Skocz do zawartości
Forum

Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsze słyszę o czymś takim swistak!!!
A jakie masz cukry po głównych posiłkach????
Ja niedawno pisałam, że cukry mam w normie a tu po obiedzie 145 !!!
Nic specjalnego a tu taki skok.... Na szczęście szybko spadł, bo za pół godziny było już 103.
I jak tu żyć. ......

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
I ja muszę się przyłączyć. Już nie daję dziś rady z tym cukrem!
Wczoraj przed snem chyba pofolgowałam i dziś od rana podwyższony poziom. A po obiedzie aż 145!
Ja chyba zwariuję. Tak jak mówicie, człowiek się stara, uważa a tu odczyt powyżej normy :(((
W piątek mam diabetologa i ciekawa jestem co mi powie?
Ja zauważyłam, że chleb też powoduje zawirowania.
Właśnie zbadałam sobie cukier 2 godz. po obiedzie i 113. Chociaż tyle...
Czytając Was, wiem że nie jestem sama.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

Ivi
cukry pewnie Ci się unormowały, bo ustabilizowałaś organizm dietą. Jakbyś zaprzestała diety, to pewnie ponownie by skakały. Jednak jesteś w najtrudniejszym cukrzycowym okresie, po 30 tc najtrudniej utrzymac mi było własciwa glikemię. Wiec pewnie masz "niedużą" cukrzycę :)
To prawda, ze im bliżej godziny zero, to cukry niższe. Ale to dotyczy naprawdę końcówki, po 38 tygodniu. U mnie wtedy stopniowo było potrzeba mniej insuliny. To powodują spadające poziomy hormonów ciążowych - jak to przed rozwiązaniem - a one są powodem cukrzyce :) Więc 33 tc to jeszcze nie jest okres "fajnych" cukrów. Po prostu pilnujesz dobrze diety :)

Miałam rodzić naturalnie, jednak według USG syn miał mieć około 4,5 kg, a cukrzyczkom pozwalaja rodzić do 4250 (normalnie do 4500). No i niewspólmiernośc matyczno-płodowa, mój wiek... Chciałam bardzo sn, bo rodze łatwo, ale lekarze się uparli, nie pozwolili. Sto razy wolę sn, niż cc. ale cóż...

swistak
ja tez miałam paski badające poziom ketonów. To ma za zadanie sprawdzic, czy nie głodzisz dietą siebie i tym samym dziecka - bo ketony w moczy pojawiają się też przy głodowaniu organizmu, lub niekontrolowanej cukrzycy, takiej której nieustabiliowano. U mojej znajomej sie pojawiały, więc musiała spozywac wiecej WW i wyrównywac cukry insuliną.
Mi ketony wywaliło tylko, jak zjadłam z późno posiłek. Więc przy diecie cukrzycowej trzeba jeśc bardzo regularnie.

Pod koniec ciązy diabetolog zlecił mi KTG - od 36 tc raz w tygodniu, 37- dwa razy, 38 - 39 co dwa dni, 40 tc codziennie. Jak maluch akurat postanowił spac, to na IP karmiono mnie czekoladą lub ciastkami.... TAK!!! Nawet lekarka na IP stwierdziła, ze na tym etapie ciąży taki skok cukru już nie zaszkodzi :)

Ja też miewałam grzeszki. Jednak na tyle odwykłam od słodyczy, że to dotyczyło głównie zbyt dużej ilości owoców, miałam na nie niepohamowana ochotę. Oczywiście jadałam ciut przy posiłkach z mierzonym cukrem, a duzo gdy nie przypadało mierzenie .... Eeechh....

Zawsze w torebce nosiłam małą puszke Coca-Coli, bo przy restrykcyjnym pilnowaniu cukrów raz zaliczyłam zbytni spadek cukru we krwi (zjadłam za późno) i nie polecam tej trzęsiawki :) Słodki napój szybko niweluje hipoglikemię, warto mieć przy sobie.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia dziękujemy za wsparcie :) powiedz mi jeszcze jaką miałaś insulinę i dawkę? ja dopiero tydzień stosuje. dostałam Humulin N 6j na noc.
swistak co diabetolog to inna teoria. ja miałam na czczo wyniki 90-100 to od razu dostałam insulinę, teraz pomimo brania insuliny tak samo skacze. natomiast mój ginekolog kazał włączyć spacer wieczorny i pilnować żeby nie przekroczyły wyniki 100 .
dzisiaj zaryzykowałam i zjadłam małą porcję zupy mlecznej. niby zakazana jest ale tak za mną chodziła... zobaczymy po godzinie cukier. a najlepsze że przed ciążą miałam alergię na mleko. a teraz mogłabym pić non stop.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Ivi ja nie mam żadnych pomiarów nocnych.
Nie chodziłam do szkoły rodzenia przy pierwszym dziecku i teraz też nie. Oczywiście wybierałam się i coś mi nie wyszło :|
Co do oddechu przy porodzie muszę przyznać, coś w tym jest :) Przy krzykach skurcze były dłuższe przy oddychaniu spokojniejszym wydawały się krótsze ( może to tylko w mojej głowie było :D), chociaż tak mówiła położna :P
Wczoraj naszykowałam torbę do szpitala (wyciągnęłam z szafy) :D ufff już jakiś postęp :P teraz muszę zrobić listę co ze sobą zabrać.
Nikusia daj znać jak u lekarza:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Agaa86
miałam Insulan, wprowadzony jak podskoczyły mi cukry na czczo powyzej 90. Zaczynałam od 2 jednostek, stopniowo co 2 j. musiałam podnosić az do osiagnięcia efektu. Jak cukier spadał dwa dni pod rząd poniżej 80 to o te 2 jednostki zmniejszałam ilość.
jednak stanełam na 10 jednostkach, to raczej takie głaskanie cukru = straszenie cukrzycy, niż rzeczywiście insulinoterapia :) Masz bardzo mała dawkę, nie przejmuj się. Kiedy naprawde jest problem, to one sa wyższe, jedna znajoma miała na noc 30 jednostek, po sniadaniu kolejne 25. jakos nocne i śniadaniowe cukry zazwyczaj są największym problemem.
Koleżanka z pracy brała aż 60 j. To dopiero jest problem, bo jak np. zwymiotowała posiłek po wstrzyknieciu insuliny, to parę razy wpadła w hipoglikemię i konieczny był wlew dożylny glukozy w szpitalu.
Stąd była moja rada o noszeniu słodkiego napoju, aby w razie czego natychmiast opanowac zbyt niski poziom cukru.

Urodziłam troje dzieci (dwoje pierwszych sn) i nigdy nie chodziłam do szkoły rodzenia, bo mnie to nie ciagneło. Może to i dobra sprawa, ale mi akurat szkoda było czasu i zachodu.

Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej słuchac tego, co mówi połozna i wykonywać jej polecenia, nie spinac się i miec pozytywne nastawienie do porodu. U mnie zadziałało, mimo zbyt waskiej miednicy rodziłam szybko i bez problemu. Pierwszego syna w 3 skurczach partych, córki nie zdążyłam nawet przeć, bo macica sama ją w jednym skurczu "wyrzuciła" od razu całą na świat :)

Sa kobiety, które nie wyobrażają sobie sn, ja za nic nie chciałam cc i normalnie rozpłakałam się, jak mi rano powiedziano w szpitalu (byłam trzy dni po terminie), że wieczorem zabieg :( Tu cukrzyca pokrzyżowała mi plany, bo nie można rodzić po terminie (przynajmniej u nas), a tak bym na 100% poczekałam, aż akcja sama sie zacznie. Jednak synkowi sie nie spieszyło, mimo, że straszono mnie przedwczesnym porodem z uwagi na cukrzycę.
Akurat ja zdecydowanie gorzej dochodziłam do siebie po cc, po sn byłam jak nówka na drugi dzień po porodzie, no ale to bardzo indywidualna sprawa.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Peonia, ja cały czas martwię się bo tak naprawdę biorę insulinę a cukry skaczą. Lekarz zamiast porozmawiać tylko powiedział o najczęstszych błędach i tyle. Mleka nie wolno a ja mam cukier w normie i na czczo też 90 więc moim zdaniem ok. W poniedziałek wizyta. Zobaczymy co powie pani doktor.
Szkołę rodzenia zaczynam w sierpniu. Miałam nie chodzić ale jestem zielona w pielęgnacji dziecka a nie chcę być uzależniona od mamy i teściowej bo ich teorie czasami mnie przerażają.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Agaa86
no fakt, ze metody naszych mam to zaprzeszłość historyczna, tez z nich nie korzystałam. W sumie sama zdobyłam wiedzę co i jak z pielęgnacją, położne dopowiedziały.... intuicyjnie działałam. Tesciowa wciąż gadala, ze za lekko ubrane maluchy, al e tez wg. niej zimny wychów sie sprawdził, bo moje dzieci nie chorują, a siostrzeńcy męża wychowywane przez nią, przegrzewane - bardzo chorowały.

jak ktoś ma czas, to pewnie - warto wtedy do szkoły chodzić, to na pewno lepsze niż bezruch. Ja nigdy nie miałam na to czasu po prostu, nawet w ostatniej ciąży pracowałam do prawie 8 miesiaca.

U nas diabetolog mleka nie zabrania, natomiast pół szklanki to 1 WW i po prostu wliczałam je w posiłek, nawet to do kawy. Nie denerwuj sie, to tez podnosi cukier:) w cukrzycy zdarzaja się skoki cukru, to przeciez cukrzyca :) Ja tez miewałam skoki, jak nie sa powyżej 140 to się nie martwiłam wcale. Wynik jest ok, synek zdrowy :)

Dziewczyny, naprawdę ta cukrzyca, jak ją leczycie i jest opanowana to nie dramat, nie denerwujcie sie tak bardzo :) Nikusia, polub diabetologa i nie bój się, zalecenia przefiltruj przez własny prymat i rozsądek, będzie ok :)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Hymm dziewczyny jestem po wizycie i trochę jestem zdezorientowana, diabetolog była tak miła, że ją dosłownie nie poznałam. Pomimo tego, że przekroczyłam kilkanaście razy wynik 120 miała tylko zastrzeżenia do tych około 150-160. Mam zrezygnować z makaronu i ryżu, które mi nie służą. Mam jeść zalecaną ilość wymienników i nic z tym nie cudować bo organizm przez to głoduje i wówczas występują ketony. Coś wspominała o insulinie na rano bo wówczas cukier najbardziej skacze ale mówiła, że jeżeli chce jeszcze powalczyć z dietą to daje mi szanse i spotykamy się za 10 dni. Szczęka mi opadła, podziękowałam i wyszłam :) Peonia fajnie się czyta Twoje wpisy bo podnoszą na duchu :)

Odnośnik do komentarza

Peonia dokładnie tak jest jeśli chodzi o intuicje...wszystko samo przychodzi po porodzie. My z Mężem mieliśmy córkę w młodym wieku więc zarówno moja mama jak i teściowa chciały dawać miliony złotych rad:) I tak jak u Ciebie podobna sytuacja...Dziecka nie przegrzewaliśmy(oczywiście było pełno komentarzy, niezadowolenia itp.) I do dzisiaj nasza 7-letnia córeczka bardzo mało choruje nigdy nawet nie miała antybiotyku podanego.
Dzieci mojej szwagierki które babcie maja przy sobie chorują co chwilę...za każdym razem jak je widzę są bardzo ciepło ubrane :| W chłodniejszą pogodę z nimi nie wychodzą ponieważ " będą chore" :|

Nikusia super, że wizyta się udała...może Pani doktor miała lepszy dzień :D

A ja w ramach urodzin zjem dzisiaj kawałek sernika..aaaa cooo tam ..:D Chociaż 1 dzień mogę zaszaleć i pozwolić sobie na deser po obiedzie :P

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Peonia wiem, że poziom o 3 w nocy powinien wynosić więcej niż 60. Nie wiem natomiast do ilu jest prawidłowa norma. Też do 120?
Ja jutro mam wizytę u diabetologa i mam nadzieję, że będzie dobrze.
Masz rację... mierzymy cukier, dbamy o to co jemy i nie powinnyśmy się dać zwariować. Tylko, ja już nie wiem co mam jeść, żeby nie być głodną i żeby cukry nie szalały :(

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ciesze się ze troche sie uspokoiłyście.

draża
nie badałam cukru o 3 w nocy, tylko na czczo, Nie miałam takich zaleceń. Może nie powinien przekraczać 90, jakoś tak mi się wydaje z logiki, że na czczo ma tak być. Ale naprawdę nie wiem.
Ja na diecie nigdy nie byłam głodna, jadłam zdecydowanie więcej, niż zazwyczaj, bo tak wynikało w rozpisanego ilości WW - miałam 21 ww. Na poczatku nawet tego przejeśc nie mogłam, sama sobie zmniejszyłam porcje, ketonów nie było. Potem sie przyzwyczaiłam. Jak byłam głodna jadłam po prostu więcej warzyw, tych nie wliczanych do WW i więcej chudego mięsa. A nawet parówki i frankfuterki, mimo, że nie zalecane. jednak nic sie nie działo :)

Uczucie głodu w ciązy u mnie nie istniało do czasu, jak zaczełam chodzić na KTG i na IP wciąz były kolejki, czasami uciekały mi pory karmienia :) zaczełam nosić ze sobą jedzenie i tyle :)

Jaaa
no własnie, grunt to zachowac własną logikę, najwyżej pretensje będziemy miały do siebie, a nie do tych dawców złotych rad :)
Mnie moja intuicja jednak nie zawodziła nigdy. tzw. zimny wychów (czyli odpowiednie ubieranie i nieprzegrzewanie) też :)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

również dołączam się do życzeń, Jaaa wszystkiego najlepszego!
dostaliśmy dzisiaj zaproszenie do teściów na weekend na obiad i chyba zjem w domu a tam tylko trochę skosztuję. obawiam się, że kluski ziemniaczane smażone na tłuszczu nie będą dla mnie..
u mnie już teraz mamuśki prześcigają się z radami. więc jak się dzisiaj zdenerwowałam to powiedziałam, że idę na piwo i wtedy przetrawię te rady. od razu zrobiła się cisza :D fakt faktem, że wychodzę "na piwo", na wodzie poprzestanę ale co tam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...