Skocz do zawartości
Forum

Gradówka u dziecka


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny nie wiedzialam nawet ze ktos tutaj odpisal.. odnalazlam znowu przypadkiem. Moj synek mial wtedy 14miesiecy teraz ma 26. Probowalam kuleczek nic nie daly. Po czasie udalo nam sie jakos zwalczyc gradowki. Juz sie cieszylismy. Nadszedl znow listopad i problem od nowa.. jedna duza gradowka na prawym oczku (o dziwo jedna) gradowka byla nie ograniczona (nie miala miejsca dostepu byla gleboko pod skora) na ostatniej wizycie u okulisty gradowka sie ograniczyla pani foktor ja przebila i wydobyla ogromne ilosci ropy z krwia. Zrobila to od srodka powieki tak ze tym razem obejdzie sie bez blizny. W drugim oczku ma zatkane kanaliki (moze sie zrobic kolejna) caly czas grzejemy dexamytrex zabak hyloprotekt(dla zlagodzenia) mial okropne stany zapalne. Doktorka podejrzewa silna alergie. Bedziemy dalej szukac przyczyny. Poprzednie testy nic nie wykazaly.

Odnośnik do komentarza

Witam mój synek od ponad roku męczyl się z dużą ilością gradowek. Byliśmy u wielu lekarzy każdy dawał co chwilę inne maści krople itd Pozniej trafiliśmy do okulistki która poradziła tylko operację we Wrocławiu i w sumie dobrze że tak się stało bo trafiliśmy do fajnej okulistki która w końcu potraktowała nas inaczej niż dotychczas wszyscy Kazała nam zrobić badania w kierunku nuzeńca bo przyczyna licznych gradowek może być właśnie on i jak się okazało wyszedł nuzeniec Od roku z nim walczymy masciami specjalnymi jest duża poprawa oczy wyglądają o wiele lepiej ale bardzo długo i ciężko jest się pozbyć tego nuzenca Czekamy teraz na kolejną wizytę bo niestety znowu nam się pojawiła jedna gradowka i dalej walczymy Pisze dlatego że może warto spróbować zrobić badanie w tym kierunk tego pasożyta

Odnośnik do komentarza

My przeprowadziliśmy najróżniejsze badania. Nawet wszelkie testy alergiczne. Wszystko ok. Szukaliśmy dalej. Coraz to inni lekarze. W końcu trafilismy na pediatre/alergologa. Zrobiliśmy badania pod kątem grzybów. I bach... drożdżopodobne. W kale i w oczach . Zawsze badalismy pod kontem bakteriologicznym. Synek ma w tej chwili 3 lataka (prawie). Jest po terapi anty grzybiczej. Teraz jest na probiotykach jakis czas i wit c żeby zakwasic organizm. Mamy 3 rok.. połowa października oczka jak narazie bez gradówek, bez zaczerwienienia. Oby tak pozostało i oby faktyczniebte wyleczone już grzyby były przyczyną tych gradówek.

Odnośnik do komentarza

To ja wracam do tematu po długim czasie. W miedzyczasie jestem po gradówce mojej i powtórnej gradówce córki. Od czerwca męczymy się z synem, kiedy dostał miał 2,5 roku, po dwóch tygodniach mieliśmy okuliste ponieważ mały nie dawał sobie smarować maścią w oku, ani prośby, ani siłą, tak oczy zacisnął ze nie dało rady. Okulistka powiedziała, ze nie męczyć, jak bedzie miało to się rozejdzie, jak nie to na czyszczenie. Umówić sie na jesień na kontrole i czekać. Jutro kontrola i aż się boję bo to cholerstwo ciągle tam jest, raz mneijsze, raz większe ale jest juz pół roku prawie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63211.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63212.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwlk7az538.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aanula1985

Witam
Mój 15 miesieczny synek ma jedna duza gradowke pod dolna powieka
Stosowalismy kropelki przepisane przez pediatre i nic
Wizyta u okulisty i kolejna maść po której gradowka zrobiła się bardziej czerwona więc odstawiliśmy i właśnie tutaj przeczytałam o kulkach homeopatycznych stosujemy od tygodnia dwa razy dziennie po 3 granulki pulsatilla 30 oraz sulfur 15 mam wrażenie że wierzch gradowki Przysycha wczoraj po kąpieli ta warstwa naskórka zeszła ale gradowka nadal spora i czerwona

Odnośnik do komentarza

Walczyliśmy z gradówkami bardzo długo. Krople ,maści, kuleczki też Nic nie pomagało . Lekarz kazał zrobić wymaz z oka . Oczywiście w czasie gdy są w nim zmiany. Gradówki są wywołane przez bakterie . W naszym przypadku odporne na wszystkie leki , które podawaliśmy . Niestety biogram jest dość ograniczony . Nie wszystkie antybiotyki możemy podać do oka a tym bardziej dzieciom . Ale jest wyjście . Są apteki które robią takie leki do oczu na receptę , tzw "leki robione" . My nie musieliśmy korzystać bo lekarz okulista starej daty ( niestety już nie pracuje ) przepisał nam AZYTER . Wg ulotki można go podawać od urodzenia do 17 lat .
podaje się go trzy dni . To są krople . U nas pomogło . Od ośmiu miesięcy nie ma gradówek

Odnośnik do komentarza
Gość Aanula1985

A my kilka dni temu trafiliśmy z synkiem ba pogotowie z powodu bardzo wysokiej gorączki po zbadaniu lekarz stwierdził że to angina u przepisał antybiotyk w zawiesinie Amoksiklav jakie było moje zdziwienie i szczęście jak po trzeciej dawce antybiotyku gradowka zrobiła się prawie czarna sucha po nocy kawałek gradowki się wykruszyl była już dużo mniejsza płaska no i tu się moja radość skończyła

Odnośnik do komentarza

Aanula1985, współczuję :(
A mówiłaś pediatrze, że kropelki nie działają? Byliście u innego okulisty dziecięcego, może zleciłby inną maść czy lek?
Jaką odporność ma synek? Często gradówki są u dzieci z niską odpornością. U was też tak jest? Co pediatra na to?
Czytałaś w necie jak inni sobie radzą z gradówkami u dzieci? Nie zawsze tym samym wyleczymy gradówkę co inni, ale trzeba szukać i próbować...

Odnośnik do komentarza

Witam
Obiecałam sobie że jeżeli uporam się z gradowkami u córci to napiszę o tym bo moze też bedzie skuteczne u innych
Meczylismy sie wiele miesiecy krople i maści od okulisty nic nie dawaly przeciwnie mialam wrazenie ze gradowek jest wiecej i stale rosna uzywalam polecanych leków homeopatycznych daly tyle ze jedna gradowka na powiece zaczela zasychac troche
Okulista rozkladal rece ze teraz to tylko zabieg nie zgodzilam sie dla mnie to glupota bo co z tego ze jedne sie wytnie jak wyjdą nowe trzeba usunąć przyczyne
Rozwiazanie znalazla pediatra trzeba bylo podnieść odporność podawalismy szczepionke odpornosciowa ismigen przez 30 dni jedna tabletka -i tak chcieliśmy ją podać z uwagi na częste infekcje przez pójście do przedszkola do tego entitis przes 3 miesiące i tak samo imunoglukan od siebie dodałam witamine D plus probiotyk w kroplacj efekt był juz po miesiącu po dwoch nie ma śladu walczymy tylko ze zgrubieniem na powiece ktore zostało po tej wielkiej gradowce
Mam nadzieję ze komuś pomoże ja nie wierzyłam ze kiedyś je pokonamy

Odnośnik do komentarza

Zachęcam do spróbowania Demoxoftu, Pomogło i mi, i 3 latkowi. Na poprawę większych kulek trzeba spokojnie poczekac ze 2 tygodnie, małe schodzą w kilka dni, Sama miałam wycinaną jeden raz a potem wiele razy odnawiającą.
Opakowanie płynu wystarcza na kilka miesięcy używania, jeśli potrzeba.

Odnośnik do komentarza

Mam 2 letnie dziecko. Od poltora roku walczymy z gradowkami. Corka miala usowane 2 razy w znieczuleniu ogolnym, po kilku dniach wyszly ponownie. Stale otrzymuje antybiotyki i sterydy. Bralysmy chyba wszystkie dostepne leki, nawet polecane homeopatyczne, odpornac super, higiena okaz zachowana, masaze i ocieplanie rowniez, a to dziadostwo zawsze wraca. Boje sie, ze uszkodze jej wzrok tymi lekami. Jestem bezsilna, bo do tej pory nikt i nic na nie pomoglo. Powieki stale puchna, bo sa to gradowki wewnetrzne...jesli ktos znajdzie cos skutecznego blagam o pomoc :(((( Jestem bezradna

Odnośnik do komentarza

U naszego 2 letniego syna pojawiła się gradówka na dolnej powiece. Antybiotyki (maść, krople), leki homeopatyczne nic nie dały. Pomogło za to masowanie złotą obrączką. Warto spróbować wszystkiego zanim padnie decyzja o bardzo inwazyjnej metodzie jaką jest zabieg.

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzia 2 latka

Jedyne skuteczne lekarstwo na gradowke-naświetlanie lampa bioptron! Przez 3 miesiące moja 2-letnia córeczka męczyła się z „kulką” na oku, tak o niej mowila! Krople, maści z antybiotykami nic nie dawały, miała już skierowanie do chirurga na wycięcie w narkozie ogólnej! Okulistka poleciła naświetlanie bioptronem nie uwierzyłabym gdybym nie sprawdziła bo po 5 zabiegach po 20 min gradowka zaczęła się obkurczac, ropką powoli wyciekała, po 2 tyg jest jeszcze czerwony ślad!

Odnośnik do komentarza

My również walczymy z gradowka u synka(1,5roku) od lipca.Dostaliśmy maść Matrixol ale niewiele pomogła,tylko troszkę się zmniejszyła.W międzyczasie wyszła druga na drugim oku i zaczęłam używać srebro koloidalne ,ta nowa gradówka zeszła już po kilku dniach stosowania srebra.Naromiast ta pierwsza malała po czym znów się powiększyła i tak jakby chciała wyjść na zewnątrz.Dolaczylam masaż ciepłym jajkiem i smaruje również olejkiem herbacianym i zaczęła maleć i się zasuszac.Tylko uwaga przy olejku ,mój syn popłakuje gdy dostanie się do oka.Poki co jest juz zasuszona i mam nadzieję ,że w końcu zejdzie.W przyszłym tygodniu mamy wizytę u naturopaty,jeśli nie zejdzie do tego czasu.

Odnośnik do komentarza

U nas pomogły okłady z sody oczyszczonej   i dobry okulista który pokieruje jakie maści. Łyżeczka sody na szklankę wody, namoczone  przyłożyć na całą noc do oka i przykleić plastrem lub bandażem. Leczenie trwało 5 miesięcy. Przy czym soda dwa ostatnie miesiąca. Do tego dawałam dziecku jeszcze tran, wit d i syrop na zwiększenie odporności.

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko walczy z gradówka od grudnia. Najpierw był jęczmień, potem gradówka. Dostaliśmy opticliner maść, potem maxitrol maść. Nie pomogło. Dopiero kuleczki homeopatyczne, o których przeczytałam na tym forum, pomogły. Stosujemy już tydzień i już jest poprawa. Jeszcze będziemy stosować przez tydzień. Pisze by potwierdzić, że te kulki naprawdę działają (po 5 jednych i drugich rano i wieczorem).

Odnośnik do komentarza

Gradówkę można skuteczni usunąć drobnym zabiegiem w znieczuleniu miejscowym, nie ma potem po niej żadnego śladu, żadnej blizny.
[reklama usunięta] 🙂

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...