Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

Helena

a jeszcze chwila, bo mi sie przypomnialo
gdzies wyczytalam, ze kibelki sa zle skonstruowane -nie dostosowane do naturalnego procesu wyprozniania
bo czlowiek wyprozniajac powinien bardziej na kucaco, niz wyprostowany

Helena to prawda, bo wypróżnianie na kucaka sprzyja całkowitemu opróżnieniu pęcherza, czyli też zalegających tam bakterii, a co do 2 to nie wiem jak lepiej :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Helena
IWA23

Mój to często gęsto bierze tel i tak sobie gra.
Teraz zima a my jeszcze wc nie mamy ocieplonego więc jest zima,to wpada i wypada ale jak jest ciepło to siedzi jak na tronie.

moj tez:sofunny:

ja czasem sobie gazetki czytam na posiedzeniu:lol:

zostało naukowo udowodnione hehe, że czytanie podczas posiedzenie wpływa na szybkość procesu wydalniczego. Gdy nie czytam proces się wydłuża :D

U mnie zdecydowanie jest odwrotnie. Żeby nie wąchać oparów streszczam się jak łania :sofunny: Jakbym czytała to bym wydusić nie mogła :sofunny:

Odnośnik do komentarza

curry
Jadziu, to teraz i my możemy sikać jak faceci :D Chciałabym to wypróbować :D

To wypróbuj i zdaj nam relacje ::): Hihi :D

A jak Wasze dzieci reagują na kupkę? Bo słyszałam o takich co nawet wymiotują jak ja wyczują i to odrzuca je od nocnika? (3 letni synek sąsiadki, którym niedawno się opiekowałam tak miał... Na szczęście jak był u mnie, to mu się nie zachciało :D) Za to moja lubi sobie pooglądać swoja kupkę, i ją nawet opisuje, że np gąsieniaca ("gąsina"), i zawsze się nią zachwyca ("o jaka kupa"- wystarczyło, zę raz jej tak powiedziałam i zaskoczyła), Inaczej jak zrobi do pieluszki, to "o nie, kupa, myju myju"... I ostatnio z tatusiem sparafrazowali piosenkę "żabka mala" na "kupka mała" :uff2:

Odnośnik do komentarza

ITruth
agusia20112
no Jadzik jutro Twój dzień....i dzidzi....ma mi tu byc jutro info o kinder niespodziance:36_3_13:

Łatwo jadzik tak pisać :love: sama pewnie tez juz wolałaby tulić Kruszynkę i nie czekać na początek akcji.

Moja przyjaciółka od wczorajszego południa jest w szpitalu. Masaże szyjki, badania i dzidziuś jak był w brzuszku tak jest nadal. A Ona już mega zestresowana i zmęczona, bo niby "coś" się dzieje, ale zbyt mało, żeby wywołać porządną akcję. A w domciu córa mająca 2 latka i 3 miesiące.

Jadzik czekamy jutro na wiadomość:D:D:D Mam nadzieję, ze podłogę solidnie szorowałas:Oczko::36_1_21: Może wcelujesz w 12.12.12 :) Ja niesmiało mysłam o 1 czerwca i urodzil się 1 czerwca:)

ITruth, a kolezance współczuje .... Mam nadzieję, ze już sie zaczeło na dobre.

Hehe, uśmiałam się jak was czytałam:36_1_21:

Moja kolezanka tez przymusila męża do siusiania na siedząco, no ale jakos sobie mojego nie wyobrażam:Oczko:
Natomiast synia próbowalam kiedyś przymusić żeby tak własnie siusiał, bo na stojąco to szalony siusiak po całej toalecie "gasi pożar":lup:

IWA zdrówka dla Was!!! Raju, niedawno też miałam szpital, najgorsze, że i Ciebie wzieło, bo i tak nie ma ze polezysz i odchorujesz...

Szymuś miał czas że uwielbiał swojego siusiaka, jak tylko byl oswobodzony to zaraz gmerał:D Njgorzej miał starszak jak się razem kapali :whistle:

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Jadzik, ja własnie coś znalazłam odnosnie Prawa w NT :Oczko: a dokładnie odnosnie nieczystych potraw.

Mk, 7, 14-23

Prawdziwa nieczystość

14 Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie! 15 Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. «16 Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!»
17 Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o tę przypowieść. 18 Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym; 19 bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i zostaje wydalone na zewnątrz». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste. 20 I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21 Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, 22 cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Iwonek, dziiaj nawet czytałam o tej sytuacji, ale w Ewangeli Mateusza i tam koniec jest inny:


Mt 15,01 Wtedy przyszli do Jezusa faryzeusze i uczeni w Pismie z Jerozolimy z zapytaniem:
Mt 15,02 ”Dlaczego Twoi uczniowie postepuja wbrew tradycji starszych? Bo nie myja
sobie rak przed jedzeniem”.
Mt 15,03 On im odpowiedział: ”Dlaczego i wy przestepujecie przykazanie Boze dla
waszej tradycji?
Mt 15,04 Bóg przeciez powiedział: Czcij ojca i matke oraz: Kto złorzeczy ojcu lub
matce, niech smierc poniesie.
Mt 15,05 Wy zas mówicie: ”Kto by oswiadczył ojcu lub matce: Darem [złozonym w
ofierze] jest to, co dla ciebie miało byc wsparciem ode mnie,
Mt 15,06 ten nie potrzebuje czcic swego ojca ni matki”. I tak ze wzgledu na wasza
tradycje zniesliscie przykazanie Boze.
Mt 15,07 Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz:
Mt 15,08 Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie.
Mt 15,09 Ale czci mnie na prózno, uczac zasad podanych przez ludzi”.
Mt 15,10 Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: ”Słuchajcie i chciejcie zrozumiec.
Mt 15,11 Nie to, co wchodzi do ust, czyni człowieka nieczystym, ale co z ust wychodzi,
to go czyni nieczystym”.
Mt 15,12 wtedy przystapili do Niego uczniowie i rzekli: ”Wiesz, ze faryzeusze zgorszyli sie, gdy usłyszeli to powiedzenie?”
Mt 15,13 On zas odrzekł: ”Kazda roslina, której nie sadził mój Ojciec niebieski, bedzie
wyrwana.
Mt 15,14 Zostawcie ich! To sa slepi przewodnicy slepych. Lecz jesli slepy slepego prowadzi,
obaj w dół wpadna”.
Mt 15,15 Wtedy Piotr zabrał głos i rzekł do Niego: ”Wytłumacz nam te przypowiesc!”.
Mt 15,16 On rzekł: ”To i wy jeszcze niepojetni jestescie?
Mt 15,17 Nie rozumiecie, ze wszystko, co wchodzi do ust, do zoładka idzie i wydala sie
na zewnatrz.
Mt 15,18 Lecz to, co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to czyni człowieka nieczystym.
Mt 15,19 Z serca bowiem pochodza złe mysli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierzadne,
kradzieze, fałszywe swiadectwa, przeklenstwa.
Mt 15,20 To własnie czyni człowieka nieczystym. To zas, ze sie je nie umytymi rekami,
nie czyni człowieka nieczystym”.

Jak widzisz w innej ewangeli jest już inaczej napisane i nie można z tego wywnioskować, że Jezus pozwala jeść zakazane pokarmy, a jedynie podkreśla żę jedzenie nie umytymi rękoma nie zanieczyszcza człowieka. Faryzeusze "dodali" sobie takie przykazanie, że jak nie umyje człowiek rąk przed jedzeniem, to sie zanieczyści, czego w Prawie nie ma i to zarzuca im Jezus, taki jest kontekst tego fragmentu. Swoją drogą ten sam fragment cytowałaś apropo nieczystości po stosunku... :D

Fragment z Marka jaki wkleiłaś pochodzi z Tysiąclatki, dla porównania sprawdziałam jak on brzmi w tzw "brytyjce" (Brytyjskie i zagraniczne towarzystwo biblijne). I 19 werset brzmi:

Mk 7,19 Bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i wychodzi na zewnątrz, oczyszczajac wszystkie pokarmy.

Tu już nie ma słów: "Tak uznał wszystkie potrawy za czyste", ajkie są w tysiaclatce, co mogłoby oznaczać, że można jesć wszystko... Kwestia moze mylnego tłumaczenia, nie wiem... Bo w tłumaczeniu brytyjki fragment ten wg mnie nadal odnosi się do nieumytych rąk, że w żoładku wszystko się oczyszcza, a Jezus nauczał tymi słowami, że gorsza jest mowa, a nie brudne ręce ::):

Edit: z resztą w Jerozolimie w tamtych czasach Jezus razczej nie miał szans zjeść nieczystych (zakazanych przez Prawo) potraw, więc wątpie zeby o tym mówił... Myślę, ze taki fakt też trzeba wziąć pod uwagę interpretując te słowa.

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki Wy moje,,,,takiego tematu to sie nie spodziewałam....potraficie zadziwić

a więc i ja dodam kilka szczegółów :smile_jump:
Asia jak robi do kibelka czy nocnika,nie ma żadnych złysz skojarzeń

zawsze zagląda i mówi" duże kupsko" ostatnio było "mamo zrobiłam kupala jak ślimak bez skorupki"

M nie przesiaduje nigdy w kibelku,zawsze po kupsku ucieka

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

curry

Nie odpuszczaj, nie rezygnuj! Prawo jazdy to jest ważna rzecz. Jakby kiedyś cokolwiek się wydarzyło to wsadzasz dziecko w auto i jedziesz gdzie chcesz. A tak jesteś uzależniona od...kogoś/czegoś. 5 prób to rzeczywiście dużo :wink: ale skoro to przez głupoty to w końcu powinno się udać :)

no bardzo bym chciala zakonczyc na 5
juz szostki nie potrzebuje:lol:

ale zobaczymy
mam wykupione lekcje i chcialabym zeby podczas jazdy mocno padalo sniegiem :D
bo jeszcze nie jezdzilam w warunkach zimowych:wink:
no zebym nie wpadla w panike na egzaminie:wink:
w deszczu w mgle juz jezdilam,wiec takie warunki juz mi niestraszne:wink:

Odnośnik do komentarza

Helena
curry

Nie odpuszczaj, nie rezygnuj! Prawo jazdy to jest ważna rzecz. Jakby kiedyś cokolwiek się wydarzyło to wsadzasz dziecko w auto i jedziesz gdzie chcesz. A tak jesteś uzależniona od...kogoś/czegoś. 5 prób to rzeczywiście dużo :wink: ale skoro to przez głupoty to w końcu powinno się udać :)

no bardzo bym chciala zakonczyc na 5
juz szostki nie potrzebuje:lol:

ale zobaczymy
mam wykupione lekcje i chcialabym zeby mocno padalo sniegiem na nich,
bo jeszcze nie jezdzilam w warunkach zimowych:wink:

no to trzymamy kciuki

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
A u mnie śniegu niet :) Nic nie posypało. Ale Agusia, jadę w weekend w Twoje strony poszaleć na śniegu z Lilką. Bierzemy sanki i w drogę :D Jakie miejsce polecałabyś mi na sanki z maluchem (tak żeby jednak coś zjechała z jakiejś małej górki :D)???

Ja się powoli rozglądam za wakacjami. Chcemy jechać na wakacje "leniuchowe", bo z Lilunią to nici ze zwiedzania. No i w miarę blisko niestety, bo nie wyobrażam sobie mojej torpedy 11 godzin w samolocie. Może wytrzyma ze 3 - 4 max i tak mniej więcej szukam. A szkoda, bo miałam 2 fajne lokalizacje na wyjazd. No ale nie ucieknie :wink: A Wy coś już planujecie?

Co do czystości to kochane nic nie powiem, bo nic nie wiem :D Tylko tak się zastanawiam czemu jedne produkty miałyby być czyste, a inne nie? Co powoduje, że np. coś jest czyste albo nie?

Odnośnik do komentarza

curry
Lilka olewa kupę :D W ogóle zero zainteresowania. Jedyne co ją interesuje to żeby się jej pozbyć z majtek :hahaha:

Moja Hanka też olewacyjnie,zrobi i ucieka,nawet tyłka nie da sobie ostatnio wytrzeć.

iwonek
ITruth
agusia20112
no Jadzik jutro Twój dzień....i dzidzi....ma mi tu byc jutro info o kinder niespodziance:36_3_13:

Łatwo jadzik tak pisać :love: sama pewnie tez juz wolałaby tulić Kruszynkę i nie czekać na początek akcji.

Moja przyjaciółka od wczorajszego południa jest w szpitalu. Masaże szyjki, badania i dzidziuś jak był w brzuszku tak jest nadal. A Ona już mega zestresowana i zmęczona, bo niby "coś" się dzieje, ale zbyt mało, żeby wywołać porządną akcję. A w domciu córa mająca 2 latka i 3 miesiące.

Jadzik czekamy jutro na wiadomość:D:D:D Mam nadzieję, ze podłogę solidnie szorowałas:Oczko::36_1_21: Może wcelujesz w 12.12.12 :) Ja niesmiało mysłam o 1 czerwca i urodzil się 1 czerwca:)

ITruth, a kolezance współczuje .... Mam nadzieję, ze już sie zaczeło na dobre.

Hehe, uśmiałam się jak was czytałam:36_1_21:

Moja kolezanka tez przymusila męża do siusiania na siedząco, no ale jakos sobie mojego nie wyobrażam:Oczko:
Natomiast synia próbowalam kiedyś przymusić żeby tak własnie siusiał, bo na stojąco to szalony siusiak po całej toalecie "gasi pożar":lup:

IWA zdrówka dla Was!!! Raju, niedawno też miałam szpital, najgorsze, że i Ciebie wzieło, bo i tak nie ma ze polezysz i odchorujesz...

Szymuś miał czas że uwielbiał swojego siusiaka, jak tylko byl oswobodzony to zaraz gmerał:D Njgorzej miał starszak jak się razem kapali :whistle:

Odpocznę,wyśpię się i co tylko zapragnę bo mąż jest w domu.
Mój Szymuś siusiaka też uwielbia :) Ale teraz ma 11l to on już z innej ciekawości tam gmera .

Odnośnik do komentarza

a ja bym chciala o swietach BN popisac:D

ja nie jestem przykladem wierzacej osoby:lol:
ale mocno mnie wkurza ze swieta BN kojarza sie z komercyjnoscia, stresem(przygotowanie jedzenia,porzadki ect) z prezentami
ze najwazniejsze sa przygotowania do swiat- a pozniej po swietach najczesciej sie slyszy
np
"tyle jedzenia, na co to bylo"
"swieta swieta i po swietach"

ja wiem, ze niektorzy swieta jesli obchodza to tak na zasadzie jak ja halloween:D
dla mnie teraz swieta sie roznia od tych jak bylam wierzaca:wink:

ale opisujac co powyzsze mialam na mysli katolikow ktorzy tak sie zachowuja przed podczas i po BN(oczywiscie nie wszyscy katolicy tak maja*)

*pisze o katolikach, bo wsrod znajomych nie mam zadnych protestantow ani innych wyznan chrzescijanskich

Odnośnik do komentarza

Kobietki jesteście bezbłędne :)
Wróćę do facetów sikających. mój M , stwierdził, że jak w domu są kobiet trzeba im okazać szacunek i sikać na siedząco:)
Nie wiem gdzie tu szacunek ale spoko. Tak więc pan i władca sika jak baba:)
Maja podobnie jak u Jadzik córeczki lubi pooglądać kupę.
Tylko słyszę, i tu ciekawe, TATO kupę do nocnika zrobiłam.
Stwierdziła, że tata jest lepszy w kupowaniu :)

JADZIKU jeszcze 8 dni chcesz czekać do 20, nie masz szans :)

YVONE, OOOPSY ja też trzymam kciukasy za dzidzię w nowym roku, a HELENA dla Cb za zdane prawko .
:)

A ja sobie dzisiaj w domku siedzę, bo Maja jest ok,ale Michalina od wczoraj gorączka i czerwone gardło ma. Ale i tak zołza Maja mnie o 6 z wyrka wywaliła, wrrrrrrr, odeśpię w ciągu dnia, jak mnie forum nie pochłonie :)

Zapomniałam napisać, że u nas dzisiaj mocno przymroziło, szok :)
Miłego dnia kochane!

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

Helena
a ja bym chciala o swietach BN popisac:D

ja nie jestem przykladem wierzacej osoby:lol:
ale mocno mnie wkurza ze swieta BN kojarza sie z komercyjnoscia, stresem(przygotowanie jedzenia,porzadki ect) z prezentami
ze najwazniejsze sa przygotowania do swiat- a pozniej po swietach najczesciej sie slyszy
np
"tyle jedzenia, na co to bylo"
"swieta swieta i po swietach"

ja wiem, ze niektorzy swieta jesli obchodza to tak na zasadzie jak ja halloween:D
dla mnie teraz swieta sie roznia od tych jak bylam wierzaca:wink:

ale opisujac co powyzsze mialam na mysli katolikow ktorzy tak sie zachowuja przed podczas i po BN(oczywiscie nie wszyscy katolicy tak maja*)

*pisze o katolikach, bo wsrod znajomych nie mam zadnych protestantow ani innych wyznan chrzescijanskich

No mnie też to trochę dziwi,ja wiem że dla niektórych święta to jedyny moment na gruntowne wysprzątanie ale z drugiej strony na pewno znaleźli by inny czas.
Ja nie robię szału ani ze sprzątaniem,ani jedzeniem czy wypiekami już nie wspomne o prezentach.

Odnośnik do komentarza

curry

Ja się powoli rozglądam za wakacjami. Chcemy jechać na wakacje "leniuchowe", bo z Lilunią to nici ze zwiedzania. No i w miarę blisko niestety, bo nie wyobrażam sobie mojej torpedy 11 godzin w samolocie. Może wytrzyma ze 3 - 4 max i tak mniej więcej szukam. A szkoda, bo miałam 2 fajne lokalizacje na wyjazd. No ale nie ucieknie :wink: A Wy coś już planujecie?

a gdzie planowalas?

ja drugi rok z rzedu nigdzie na wakacje nie latalam:wink:
jedynie do mojej i mojego m mamy
a w tym roku to sie za wszytskie czasy wylatam do mamy:D

w nastepnymroku bardzo bym chcialapoleciec na wakacje- no ale wszystko zalezy czy bede miec pensyje ciekawa:wink:

Odnośnik do komentarza

Helena
a ja bym chciala o swietach BN popisac:D

ja nie jestem przykladem wierzacej osoby:lol:
ale mocno mnie wkurza ze swieta BN kojarza sie z komercyjnoscia, stresem(przygotowanie jedzenia,porzadki ect) z prezentami
ze najwazniejsze sa przygotowania do swiat- a pozniej po swietach najczesciej sie slyszy
np
"tyle jedzenia, na co to bylo"
"swieta swieta i po swietach"

ja wiem, ze niektorzy swieta jesli obchodza to tak na zasadzie jak ja halloween:D
dla mnie teraz swieta sie roznia od tych jak bylam wierzaca:wink:

ale opisujac co powyzsze mialam na mysli katolikow ktorzy tak sie zachowuja przed podczas i po BN(oczywiscie nie wszyscy katolicy tak maja*)

*pisze o katolikach, bo wsrod znajomych nie mam zadnych protestantow ani innych wyznan chrzescijanskich

A widziałyście co się w Stanach dzieje? Święta tam oznaczają ogromne wyprzedaże i oglądałam jakąś sondę uliczną z pytaniem co dla nich oznacza BN i 90% ludzi mówiło o promocjach/wyprzedażach/prezentach/oszczędzaniu kasy i jedzeniu!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...