Skocz do zawartości
Forum

Mamusie październik 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Alicja ja i mąż nie mieliśmy kompletnie żadnego doświadczenia z dziećmi, żadnej pomocy z zewnątrz (moja mama nie żyje, na teściową liczyć nie mogę, pielęgniarki i położne nie interesowały się).
Wiesz jak zmienialiśmy pierwszą pieluszkę? Mąż czytał instrukcję na opakowaniu pieluch i krok po kroku wymienialiśmy pieluszkę. Pierwsza kąpiel była krok po kroku z wydrukowanej kartki z internetu. Reszta sama przyszła naturalnie, po prostu wiedziałam jak wziąć dziecko, jak się nim zająć, skąd? Nie wiem. Dla mnie koszmarem było przerzucić dziecko na ramię po jedzonku. I co? Wzięłam dziecko i po prostu to zrobiłam. Daliśmy radę bez pomocy z zewnątrz ::): Także nie przejmuj się, jak weźmiesz dziecko na ręce to po prostu będziesz wiedziała co zrobić. W międzyczasie czytaj poradniki, tylko tutaj też proszę o rozwagę bo czasem głupoty piszą ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8j523v3uu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j5dael1kf.png

Odnośnik do komentarza

Caroline0887
malineczka555
Caroline już Ci mówię co jest potrzebne:
- dwa osobne skierowania dla Ciebie i Twojego męża
- wasze dowody osobiste
- wasze karty ubezpieczenia
- cała możliwa dokumentacja związana z ciążami i poronieniami ( ja idę do swojego lekarza i skseruję wszystko co tam mam plus wypisy i badania histopatologiczne)
- zebrać wywiad w rodzinie na temat poronień wad itp i zrobić "drzewo genealogiczne" :)
- ja jeszcze dodatkowo muszę pamiętać o moich chorobach padaczce i prawdopodobnej hashimoto
To chyba wszystko :)

Bardzo Ci dziękuję za informacje:flower2:
Czy dobrze rozumiem że te karty ubezpieczenia to te dyskietki z NFZtu?

tak te z nfz-u :36_1_21:

http://ggmania.eu/Emo/emoty_duze/Milosne/angel3.gif 12.11.2012 (6 tydz.) http://ggmania.eu/Emo/emoty_duze/Milosne/angel3.gif 28.03.2013 (12 tydz.) - Krzyś
http://s10.suwaczek.com/20070728570123.png

Odnośnik do komentarza

Alicja22
Ja chyba tak odwracam swoją uwagę od tego co będzie po porodzie, często zajmowałam się dziećmi tak dwu latki i starsze i boję się że mogłabym coś mojemu bąbelkowi zrobić. Wszyscy mi mówią że skoro zajmowałam się kociętami( odchowałam z 30 w moim krótkim życiu) to już jakieś podstawy mam, tz. kocięta trzeba co 2 godziny karmić(w nocy też), podgrzewać śmietanę(nie mogą pić mleka krowiego bo jest za mało tłuste i powoduje biegunkę), pilnować jak im się oczka otwierają żeby nie ropiały(jak zaczną to trzebaa przemywać i kropelki zakraplać), masować brzuszki po jedzeniu, sprzątać bo robią pod siebie, pilnować żeby nie zjadły czegoś czego nie powinny itd. robota na cały etat bo kotków zawsze conajmniej 3( a raz 7) :) Ale dziecko to nie to samo, do wczoraj nawet nie wiedziałam jaką temperaturę ma mieć woda do kąpieli i że nie powinno się przy zmianie pieluszki podnosić za nóżki bo można biodra uszkodzić( jakbym tego nie przeczytała to bym właśnie tak robiła) ale chyba najbardziej boję się karmienia, bo z kąd mam wiedzieć czy dzidzia się nie dławi albo czy się najadła. Lub kiedy będzie płakać to co się dzieje, przecież jeszcze mi nie powie czy coś je boli czy poprostu jest głodne, no i boję się tego bezdechu dziecięcego, pewnie jak się urodzi to będę przy łóżeczku czatować i z lusterkiem sprawdzać. Bogu dzięki mój facet ma z poprzedniego związku syna więc będzie mi pomagał bo jakbym była sama to chyba bym nie dała rady. Może mamusie które już mają pociechę podzielą się jakimiś doświadczeniami co do noworodków? Byłabym bardzo wdzięczna :)

Ja nadal nie wiem jaką temp. woda powinna mieć, poprostu zanim włożysz dziecko to sprawdzasz łokciem i będzie ok :)) Jak zmieniać pieluszkę powinny poinstuować położne jak będziesz w szpitalu z dzidziusiem (choć wiem że nie wszystkie to robią). Z płaczem i karmieniem zawsze był problem, przynajmniej u mnie, ale z biegiem czasu będziesz miała w tym coraz większą wprawę.

Ja polecam szkołę rodzenia, bo tam też dużo się można dowiedzieć o samym porodzie, ale i pielęgnacji noworodka

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z dziewczynami. Po pierwsze jak masz możliwość to szkoła rodzenia, mi dużo dała. Po drugie to przychodzi samo. Ja zaczęłam w ciąży kupować M jak mama i nic więcej nie czytałam i jakoś nic nie stwarzało nam problemu. Kąpiel pierwszą zrobił mój mąż i nic się nie bał, śmiało trzymał i kąpał malucha. Jedyne czego nie da się dowiedzieć z książek itp to karmienie piersią. Na początku to była masakra, bolące sutki, wydawało mi sie że się nie najada, potem zastoje, nawały itp. Bardzo walczyłam o pokarm, brałam tabletki, piłam herbatki, dużo wody itp i jakoś się udało. Do pracy wróciłam jak mały miał 6 miesiący i jeszcze kilka miesięcy karmiłam. Każda z nas popełni mnóstwo błędów ale zobaczysz że nie będzie tak źle :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z przedmówczyniami co do karmienia piersią :) to chyba było najtrudniejsze. Mi tak jak i lutce nie udało się karmić pierwszego synka, już w szpitalu był problem z przystawianiem do piersi, choć położne starały się w różny sposób nam pomóc. Ale poddałam się i przeszłam na butelkę. Za to drugi synek od początku na piersi, butli nie chciał przez pierwsze pół roku.

Początki są zawsze trudne, ale wszystkiego się można nauczyć.

Mimo wszystko ja jestem zdania że nic na siłę. Sama byłam świadkiem jak położne próbowały namówić mamę w szpitalu do karmienia piersią, a ona nie chciała (miała takie same problemy jak ja przy pierwszym dziecku). Jak słyszałam te teksty typu - jak to? nie chcesz wykarmić swojego dziecka?, przecież jesteś mamą itd. itp., to było mi jej strasznie żal, a ona ciągle płakała

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Też słyszałam, że karmienie to prawdziwe wyzwanie, ale ja narazie martwie się żebym miała mleko bo moja mama nie miała ani dla mnie ani dla brata:(

Co do zajmowania się maluszkiem już chyba kiedyś pisałam, ale mam książkę MAMO TATO CO TY NA TO? Paweł Zawitkowski i przyjaciele, tam jest dołączona płyta i oglądałam ją i moim zdaniem naprawdę przydatna dla nas mamusiek, które będą miały pierwszy raz dzidzie:)Wiadomo i tak same się wszystkiego nauczymy instynktownie, ale te 1 dni mam zamiar korzystać:)

http://www.suwaczki.com/tickers/1o4ubqcpu06hs877.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1ry0u67y0.png

Odnośnik do komentarza

I ja przyłączam się do mam, które miały problemy z karmieniem. Baaardzo pomogła mi moja współlokatorka z sali (45 lat), nauczyła jak przystawiać do piersi, wysłała męża po laktator do apteki (jejku jaka to była ulga przy nawale), naprawdę bardzo nam pomogła. Największy problem miałam z przystawieniem bo syn źle łapał sutek. Karmiłam 3 miesiące i musiałam przerwać ze względu na problemy zdrowotne.

Na temat pielęgniarek już się wypowiadałam, wspominam bardzo źle. Pierwszej nocy dziecko płakało mi całą noc. Ja nie wiedziałam co się dzieje. Nikt nawet nie zajrzał. Nad ranem przyszła pielęgniarka, z oburzeniem zapytała które tak płacze, po czym wydarła się dlaczego jeszcze smoczka nie dostał i poszła.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8j523v3uu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j5dael1kf.png

Odnośnik do komentarza

Z karmieniem piersią jest tak, że najwazniejsze to zachować spokój. Dziecko tez czasami musi się nauczyc ssania, nie zawsze przychodzi to automatycznie, i jeśli matka da radę wytrzymać psychicznie ten czas, to wtedy da rade karmić. Mnie sie nie udało przez słaby stan psychiczny po porodzie. Ciekawe czy tym razem będzie inaczej czy historia się powtórzy.

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki a czy Wy już oglądacie rzeczy dla Waszych maluszków?Macie zaplanowane jakie mniej więcej łóżeczka chcecie kupić i wózki?:)

Ja wczoraj nie wytrzymałam i kupiłam parę drobiazgów-ciuszków w ENDO;p

Myślę np. na kupnem tej maskotki z bijącym serduchem ale muszę poczytać co mamy, które już je kupiły o tym sądzą:)

Czytam właśnie i wszystkie mamy są na NIE;pMasakra:)Jedna nawet pisze, że zamiast włączać się na płacz dziecka to wyje jak coś stuknie, puknie i w ogole nie uspakaja...

http://www.suwaczki.com/tickers/1o4ubqcpu06hs877.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1ry0u67y0.png

Odnośnik do komentarza

Zooni
lutka
maadzi_a
Ja slyszalam ze jesli dziecko zle zlapie sutka, jak sie zle przystawi to karmienie jest bardzo bolesne.

tak, to prawda. Mój wcale nie chciał się przyssać:nie_mam_pojecia:

Ehh a na filmach takie piękne scenariusze-pogłaszczesz po policzku i maluch się odwraca do sutka i odrazu ssie:o_no:

dlatego warto wczesniej się doinformować, żeby w depresję od razu z tego powodu nie wpaść. Przygotować się na to, że może choć oczywiście nie musi być to trudne i uzbroic się w cierpliwość.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry ;)
Ja to w ogóle nie wiem czy będę mogła karmić piersią, ponieważ biorę leki na tachyarytmię a przy nich nie można karmić, no a odstawić ich też nie mogę bo mi serducho nie wytrzyma. Możliwe też, że będę rodzić przez CC ale to wszystko się jeszcze okaże w czasie ciąży, jak się będę czuć.

https://www.suwaczki.com/tickers/uwo9flw19zy0watr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyeqf2595zc.png
Wrzesień 2018 - aniołek 7tc [*]

Odnośnik do komentarza

Zooni z rzeczy które warto mieć (choć ocenic to będzie mogła dopiero osoba użytkująca) to taki bujaczek, dobry wózek, wanienka. Reszta przychodzi z czasem. Nie ma co przesadzać.
Kupiłam bujak, który był źle wyprofiowany, i moje dziecko wogóle nie było w stanie w nim lezeć, bo gięło się i zjeżdżało, no masakra. Lepiej wydac trochę wiecej grosza, niż skusic się na taki jak ja :/ a kosztował coś około 80 zł. CZasami mozna od kolezanki pożyczyć, kuzynki czy kogoś kto miał, zeby niepotrzebnie kasy nie wydawać.

Odnośnik do komentarza

Ja się wstrzymuje z zakupami, zaczniemy pewnie najwcześniej koło 30 tygodnia.

Pierwszy raz słyszę o maskotce z bijącym serduszkiem, ale co pierwsze przychodzi mi na myśl to dziecko jest wsłuchane i nauczone Twojego rytmu serca, może bić w innym tempie niż misia.

Łóżeczko na pewno z wyjmowanymi szczebelkami, zastanawiam się nad materacem bo poprzednio miałam jakiś wybajerzony, kilku warstwowy gryko jakiś tam a jak przyszło co do czego to i tak leżał na piankowym :smile_move:

Wózek-poprzednio miałam nowy na kołach piankowych, na paskach i do miasta był super. Jedyną wadą była waga, mieszkaliśmy w bloku i musiałam go tachać (jakieś 20 kg). Szybko sprzedałam i kupiłam spacerówkę. Teraz jako że przeprowadzamy się na wieś będą pompowane koła na amortyzatorach i zastanawiam się czy nie kupić używki bo średnio mi się widzi kupić wózek za tyle kasy i jeździć nim króciutko. Wolę wydać na dobrą spacerówkę.

Co do karmienia-wszystkie tak narzekamy, ale trzeba się przygotować i będzie dobrze. Zresztą karmienie dziecka to cudowne i niezapomniane przeżycie.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8j523v3uu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j5dael1kf.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez sie nie moglam doczekac i kupilam pare ubranek ( neutralnych) takie byly slodkie ;)
Ci do wozka to trzeba bedzie zwrocic uwage na wymiary gondoli, bo nasze bobaski cala zime beda w niej jezdzily i musi byc duza zeby pomiescila spiworek, kocyk itp. Z tego co sie orientowalam to mutsy transporter ma 75 cm dl i nawington cadet 79cm. Jedo fyn ma chyba tez duza. A wiekszosc jest mala.

http://fajnamama.pl/suwaczki/m58ui9n.png

http://www.suwaczek.pl/cache/64bde9d63b.png

Odnośnik do komentarza

Ja się napaliłam na wózek MUTSY EVO, ale boje się, że na zimę to może być zły wybór....jedni piszą, że są mega zadowoleni inni, że nie;/

Ja planuje kupić łóżeczko i wózek koniec sierpnia/początek września:)

3w1 Wózki Mutsy Evo 2012 / 2013 srebrny stelaż (stelaż+spacerówka +gondola+fotelik Maxi Cosi Citi ) KURIER GRATIS [id13889] - 2149.00 zł : DINO Najlepsze Wózki Dziecięce Wielofunkcyjne 2012 i 2013 online w sklepie dziecięcym, Najlepsze 3w1 Wózki z Fo

http://www.suwaczki.com/tickers/1o4ubqcpu06hs877.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1ry0u67y0.png

Odnośnik do komentarza

maadzi_a
Ja tez sie nie moglam doczekac i kupilam pare ubranek ( neutralnych) takie byly slodkie ;)
Ci do wozka to trzeba bedzie zwrocic uwage na wymiary gondoli, bo nasze bobaski cala zime beda w niej jezdzily i musi byc duza zeby pomiescila spiworek, kocyk itp. Z tego co sie orientowalam to mutsy transporter ma 75 cm dl i nawington cadet 79cm. Jedo fyn ma chyba tez duza. A wiekszosc jest mala.

O ten Mutsy transporter też fajny:)I trochę większy niż EVO.

http://www.suwaczki.com/tickers/1o4ubqcpu06hs877.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1ry0u67y0.png

Odnośnik do komentarza

Larissa
Ja co prawda nie kupowałam jeszcze nic ale dostałam kilka ciuszków od szalonych koleżanek mojej mamy ;P Kupować zacznę pewnie jakoś po 6 miesiącu dopiero ;)

U mnie czekają na sygnał co będzie czy chłopczyk czy dziewczynka i widziałam te wielkie torby-strach się bać-ale zawsze przyjemnie też kupić coś samemu:)

http://www.suwaczki.com/tickers/1o4ubqcpu06hs877.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1ry0u67y0.png

Odnośnik do komentarza

Dzien Dobry :).Fajna jest karuzela z fisher price (kupilam chrzesniakowi jak sie urodzil). Sa ta melodyjki, bicie serca, jak starsze to mozna wlaczyc projektor ktory wyswietla misie Itp. Ma 3 lata i Dalej sie nia interesuje :). I mata edukacyjna, ale to zalezy od dziecka, kupilam kuzynce to mowila, ze nie kupowala, bo koleżanki corka nie chciala na niej lezec. A jej Mała caly dzien mogla tam siedziec, pozniej sciaga sie pałak i Dalej mozna uzytkowac. Natomiast mojej siostry dzieci nie chcialy siedziec w bujaczku wiec chyba wszytsko indywidualnie. Zalezy od dziecka, co mu sie spodoba ::):. Ja podobnie jak Artam narazie nie rozgladam sie za niczym.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...