo zainteresowana.
Justi u nas wirus- ale co, jaki - cholera wie. Najgorsze, że Ufo nie pije prawie nic. Wczoraj dostała w sumie z pokarmami może jakieś 500 - 600 ml wody.A dziś wypiła sama 40 ml, zjadła 2 danonki po 150 gr (takie półpłynne też coś tam wody jest) Za jakąś godzinę spróbuję jeje wcisnąć rozwodnioną kaszkę z truskawkami. Biedna ucieka przede mną już - boi się i mierzenia temp w pupce i czopków i tego że jej będę chciała dać picie. Cały czas paluszki w buzi, ale nie sądzę, żeby 39 było przy ząbkowaniu...
Pierniczę - ciężko trochę ostatnio. 2 noce nie spałam, kiedy ostatnio coś jadłam więcej to chyba w poniedziałek.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

moja na szczescie zdrowa, chociaz ostatnio mniej je, a wczoraj przed snem i dzis rano nie chciala mleczxka... sniadanie jako takie zjadla, przed snem teraz wypila ok 150 ml mleka, a tak ogolnie to doi picie z butelki ciagle, juz jej chowam ale wola niam i szuka picia, moze taki czas ze nie chce zbytnio jesc tylko pic? jogurtow to nie je od tygodnia, ale za to ryz z cynamonem i jablkami -slodka chwila, moglaby wcinac i wcinac. Co do mierzenia temp to ja mam teromter do ucha wiec ola nie ucieka jak cos, a od kiedy juz sama je to zamiast czopkow dostaje syrop na goraczke, czopek wyjatkowo jak musze w nocy podac.
u nas cieplo i wiosennie, w cieniu +8

Po niedzieli ma przyjsc nowa zabawka do testowania dla Oli-wyscigowka sterowana grzechotka, wrzuce na dniach linka to obejrzycie

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Witam późnym wieczorkiem :)

My dziś byliśmy w odwiedzinach u koleżanek (3 mies. i 2 latka) i Wiktorek starszą zdradzał z młodszą.. taki amancik. Wstawiłam foto na boku. Młodszą cały czas przytulał i całował, to duża zmiana bo wcześniej zainteresowany był tylko starszą:D Ahh Ci faceci..
Oczywiście dalej doskwiera nam bunt, niestety to, że nie jesteśmy u siebie też mu nie przeszkadzało i dał pokaz. Mam dość tych cyrków! kocham moje dziecko ponad życie, ale ostatnio doprowadza mnie do szału.. Chwili spokoju nie ma. Na spacerach tylko chcę chodzić na nóżkach i jak tylko puści rękę to ucieka w każdą stronę.. Choć i tak na dworze, w porównaniu do tego co jest w domu to jest luksus. Masakra.. na szczęście już nie długo lato, i więcej będziemy spędzać czasu na dworze, więcej atrakcji, to może będzie łatwiej.. (trzeba sobie wmawiać.. )..

a ja jeszcze na egzamin na prawo jazdy się nie zapisałam, jak się zapiszę to napisze :P

NA dodatek K chcę w maju jechać do pracy do Szwajcarii.. fakt kuszą dużymi pieniędzmi, ale bardzo się tego boję.. :(

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

matko to się wczoraj chyba za wszystkie czasy nachodziłam po lekarzach :Histeria::Histeria::Histeria:
no ale kolejna diagnoza postawiona - Natala ma zapalenie oskrzeli ::(: dostała Biofuroksym domięśniowo (12szt) bo ponoć szmery w oskrzelach są już dość silne i trzeba mocniej zadziałać by uniknąć ponownego pobytu w szpitalu :zmartwiony: poza tym ma potwornie powiększone węzły chłonne koło uszka prawego i wygląda przez to jak chomik. Lekarka długo oglądała jej uszy sprawdzając czy to aby nie zapalenie ale wykluczyła je na szczęście :uff:

a po wizycie u gina no cóż... poza tym, że obsuwa była 2h i myślałam, że wykończę się tam czekając na swoją kolej, no i że moja macica za bardzo się skurcza a szyjka nie do końca podoba się ginowi i najprawdopodobniej na następnej wizycie będziemy musieć coś pomyśleć o założeniu pessaru to było ok - ale najważniejsze, że dzidzia zdrowa ::):
aaaa i zapomniałabym - w moim brzuszku mieszka sobie najprawdopodobniej dziewczynka :smile_move: czyli zakłady znów wygrane :Śmiech:

drucilla gadałam z lekarką w sprawie tego picia/a raczej nie picia i ona nie widzi w tym problemu... według niej jak się małej zachce to w końcu na siłę się napije :Niespodzianka: tylko jak się może dziecku nie chcieć pić przy temperaturze i ponad dwóch dniach bez picia??? :hmm: a tłumaczy ten stan przynajmniej u nas tym, że Natala ma całe gardło i tchawicę zawaloną, jest jeden wielki obrzęk i połykanie sprawia jej ból a dodatkowo wzmaga go też znaczne powiększenie węzłów chłonnych (to się tam jakoś ze sobą wiąże ponoć) i mała nie pije i przy okazji mało je po prostu ze strachu przed bólem. W każdym razie mamy próbować podawać jej jakieś płyny... ale jak, skoro żadne metody nie działają?:ehhhhhh: poza tym dzisiaj znów obudziła się z suchą pieluchą :Histeria:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

drucilla
Gmonia dzięki !!! Co do tego picia- wczoraj wieczorem spróbowałam złapać Ufo na smaki - pierwszy raz dałam jej spróbować herbatki z miodem. Popiła sporo - dziś z rańca też troszkę. Zdrówka Wam!!!! I powodzenia w pojeniu.

super, że się udało!!!
i u nas walka z piciem chyba wygrana. Natala przed drzemką przybiegła do mnie, złapała za rękę, zaprowadziła do kuchni i zażyczyła sobie "piciu" :yuppi: wypiła prawie 400ml herbatki z sokiem malinowym na raz :Niespodzianka: i to piła tak łapczywie, że co chwilę jej zalatywało. Aż mi normalnie ulżyło ::):

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Gmonia Wracajcie jak najszybciej do zdrowia!!!!
I oszczędzaj się jak możesz żeby szyjka do końca ciąży wytrzymała...

Co do picia to moja Zosia zdrowa, ale ostatnio słabo jej to idzie:Szok: do tego mamy bunt dwulatka, masakra, humory jak kobieta w ciąży :hahaha: płacze, bunty jak tylko coś nie pomyśli, panie w żłobku mówią to samo:yyy: oby to długo nie potrwało, bo padnę...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny!! zdroowia i jeszcze raz ZDROOWIA :) a u nas gorączka ;/;/;/ niewieadomo skąd..dostała pod wieczór...padła spac....dostala paracetamol w czopku i spi.Mleko zjadla jak co dzien...wiec niewiem czy to wirus panuje czy na zęby..eehh

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

hej ja nocka w pracy... :)
moja Ola tez by piła i piła... dzis odmowila mleczka przed spaniem w dzien... poza tym ok, bunt dwulatka nie jest straszny u nas, zobaczy ze cos nie dziala i przestaje, teraz na tapecie jest udawany płacz :)
Martynaa nie wiem czy nie za pozno juz dla Wiktorka aby sie przyzwyczail, ale na spacery gdy dziecko nie chce trzymac sie za raczke to super sprawdzaja sie szelki- my uzywamy od poczatku, co pomagalo i pomaga nadal gdy Ola ma sie wywrocic (zawisa wtedy nad ziemia), albo gdy chce uciec czy skrecic nie tam gdzie trzeba. Jest do nich przyzwyczajona i sama wyciaga raczki aby je jej zalozyc, i nawet jak ma szelki to itak czesto cwiczymy chodzenie za reke,ale mam pewnosc ze sie nie wyrwie i nie wybiegnie na ulice, oraz ze nie zaryje nosem w chodnik-a jeszcze potrafi sie wykopyrknac. Minus szelek to taki ze ostatnio spodobalo jej sie na nich zawisac hihi

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Witam.

My zdrowi i przesyłamy zdrowia dla chorujących.

Ja dzisiaj do pracy nie chce mi się zwłaszcza, że na dworze tak ładnie. Z dziećmi pewnie pójdę na basen ale co z tego skoro sama nie popływam bo mam @ wrr.
Mój mały też potrafi pokazać jak coś mu się nie podoba i nie da się przetłumaczyć. No coś trzeba to przetrwać.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

u nas nadal goraczka,ale chyba popuszczqa.....i siniak pod okiem heh myslałam,ze to zaczerwienione pod oczkiem, ale przypomniałam sobie ,ze wczoraj u kolezanki spadł na małą pilot od tv, i to chyba jest przyczyna ;/

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

u mnie siostra w odwiedzinach z chłopakiem więc się nam nie nudzi a że wszyscy już śpią poza mną bo jakoś nie mogę więc buszuję sobie po necie::):
co do buntu to i u nas w pełni a Natala przechodzi już samą siebie. Co 5min się obraża normalnie o wszystko a strzela przy tym takie fochy, że lejemy z niej z chłopem. No i jak tylko jest coś nie po jej myśli albo zabraniam jej czegoś i mówię "nie" to włącza się jej syrena i to taka, jakby ją kto ze skóry obdzierał. Oczywiście bicie wszystkich też na topie ale dobrze, że choć jak uderzy to zaraz przeprasza no chyba że jest potwornie wkurzona to chwilę to trwa...

Justi24
Gmonia Zapomniałam pogratulować dziewuszki!!!!!:36_1_11: My też mieliśmy przeczucie na dziewczynkę:Śmiech:

jak zobaczyłam pozytywny wynik testu ciążowego to jedne z moich pierwszych słów jakie padły były takie, że czuję że i tym razem będzie dziewczynka. Mój M zaś w dzień kobiet przyniósł mi dwa prezenciki, pytam go co się mu stało że dostałam podwójny a on, że jeden dla mnie a drugi dla kobietki którą noszę w brzuszku :mdr: No i się sprawdziło :Oczko:

Justi24
a ten pessar to już pewne czy będziecie dopiero rozważać? Ty w pierwszej ciąży też miałaś założony? Jak to znosiłaś?

prawdopodobieństwo założenia to 80%... no ale tak czy siak na kolejnej wizycie zobaczymy co ta moja szyjka zwojowała dobrego. Teraz ogólnie jest lipa bo przy tym choróbsku jakie mnie dopadło potwornie kaszlę i dodatkowo wzmaga to skurcze macicy :ehhhhhh: niby dawkę luteiny mam podwojoną (choć miałam nadzieję, że mi ją już odstawi bo taka była mowa ostatnio...) i magnezu zresztą też ale na ile się to zda?
w poprzedniej ciąży też miałam krążek i powiem Ci, że po założeniu jakoś tak spokojniej się czułam bo wiedziałam, że zawsze to coś jeszcze dodatkowo podtrzymuje maleństwo by się tak szybko na świat nie pchało. A znosiłam go nawet ok no poza tym, że parę razy miałam schizę że mi się wody sączą a to była tylko reakcja na ciało obce ::): No i musiałam non stop używać globulek by się jakaś infekcja nie wdała a nie cierpię tego...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

U nas po calodniowej gorączce dzis przeszlo....no i badz tu czlowieku mądry, skąd to się wzięło? poza tym ja padam na twarz...nie wyspana, jakas połamana...eehh... ale pogoda mnie eneregetyzuje:))piekne słonce, i dzis wychodzimy na dwor .. huurraaa!!

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Mummy
U nas po calodniowej gorączce dzis przeszlo....no i badz tu czlowieku mądry, skąd to się wzięło? poza tym ja padam na twarz...nie wyspana, jakas połamana...eehh... ale pogoda mnie eneregetyzuje:))piekne słonce, i dzis wychodzimy na dwor .. huurraaa!!

u nas po zeszło weekendowej 3 dniowej gorączce (po ok 39') były dwa dni przerwy i nagle zrobiło się zapalenie oskrzeli... ponoć jakiś taki dziwny wirus panuje przynajmniej u nas i co drugie dziecko to łapie... oczywiście mam nadzieję, że u Was ta gorączka nie przyniesie niczego złego ::):

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...