Mamusie Lipiec 2013 :)

[kleo]

Witam i ja
To sporo musiałaś zapłacić Joanna, u mnie podobnie jak u Bazylii wszystko w ciąży jest za darmo od wizyt u lekarza i położnej po badania. Ja muszę płacić tylko tyle co w Pl bo oczywiście jak tylko jestem w Pl zawsze się tam badam, jakoś ufam polskim lekarzom i podobnie jak wy także mam zamiar zrobić badania prenatalne właśnie w PL, bo termin pewnie przypadnie na okres okołoświąteczny jak będę w Pl:)

Co do reszty to kochane u mnie zima pełną parą;) spadło40cm śniegu i mamy -7 więc przed kominkiem jest uroczo;)

[kleo]

Joanna 82

Bazylio Wy to macie sie tam fajnie. U nas o ile morfologia, mocz i takie tam podstawy mozna za free, to jak juz cos innego to płać i płacz.... no i na pewno nikt u nas nie pyta czy sobie cyt,,cos ktos zyczy,,! eh ale no tak, ja mieszkam w Polsce.
Mnie zgagi meczą juz z tydzien, i ratuje mnie tylko rennie, zadne migdaly ani nic nie pomagało, apetytu nadal brak, ale o tym bede rozmawiac na wizycie w piatek.
Pogoda .... fatalna.... snieg i mróz :(

Joanna ja bez rennie to chyba bym już nie żyła hehe, a jak masz śnieg i mrozik to fajowo, zawsze to lepiej niż deszczysko.

[Joanna 82]

No tak, wyszlo mnie niecałe 300 zl... a to przeciez kropla w morzu, bo niektore badania trzeba wykonywac nawet co miesiac....
Dziewczyny czy Wy wszystkie bedziecie robic te prenatalne?, ja to sie juz pogubiłam w tych badaniach, bo jak tak czytam na necie, to tych badan prenatalnych to jeszcze iles tam rodzajów jest...

[Joanna 82]

hehe no tak ale wiesz kleo rano mróz, snieg, w południe plucha i błoto, wieczorem zimno i znowu mroz i snieg, eh, nie lubie , chce wiosne

[Bazylia]

u nas jest tak ok 12 tygodnia idzie sie na USG gdzie robia pomiary ,pobieraja krew i za jakies 2 tygodnie dostajesz odpowiedz. U nas za darmo wiec robie

[brakiii]

Halooo,

Ja będę robić tylko te prenatalne robione usg, czyli przeziernosc, kość nosowa, serce i inne narządy, z krwii nie robię tych papp-a i tych drugich, chyba ze lekarz zaleci po usg. Wolę się nie denerwować, a wiedza i tak nic nie zmieni. Ja będę mieć robione w ramach kolejnej wizyty u lekarza prowadzącego. Będzie to 20.12, czyli 11 tydzień i 4 dzień.

Mi nudności minęły, ból brzucha też, zostały zaparcia :(
Jak nie ma objawów to też nie dobrze bo się myśli czy wszystko ok :)
I tak źle i tak niedobrze :)

[Joanna 82]

A u nas.... jesli nie masz podstaw ( w sensie, lekarz stwierdza, ze ciaza za mała, ze np w poprzedniej ciazy było dziecko chore itp.), to takie badania tylko odpłatnie... z tego co do tej pory wypatrzyłam, koszt to chyba od jakies 300 zl w góre...

[maciejka19]

Ja sie umówiłam już na 19-tego na prenatalne. Ot taki prezent urodzinowy sobie strzeliłam :) A 17 na wizycie zrobimy przezierność i kośc nosowa bo na tyle wystarczy sprzet usg mojego gina. Tych z krwi i reszty nie robie.

[amc]

no i jestem po wizycie. wszystko w porządku, wg usg 6t3d, wg OM 7, ale jest ok bo miałam dłuższe cykle niż 28..
Moje maleństwo ma 7,2mm :) widziałam pulsujący punkcik :) termin mam na 26.07 także na moje imieniny :)
następna wizyta za 3 tygodnia, a w między czasie mam jakieś badania porobić.
Kamień z serca, bo strasznie się bałam dzisiejszej wizyty.

[marzena1666]

dziewczyny ja dzis tez byłam u ginekologa bo miałam miec wizyte w srode ale przełozyli na dzis

jest pecherzyk , dzidzia ma 4,8 mm , serduszko 120 uderzeń na minute wg USG to 6 tydz 1 dzień a wg miesiaczki 6 tydz 5 dzień , termin na koniec lipca 2013

lekarz stwierdził ze jest ok , mam sie zgłosic za 6 tyg na badanie genetyczne ( koszt 300 zł obejmuje badanie krwi , usg genetyczne) nie jest obowiazkowe ale i tak musze sie zgłosic na usg i wizyte takze musiałabym zapłacic 120 zł za wizyte to juz wole dołozyc i miec zrobione.

ogólnie jest ok mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze

[amc]

hej marzena1666 cieszę się, że i u Ciebie wszystko dobrze po wizycie. Ogólnie nasze brzuszki są w podobnym stadium rozwoju :)

[marzena1666]

amc: własnie jestesmy na podobnym etapie tylko moja dzidzia mniejsza, jak sie czujesz? ja ok , nie ma mdłosci,tyko bol piersi i sennosc. mam nadzieje ze bedzie ok

[Joanna 82]

amc , marzeno, gratulacje, to wspaniale, ze wszystko ok. Niech Wasze Dzidzie rosna zdrowo.

Dziewczyny, czy Was tez meczy takie okropne spanie?????
Nigdy nie spałam popołudniami a teraz....chce czy nie - musze. Wstaje oczywiscie jeszcze bardziej spiaca niz przed drzemką...

[agusia1985]

no ja od 6 tc tez chodzilam spiaca , miałam problem ze wstaniem do pracy a mialam na 10. Ale odkad od tygodnia jestem na zwolnieniu i leze non stop , bo jeszcze tydzien musze, to juz mi sen przeszedl, moze dlatego ze teraz spie do 9.30 zazwyczaj :) Ale brzuszek jeszcze pobolewa:( i nie mam apetytu, jak sie wazylam to jeszcze nic nie przytyłam.
pozdrawiam

[amc]

Ja mdłości praktycznie nie mam, przynajmniej w takim klasycznym wydaniu czyli rano. Czasem mnie zmuli ale to bardziej po południu jak zjem za duży obiadek, albo jak za dużo namieszam, bo apetyt to mam straszny, co chwilę bym coś jadła.
Jeśli chodzi o zmęczenie to praktycznie o 22 już odlatuję, no i w dzień po pracy też raczej sporo odpoczywam.
A o piersiach to już nie mówię, bo dotknąć się ich nie da ;P

[marzena1666]

ja tez jestem spiąca strasznie ale w dzień nie spie ale o 21 juz padam i wstaje około 6-7 rano,

dobrej nocki dziewczyny niech dzidzie spią ładnie i rosna

[Joanna 82]

Ja to moge spac w kazdej pozycji i o kazdej porze teraz.... ale jak dla mnie , to wcale nic fajnego:(

[kleo]

amc i marzena gratuluję zdrowych pociech, oby tak dalej! Fajnie wam że macie już za sobą te wizyty. Co do badań prenatalnych to polecane są dla kobiet w pewnym wieku ale ja myślę że dla własnego spokoju mamy po 30 powinny zrobić, uważam że młodsze dziewczyny nie muszą no chyba że mają jakieś obciążenia genetyczne w rodzinie albo poprzednie ciąże z chorym dzieckiem w innych przypadkach to nie ma zasadności.

Jeśli chdzi o senność to ja ogólnie kocham spać i wieczorkiem jestem zmęczona i chciałabym zamknąć na chwilkę oczka ale staram się nie bo potem nie zasnę na noc.

[jbio]

Witajcie Mamuśki.
Mogę się o coś Was zapytać, właśnie odnośnie badań prenatalnych: czemu je robicie?
Zgodnie z tym co pisała Kleo są one szczególnie wskazane po 35 roku życia , bądź jeśli były jakieś choroby genetyczne we wcześniejszych ciążach.
Dlaczego o to pytam?
Otóż w 3 m-cu ja zapytałam moją lekarkę , czy mogę takie badanie mieć, bo mam 33 lata.
Ona odpowiedziała, że owszem, ale wiąże się to z dużym ryzykiem.
Okazuje się ,że tu w UK( nie wiem jak to wygląda w PL) najpierw robią badania z krwi.
Jeśli wynik jest niepokojący wtedy rzeczywiście robią amniopunkcję. I tu zachodzi pewien problem.
1 na 10 przypadków amniopunkcji kończy się poronieniem , i to bardzo często zdrowej ciąży.
Po tych słowach zapytała mnie jeszcze, czy jeśli okazałoby , że dziecko jest chore, czy usunęłabym ciążę.
No oczywiście, że nie...więc stwierdziła, że badań mi nie poleca.

Mam nadzieję, że nie nastraszyłam, ale to taka ciekawostka.
Wy same wiecie najlepiej co jest dla Was i dzidziolini najlepsze.
Pozdrawiam, i dalszych spokojnych m-cy życzę :)

[brakiii]

z tego co wyczytałam to jest tak:

-badanie usg - podczas tego badania lekarz sprawdza kregosłup, kończyny, serce, kość nosową - i jeżeli coś odbiega od normy, np ta kość nosowa to może zlecić kolejne badania z krwii, czyli te papp-a, one juz pokaża dokładniejsze ryzyko wady (zespół Downa, Edwardsa itd), i dopiero jeżeli te badania z krwii są niepokojące, czyli ryzyko jest 1:300 i więcej zalecana jest amniopunkcja.

Niektórzy od razu robią usg i badania z krwii, żeby mieć dokładniejszy obraz. Te badania są nieinwazyjne i nic z płodem się nie stanie.

[jbio]

brakiii

z tego co wyczytałam to jest tak:

-badanie usg - podczas tego badania lekarz sprawdza kregosłup, kończyny, serce, kość nosową - i jeżeli coś odbiega od normy, np ta kość nosowa to może zlecić kolejne badania z krwii, czyli te papp-a, one juz pokaża dokładniejsze ryzyko wady (zespół Downa, Edwardsa itd), i dopiero jeżeli te badania z krwii są niepokojące, czyli ryzyko jest 1:300 i więcej zalecana jest amniopunkcja.

Niektórzy od razu robią usg i badania z krwii, żeby mieć dokładniejszy obraz. Te badania są nieinwazyjne i nic z płodem się nie stanie.

MAM nadzieję, że tak jest i tego życzę.

[Joanna 82]

Ja tez potwierdzam to , co pisze brakiii, tez juz troszke poczytałam na ten temat. Na prenatalne wybieram się i mam termin na grudzien 27.12
W moim przypadku gdyby sie nie daj Boze okazało, ze wystapil by zespol Downa lub jakas inna powazna choroba genetyczna tfu tfu tfu, to mozecie mnie patepiac ale ja bym usunęła taki płód , po prostu bym nie dała rady psychicznie, co innego jakas przewlekła choroba czy cos ale zespół Downa...po prostu nie.

[scrapy]

Ja mam 26 lat i mój lekarz też kazał mi zrobić usg genetyczne mimo, że nie mam żadnych obciążeń. Ja jestem z tych przezornych więc mimo wszystko wolałabym wiedzieć gdyby (nie daj Boże!) coś było nie tak. Nie wiem jaka byłaby moja decyzja... ale boje się, że bym tego nie udźwignęła ;/

[Marta2012]

mnie lekarz powiedział o takich badaniach cytuje "jest to moim obowiązkiem poinformować panią że istnieją takie badania, nie ma u pani żadnych wskazań, decyzja należy do pani"
ja mam 23 lata w rodzinie nie było żadnych chorób genetycznych,
koszt badania to 300 zł (usg + krew) wynik usg ma się od ręki a na krew czeka się 2 tygodnie
+ moje koszty dojazdu bo w Koszalinie nie ma tego typu badań,
badanie mam w przyszłym tygodniu 13 grudnia, a wyniki krwi dostanę na koniec miesiąca

[jbio]

Macie rację dziewczyny, przezorny zawsze ubezpieczony :)
Niestety w moim przypadku nawet badania prenatalne nie wykryłyby choroby genetycznej mojej córki, bo ona pierwsza ma zmutowany gen :(
Dowiedziałam się o tym jak miała 3 m-ce :)
Ale jak tu nie kochać mojego urwisa...

W sumie to byłam ciekawa o te badania, bo słyszałam, że lekarze po prostu naciągają na te prenetalne, a mamuśki przejęte oczywiście, że pójdą.

A Wy jak pójdziecie to na pewno będzie wszystko ok.