Pogaduchy o wszystkim i o niczym

[Bettyy]

Jadzik - Gratulacje
Ja tylko drugi poród dobrze wspominam bo pierwszy to była męczarnia ...

[Gość ♥Perełka♥]

Bettyy

Jadzik - Gratulacje
Ja tylko drugi poród dobrze wspominam bo pierwszy to była męczarnia ...

No, ja podobnie;

[Gość IWA23]

Ja,jeśli cc można dobrze wspominać :) no to 3 poród dobrze wspominam :)

[Gość ♥Perełka♥]

IWA23

Ja,jeśli cc można dobrze wspominać :) no to 3 poród dobrze wspominam :)

A Ty miałaś wszystkie cc?

[Gość IWA23]

♥Perełka♥

IWA23

Ja,jeśli cc można dobrze wspominać :) no to 3 poród dobrze wspominam :)

A Ty miałaś wszystkie cc?

Nie,pierwszy naturals :) ale był ciężki i długi.Drugi i trzeci tylko cc.

[Gość ♥Perełka♥]

IWA23

♥Perełka♥

IWA23

Ja,jeśli cc można dobrze wspominać :) no to 3 poród dobrze wspominam :)

A Ty miałaś wszystkie cc?

Nie,pierwszy naturals :) ale był ciężki i długi.Drugi i trzeci tylko cc.

Czyli masz rozeznanie w temacie... bo ''przeżyłaś" wsio.

[Gość curry]

Ja poród super wspominam Ale mam tylko Lilunię więc nie mam kilku na koncie. Ale ten pierwszy (i mam nadzieję, że nie ostatni) przywodzi na myśl tylko miłe rzeczy.

[Gość curry]

anusiaelblag

Świeżynka Mój mąż też ma takie teksty do mnie

Iwa Współczuję choroby.

No i ślicznie Jdzikowi poszedł poród Mój ostatni poród trwał w sumie 3,35h

Mój pierwszy trwał mnie więcej tyle ;) Ciekawe co będzie potem ;)
o 11:00 miałam 3 cm rozwarcia a o 11:45 miałam 10 cm

[anusiaelblag]

Curry Mój pierwszy trwał skurcze 5:50 skurcze parte 20min. Drugi 2:30 skurcze parte 5min, a trzeci 3:30 skurcze parte 5 min . Najgorzej wspominam pierwszy poród tragedia to była.
P.S. Gratuluję wygranej w konkursie

[Gość Yvone]

anusiaelblag

Świeżynka Mój mąż też ma takie teksty do mnie

Iwa Współczuję choroby.

No i ślicznie Jdzikowi poszedł poród Mój ostatni poród trwał w sumie 3,35h

hehe.. to Twój cały poród trwał tyle co ja miałam skurcze parte

[Gość curry]

anusiaelblag

Curry Mój pierwszy trwał skurcze 5:50 skurcze parte 20min. Drugi 2:30 skurcze parte 5min, a trzeci 3:30 skurcze parte 5 min . Najgorzej wspominam pierwszy poród tragedia to była.
P.S. Gratuluję wygranej w konkursie

Dziękuję bardzo

To widzę, że porody ekspresowe :)) Super! A czemu pierwszy był tragedią?
Ja się boje, że przy następnym nie zdążę do szpitala Bo jak zaczęłam czuć lekkie skurcze to już miałam 3 cm. A cały poród liczę od odejścia wód a po tym jeszcze dłuuuugo nie bolało. I zastanawiam się czy następnym razem się zorientuję, że trzeba jechać jeśli wody nie odejdą? Do szpitala godzinę jazdy...

Yvone

anusiaelblag

Świeżynka Mój mąż też ma takie teksty do mnie

Iwa Współczuję choroby.

No i ślicznie Jdzikowi poszedł poród Mój ostatni poród trwał w sumie 3,35h

hehe.. to Twój cały poród trwał tyle co ja miałam skurcze parte

Bidulko to się namęczyłaś... Ale nagroda cudowna

[anusiaelblag]

Yvone To się namęczyłaś, ale córeczka wynagrodziła Ci

Curry Nie umiałam pogodzić bólu i parcia, kazałam im wzywać dla mnie taxi W końcu baba uwaliła się na moim brzuchu i Kinga wylatała mi hehe.

[Gość curry]

anusiaelblag

Yvone To się namęczyłaś, ale córeczka wynagrodziła Ci

Curry Nie umiałam pogodzić bólu i parcia, kazałam im wzywać dla mnie taxi W końcu baba uwaliła się na moim brzuchu i Kinga wylatała mi hehe.

no to jak taxi kazałaś wzywać to rozumiem
Ale potem widzę, że szło jak po maśle

[Gość IWA23]

Ja miałam poród na chamca wywoływany,nie miałam bóli naturalnie,ja rodziłam przedwcześnie i w 33tc poszłam do szpitala bo mi się wody sączyły,podtrzymali mnie do końca 34tc i zaczeli kroplówami wywoływać,w jeden dzień w ogóle nie zareagowałam na kroplówe,na drugi dzień zareagowałam ale po odłączeniu bóle przeszły,na trzeci zareagowałam od razu i jak podłączyli rano o 9 to o 12 miałam regularne piękne bóle ale rozwarcia net z ledwością na 2 cm i tak się męczyłam bez rozwarcia z 15h potem jak już przyszły parte to poszło szybko ale rodziłam na niepełnym rozwarciu,no dla mnie poród ten był koszmar i dobrze że już takiego nie musiałam przechodzić.

[agusia20112]

ja rodziłam ekspresowo...jak dojechałam do szpitala to już była akcja i zaraz Asia wyskoczyła

[anusiaelblag]

Curry Bo już wiedziałam co mnie czeka i co robić aby jak najszybciej się zaprzeć i urodzić hehe

Iwa Ja pierdykam. Nie zazdroszczę, ale masz już to za sobą Na mnie leki wywołujące działały bardzo dobrze. Przy trzecim porodzie jak podłączyli mi kroplówkę to po 5 minutach zaczęły się skurczę parte

[Gość curry]

IWA23

Ja miałam poród na chamca wywoływany,nie miałam bóli naturalnie,ja rodziłam przedwcześnie i w 33tc poszłam do szpitala bo mi się wody sączyły,podtrzymali mnie do końca 34tc i zaczeli kroplówami wywoływać,w jeden dzień w ogóle nie zareagowałam na kroplówe,na drugi dzień zareagowałam ale po odłączeniu bóle przeszły,na trzeci zareagowałam od razu i jak podłączyli rano o 9 to o 12 miałam regularne piękne bóle ale rozwarcia net z ledwością na 2 cm i tak się męczyłam bez rozwarcia z 15h potem jak już przyszły parte to poszło szybko ale rodziłam na niepełnym rozwarciu,no dla mnie poród ten był koszmar i dobrze że już takiego nie musiałam przechodzić.

O żesz ...wcale się nie dziwię. To się nazywa horror, a nie poród. Ja się strasznie bałam wywoływania właśnie dlatego, że porody trudniejsze.

[Gość curry]

agusia20112

ja rodziłam ekspresowo...jak dojechałam do szpitala to już była akcja i zaraz Asia wyskoczyła

Z Emilką też tak szybko poszło?

[agusia20112]

curry

agusia20112

ja rodziłam ekspresowo...jak dojechałam do szpitala to już była akcja i zaraz Asia wyskoczyła

Z Emilką też tak szybko poszło?

z Emilka miałam raz prowokację,bo wód było mało....ale nie poszło i potem juz naturalnie sie zaczęło...tez w miare szybko,choć Emilka była mniejsza bo tylko 2850

[Gość curry]

agusia20112

curry

agusia20112

ja rodziłam ekspresowo...jak dojechałam do szpitala to już była akcja i zaraz Asia wyskoczyła

Z Emilką też tak szybko poszło?

z Emilka miałam raz prowokację,bo wód było mało....ale nie poszło i potem juz naturalnie sie zaczęło...tez w miare szybko,choć Emilka była mniejsza bo tylko 2850

Ojej to rzeczywiście maleństwo zupełne. Najważniejsze, że szybko, sprawnie i dzieci zdrowe :)

Ja mam przeczucie, że następnym razem u mnie będzie ekspres

[Gość Yvone]

a ja tam mimo tego,ze to tak długo trwało i już czekałam na cc, papiery podpisane były, to nie wspominam jakoś tragicznie porodu. leżałam podłączona do oxy od 11:25, o 16:00 odeszły mi wody, a o 17:00 miałam pełne rozwarcie urodziłam o 20:35
do 15:30 kompletnie nic nie czułam, a bolesne skurcze zaczęły się po odejściu wód. do tego miałam bóle krzyżowe i modliłam się o kolejny skurcz, żeby przeć, bo mnie wtedy kręgosłup nie napierdzielał;)

[Gość curry]

Yvone

a ja tam mimo tego,ze to tak długo trwało i już czekałam na cc, papiery podpisane były, to nie wspominam jakoś tragicznie porodu. leżałam podłączona do oxy od 11:25, o 16:00 odeszły mi wody, a o 17:00 miałam pełne rozwarcie urodziłam o 20:35
do 15:30 kompletnie nic nie czułam, a bolesne skurcze zaczęły się po odejściu wód. do tego miałam bóle krzyżowe i modliłam się o kolejny skurcz, żeby przeć, bo mnie wtedy kręgosłup nie napierdzielał;)

Bo wbrew pozorom dużo zależy od nastawienia i podejścia :)

[Gość Yvone]

bo ja nastawiłam się, ze będę umierać z bólu, wiec już gorzej niż w moich wyobrażeniach być nie mogło

[Gość curry]

Yvone

bo ja nastawiłam się, ze będę umierać z bólu, wiec już gorzej niż w moich wyobrażeniach być nie mogło

to się nieźle nastawiłaś
A jak się nastawiasz na kolejny ?

[Gość Yvone]

gorzej niż z Kaliną to chyba już nie będzie;)
a tak serio. to nie ja pierwsza i nie ostatnio rodziłam, musi boleć, ale nagroda przewspaniała i o bólu już sie nie pamięta,