Skocz do zawartości
Forum

Pogaduchy o wszystkim i o niczym


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny jak tam przeżyłyście Wigilijna wieczerzę, ja nie ukrywam że cały dzień pościłam i dałam radę. Aczkolwiek nie ukrywam, że już od dobrych kilku lat nie ma aż tak dużo (wagowo) jedzenia jak kiedyś bo po prostu już jakoś mniej jemy????
Moja córcia zjadła tylko "postną kiełbaskę" na gorąco i marchewkę ze śledzi oraz pierniczki
Raz jeszcze WSZYSTKIEGO DOBREGO WESOŁYCH ŚWIĄT
uciekam bo będziemy dalej świętować :)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

u mnie też jest ten zwyczaj że jakaś osoba deklaruje się i podwozi księdza z domu do domu. A te 50zł fakt to dużo jednak u nas z racji chodzenia po kolędzie księża przekazują pieniążki na cele społeczne, ale tak jak już pisałam wcześniej od 2 lat nic nie chce brać. Ale u mnie w parafii od kiedy zmienił się proboszcz to nastawienie księży do ludzi też się zmieniło na lepsze (na całe szczęście).

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Ula zgadzam się z tobą ale mimo to daję tak jak wszyscy w mojej okolicy ( i czekam aż trafi się taki ksiądz co sam nie weźmie pewnie się nie doczekam ale to inna sprawa ) chyba dlatego ze jak nie dam to będę taką czarną owcą w parafii a chciałabym jeszcze Natasze do komunii posłać, u nas niestety jest tak że ksiądz dla każdego parafianina ma teczkę i tam wszystkie jego dane nawet teraz się zdziwiłam jak otworzył moją i zaczął czytać o mnie informację i pytać czy nadal pracuje tu i tu a ja zdziwko o Boże skąd on o mnie tyle wie nie przypominam sobie bym udzielała mu takich informacji tym bardziej ze u nas księża się zmieniają często, mało tego czepną się że Natasza ma nie święte imię w ogóle jakiś porysowany, ale wiesz mój syn już przejrzał na oczy i nienawidzi całej tej machiny do żerowania na ludziach bo ksiądz to jeszcze powinien dać biednym a nie od nich ciągnąc dlatego też nie chce iść do bierzmowania i o mały włos właśnie na kolędzie powiedział by to księdzu jak ten zaczął go szarpać o to bierzmowanie ehhh Ula teraz ten kościół nie jest taki jak z mojego dzieciństwa wszystko było inaczej aż chciało się tam chodzić

Odnośnik do komentarza

NO niestety Natko tak jest jak to mówią takie życie:) i niestety nic nie będzie jak za naszych czasów wszystko inaczej było...
A ja chłopakowi sie nie dziwię, mój brat miał podobny problem jednak przystąpił do bierzmowania i sam widzi z perspektywy czasu ze dobrze zrobiło mimo że nie chodzi do kościoła mówi że ma ten papierek i czy chrzestnym mu przyjdzie być czy ożenić sie nie będzie problemu... jednak do kościoła nie chodzi ale przecież każdy ma swoje zdanie i coraz mniej ludzi przybywa do kościoła... Tak księża robią i wiara wygasa, skoro taki człowiek który powinien być przykładem czynienia dobra robi jak robi...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

u nas też kolęda się zaczyna i powiem Wam, że odkąd mieszkam tutaj w tym mieszkaniu, księża nie chętnie od nas biorą, bo mówią, ze lepiej dzieciom zostawić, naprawdę! parafię prowadzą zakonnicy, mają ślub ubóstwa, nie ma u nie wiadomo jakich samochodów czy innych bajerów, żyją skromnie i nawet co niedziela mówią na co przeznaczona jest składka mszalna: albo na remont
(mówią dokładnie czego), albo na ich seminarium, albo na ogrzewanie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...