Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Ja w wirze sprzątania.
Dziecko kaszle mi jak gruźlik, ale podaję już antybiotyk i do Świąt powinno odpuścić dziadowstwo.

Może to nie brzmi optymistycznie - ale teraz to naprawdę nie mamy zmartwień. Maluchy się urodzą i zacznie się: szczepienie choroby, rehabilitacja, pielęgnacja, konsultacje - - - to jest dopiero cyrk. No i niedospanie, zmęczenie i opłakany wygląd.
Więc głowy do góry - nie jest źle! Będzie gorzej :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony:

gmonia - no własnie - wyniki albo zaginęły albo są złe... coś czuję nosem, że to drugie. A jeśli tak to pewnie na gwałt będe musiała jechac na dalszą diagnostykę, bo może mi grozić konflikt serologiczny.

Karolek - super, że jest dobrze.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa ja też mam konflikt ale na razie nie mam przeciwciał więc jest ok, ale z tego co się orientuję w tym temacie to Tobie powinni po pierwszym dziecku podać immunoglobulinę i teraz chyba w okolicach 28 - 30tc profilaktycznie też, nawet jeśli nie wytworzyły się przeciwciała... więc może nie martw się na zapas bo pewnie jakby coś było nie tak to już dawno sami by Cię o tym poinformowali, więc głowa do góry ::):

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa tak, tak jak najbardziej.. tatuś dziecka jest moim jedynym partnerem, jesteśmy ze sobą już prawie trzy lata, na początku był w szoku, ale nigdy, ani na moment nie przestał mnie wspierać.. Dziecko będzie narazie mieszkać ze mną i z moimi rodzicami, przez pierwsze miesiące, potem mamy zamiar razem wychowywać, jak znajdziemy mieszkanie dla naszej trójki :)

Karolek to cudownie, że wam się tak dobrze układa, mam nadzieję, że to samo będzie mogło powiedzieć o mnie, moje dziecko jak dorośnie.. :)

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Morrwa
Więc głowy do góry - nie jest źle! Będzie gorzej :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony:

:sofunny::sofunny::sofunny:

Zdrówka dla Was!!!

Karolek super, że jest lepiej!! Teraz się relaksuj!

Felimena wolę sobie sama zrobic zakupy. Zresztą odkąd mam swoje 4 kółka robię to z przyjemnością. Inaczej nie dotargałabym tych kilogramów do domu. Pewnie musiałabym robić z 4 kursy piechotką każdy po ok godzinie. Moja macica na pewno powiedziałaby pas :D
Natomiast teraz zamiast pracować to się obijam, tv, krzyżyki. Może przesadzę kwiatki.
A zaraz idę się wykapać. A o 14.30 wybywam do gina żeby sobie siedzące miejsce w kolejce zająć.

Just jak nie mam zakupów albo innego pilnego wyjścia to zawsze po tym jak wyprawię chłopaków wracam do spania spokojna głowa :D

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Martyna wspaniale, że rodzina Was wspiera. I że tatuś chętny do wspólnego wychowywania. A w jakim wieku jest?

Aaaaaaaa Just jeszcze jutro nie będę spała rano, bo pewnie jak chłopaki wyjda zabiorę się za drożdżowe.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Martynaa
Morrwa tak, tak jak najbardziej.. tatuś dziecka jest moim jedynym partnerem, jesteśmy ze sobą już prawie trzy lata, na początku był w szoku, ale nigdy, ani na moment nie przestał mnie wspierać.. Dziecko będzie narazie mieszkać ze mną i z moimi rodzicami, przez pierwsze miesiące, potem mamy zamiar razem wychowywać, jak znajdziemy mieszkanie dla naszej trójki :)

Brawo! Kurcze - jestem podbudowana waszą postawą. Naprawdę! Trzymam kciuki za was zatem!

Co do wstawania to mój syn wstaje ok. 6:30. CO oznacza dla mnie pobudkę. Bo on chce zaraz kakao itp. A małżonek śpi - o 8.00 go wyciągam z łózka i posyłam po pieczywo :mdr::mdr::mdr:

gmonia - na razie nie masz konfliktu - na szczęście - masz ryzyko.... owszem, ale konflikt nie zaistniał.
Sprawa wygląda tak: po pierwszym porodzie zbadano krew mojemu synowi i jako, że mia taką samą grupę i antygeny jak ja nie dostałam immaglobuliny. W I trymastrze w tej ciazy nie było przeciwciał. W drugim miałam robiona amniopunkcję przy której profilaktycznie została mi podana immaglobulina. Jej podanie może zniekształcać wynik badania teraz. Ale może byc i tak, że faktycznie przeciwciała są :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony: I to byłaby fatalna wiadomość. Ale jeśli wynik będzie wskazywał na obecność przeciwciał to póki co nie będzie to oznaczało, że one tam są (bo ponoć są rózne rodzaje tych przeciwciał) i trzeba będzie wykonywac kolejne badania.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa
Tasik
Morrwa
Więc głowy do góry - nie jest źle! Będzie gorzej :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony:

:sofunny::sofunny::sofunny:

He he - a co - potwierdzasz czy nie???

Matko pamiętam jak wyglądałam pierwsze tygodnie czy może miesiące. Snułam się cały dzień w koszuli nocnej i szlafroku. Włosy jak koczkodan. Nie umyta, bo od rana nie ma czasu na nic. Śniadanie często jadałam koło 13-14. Nie wiadomo w co ręce włożyć. Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej. I chociaż jak człowiek będę wyglądać :D

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Just ja gotuję codziennie. No może prawie, bo bardzo lubię ugotować na 2-3 dni i mieć trochę spokoju. Czasem w weekend jemy u rodziców w jeden dzień to tęż wtedy odpada ale to nie tak często. A teraz na Święta to tylko sałatkę i drożdżowe robię.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa i Tasik, czego zakładacie takie czarne scenariusze.
Aż tak tragicznie miałyśćie?

Owszem nie jest łatwo, ale nie jest chyba aż tak źle. Ja bardzo dobrze wspominam pierwsze dni z maluchem. Fakt ze spaniem to trochę był problem, ale jak już unormowało się do 3 budzeń w ciągu nocy to jakoś szło się przyzwyczaić. A najczęściej nocne wstawanie kończyło się tak, że zasypiałam z młodym przy cycku.

http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04768.JPGhttp://www.suwaczek.pl/cache/964586a0a9.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/0242779b0.png?3327
http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04928.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-23935.png

Odnośnik do komentarza

Just Pa nie spał nigdy z nami w łóżku i kluska też nie będzie. Pa wstawał chyba co 2-3 godziny i to nie byłby taki problem gdyby nie ulewanie czyli spokojnie prawie godzina za każdym razem wyjęta z życiorysu. Z poza tym baby blues i to tłumaczy wszystko. Cieszę się, że Ty tak nie miałaś.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Tasik mój mały też nie spał z nami w łóżku, tylko jak czasem wstawałam w nocy do karmienia to zasypiałam z nim na siedząco (półleżąco). Jestem raczej przeciwnikiem spania z niemowlakiem w jednym łózku.

co do wagi ja 10+ miałam na ostatniej wizycie i od tamtej pory minął nie staję na wagę. Nie ma co się streoswać. Będziemy miały co zrzucać. A przy maleńkim dziecku szybko wrócimy do formy. Mam nadzieję.

http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04768.JPGhttp://www.suwaczek.pl/cache/964586a0a9.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/0242779b0.png?3327
http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04928.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-23935.png

Odnośnik do komentarza

Just Rzeszów
Morrwa i Tasik, czego zakładacie takie czarne scenariusze.
Aż tak tragicznie miałyśćie?

No ja wspominam to jako rzeźnię - niedospanie, poranione brodawki, dziecko które nie chce spać - ja tez niedomyta, nieubrana, rozhisteryzowana. Do tego depresja. Potem szpital - zapalenie płuc.

Mam nadzieję, że teraz będzie ciut lepiej - wiem już co może mnie czekać i wiem że nie będe bawić się tym razem w Matkę Polkę.

A co do spania z dzieckiem - nigdy z Filipem nie spałam - nie umiałam, i uważam że to wyszlo na zdrowie i jemu i nam. Toska ma swój kosz koło mnie. A w okolicach 3-4 m-cy będę próbowała ja przemeldowac do pokoju dziecięcego.

Martynaa - a jak w szkole sprawy się mają? Ty jeszcze jesteś gimnazjalistką czy już licealistką?

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Tasik
Iwa ::(: biedaku. Współczuję obrzęków i kręgosłupa. A doła goń!!!!!!!!!!!! I zaglądaj częściej. A jak z budową schodów?

Dziękuję dziewczyny za wsparcie.

Tasik co do schodów, to czekam na nowy projekt, będę budowała tą klatkę z drugiej strony, tylko muszę teściowej okno w sypialni zamurować, co mi nie przeszkadza ;-))) żartowałam, zrobimy jej okno z innej strony, trochę więej nas to będzie kosztowało stresów i pieniędzy, ale już trudno.

Odnośnik do komentarza

karolek współczuję, ale chyba jakaś nutka optymizmu jest, skoro możesz się wybrać do szkoły rodzenia, przynajmniej możesz spotykać się z innymi ludźmi, tzn kobietami w ciąży
:Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Felimena rozumiem Cię doskonale, ja też startowałam z nie małą wagą, teraz jestem ogromna, tym bardziej że na początku ciąży rosłam na boki, aż się boję ważenia za tydzień na wizycie. :whoot: Strasznie się nienawidzę, a mój mąż ostatnio palną, że mi nawet szyja przytyła :whoot::whoot::whoot: i chyba to jest pierwotna przyczyna mojej depresji.

Nie wiem czy oglądałyście w zeszłym tygodniu rozmowy w toku, były tam kobiety, które w ciąży przytyły nawet 35 kg i nie schudły a najgorsze jest to, że nie miały wsparcia w swoich partnerach. :nie_mam_pojecia::nie_mam_pojecia::

Co do świąt ja nie będę robiła zbyt wiele. W sobotę mój małżonek miał urodziny, więc impreza, w tym tyg. święta, znowu jedzenie a tydzień po świętach idę na wesele, czyli dwa razy tyle papu. Ale na pewno upiekę jakąś babeczkę, zrobię sałatkę z makaronem ryżowym, albo tortelini (uwielbiam szczególnie sos czosnkowy). No i tradycyjnie będzie "murzyn" nie wiem czy znacie- tj takie ciasto jakby drożdżowe tylko na zakwasie, z białą surową kiełbaską i boczusiem, do tego musztardka, mmm pycha- moja mama robi the best, dlatego w tym roku jeszcze mi upiecze.

Odnośnik do komentarza

Witajcie
ja dziś od rana ruszyłam z mężem na bazarek, przeciez trzeba go wykorzystać póki nie pójdzie do pracy:)a ja sama wszystkiego nie udźwignę!teraz padam ze zmęczenia! cisnienie skacze jak oszalałe:(głowa mnie boli, a kawy bez cukru nie wypiję!ale juz tylko jeden dzień:):)bo jutro z rana idę na pobranie krwi:)ciekawe jak przełknę tą glukozę!:o_noo:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa

gmonia - na razie nie masz konfliktu - na szczęście - masz ryzyko.... owszem, ale konflikt nie zaistniał.

wiem, że nie zaistniał bo to moja pierwsza ciąża ale z racji tej, że w każdej chwili może mi się odkleić kosmówka jest ryzyko i to bardzo duże... oprócz tego przez lekarstwa (przede wszystkim chodzi o Dopegyt) moje wyniki przeciwciał mogą być "przekłamane" więc mają mi dać koło 28tc immunoglobulinę tak na "wszelki wypadek" ::):

dziewczyny nie straszcie tym, jak jest po porodzie... myślalam, że już gorzej niż teraz to nie może być :hmm:

o wadze proszę nie mówcie - ja mam 13kg na plusie i kręgosłup już nie wytrzymuje - pół nocy z bólu przepłakałam i nawet kolejna poduszka pod dupę już nie pomaga... o 17:15 mam wizytę i ciekawe co mi gin doradzi na to :nie_mam_pojecia:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

co do Świąt to wyjeżdżamy z mężem do moich rodziców do Olsztyna na tydzień czasu:) w sumie mama robi Święta, tzn potrawy wszystkie, ale ja zaoferowałam się że zrobię sałatkę i bigos:)może ciasto jakieś upiekę?:)choć szczerze to mi się nie chce!mama to lepiej robi:)
mój synus mnie tak kopie, że już czasem mam dosyc, wczoraj rano zanim się obudziłam zaczął szaleć w brzuchu, kopał mojego męża w plecy!:):)ale się usmialiśmy!kopał i kopał i nie przestawał:):):yuppi: pewnie chciał go obudzić!!

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

witam wszystkie babeczki z brzuszkami :) ja dziś o 6 rano wstałam - samochód na przegląd i zmianę opon i nabicie klimatyzacji - ponad 1000zł nas to wyniesie olaboga!!!
co do wagi, to miałam dziś okazję zważyć się w aptece ale zrezygnowałam - poczekam do wizyty po świętach.
podziwiam Was, że święta jeszcze urządzacie - ja po krótkim spacerze padam i położyć się muszę choć na chwilę :sen:
witaj Martyna :)

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...