Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny,
Co tu kurna się stało, jakieś czarne chmury na horyzoncie się pojawiły.

Agak trzymaj się, mam nadzieję, że to jakiś fałszywy alarm.

Scarlettj spokojnej setki

seondtry wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ;-) widzę, że zmieniła Ci się cyferka z przodu :36_1_1::36_1_1::36_1_1: ale powiem Ci na pocieszenie, że jestem od Ciebie starsza o całe 1,5 miesiąca. :o_no: a szpital potraktuj jak wczasy, po urodzeniu już nie będziesz miała okazji tak sobie poleżeć. We wszystkim trzeba szukać pozytywów. (sama nie wierzę, że to piszę)

gmonia masz rację. Nie należy czytać takich artykułów oraz ulotek z lekarstw. Ja też mam nadciśnienie, dlatego chodzę na kontrolę co 3 tyg., i co 3 tyg robię badania, żeby stwierdzić czy nie mam białka w moczu, itp. Na razie nie mam więc nie jest tak źle, bo pewnie leżałabym już w szpitalu. Wierzę swojej lekarce, bo komu jak nie jej, świadomie ją wybrałam. Na nadciśnienie ciążowe choruje wiele kobiet, ale nie wszystkie ciąże kończą się źle (z tego co mi mówiła moja lekarka, to jest ich niewiele), ale trzeba być czujnym i WIERZYĆ.

Odnośnik do komentarza

Tasik super że z małym wszystko w porządku, a co z tym mięśniakiem będzie?

gmonia i just dobrze, że jest coraz lepiej a przynajmniej nie gorzej

juti zobaczysz, Ty też na pewno usłyszysz dobre wiadomości na następnej wizycie.

powiedzcie mi, czy też musicie w nocy wstawać na siku, bo ja od 2 tygodni muszę wstawać zawsze o trzeciej a czasami jeszcze o szóstej

Odnośnik do komentarza

ja tak.. normalnie wstaje conajmniej raz w nocy na siku.

A dzisiejszą noc całą nie przespałam, chyba znów wdarła mi się infekcja :( co pare minut chciało mi się siku, szłam do wc i nic :( pare kropel.. dałam mocz do analizy, za nie długo powinnam już mieć wyniki. Przed ciążą dużo chorowałam na nerki i miałam często te infekcje dróg moczowych, ale boje się, bo to w jakimś stopniu zagrożenie dla maleństwa.. :(

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

scarlettj zdrowej i spokojnej setki!!
secondtry WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE I NAJPIEKNIEJSZE!!ŻYCIE ZACZYNA SIE PO TRZYDZIESTCE:):brawo::brawo::36_1_11::36_1_11::36_15_4::mylove::36_15_4: jeszcze imprezki sobie odbijesz koleżanko:):)
a co do szpitala, to tak jak piszą dziewczyny, będziesz spokojniejsza jak Cie dokładnie przebadaja!!
agak co sie dzieje??mam nadzieję, że będzie wszystko ok!!daj znać jak wrócisz!!koniecznie!!

a ja dzis byłam na tej glukozie, szczerze to pierwsze łyki poszły mi nawet ok, ale juz końcóweczka nie wchodziła za bardzo!!:(:(mdliło!ale jakos dałam radę!!:36_1_11: wróciłam do domku i zabrałam sie za porzadki, robię sałatke i pisanki!
jutro po 14 wyjeżdżamy do rodziców do Olsztyna na tydzień, wiec pewnie nie codziennie będę pisała, ale się postaram!!

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Secondtry Wszystkiego najlepszego z okazji 30-stki!!!!!Uśmiechu na każdy dzień, szczęścia i spełnienia marzeń!!!!! A co najważniejsze szczęśliwego rozwiązania w lipcu nie wcześniej)!!!!!!!!!!!Buziaki!!!!!!!!!!!!!!!!

A poza tym to pobyt w szpitalu myślę, że Ci dobrze zrobi. Ja czasami jak czuję jakieś niepokojące objawy to też miałabym ochotę, aby jakieś fachowe oko mnie poobserwowało:) Czas szybko minie, Ty będziesz spokojniejsza i a nóż widelec będziesz mogła się powoli uruchamiać- Czego Ci życzę:))))

Agak Co się dzieje!? Koniecznie daj znać jak wrócisz...Trzymam mocno kciuki!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o nocne siusiu to ja nie wstaję.:) Chyba, że mąż mnie obudzi jak idzie to toalety to wtedy tak. A normalnie to mam bardzo dobry sen-mam nadzieję, że nie zapeszyłam:)

Kupiłam w końcu stanik!!!!!! Już nie będę o tym co chwilę ględzić:)
Teraz odpoczywam i jak mąż wróci z babcią z kościoła to zabieramy się za pieczenia, a sałatkę na jutro zostawiam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Ja upiekłam, ale jeden na pewno wyszedł zakalec :Wściekły:

Dzisiaj ugotuję jarzyny, a jutro będę robić sałatkę. I jeszcze chrzan oczywiście z jajkiem :Śmiech:

Justi gratuluję zakupu.

Ja w nocy zazwyczaj wstaję siku - nie jestem w stanie wytrzymać.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

W pewnym mieście wszyscy byli zdrowi i szczęśliwi. Każdy z jego
mieszkańców, kiedy się urodził, dostawał woreczek z Ciepłym i
Puchatym, które miało to do siebie, że im więcej rozdawało się go
innym, tym więcej przybywało. Dlatego wszyscy swobodnie obdarowywali
się nawzajem Ciepłym i Puchatym wiedząc, że nigdy go nie zabraknie.
Matki dawały Ciepłe i Puchate dzieciom, kiedy wracały do domu. Mężowie
i żony wręczali je sobie na powitanie, po powrocie z pracy, przed
snem. Nauczyciele rozdawali w szkole, sąsiedzi na ulicy i w sklepie,
znajomi przy każdym spotkaniu. Nawet groźny szef w pracy nierzadko
sięgał do swojego woreczka z Ciepłym i Puchatym. Jak już mówiłem, nikt
tam nie chorował i nie umierał, a szczęście i radość mieszkały we
wszystkich rodzinach.

Pewnego dnia do miasta sprowadziła się zła czarownica, która żyła ze
sprzedawania ludziom leków i zaklęć przeciw różnym chorobom i
nieszczęściom. Szybko zrozumiała, że nic tu nie zarobi, więc
postanowiła działać. Poszła do jednej młodej kobiety i w najgłębszej
tajemnicy powiedziała jej, żeby nie szafowała zbytnio swoim Ciepłym i
Puchatym, bo się skończy, i żeby uprzedziła o tym swoich bliskich.
Kobieta schowała swój woreczek głęboko na dno szafy i do tego samego
namówiła męża i dzieci. Stopniowo wiadomość rozeszła się po całym
mieście., ludzie poukrywali Ciepłe i Puchate, gdzie kto mógł. Wkrótce
zaczęły się tam szerzyć różne choroby i nieszczęścia, coraz więcej
ludzi zaczęło umierać. Czarownica z początku cieszyła się bardzo,
drzwi jej domu na dalekim przedmieściu nie zamykały się. Lecz wkrótce
wyszło na jaw, że jej specyfiki nie pomagają i ludzie przychodzili
coraz rzadziej. Zaczęła więc sprzedawać Zimne i Kolczaste, co trochę
pomagało, bo przecież był to wprawdzie nie najlepszy - ale zawsze
jakiś kontakt. Ludzie już nie umierali tak szybko, jednak ich życie
toczyło się wśród chorób i nieszczęść.

I byłoby tak może do dziś, gdyby do miasta nie powróciła pewna
kobieta, która nie znała argumentów czarownicy. Zgodnie ze swoimi
zwyczajami zaczęła całymi garściami obdarzać Ciepłym i Puchatym dzieci
i sąsiadów. Z początku ludzie dziwili się i nawet nie bardzo chcieli
brać bali się, że będą musieli oddawać. Ale kto by tam upilnował
dzieci! Brały, cieszyły się i kiedyś jedno z drugim powyciągały ze
schowków swoje woreczki i znów jak dawniej zaczęły rozdawać.

Jeszcze nie wiemy, czym skończy się ta bajka. Jak będzie dalej zależy
bowiem od ciebie...


Dla Was Lipcówki i dla Waszych Bliskich ciepłych i puchatych, zdrowych i przede wszystkim spokojnych Świąt!!!

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA ŻYCZENIA I wsparcie, kochane jestescie!

Zaczynam sie przyzwyczajac do mysli o szpitalu, dla mojego Adaska wszystko!

Dzis zamiast ja, Adas dostał kolejny prezent - szczesciarz z niego:) moja młodsza siostra kupiła nam niebieskie buciki i skarpeteczki dla babybornów:) slodkie są szalenie.

W moim awatarku wstawiłam zdjecie Adasiowej stopki z ostatniego usg i te bucie, teraz to mi sie plakac chce ale tak ze szczescia, ach te hormony i hustawki ciązowe, przekręcic sie mozna:)

A co do siusiania w nocy to ja wytrzymuje, ale nie ma tak dobrze - ja sie budze co 2 godziny i jest mi niedobrze, wtedy pije troche wody albo mleka i staram sie zasnąc...
Z checia zamienie sie na jedno siusianie w ciagu nocy:) ktos chętny?:))

Kurcze mam nadzieje ze z AgaK i jej bobaskiem wszystko dobrze, niech szybko wraca i napisze ze to jakis fałszywy alarm i jest ok.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

no dobra jestem trochę przyłąmana... nie dość, że rozstępy na brzuchu się zaczynają to jeszcze przebarwienie słoneczne na twarzy mam... :ehhhhhh: kupiłam sobie krem na rozstępy i filtr 50 od słońca... więcej nic zrobić nie mogę raczej...a jeszcze tak daleko... wiem, że to takie bzdurne problemy i najważniejsze, żeby Dzidziuś był zdrowy i szczęśliwy :) :mama:
ale do pracy to ja już raczej nie wrócę, bo te przebarwienia pojawiły mi się właśnie po kilku dniach pracowania na słonku i nie będę się już na to narażać i na stresy z tym związane...

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

Moje kochane lipcowe brzusie:):):):)korzystając z chwili wytchnienia chcę Wam złożyć Wielkanocne życzenia............bo już jutro wyjeżdżam i pewnie nie zasiądę przez najbliższe dni do komputera....
WESOŁEGO
ALLELUJA!!!

..........$...$...$...$..
........$..................$
.....$.......................$
...$..........................$
..$.000000........۩۩۩۩...$
.$.0▒▒▒....۩۩۩۩۩۩...$
$.§▓§§▓§§▓..۩۩۩۩۩۩۩۩.$
$.♥♥♥♥♥♥♥♥.۩۩۩۩۩۩۩۩۩$
▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
.$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
..▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
...$$$$$$$$$$$$$$$$$$
....▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
.....,,▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓

Kiedy Wielka Noc nastanie,
życzę Wam na
Zmartwychwstanie
dużo szczęścia i radości,
które niechaj zawsze gości
w dobrym sercu,
w jasnej duszy
i niech wszystkie żale zgłuszy.

..\\//...\\//......\\//...\\//....\\//...
..\\/..(▒)(▒)...\\//.....(▒)(▒)..\\//
///..(▒)(█)(▒)..\\//..(▒)(█)(▒)..\/
\\//...(▒)(▒)...\\//.....(▒)(▒)..\\/
.\\//..\\/...\\////...\\//...\\\\//..\\//..:36_15_33::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

zanna
no dobra jestem trochę przyłąmana... nie dość, że rozstępy na brzuchu się zaczynają to jeszcze przebarwienie słoneczne na twarzy mam... :ehhhhhh: kupiłam sobie krem na rozstępy i filtr 50 od słońca... więcej nic zrobić nie mogę raczej...a jeszcze tak daleko... wiem, że to takie bzdurne problemy i najważniejsze, żeby Dzidziuś był zdrowy i szczęśliwy :) :mama:
ale do pracy to ja już raczej nie wrócę, bo te przebarwienia pojawiły mi się właśnie po kilku dniach pracowania na słonku i nie będę się już na to narażać i na stresy z tym związane...

Niby bzdurne problemy, ale zawsze się przejmujemy jak nasz wygląd zewnętrzny szwankuje, a na L4 przynajmniej sobie odpoczniesz to już czas najwyższy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

secondtry ja też byłam w szpitalu i uwierz mi da się przeżyć. Najgorsze było to że musiałam leżeć, nie mogłam iść na spacer, do kiosku, automatu na kawe i jeszcze nie było telewizora, nic tylko czytanie i czytanie i odliczanie czasu od porannej wizyty do popołudnia aż ktoś wpadnie.
ale jaki człowiek szczęśliwy jak wychodzi :-)).....

Odnośnik do komentarza

Kochane lipcóweczki..

Wielkanocny zając już po trawce biega.
Baran z krzyżem białym nawraca człowieka.
Ludzie z wszystkich miast święconkę zajadają,
I w Niedzielę Wielkanocną życzenia składają.
Tak więc ja, jak i oni przesyłam życzenia
Zdrowia, szczęścia i miłości, w pracy powodzenia.
Niech Pańskie Zmartwychwstanie na ludziach się odbije.
Niech Jezus Zmartwychwstały też w sercach naszych żyje.

Zdrowych, pogodnych i radosnych świąt,
życzą Martyna z rodziną

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Hello,

latam dziś jak mucha w latarce - rzeźnik, potem wycieczka po meble ogrodowe bo 'majówka' w kwietniu nam się szykuje, teraz podłogi i jeszcze do ogrodniczego chcę skoczyć.

Tymczasem w nocy między 3 a 5 nie spałam - Fil miał taki atak kaszlu, że nie mógł spać.

Co do humoru - to mój tez dziś kiepski - mam depresję - - - nienawidzę trzeciego trymestru.

Aaaa......... z moimi wynikami sprawa ma się tak - że laboratorium nie wykonało badania :Wściekły::Wściekły::Wściekły: Nie wiadomo dlaczego :Wściekły::Wściekły::Wściekły: I gdybym się nie upomniała moje 25 zł poszło by z dymem. Ech... we wtorek jadę się kłuć i znów czekanie 10 dni :Wściekły::Wściekły::Wściekły:

Just - wyluzuj z Chylińską ... słowa może specyficzne dobiera ale oddaje jednak nastrój pierwszych tygodni. Przynajmniej u mnie tak to wyglądało - a dziecko było me wystarane i wyczekane. I jednak uważam, że pierwzy rok z dzieckiem jest raczej straszny - potem już robi się fajnie. Oczywiście i wcześniej są miłe chwile :mdr::mdr::mdr: Ale nie jest to stan permamentny. A już w ogóle świetnie jest po trzecich urodzinach :mdr::mdr::mdr:

Scarlettj - Zdrowych stu dni!

Secondtry - nie demonizuj szpitala - nie będzie tak źle, a przynajmniej zdrobią ci gruntowny przegląd podwozia. Dasz radę! No i STO LAT! STO LAT! Niech żyje żyje nam!

Agak - trzymam kciuki za dobre wieści od ciebie!!!

Swoją drogą szkoda , że nie mamy namiarów na siebie - - - można by było w takiej sytuacji się chociaż jakoś zorientowac co jest grane....

Zadzieram kiecę i lecę.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...