Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

Insana a czy ja dobrze rozumiem, ze Ty chciałabyś żeby zabroniono stosowanie pigułek anty?? bo nie bardzo kumam ciągłe przytaczanie tych ulotek i wmawianie, że te które stosują antykoncepcję zabijają własne dzieci.
przepraszam za pytanie, ale chcę zrozumieć cel tych Twoich wypowiedzi.
i wcześniej pisałam, że bardzo mi się podoba jaka dyskusja powstała itd, to teraz już nie podpisałabym się pod tymi słowami. zrobiło się zbyt: "moja racja jest bardziej mojsza. jedyna i sprawiedliwa"..:/

Odnośnik do komentarza

Yvone
Insana
absolutnie nie jestem za zakazem to już jakies nieporozumienie totalne .

rozumiem, w takim bądź razie w jakim celu?? jesteś takim samozwańczym edukatorem seksualnym z dziedziny antykoncepcji i uświadamiasz tych "głupich" , których brak wiedzy poraża?

w celu takim że agusia mnie zapytała jakie jest moje zdanie na ten temat ale teraz zaczynam mieć wątpliwości jaki miała cel i intencje
Dałam się niepotrzebnie wciągnąc s wprowokowaną dyskusję mój błąd.

Odnośnik do komentarza

w celu takim że agusia mnie zapytała jakie jest moje zdanie na ten temat ale teraz zaczynam mieć wątpliwości jaki miała cel i intencje
Dałam się niepotrzebnie wciągnąc s wprowokowaną dyskusję mój błąd.

tak?napewno?
a tego typu(ponizej cytat)wpisy to w jakim celu?
bo Agusia cie sprowokowala do dyskusji?

Insana
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;) skoro jednak czujesz się urażona moją wypowiedzią że zarodek zapłodniony to życie i skoro pozbawiamy się go możliwości zagnieżdżenia a co za tym idzie życia jest tożsame z zabiciem go- to przepraszam

Odnośnik do komentarza

Yvone
Insana dyskutować można, można przedstawiać swoje zdanie na dany temat, ale nie atakować... takim podejściem się nic nie uzyska. mówienie, ze ktoś własne dzieci spuszcza do kibla.. to już wychodzi poza granice dyskusji.

przyznaję Ci rację , dałam się sprowokować i popełniłam błąd

Odnośnik do komentarza

Insana
Yvone
Insana
absolutnie nie jestem za zakazem to już jakies nieporozumienie totalne .

rozumiem, w takim bądź razie w jakim celu?? jesteś takim samozwańczym edukatorem seksualnym z dziedziny antykoncepcji i uświadamiasz tych "głupich" , których brak wiedzy poraża?

w celu takim że agusia mnie zapytała jakie jest moje zdanie na ten temat ale teraz zaczynam mieć wątpliwości jaki miała cel i intencje
Dałam się niepotrzebnie wciągnąc s wprowokowaną dyskusję mój błąd.

żadnego celu!!!
po prostu każda wypowiada się i tyle
a dopiero Ty mi powiedziałaś ,że pigułki to środek poronny
przytoczyłam Ci nawet ulotke byś mi to wyjaśniła

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

wyraziłaś bardzo jasno swoje zdanie co do aborcji (ze wskazania ),więc zapytała i o antykoncepcje i eutanazje i in-vitro....bo każdy z tematu ma odbicie w naszym postrzeganiu swiata....

dziewczyny gdzie tu prowokacja????

temat owszem budzi emocje
ale nie można komuś na siłę wpierać,że w kazdym miesiącu morduje dziecko-bo to nie potwierdzone

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

hmm.. chodzą słuchy ( równie dobrze można nazwać je plotkami), ze to dziecko to nie był do końca wynik gwałtu, tylko to było za jej zgodą, a zostało tak zakwalifikowane ponieważ miała 14 lat .. trudna sprawa.nie chcę się na temat samej sprawy wypowiadać.
jednak prawo według dokumentów dawało jej prawo usunąć ciążę.
chodzi o to, że ona musiała aż do Gdańska jechać.

a tak przy tym temacie to uważacie, że każdy lekarz musi dokonać aborcji, nawet jeśli jego przekonania są przeciwko aborcji? czy należy takiego człowieka zmuszać do tego? czy można tu wykorzystać klauzurę sumienia? jakie jest Wasze zdanie na ten temat.

Odnośnik do komentarza

Yvone
hmm.. chodzą słuchy ( równie dobrze można nazwać je plotkami), ze to dziecko to nie był do końca wynik gwałtu, tylko to było za jej zgodą, a zostało tak zakwalifikowane ponieważ miała 14 lat .. trudna sprawa.nie chcę się na temat samej sprawy wypowiadać.
jednak prawo według dokumentów dawało jej prawo usunąć ciążę.
chodzi o to, że ona musiała aż do Gdańska jechać.

a tak przy tym temacie to uważacie, że każdy lekarz musi dokonać aborcji, nawet jeśli jego przekonania są przeciwko aborcji? czy należy takiego człowieka zmuszać do tego? czy można tu wykorzystać klauzurę sumienia? jakie jest Wasze zdanie na ten temat.

pewnie,że można zmuszać lekarza...tak jak i kobity
ale chyba w szpitalu nie tylko jeden ginekolog

i jak już pisałam o tabletkach,że bardzo często jak przyjmuje pacjentki na NFZ to powołuje się na sumienie i odmawia...a prywatnie bierze 100 i sumienie juz inaczej patrzy

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

no już nie mówię o oszustach lekarzach, ale są tacy, którzy mają takie przekonania i nie zrobią tego nawet za dużą kasę.
uważam, ze tak samo jak chce się szacunku dla praw kobiety i możliwości jej wyboru tak samo powinno być uszanowane, ze komuś sumienie nie pozwala tego zrobić.
no właśnie tez zastanawia mnie ta akcja, bo to wychodzi, że nikt bliżej niż w Gdańsku nie chciał dokonać tej aborcji. a to trochę dziwne mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...