Skocz do zawartości
Forum

Wrzesień 2013


Gość IWA23

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie jednak musiała "kwitnąć" w szpitalu przez ostatnie miesiące ciąży.

Ech dziewczyny, co Wy mnie tu tymi deserami atakujecie :Oczko: Ja się właśnie ledwo mieszczę w moje największe "normalne" spodnie :Oczko:

Wiecie co, coś mi się kiełbasi z głową. To znaczy z emocjami, szybko tracę cierpliwość. Mój synek jest na ogól grzeczny, ale ostatnio mnie męczy i np. chce cały czas oglądać piosenki na telefonie (mój mąż mu pokazał:/) albo nie pozwala mi iść do łazienki. I ja zamiast jakoś normalnie reagować, to mam na niego ochotę nakrzyczeć (on krzyczy jak się złości...). Ledwo się powtrzymuję, czasem podniosę głos jak już nic nie działa. Dzisiaj zobaczyłam rano śnieg i mróz i się rozpłakałam, że jest zimno. Ja nie wiem, ale jak mi nie przejdzie, to normalnie do psychologa jakiegoś pójdę, bo sama się męczę, chociaż nie wiem z czym.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

ela84
Mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie jednak musiała "kwitnąć" w szpitalu przez ostatnie miesiące ciąży.

Ech dziewczyny, co Wy mnie tu tymi deserami atakujecie :Oczko: Ja się właśnie ledwo mieszczę w moje największe "normalne" spodnie :Oczko:

Wiecie co, coś mi się kiełbasi z głową. To znaczy z emocjami, szybko tracę cierpliwość. Mój synek jest na ogól grzeczny, ale ostatnio mnie męczy i np. chce cały czas oglądać piosenki na telefonie (mój mąż mu pokazał:/) albo nie pozwala mi iść do łazienki. I ja zamiast jakoś normalnie reagować, to mam na niego ochotę nakrzyczeć (on krzyczy jak się złości...). Ledwo się powtrzymuję, czasem podniosę głos jak już nic nie działa. Dzisiaj zobaczyłam rano śnieg i mróz i się rozpłakałam, że jest zimno. Ja nie wiem, ale jak mi nie przejdzie, to normalnie do psychologa jakiegoś pójdę, bo sama się męczę, chociaż nie wiem z czym.

Ja też jestem bardziej nerwowa,co prawda takich huśtawek nastrojów nie mam,ale wiem o czym piszesz bo w pierwszej ciąży tak se męczyłam płakałam nawet bo np braklo dla mnie obiadu :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Dzięki Bogu jestem normalna!!!! Znaczy się też mam takie nastroje. Czasami byle pierdoła tak mnie denerwuje, że aż mnie trzęsie. Np. mój ojczym ma tendencję do wypytywania "rzygałaś?" za każdym razem jak u nich jestem, czyli prawie codziennie i ostatnio jak zapytał, to tak się wkurzyłam, że słowotoku dostałam.

Joasia te desery wyglądają obłędnie, zwłaszcza ten z bezami.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

ja dalej leżę w szpitalu, nawadniają mnie kroplówkami, ale w sumie nic więcej.
dzisiaj miałam USG i pani doktor powiedziała mi, że na 70% będzie chłopak, bo coś tam dynda, a ja tak chciałam mieć córeczkę, ale najważniejsze, żeby było zdrowe. :)
mam też tego krwiaka, powiększył się od poniedziałku, miał jakoś 25x15mm, a teraz już 56x25mm - z tego co zrozumiałam umiejscowiony na ścianie jaja płodowego (ale ręki nie dam sobie uciąć).
termin wg USG - 11 września.

a jak Wasze samopoczucie ? :)

Odnośnik do komentarza

Mi już przeszło z wkurzeniem, no trochę przeszło :Oczko: dzisiaj śnieg już jakoś toleruję, bo uznałam, że wiosny nie będzie na razie.

Pchełka jak długo jeszcze musisz być w szpitalu?
Ja mam małego synka, chłopcy też są słodziakami, przynajmniej mój mały dużo się przytula, daje buziaczki i ogólnie jest fajny smerf. Nawet bym chciała drugiego. Będziesz miała radość z dziecka niezależnie od płci :)

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

pchelkaaa15
ja dalej leżę w szpitalu, nawadniają mnie kroplówkami, ale w sumie nic więcej.
dzisiaj miałam USG i pani doktor powiedziała mi, że na 70% będzie chłopak, bo coś tam dynda, a ja tak chciałam mieć córeczkę, ale najważniejsze, żeby było zdrowe. :)
mam też tego krwiaka, powiększył się od poniedziałku, miał jakoś 25x15mm, a teraz już 56x25mm - z tego co zrozumiałam umiejscowiony na ścianie jaja płodowego (ale ręki nie dam sobie uciąć).
termin wg USG - 11 września.

a jak Wasze samopoczucie ? :)

Bidulko nasza, jak długo bedą Cie trzymac i co zamierzaja zrobic z tym krwiaczkiem? A w ogole da sie cos z nim zrobic?
Ja sie czuje bardzo dobrze, czasem jestem ospała i szybko sie niecierpliwie ale to chyba ta przekleta pogoda. Ja chce słoneczko i ciepełko ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

Pchełka aby wszystko szybko wróciło do normy a ty do domku :)

Ja jestem dziś zmęczona na maxa,pół dnia u lekarza z córą,od 3tyg mi kaszle i brała już różne syropki,dziś byłam u alergologa i ma zawaloną krtań i tchawice mam nadzieję że te leki co on dał to pomogą.
Czekam aż mój mąż z starszakiem wrócą i pójdę sie położyć.

Odnośnik do komentarza

Iwa, no to mnie nastraszyłaś, bo moja córka też od co najmniej 3 tyg kaszle, ale lekarka zapisała jej kolejny syrop, który niewiele pomaga, też myślałam o alergologu, ale lekarka stwierdziła, że dzieci w tym wieku tak mają, że dużo kaszlą :/.

Kurde, a ja się czuję kiepsko, nie tyle przez ciążę, co przez mocne przeziębienie, mam takie napady kaszlu, że aż się boję, czy taka trzęsawka nie zaszkodzi dzidzi... A problem jest taki, że w ciąży mało co można brać, więc nie ma jak szybko i skutecznie się wyleczyć. No i tak się męczę już z tydzień.

Pchełko, trzymaj się i życzę szybkiego wypisania!

Odnośnik do komentarza

A ja się męcze miesiąc. Jak się jedno kończy to drugie zaczyna. Teraz mam znów katar na maksa, czerwony nos i zapchany. Nie lubie. Poza tym sie wkurzylam, bo wlasnie dostalam ze spoldzielni wezwanie do zaplaty 1250 zl czynszu zaleglego z grozba ze do sądu. No a to moja koleżanka nie płaci, a dzwonie i nie odbiera. Mam nerwa.

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/MgxJSrQ.jpghttp://lbyf.lilypie.com/MgxJp1.png

15.03.2001:angel1: 26.02.2012 :angel1:

Odnośnik do komentarza

gaga
Iwa, no to mnie nastraszyłaś, bo moja córka też od co najmniej 3 tyg kaszle, ale lekarka zapisała jej kolejny syrop, który niewiele pomaga, też myślałam o alergologu, ale lekarka stwierdziła, że dzieci w tym wieku tak mają, że dużo kaszlą :/.

Kurde, a ja się czuję kiepsko, nie tyle przez ciążę, co przez mocne przeziębienie, mam takie napady kaszlu, że aż się boję, czy taka trzęsawka nie zaszkodzi dzidzi... A problem jest taki, że w ciąży mało co można brać, więc nie ma jak szybko i skutecznie się wyleczyć. No i tak się męczę już z tydzień.

Pchełko, trzymaj się i życzę szybkiego wypisania!

Moja córka jak miała 3tyg to już byla u alergologa,jest alergikiem tak jak ja (mówią że dzieci na persi są chronione od alergi ewentualnie objawy wystę pują dużo później,no u mnie sę to nie sprawdziło bo Hania jako cycusiowa najszybciej miała objawy niż chłopcy butelkowi :Oczko:),teraz poszłam z nią bo tak myślałam że ten kaszel alergiczny bo mimo syropów w ogóle się nie zmieniał .
A ty kup sobie Prenalen syrop dla kobiet w ciąży (odpornościowy dobry na przeziębienie) a na kaszel weź sobie jakiś syrob od córki prawoślazowy albo zrób sobie z cebuli syrop.

Odnośnik do komentarza

Fajny na przeziębienie jest syrop z cebuli i tak naprawdę wcale nei śmierdzi ani nie jest ostry - serio! Więc polecam to i standardowo czosnek i miód.

joasia
- no to fajna koleżanka... chyna powinien ją ktos odwiedzić w tej sprawie, ale nie Ty, bo Ty nie możesz się stresować...

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

ela84
Fajny na przeziębienie jest syrop z cebuli i tak naprawdę wcale nei śmierdzi ani nie jest ostry - serio! Więc polecam to i standardowo czosnek i miód.

Ja się pod tym podpisuję. Ostatnio prenalen i do tego 3x dziennie syrop z cebuli bardzo szybko mnie z przeziębienia wyprowadził.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,ale ja mam dzis powera do. pracy.Jasiek usnal a ja juz lazienke wysprzatalam,chodniczki wypralam i umylam kuchnie.
Przedwczoraj wieczorem poczulam moje malenstwo w brzyszku.Lezalam juz w lozku i poglaskalam maoja Kruszynke, a ono mi ucieklo.Najpierw sie wystraszylam az krzyknelam tak mocno to czulam.Fajne uczucie...:36_15_44:

Odnośnik do komentarza

Kasia no to teraz niedługo się rozkręci i będziesz spokojniejsza :11_9_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

No właśnie.. i mi się wydaje, że kilka razy poczułam ruchy dziecka. Trochę za wcześnie i wydawało mi się, że coś mi się pomyliło, ale powtórzyło się, wieczorem, na leżąco. To dość charakterystyczne, teraz już wiem przy kolejnej ciąży jak to jest, takie muśnięcia :heart:

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Ja już czytałam, że dziewczyny które przechodziły już ciążę, czują ruchy wcześniej, albo może zwyczajnie wcześniej je rozpoznają. Ja się już nie mogę doczekać.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

ela84
No właśnie.. i mi się wydaje, że kilka razy poczułam ruchy dziecka. Trochę za wcześnie i wydawało mi się, że coś mi się pomyliło, ale powtórzyło się, wieczorem, na leżąco. To dość charakterystyczne, teraz już wiem przy kolejnej ciąży jak to jest, takie muśnięcia :heart:

Świeżak
Ja już czytałam, że dziewczyny które przechodziły już ciążę, czują ruchy wcześniej, albo może zwyczajnie wcześniej je rozpoznają. Ja się już nie mogę doczekać.

Tak z kolejną ciążą wyczuwa się ruchy wcześniej ,tylko dla tego że już rozpoznajemy ,umiemy odróżnić że to właśnie ruch dziecka.

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj też miałam powera do pracy, niby miałam pomoc w postaci teściowej i szwagierki ale umyłyśmy wszystkie okna i zawiesiłyśmy firany.Poszło szybko:D

Co do ruchów to ja mam problem z odróżnieniem ruchów dziecka od ruchów jelit.Oststnio w ciąży byłam ponad 6 lat temu to dla mnie ta ciąża jak pierwsza:D
Wizytę mam dopiero 02.04. i nie mogę się doczekać, tak bym chciała zobaczyć maleństwo.

http://www.suwaczek.pl/cache/3b92461a0b.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8fd5a3da9a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k63u83qf1.png

Odnośnik do komentarza

Żyjemy i mamy się całkiem dobrze.
Ja dziś zaliczyłam kolejną wizytę :36_1_21: strasznie ruchliwy ten mój dzieć.
Jakichś drożdżaków dostałam, ale kupiłam sobie właśnie Iladian i będę zwalczać dziadostwo.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

ela84
Dziewczyny, żyjecie? :Oczko:

Poszłam dzisiaj do H&M kupić jakieś spodnie ciążowe, ale nie było mniejszych rozmiarów, same duże, no chyba, że z obcisłych dżinsowych rurek, a takich nie chciałam :/

Kurde ja wczoraj byłam w C&A i też bida, niby jedne mi sie podobały ale cos czuje ze za mieciac juz bym sie nie wcisneła, rozmiarowka jakas taka dziwna.
Chcialam jutro sie przejechać do H&M, zobacze co tam i moze odwiedze happymum.
Pogoda nie nastraja, ale dzisiaj cały gar zupy ogorkowej ugotowałam, taką miałam na nia ochotę, a na kolacje zjadłam sałatke z serem feta.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...