Skocz do zawartości
Forum

Pogaduchy o wszystkim i o niczym


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

jak nas coś boli to również nie mamy apetytu, nawet czegoś ulubionego byśmy nie najadły. Wiem ze to żadne pocieszenie... ale na pewno bedzie dobrze:) Jak tam Nataszka, przychodzi do siebie? zdrówka życze Twojej córeczce.

Moją małą też coś bierze... kaszle, katar, jakieś syropki jej lekarz przepisał do tego chyba ząbki dalej męczą bo płacze czasami jak najęta, czasem to nawet masować sobie nie da...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

dariolka195
Natka to zdrówka dla córy:)

Ja wczoraj dowiedziałam się że jestem w ciąży.Bardzo się cieszę.


dariolka super wiadomość spokojnych i szczęśliwych 9 miesięcy ci życzę no i oczywiście szczęśliwego rozwiązania
mambach jak tam u ciebie małej przeszło przeziębienie?
Ula to teraz więcej obowiązków masz jak mama wyjechała a basen to świetny sposób na spędzenie czasu z dzieckiem.

Odnośnik do komentarza

nie dalej kaszle i katarek... syropkami sie leczymy na razie, mam nadzieje że nie długo przejdzie.
JSmolarek dzieki, my własnie mamy calgel, a lekarz jej przepisał mocniejszy sachol żel i tez nie widziałam różnicy. Spróbuje jeszcze tego co piszesz może akurat...
ja już mam dość... a co dopiero mała ma powiedzieć.. mnie jak jai ząb boli to mnie szlag trafia a co dopiero...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

Nie denerwuj się, bo to nie pomoże, wiem, jak jest trudno, bo moje dziewczynki miały po 40 stopni gorączki 3-4 dni przy wychodzeniu ząbków, ja też się denerwowałam i płakałam, bo czułam się bezsilna, ale niestety trzeba jakoś przez to przebrnąć, mam nadzieję, że ten żel pomoże, u nas sprawdził się na medal, tylko smarowałam trochę grubiej i częściej. Bardzo ci współczuję, dobrze, żeby ci ktoś pomógł.

Odnośnik do komentarza

mieszkam z rodzicami, wiec mamę mam pod ręką.
Czasem nie potrafię sie opanować i płacze właśnie razem z nią, jednak zazwyczaj nie okazuje małej ze jestem zdenerwowana bo wiem ze to nie jej wina że ząbki wychodzą. a swoje złości jak się juz uzbiera wyżywam na czym innym.
jakoś przez to przejdziemy, bo nie mamy wyjścia.
Jaku u ciebie dziewczynki zaczynały ząbkowac to jak długo trwało wybicie się pierwszych ząbków? zadałam to pytanie tez na innym forum jednak nie dostałam odp.
Bo u nas widze ze małą te zęby drażnią, gorączka była a zębów nie widać, a takie jej rozdrażnienie trwa juz długo i coś mi podpowiada ze to na pewno zęby:) a w sumie jak nie zeby to co innego?:/ nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

mambach
mieszkam z rodzicami, wiec mamę mam pod ręką.
Czasem nie potrafię sie opanować i płacze właśnie razem z nią, jednak zazwyczaj nie okazuje małej ze jestem zdenerwowana bo wiem ze to nie jej wina że ząbki wychodzą. a swoje złości jak się juz uzbiera wyżywam na czym innym.
jakoś przez to przejdziemy, bo nie mamy wyjścia.
Jaku u ciebie dziewczynki zaczynały ząbkowac to jak długo trwało wybicie się pierwszych ząbków? zadałam to pytanie tez na innym forum jednak nie dostałam odp.
Bo u nas widze ze małą te zęby drażnią, gorączka była a zębów nie widać, a takie jej rozdrażnienie trwa juz długo i coś mi podpowiada ze to na pewno zęby:) a w sumie jak nie zeby to co innego?:/ nie wiem

pocieszaj się tym że to chwilowy stan którego dzieci nie pamiętają to podobno pomaga:)

Odnośnik do komentarza

Mambach, u mnie było tak, że 3 dni trwała temperatura, a czwartego widać było już przerżnięcie na dziąśle. Moje dziewczynki nie chciały wtedy jeść, było ciężko. Wszyscy zdenerwowani, chociaż też nie okazywaliśmy tego dzieciom, noce nieprzespane. Przeciwbólowy lek co 3,5 godziny. Dopiero po 2 dniach lepiej jadły. U Ciebie może tak być, ale może też być inaczej. By poprawić Ci trochę humor, chociaż nie wiem, czy to coś da, zapraszam na wirtualny poczęstunek. W kuchni właśnie zajadamy ciasto dyniowe. Nowy przepis trzeba było przetestować. Zapraszam Ciebie i kobietki, co to przeczytają.

Odnośnik do komentarza

Dariolka - cudowna wiadomość Gratuluję I spokojnej ciąży życzę :)
Natka - ach dzieje się tak u na Mąż nie pojechał I szef dzwonił czy w poniedziałek nie pojedzie ale dalej nie dzwoni i nie wiadomo teraz A przywieźli nam dachówkę i robili nam kanalizację i taki zamęt był i dzisiaj też pojechaliśmy do teściów i dopiero teraz siadam ,jestem i tak wykończona :/
JSmolarek - ciasto musiało być pyszne :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Bettyy
Dariolka - cudowna wiadomość Gratuluję I spokojnej ciąży życzę :)
Natka - ach dzieje się tak u na Mąż nie pojechał I szef dzwonił czy w poniedziałek nie pojedzie ale dalej nie dzwoni i nie wiadomo teraz A przywieźli nam dachówkę i robili nam kanalizację i taki zamęt był i dzisiaj też pojechaliśmy do teściów i dopiero teraz siadam ,jestem i tak wykończona :/
JSmolarek - ciasto musiało być pyszne :)

a to spoko na budowie masz kocioł jeszcze można coś robić bo pogoda dopisuje a ja myślałam że jesteś teraz sama z dziećmi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...