2009 l i p i e c :]]]]]]

[agak168]

Tasik ja zaprowadziłam i uciekłam a teraz cały czas jestem myślami czy on sobie poradzi itp

[Fifi]

Trzymam kciuki za wasze maluchy!

Julka spi a ja wystawiam aukcje, wreszcie spokoj...

Ja odprowadzilam starsza do przedszkola , poleciala az sie dymilo ! Szczesliwa

[Tasik]

Agak pewnie, że sobie poradzi!!!

Fifi hej!

Odebrałam wyjącego. Pani mówiła jednak, że nie było najgorzej. Miał 2-3 momenty załamki, ale tak to nawet nawet. Zjadł od niej może 3-4 kawałki kromeczki. Ode mnie wciął całą pyszną zupę. Jak się najadł od razu humor mu się poprawił. Usnął w aucie i teraz smacznie śpi. Był potwornie zmęczony. Nie wiem czy tam drzemał, bo nie miałam jak zapytać.
Jutro nadrobi wycie przy oddawaniu ..

[Justi24]

My też już po.
Odprowadziłam Zosię na 8.00, a można od 6 do 17. Poszła bez większych emocji. Mi łezka w oku się kręciła po drodze do domu. Odebrałam ją o 12.30 po obiadku wyjącą i zmęczoną tak, że już po drodze do samochodu zasnęła. Nie spała tam w ogóle. Zjadła ponoć zupkę, ale jak przyszła do domu to wcięła dwa talerze lecza taka wygłodzona A myślałam, że obejdzie się bez gotowania obiadków w domuNo ciekawe co będzie jutro....dzisiaj pani mówiła, że chodziła własnymi ścieżkami....Jutro chyba też ją wcześniej zabiorę.

[gmonia]

agak168

taaak tylko że za państwowe też trzeba płacić niestety

owszem trzeba ale grosze w porównaniu z prywatnymi. U nas państwowy niecałe 200zł kosztuje za miesiąc a prywatne jeden 600zł, drugi 800 a trzeci jest na godziny i tam godzina kosztuje 8zł. Aha i w państwowym w cenie jest jedzenie a w prywatnych tylko mleko i to też nie w każdym...

[agak168]

gmonia

agak168

taaak tylko że za państwowe też trzeba płacić niestety

owszem trzeba ale grosze w porównaniu z prywatnymi. U nas państwowy niecałe 200zł kosztuje za miesiąc a prywatne jeden 600zł, drugi 800 a trzeci jest na godziny i tam godzina kosztuje 8zł. Aha i w państwowym w cenie jest jedzenie a w prywatnych tylko mleko i to też nie w każdym...

no to pięknie sobie liczą na wszystkim żerują masakra

[Tasik]

Bry

gmonia

agak168

taaak tylko że za państwowe też trzeba płacić niestety

owszem trzeba ale grosze w porównaniu z prywatnymi. U nas państwowy niecałe 200zł kosztuje za miesiąc a prywatne jeden 600zł, drugi 800 a trzeci jest na godziny i tam godzina kosztuje 8zł. Aha i w państwowym w cenie jest jedzenie a w prywatnych tylko mleko i to też nie w każdym...

U nas jedzenie nie w cenie stałej. Jest stawka żywieniowa. 5zł dziennie chyba. Za wrzesień zapłacić mam 280 zeta. I mleko muszę kupić, bo oni dają normalne krowie a Szy takiego nie może.

[Justi24]

Tasik

Bry

gmonia

agak168

taaak tylko że za państwowe też trzeba płacić niestety

owszem trzeba ale grosze w porównaniu z prywatnymi. U nas państwowy niecałe 200zł kosztuje za miesiąc a prywatne jeden 600zł, drugi 800 a trzeci jest na godziny i tam godzina kosztuje 8zł. Aha i w państwowym w cenie jest jedzenie a w prywatnych tylko mleko i to też nie w każdym...

U nas jedzenie nie w cenie stałej. Jest stawka żywieniowa. 5zł dziennie chyba. Za wrzesień zapłacić mam 280 zeta. I mleko muszę kupić, bo oni dają normalne krowie a Szy takiego nie może.

U nas za wrzesień wyszło 350zł z wyżywieniem. Stawka za wyżywienie 5 zł doba, a opłata stała 239zł.

[Justi24]

Tasik Jak tam dzisiejsze wrażenia ze żłobka? Zosia nie kumała, że tam idzie, ale był taki płacz wszystkich dzieci, gorszy jak wczoraj...że jak ją oddała to też słyszałam, że tam popłakuje:( Po 12 po nią jadę....

[Fifi]

Matko...tak mi przykro...Mam nadzieje ze malenstwa szybko sie przyzyczaja

ja wam powiem ze mam mozliwosc dac Jule do zlobka ( Klubu Malucha) ale ...nie dam rady..po prostu nie dam...mam prace na 2 h dziennie , robie to wtedy gdy ona spi a starsza w przedszkolu .

[agak168]

U NAS jak na razie ok pytałam się dziś pani jak on i podobno dobrze wczoraj tylko marudził bo musiał czekać jak wszystkie dzieci zjedzą a on już skończył

czuję się tak staro mój 5,5 latek chodzi już do szkoły no bo w sumie można już tak pomału to nazwać

zaraz jadę go odebrać z młodym i na zakupy bo muszę mu jescze parę ubrań dokupić

[Tasik]

Justi zjadł obiad od pzni więc nie jest tragicznie. ni Renatka powiedziała, że nie jest źle. Zobaczymy co będzie jutro.
Na razie nie chce iść spać

[Justi24]

To super, że z Waszymi dzieciaczkami dziś lepiej. U nas na szczęście też, co prawda z jedzeniem gorzej, ale już dziś miała dobry humor, bawiła się z dziećmi i odebrałam ją uśmiechniętąmówię Wam wracałam do domu z bananem na ustach. W domku zjadła cały talerz drugiego dania i teraz śpi Jutro też zostawiam ją do 12, a od poniedziałku spróbujemy do 14.00
Ja co prawda nie musiałabym dawać Zosi do żłobka, ale jak już fartem się tam dostała to teraz szkoda mi rezygnować, bo od przyszłego roku i tak musiałaby iść, a i malca z brzuszka już niebawem będę chyba musiała zapisać, żeby się tam dostał

[Mummy]

Wam "mamusie złobkowe" bedzie pozniej łatwiej z przedszkolem, bo my dopiero tam posyłamy małą.Pewnie bedzie płacz nie z tej ziemi, ale jak to zwykle bywa- przyzwyczai się:) Ale do tego czasu jeszcze trochę, bo ok. 2,5 roku

[Karolek]

witam
w naszym złobku płaci się w zależności od ilości godz.( my płacimy 700 zł), musisz dać swoje pieluchy, krem do dupci, chusteczki mokre, daje kaszke na śniadania, moje mleczko odciągnięte, deserki, za obiady ( zupa + drugie) płaci się 6,5 zł

U nas nie było źle jak oddawałam pierwszy raz Karolkę do żłobka ale to wynika z tego że miała 6 miesięcy i nie bardzo kumała o co chodzi

[Scarlettj]

Cześć.

U nas kłopotów ze żłobkiem nie ma, bo ja i tak w domu prawie cały czas.
Fredzio rozwija się świetnie, choć coraz trudniej wymyślać mi zabawy.
Właśnie napiszcie w co bawicie się z maluchami i czy one lubią jakieś konkretne zabawki?
Fredzio oprócz szczeniaczka-uczniaczka lubi wszystko co gra. Właśnie chcę mu kupić Teletubisia (choć ich nienawidzę z całego serca).

[Mummy]

Scarlettj ja nie pomogę, bo moja Tosia nie jt zbytnio zainteresowana zabawkami.owszem, cos co gra i swieci zabawi ją ale to na kilka minut.Ewentualnie cos czym moze sie podeprzec, czyli np laska prababci :P:P:P albo ostatnio wzszystko co ma sznureczki, np kurtka heheh

[gmonia]

Justi24

Tasik

Bry

gmonia

owszem trzeba ale grosze w porównaniu z prywatnymi. U nas państwowy niecałe 200zł kosztuje za miesiąc a prywatne jeden 600zł, drugi 800 a trzeci jest na godziny i tam godzina kosztuje 8zł. Aha i w państwowym w cenie jest jedzenie a w prywatnych tylko mleko i to też nie w każdym...

U nas jedzenie nie w cenie stałej. Jest stawka żywieniowa. 5zł dziennie chyba. Za wrzesień zapłacić mam 280 zeta. I mleko muszę kupić, bo oni dają normalne krowie a Szy takiego nie może.

U nas za wrzesień wyszło 350zł z wyżywieniem. Stawka za wyżywienie 5 zł doba, a opłata stała 239zł.

to widzę, że cennik podobny u nas Prezydent Miasta dopłaca na każde dziecko w państwowym po 200zł więc cena z wyżywieniem temu taka niska. Ciekawe co będzie dalej bo wybory samorządowe tuż, tuż...

Scarlettj moja zabawkami też tylko na chwilkę potrafi się zająć - woli bawić się wszystkim innym. Uwielbia np rozkładać nocnik na części pierwsze albo ściągać narożniki z listw przypodłogowych, majstrować przy pralce, zmywarce, głośnikach, telewizorze, itp. No i bardzo interesują ją książeczki. Potrafi spędzić na ich przeglądaniu mnóstwo czasu a przy tym buźka się jej nie zamyka - chyba po swojemu opowiada sobie co tam widzi

[joannab]

Scarlettj

Cześć.

U nas kłopotów ze żłobkiem nie ma, bo ja i tak w domu prawie cały czas.
Fredzio rozwija się świetnie, choć coraz trudniej wymyślać mi zabawy.
Właśnie napiszcie w co bawicie się z maluchami i czy one lubią jakieś konkretne zabawki?
Fredzio oprócz szczeniaczka-uczniaczka lubi wszystko co gra. Właśnie chcę mu kupić Teletubisia (choć ich nienawidzę z całego serca).
moja Ola uwielbia czytac ksiazeczki, a najbardziej jak pokazuje palcem obrazki a ktos wydaje odglosy zwierzat lub je nazywa, zapytana tez pokazuje-moze tak dlugu siedziec :) , poza tym lubi swoje zabawki te grajace, i jezdzace i te do siadania i cisgania i krecenia (baczek), wybieram sie jej kupic pieska mowiacego, liczacego itp, oraz klocki. poza tym lubi zabawe w chowanego: ja sie szybko chowam i jak nie moze mnie znalezc to naprowadzam wolajac: nie ma mamy, lubi tez w akuku +ganianie: biega wtedy na czworakach wokol ławy i wyglada to tu to tam, na okrzyk"gonic , gonic" ucieka ze smiechem (bezcenna mina gdy sie wejdzie znienacka na stol a ona szuka, i krzyknie sie a kuku), lubi tez razem siasc i jak pokazuje przedmioty rozne w domu palcem i nazywam, pytana pokazuje niektore sama, siedzi tez w krzeslku przy oknie i oglada dzieci, pieski, ludzi i wrony :), a i noszenie na barana z wyglupami to tez dla niej ok-nawet calusa daje aby tylko wejsc na plecy hihi

a dzis mie sie udalo ze spaniem Oli: wczoraj pierwszy raz uspilam ja o 12.30 coby zejsc z dwoch drzemek na rzecz jednej i spala do 14.30, tylko raz musialam sie chwile przy niej polozyc, dzis uspilam ja o 12.40, wyszlam polozyla sie kolo niej moja babcia i jak wychodzilam do pracy o 13.05 to spaly obie :) maz mowi ze obudzil je wracajac z pracy o 15.20 :)) jutro babcia mi opowie czy spala z pobudka czy bez (zostawilam butelke z piciem na wszelki wypadek), tak wiec jutro mimo ze mam na 14.30 po uspaniu Oli babcia tez sie polozy z nia, od razu lepiej bo potem lezej si i moglaby sie obudzic. Och jak fajnie , aby tak dalej bylo to opieke na ten czas mam z glowy. a w sobote wesele kolezanki z pracy, a tu takie zimno brrr

[Mummy]

joannab Ty nic tu nie mow o pogodzie na wesele, bo my idziemy 30 pazdziernika...bbrrr.. juz to sobie wyobrazam

[zanna]

kurczę... chyba to rozwolnienie nas nie opuszca... dość rzadkie kupy ma... już 1 raz dziennie miał a tu dzisiaj znów 3... może to przez zęby? macie takie sensacje?

[agak168]

zanna

kurczę... chyba to rozwolnienie nas nie opuszca... dość rzadkie kupy ma... już 1 raz dziennie miał a tu dzisiaj znów 3... może to przez zęby? macie takie sensacje?

my właśnie dziś tak mamy 4 kupka z czego ostatnia lekko zielonkawa myślę że raczej to zębiska

[Lidiaro]

Witam.
Ja się tylko witam, bo padam na twarz. Gdzie mi się zachciało na stare lata mieć dziecko. A mały cały czas biega z jednego pokoju do drugiego i tak bez końca.

[gmonia]

zanna

kurczę... chyba to rozwolnienie nas nie opuszca... dość rzadkie kupy ma... już 1 raz dziennie miał a tu dzisiaj znów 3... może to przez zęby? macie takie sensacje?

mamy... mała ma wodniste kupki gdzieś od 3tyg. Pytałam lekarkę z czego to może być to powiedziała, że najprawdopodobniej od zębów.

Lidiaro moja też biega po mieszkaniu jak opętana ale nie chodzę za nią bo nie mam siły
poza tym w zeszłym tygodniu wyjęliśmy z łóżeczka już na dobre szczebelki i od tego momentu Natala po prostu uwielbia swoje łóżeczko - włazi i wyłazi i tak w nieskończoność

[agak168]

my dziś mamy 6 rocznicę ślubu

i lipa bo dość że dostalam okres to jeszcze mężulek poszedł na popołudnie do pracy nic tylko zabić