Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Scarlettj musisz wierzyc,ze bedzie dobrze !!!bo większosc prblemow istnieje tylko w naszych głowach, i tu się rozwijają.. a potem sobie cos wmawiamy.. i to co najgorsze dzieje się naprawdę..więc GŁOWA DO GÓRY :) dla maluszka

martynaa nooom... ale to odpada hehe

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Scarlettj
Jestem załamana... przeczytałam właśnie, że przy takim łożysku jak moje można stracić macicę.Dziewczyny ja jestem w dupie psychicznej...strasznej.

Pewnie dlatego wykonuje się cesarkę.
Spokojnie - będziesz w dobrych rękach.

Czwarty - hello!!! Odpocznij, a potem zrelacjonuj wszystko!

Padam. Samotne popołudnia i wieczory z niespełna czterolatkiem mnie wykanczają na tym etapie ciązy.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

czwarty witaj!!!!! dobrze że już jesteś w domku. Szkoda tylko, że jeszcze bez swojego Bartusia. Ale chłopak silny więc da radę i już niedługo będziesz mogła tulić go w swoich ramionach ::):

a ja już po wizycie...
no i moje przeczucia się jednak sprawdziły... z szyjką jest beznadziejnie, mała strasznie na nią napiera główką i w każdej chwili mogę zacząć rodzić :ehhhhhh:
swoją drogą tak głęboko się już tam wcisnęła, że jak lekarz chciał zmierzyć wymiar dwuciemieniowy główki to wychodziły mu dwie wartości - jedna odpowiada 31w0d a druga 35w6d więc już nawet główka się jej do porodu przygotowała i zniekształciła :hmm:

w każdym razie mam leżeć non stop z dupą w górze a oprócz tego mój gin ma mi założyć pessar kołnierzowy szyjki macicy, bo niestety leki nie wydalają a nic innego ponoć już nie pomoże jak tylko ten krążek :le:
jutro muszę go zamówić - dziś już niestety za późno było i się nie dodzwoniłam... w sobotę albo w poniedziałek (w zależności na kiedy przyjdzie) mam się z nim zgłosić do szpitala... mam tylko nadzieję, że mi dojdzie tak szybko jak to gin mówił bo nie ukrywam zestresowałam się całą tą sytuacją ::(:
a z dobrych wiadomości mam taką, że pozbyłam się nareszcie anemii i przez następne tygodnie nie muszę faszerować się dodatkowym żelazem, bo może wystarczy tyle ile jest go w feminatalu N - zobaczymy zresztą :Oczko:

Scarlettj a Ty masz zakaz łażenia po necie i wyszukiwania jakiś patologicznych informacji związanych z łożyskiem - nie ma sensu takich rzeczy czytać bo człowiek to osiwieć może przez to wszystko a po co pakować się w jakiś dodatkowy stres, który nie jest wskazany...

aaaa i był u nas znajomy - chyba mu głupio było za wczoraj i trochę już nam z tymi listwami zrobił a reszta przełożona na jutro, żeby ciszy nocnej nie zakłócać :Śmiech: więc w końcu powoli bo powoli ale coś się ruszyło do przodu...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Czwarty witaj ::): a Małemu niech mija i szybciutko go wypuszczą.

Scarlettj zakaz czytania o patologiach!!!! to szkodzi.

Tasik pokaż się ::):

Gmonia kuperek w górę!

Morrwa wstaję poirytowana a potem jestem coraz bardziej wkurzona jak się nic nie dzieje. A nie dzieje się bo "mamy czas" i Beztroski Dyzio siedzi dalej w necie. Stąd skretynienie z pralką- prałam torbę i odruchowo wsypałam normalną ilość proszku. Oczywiście wykipiała a ja się bałam że sąsiada zaleje zanim Mżonek wróci od kumpla.

Przysięgam nie dotykać pralki, szafy i innych ciężkich rzeczy przez najbliższe kilka tygodni.:o_master:

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Bry

Gmonia kurcze to nie ciekawie. Trzymam kciuki, żeby pessar przyszedł w ekspresowym tempie!!!!
I dupsko do góry proszę!!!!! I ani rusz z łóżka!

katbe

Morrwa wstaję poirytowana a potem jestem coraz bardziej wkurzona jak się nic nie dzieje. A nie dzieje się bo "mamy czas" i Beztroski Dyzio siedzi dalej w necie. Stąd skretynienie z pralką- prałam torbę i odruchowo wsypałam normalną ilość proszku. Oczywiście wykipiała a ja się bałam że sąsiada zaleje zanim Mżonek wróci od kumpla.

Przysięgam nie dotykać pralki, szafy i innych ciężkich rzeczy przez najbliższe kilka tygodni.:o_master:

Katbe low ju!!!!! Normalnie sikam jak czytam twoje posty:sofunny::sofunny::sofunny:

Matko jak mi się chce truskawek!!! Zaraz młodego zbiore i jedziemy na kleparz je kupić, bo sfiksuje.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

ehhh no i się dodzwoniłam... mój pessar będzie dopiero na poniedziałek - kurka chyba zeświruję ze stresu do tego czasu ::(:
a dziś mam jeszcze wizytę u pulmonologa i nie dość, że do przejechania 30km w jedną stronę to na dodatek czeka mnie siedzenie (o ile nie stanie) pewnie ze 2 godziny przed gabinetem w oczekiwaniu na swoją kolej wejścia, bo znając życie dziadki będą już ze 4 godziny przed czasem i sobie kolejkę pozajmują :le:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Gmonia to jak juz będziesz na miejscu to podejdź do pilęgniarek albo do gabinetu i powiedz, że masz zagrożenie wcześniejszym porodem i żeby dały ci jakąś leżankę!!!! Albo po prostu idź na chama i się pchaj!

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Tasik
Gmonia to jak juz będziesz na miejscu to podejdź do pilęgniarek albo do gabinetu i powiedz, że masz zagrożenie wcześniejszym porodem i żeby dały ci jakąś leżankę!!!! Albo po prostu idź na chama i się pchaj!

to pierwsze to raczej odpada - no chyba, że mi ją rozłożą na trawce przed wejściem do budynku bo tam na poczekalni to miejsca zbyt duzo to nie ma - tylko gorzej jak zacznie lać :sofunny: :sofunny: :sofunny:
a tak na poważne to chyba będę się na siłę wciskać a dziadki niech się wypchają - nic im nie będzie jak choć raz sobie poczekają dłużej...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Gmonia nie ciekawie ale mamy nadzieje ze bedzie wszystko ok trzymaj sie mocno

Tasik nie daj sie prosic pokaz sie

Scarlettj masz zakaz wchodzenia na strony o tym temacie

w nocy zlapaly mnie ze 4 skurcze lydek myslalam ze wysiade a po drugie strasznie bylo duszno pomimo ze okno bylo otwarte

mam strasznie duzo prasowania a nie chce mio sie

TASIK mi tez sie chce truskawek i chyba tez sie po nie wybiore na mojego meza sie obrazilam bo mi wczoraj nie kupil

http://s4.suwaczek.com/200907252078.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200501141678.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20040904290120.png

Odnośnik do komentarza

hejka wszystki

czwarty- witamy- odpoczywaj. Nie oglądniesz sie jak będziesz mieć małego ze sobą:) wiec glowa do góry

scarletj- nie czytamy- dziewczyny mają racje- czytajac tylko sie niepotrzebnie nakręcamy

Gmonia- bądź dobrej mysli i odpoczywaj, leż do góry i sie nie martw

Mummy- ja na usg 3d/4d byłam w tygodniu 26 i nie byłam za bardzo zadowolona. dzidzia miała juz ciano wiec niewiele było widać- zdjęcia nieciekawe a 300zł poszło:( :36_2_16:jedynie co od strony genetycznej sie uspokoiłam- wszystko w najlepszym porzadku. Wiec jesli Ci chodzi o badanie prawidłowosci rozwoju płodu to polecam. Jesli liczysz na fajne zdjęcia i widoki to odradzam.

A ja ciag dalszy prania- kurcze ale tego jest. Wczoraj spedziłam 4 godziny przy zelazku- kurcze miałam może 35 pieluch a z samymi pieluchami zeszło mi z 1,5 godziny- dziekuję Bogu za Pampersy- jak pomysle ze nasze mamuski miały po 100 albo i wiecej pieluch które nie dosc ze prały to jeszcze praowały i to bynajmniej nie zelazkiem Philpisa z parą to naprawde mysle ze mamą w XXI wieku nie jest trudno. Tyle udogodnien.
A dzis pranie reczników koszul- zostanie jeszcze pranie poscieli, przescieradeł. Nie wiem tylko co z rożkami- czy te usztywniane jak wypiore to nie stracą swojej funkcji??

dziewczyny zastanawiam sie jeszcze nad poduszką do karmieniaPODUSZKA do karmienia dziecka ROGAL PROMOCJA *PROD (640138098) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaĹźdego.

A i jeszcze któraś pisała o kosmetykach do zabrania dla nas do szpitala- dokładnie mysle o płynie do higieny co by sie lepiej goiło. ja zakupiłam Lactacyd płyn do higieniy oraz husteczki. czy cos jeszcze polecacie
A no i to nad czym sie zastanawiam od dawna- pasy poporodowe- wiem iz są różne opinie. jedni uważają iż nie powinno sie stosować bo to rozleniwia mieśnie a inni ze wrecz przeciwnie. A Wy co o tym myslicie?

Odnośnik do komentarza

Wczoraj padlam jak mucha. Nie mogłam znaleźć sobie miejsca bez Bartusia. Dziś tatuś juz ojechał, a ja zaraz po kąpieli też jadę.
Kochane wieczorem obiecuję że już do was napiszę.
Co do bolącego dupska to boli od leżenia bo po tej cesarce którą sobie bardzo chwalę w większości leży się na plecach więc kość ogonowa doskwiera.
Tak chcciałabym traz już naisać ale lecę do Bartusia bo wiecie co jak raz do niego zajrzałam to pielęgniarka nie zauważyła że wymiotował i tak leżał z brudną buźką myślałam że mi serce pęknie:(((
Przyznam jedno-kochane jeżeli macie jeszcze coś do załatwienia lub kupienia to nie czekajcie...ja czekałam i teraz nie wiem z tego wszyskiego czego mi jescze brakuje, ale jak byłam w szpitalu to TATUŚ o wszystko zadbał. Dziewczyny po cc płakał jak zobaczył syna,a ja byłam zmieszana bo nie mogłam z nim być jak to po cc i przy wcześniaczku który leży tam sam NASZ KOCHANY SYNEK.
Dobra lecę ale jescze najważniejsze...jeżeli brzuszki wam mało się ruszają idźcie na KTG nawet do szpitala bo dzięki temu nasz mały nie zasnął na wieczność w brzuszku.
Właśnie głównie przez to rozwiązali ciąże bo mały coraz bardziej zasypiał...uciekam

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...