Nie tylko o aborcji... dyskusje

[jbio]

HELENA gdzieżeś Ty wygrzebała coś takiego-o tym Judaszu myślę.
Nie ma co ciekawe domniemania.
To już PŚ ma 5 ewangelii, coraz ciekawiej, i tajny pakt.
Czyli spiski na świecie od początku chrześcijaństwa, niesamowite.
Szok, kto coś takiego wymyśla i po co?

[agusia20112]

Helena

skopiowalam z moej tablicy na fb
z gazety "swiat wiedzy-extra"

Czy bez Judasza nie byłoby chrześcijaństwa?

To największa zdrada w historii: za 30 srebrnych monet apostoł Judasz wydaje władzom Jezusa Chrystusa, Mesjasza, choć wie, że to oznacza dla jego nauczyciela pewny wyrok śmierci. Z tego powodu Kościół chrześcijański uznaje Judasza za zdrajcę zasługującego na wieczne potępienie...

Prawie 2000 lat później, w roku 1978, w Egipcie znaleziony zostaje prastary manuskrypt. Kiedy staje się jasne, jakie treści zawiera, dochodzi do serii tajemniczych wydarzeń. Dokument wielokrotnie zmienia właściciela, zostaje skradziony, pojawia się ponownie. Jego stan pogarsza się, giną fragmenty – zapewne na zawsze. Dopiero w 2006 roku udaje się go przetłumaczyć po raz pierwszy. I wybucha prawdziwa sensacja: to ewangelia Judasza – zaginiona, potępiona przez Kościół apokryficzna księga nawiązująca do wydarzeń biblijnych. Główne przesłanie tekstu przewraca 2000 lat chrześcijaństwa do góry nogami: według niego Jezus i Judasz zawarli tajny pakt. Jezus miał sam skłonić Judasza do wydania go Rzymianom. Być może przeczuwał, że jego przeznaczenie, jakim jest męczeńska śmierć, musi wkrótce się wypełnić, i narzędziem realizacji tego planu uczynił najzdolniejszego ze swoich uczniów. Bez ofiary z życia Mesjasza nie byłoby bowiem chrześcijaństwa. Stało się jednak tak, jak się miało stać. Koniec końców obaj złożyli wielką ofiarę z samych siebie. Tak przynajmniej głosi rękopis. Nowe tłumaczenia proponują inne rozumienie tekstu: mówią o demonie Judaszu. Jednakże jedno wydaje się pewne: bez brzemiennej w skutki zdrady Judasza historia ludzkości potoczyłaby się zupełnie inaczej...

ciekawe...ciekawe...i ile w tym prawdy - ktoz to dzis wie na pewno

[iwonek]

Helena, ze świętokrzyskiego jesteś?? a skąd dokładnie? ja na obrzeżach się wychowałam;) teraz do mazowieckiego Szydłowiec zaliczyli...

Mi też się nie chce wierzyć w cudowne odnalezienie ew. Judasza

i nie chce mi się wierzyć w Jezusa spiskowca

[Gość Helena]

jbio

HELENA gdzieżeś Ty wygrzebała coś takiego-o tym Judaszu myślę.

jak jestem u Mamy to kupuje gazete "swiat wiedzy"
noi sobie polubilam gazete na fejsie- noi dzisiaj wlepili kawalek o J.

ciekawa jest to gazeta - nie trzeba ze wszystkim sie tam zgadzac, ale mozna sie wielu ciekawych rzeczy dowiedziec

a ja o tej calej Judaszowej sytuacji mysle, ze wszystko moglo sie zdarzyc

a i teraz mi sie przypomnialo, ze moj M ogladal jakis program na discawery cos tam o bibli czy Jezusie
ze juz za wyrzucenie kupcow ze swiatyni (ew Mateusza) mogla Jezusowi grozic kara np ukrzyzowanie

wiecej na temat nie wiem, tyle co M powiedzial-niestety nie zapamietal dokladnie programu, i o czym konkretnie w nim bylo - bo bym z mila checia ogladnela:)

iwonek

Helena, ze świętokrzyskiego jesteś?? a skąd dokładnie?

a ze wsi
70 km od Kielc
70 km od Krakowa

[ITruth]

Jam ze świętokrzyskiego, niedaleko Szydłowca w sumie - po drodze do Radomia nieraz tamtędy jedziemy.

Helenko ale za Ciebie na egzam nie pójdę, bo pewnie bym nie zdała, mam za dużo nawyków swoich.

[Gość curry]

Trochę mi nie pasują jakieś tajne pakty do Jezusa. Czy w ogóle jakaś jego cecha charakteru wskazuje, że taki pakt mógłby być możliwy?

[jbio]

curry

Trochę mi nie pasują jakieś tajne pakty do Jezusa. Czy w ogóle jakaś jego cecha charakteru wskazuje, że taki pakt mógłby być możliwy?

Ja nie zauważywszy.
Fakt faktem Jezus od początku wiedział, że jeden z jego uczniów go zdradzi- bo o tym mówiły proroctwa, ale dopiero z biegiem czasu zorientował się, że to Judasz.
Może spisek, bo również wiedział, że zdradzi go pocałunkiem-a właściwie pocałunkiem wskaże, że to on jest Jezusem?

[Gość Helena]

curry

Trochę mi nie pasują jakieś tajne pakty do Jezusa. Czy w ogóle jakaś jego cecha charakteru wskazuje, że taki pakt mógłby być możliwy?

teoretycznie nic nie wskazuje ze taki pakt moglby byc mozliwy- jako Syn Boga.....no nie mozliwe

ale w to, ze ew Judasza zostala spisana judaszowa reka, wedlug prawdziwnych zdarzen jestem sklonna przyjac do wiadomosci

pamietajac ze religia zostala stworzona tylko przez czlowieka

[Gość curry]

Helena

curry

Trochę mi nie pasują jakieś tajne pakty do Jezusa. Czy w ogóle jakaś jego cecha charakteru wskazuje, że taki pakt mógłby być możliwy?

teoretycznie nic nie wskazuje ze taki pakt moglby byc mozliwy- jako Syn Boga.....no nie mozliwe

ale w to, ze ew Judasza zostala spisana judaszowa reka, wedlug prawdziwnych zdarzen jestem sklonna przyjac do wiadomosci

pamietajac ze religia zostala stworzona tylko przez czlowieka

Ciekawe co dokładnie jest tam napisane w tej "ewangelii". Czy Judasz był rzeczywiście najzdolniejszym uczniem - tak jest napisane w PŚ?

[Gość Yvone]

agusia i jak tam u Was sytuacja?

[agusia20112]

dzis rano Emilka wymiotowała ,bolał ja brzuch i głowa
nie wiem czy dzis wyjdzie czy jutro ...mam dzwonić ok 14

[Gość Yvone]

o kurcze.. to nie dobrze:( mam nadzieję, że to nic poważnego.

[agusia20112]

może to po antybiotyku,a może to jeszcze ta infekcja

[Gość curry]

Ale od czego wymioty? Infekcja infekcją ale wymioty?

[Gość Yvone]

a może ze stresu? mimo tego, że jej się tam podobało i była pozytywnie nastawiona to przecież dla niej to na pewno ogromny stres.

[Gość curry]

To na pewno, choć Agusia pisała, że Emilka już wcześniej wymiotowała w domu.

[agusia20112]

curry

Ale od czego wymioty? Infekcja infekcją ale wymioty?

Yvone

a może ze stresu? mimo tego, że jej się tam podobało i była pozytywnie nastawiona to przecież dla niej to na pewno ogromny stres.

teraz od 31 grudnia miała grype żołądkowa i były wymioty i ból brzucha...
a wcześniej jak bardzo kaszlała to zdarzało sie jej zwrócić...kilka razy w szkole
ona ten kaszel ma taki z dużą ilością flegmy i jak sie oderwało cos to wymiotowała

stres raczej nie...Emilka ma tam koleżanki i wczoraj był u niej ojciec,i sama go pogoniła,bo kolezanki czekaja z grą

[Gość curry]

Ojca pogoniła? To zuch dziewczyna!!! Dobrze się tam chyba bawi

Ja też jak mam dużo flegmy z nosa, której nie mam siły wydmuchać to wymiotuję.
To nie od żołądka tylko od tej flegmy okropnej. Mam tak samo jak Emilka, ale to chyba nic nienormalnego nie jest.

[agusia20112]

curry

Ojca pogoniła? To zuch dziewczyna!!! Dobrze się tam chyba bawi

Ja też jak mam dużo flegmy z nosa, której nie mam siły wydmuchać to wymiotuję.
To nie od żołądka tylko od tej flegmy okropnej. Mam tak samo jak Emilka, ale to chyba nic nienormalnego nie jest.

nienormalne -nie
tylko uciążliwe ,zwłaszcza w szkole

[Gość curry]

To prawda

[Dziubala]

Cześć Dziewczyny :)

Dziś starczyło mi czasu żeby nadrobić zaległości. Niby Nowy Rok a doby jakieś inne - coraz krótsze . Niby zorganizowana jestem a nie wyrabiam
W niedzielę zostałam ciocią - moja siostra urodziła Michała - Miśka :), więc miałam dobry humor, a wczoraj przyszły 2 pisma z Sądu (staramy się o drogę konieczną na wsi) i chodzę zestresowana, boli mnie brzuch z nerwów i ręce mi się trzęsą. Chyba sobie kupię coś uspakajającego do łykania typu melisa, bo już mam dość tych nerwów

Agusia - przykro mi, że z "mężem" dalej niefajnie, ja bym zrobiła jak dziewczyny pisały o nicnierobieniu dla niego ;), rób tylko dla siebie i dla dzieci. Może zauważy, że coś jest nie tak, wtedy porozmawiaj z nim dlaczego tak robisz. Tylko żeby Ci sił na to starczyło i... odwagi. Trzymam kciuki żeby poukładało i było jak za dobrych czasów.
Za Emilkę też trzymam kciuki, żeby była zdrowa i lekarze zaradzili coś na ten kaszel.

[Gość iszmaona]

curry

Ojca pogoniła? To zuch dziewczyna!!! Dobrze się tam chyba bawi

Ja też jak mam dużo flegmy z nosa, której nie mam siły wydmuchać to wymiotuję.
To nie od żołądka tylko od tej flegmy okropnej. Mam tak samo jak Emilka, ale to chyba nic nienormalnego nie jest.

ja tak mam od parwie 2 miesięcy

[Dziubala]

iszmaona

Dziubala

iszmaona

Nazwałas siebie kilka razy ateistką, ale z tego co piszesz nia nie jesteś. Ateizm wyklucza wiarę religijną w jakiejkolwiek formie. Wybieranie z każdej religii tego co sie podoba, co odpowiada nie ma nic wspólnego ani z ateizmem ani z wiarą. To wybacz, ale zwykłe wygodnictwo.

Inszamona, nie przypominam sobie żebym gdzieś pisała, że jestem ateistką,

Dziubala

Ooo!

curry

Rozumiem, że pytanie do ateistów jest do mnie, bo tylko ja jestem gatunkiem ateistycznym na naszym wątku

Ja chyba też się mogę zaliczyć do tego gatunku

znalazłam, choć trochę czasu m to zajęło uffff
Wow, ale wysiłek . A tu chodziło o ogólne zaliczenie do "gatunku ateistów", bo WTEDY myślałam, że do tego gatunku zalicza się wszystkich niewierzących. Ale nigdzie nie nazwałam siebie ateistką, bo im więcej czytałam na tym wątku tym się okazywało, że o ateizmie nie da się tak ogólnie pisać. Ten wątek zresztą nie tylko na ateizm mi oczy otworzył. Skoro tak pilnie szukałaś, to sama się jednak przekonałaś, że nie nazwałam siebie KILKA razy ateistką. Poza tym nie wiem coś Ty się tak tego uczepiła skoro napisałam później, że

Dziubala

Pisałam, że nie wiem czy jestem ateistką czy agnostykiem, napisałam też, że nie jestem typową ateistką jak Curry, i że zdarzało mi się, że mówiłam, że jestem niereligijna, a ostatnio użyłam słowa areligijna. Ale poglądy mam zbliżone a nawet te same co Curry czy Helena.

[Dziubala]

Oopsy Daisy

Słyszałyście :
Premier Tusk wygłasza pogadankę w szkole.
Na koniec pyta dzieci czy chcą coś jeszcze wiedzieć. Wstaje Jasio, Panie Premierze, co tak naprawdę wydarzyło się w Smoleńsku? W tym momencie dzwonek na przerwę... Po przerwie Premier pyta dzieci czy jeszcze chcą coś wiedzieć. Wstaje Małgosia i mówi: Panie Premierze, mam trzy pytania: po pierwsze, dlaczego dzwonek na przerwę zadzwonił pół godziny wcześniej, po drugie, co tak naprawdę wydarzyło się w Smoleńsku, po trzecie, gdzie jest Jasio?!

Nie słyszałam, dobre

curry

A teraz pytanko - co sądzicie o tzw. świętej geometrii?

Pierwszy raz o tym słyszę. Ale dzięki za linka, później na spokojnie poczytam, bo jestem ciekawa.

[Gość iszmaona]

Dlaczego uważasz, że się uczepiłam?Jeśli ktoś powie, że zalicza się do homoseksualistów to co to oznacza? Przeciez nie, ze jest heteroseksualny. Zanim napisałaś, ze nie wiesz kim jesteś, czy agnostykiem, czy ateistą, napisałaś, że mozesz siebie zaliczyć do gatunku ateistów i ja do tego własnie stwierdzenia się odniosłam. Dopiero na skutek późniejszych rozmów określiłas się dokładniej. Więc dla mnie wszystko jest jasne.