Jak on mnie wkurza !!

[Oopsy Daisy]

My dzisiaj cały dzień out z moim ;) Byliśmy nad morzem, kupiliśmy potem obiadek i siedzieliśmy sobie na trawce do 17.A jak wracaliśmy do domu do wjechaliśmy jeszcze do sklepu po owoce ;)

[Margeritka]

opsy gratki takiego dnia

[Margeritka]

morza zazdroszczę

[Ulla]

on mnie wkurza tym swoim brakiem zorganizowania i myślenia o chęci zrobienia przyjemności drugiej osobie........wszystko trzeba mówić

[la luna]

czy wy tez czasem macie wrazenie ze oni zyja tylko po to aby nas wkurzac

[Oopsy Daisy]

Czasem tak.

Choć czasem mam wrażenie że naszej winy trochę też jest.Bo wszystko za nich robimy.Ja kiedyś taka byłam wszystko robiłam, obiadki do stołu, śniadanko, herbatki , a pan i władca siedział.Powiedziałam dość! I teraz Samcio czasem obiadek zrobi, kolację, czasem zdarzy mu się pranie rozwiesić, naczynia też umyje.Widzi chyba jaka zmęczona jestem tymi ćwiczeniami i dietą .Ja to doceniam

[Ulla]

no oni lubią chyba czasami udawać, że żyją w innym świecie a to że my rozbestwiamy no to też prawda

[Margeritka]

mój teraz ma dużo pracy, późno wraca do domu, szkoda mi go, ze tyle pracuje

[la luna]

oj mnie wkurzyl wczoraj oj wkurzyl no dzisiaj jest tzw cichy dzien i dzieki temu mam wiecej czasu na neta
jeszcze do tego m jest zly bo wczoraj portugalczycy (on jest z Portugalii)przegrali z niemcami

[Oopsy Daisy]

Ja mimo że nie z Portugalii, ale DOTKNĘŁA !! mnie dotknęła przewaga szwabów w tym meczu

Mój S chory.Bidulka

[Ulla]

a mój wiecznie pracuje a następny weekend w szkole.wrrrr

[Margeritka]

mój wczoraj chciał wyjść na mecz i zostawić mnie z pracą i dzieckiem, ale ulitował sie i został:):):)

[la luna]

dobrze ze Portugalia wygrala bo m poprawil sie humor

[Margeritka]

no i mnie tez się poprawił, choć Ronaldo mnie zawiódł w tym spotkaniu

[Ulla]

a mnie mój wkurza nie wiem o co, po prostu ma złe emocje wokoło i to się przenosi

[Oopsy Daisy]

Moje kochanie dalej spokojne ;) Dzisiaj jak wychodził do pracy to ucałował nawet

[Margeritka]

mój jak wychodzi do pracy, to zawsze całuje Olę a ja się muszę dopominac:)

[Margeritka]

a dziś biedaczek jeszcze w pracy...

[Ulla]

a mi ostatnio mamy maleńki kryzysik....mam nadzieję, że ustawię sobie wszystko w głowie i będzie między nami lepiej...i przede wszystkim z powodu niewyspania przez młodego tak się też dzieje

[amda]

Mój mąż cierpi na ból głowy, a jak on cierpi to wszyscy w około muszą też cierpieć...
Jego w ogóle jak złapie katarek czy zaćmi ząbek to po prostu jakaś masakra. Obłożnie chory... A ile trzeba nad nim się litować i skakać koło niego.
Ehh a co on by biedny zrobił gdyby musiał urodzić...

[Zuzkkaa]

Dziewczyny myślałam, że tylko ja trafiłam na taki egzemplarz co to ciągle go boli brzuszek, paluszek albo główka, i co to ciągle taki zmachany po pracy i niewyspany i w ogóle taki nieszczęśliwy bidulek
Kurczę ci faceci to jacyś niedorozwinięci są!!! Oni myślą że my to sobie przez cały dzień na kanapie leżymy i pachniemy (obecnie siedzę na macierzyńskim z drugim dzieckiem). A dzieci same się sobą zajmują, obiad sam się gotuje, samo się sprząta i w ogóle same się cuda w domu dzieją!!
Moj mąż to po dwóch dniach nędznie by zginął jakbym go tak samego z dzieciakami zostawiła

[Ulla]

oj marudny facet to koszmar

[Oopsy Daisy]

Kurde mój ostatnio był chory, ale nie marudził.To ja raczej marudziłam mu.Znaczy dogadzałam

[Ulla]

oopsy idealna jesteś

[amda]

Oopsy Daisy

Kurde mój ostatnio był chory, ale nie marudził.To ja raczej marudziłam mu.Znaczy dogadzałam

Mój zawsze marudzi jak jest chory, zawsze, no i jak go coś boli. Na szczęście nie zawsze jest wtedy w domu, bo dużo pracuje w delegacji, ale znowu potrafi zadzwonić i jęczeć przez pół godziny...