W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)

[wydra]

Ulla, a to dzięki. Nie byłam pewna, czy jak karmię piersią to jej płynów wystarczy.

[Ulla]

wydra dajesz jej w mleku nawartościwsze składniki i ona tam i pije i je więc spoko, teraz jak skończy 6 miesięcy stopniowo rozszerzaj dietę i będzie ok, a że będzie popijać jedzenie mlekiem twoim - to chyba taki standard u maluszków karmionych piersią

[K.a.s.i.a.]

Dziewczyny karmiące piersią, będziecie jeść wszystkie potrawy świąteczne? Ja karmiąc jadłam już pierogi z kapustą i grzybami (i to nawet odsmażane)zmian w zachowaniu synka nie było, więc chyba będę wszystko próbować. Może mak odpuszczę bo nie lubię jakoś specjalnie.
A tak w ogóle to nie wiem jak wy ale ja nic nie mam zrobione na święta... jakoś muszę podejść do tego na luzie, bo siedzieć po nocach nie będę :)

[Amarosa]

Kasia ja odkąd Wera skonczyla 4 mc jem wszystko - kaszanki, tatara, grzyby, sery plesniowe, orzechy, makowce, kapusniaki, fasolowki, bigosy, cytrusy itd mala co najwyżej popryka wiecej żadnych boli brzuszka wiec i ja na swieta uważać nie muszę, swoja droga nie wiem jak Wasze maluszki ale moja od 4 dni robi normalne kupki takie srednio twarde bobki mniej wiecej wielkości piastki- oczywiscie sa tez bardziej smierdzace ;@
My na swieta idziemy do moich rodziców, tylko ciasto i rybę po grecku mam przygotowac ;)

[Ulla]

mojemu też się zdarzy już robić taką kupkę ale on ma bolący często brzuch więc muszę uważać co je

[Amarosa]

Ulla mojej kolezanki dziecko jak miało 4 mce to takie juz robiło wiec ja sie zaczęłam zastanawiac czy nie za późno moja zaczela ale jak i u ciebie temat sie przewija to nie jest zle ;)

Kochane a jecie Karpia na Swieta?

[wydra]

U mnie się karpia nie je, bo nikt nie lubi zabijać. Pstrąg pieczony jest. Ale my w tym roku u teściów więc pewnie będzie karp. Dzięki temu nic nie muszę przygotowywać.

Zosia ma od wczoraj skaczacą temperaturę- od 36.6 do 38.3 nawet w nocy, dostała czopek Paracetamol i spała ze mną całą noc, bo pierwszy raz tak źle się czuła. Była u mnie koleżanka i wg niej to albo zęby będą szły albo też jakieś przeziębienie- ciężko stwierdzic u tak małego dziecka a ja sama niedoświadczona. Zaraz mąż przyjdzie z pracy i będziemy się zastanawiać, czy jechać z nią na dyżur nocny czy nie.

[Amarosa]

Wydra i jak sie miewa Zosia? Zabek idzie? Moja ten tydzien tez taka niespokojna szegolnie popołudniami tez jej tem skacze ale alarmu nie ma wiec nic nie podaje, ząb idzie drugi codziennie macam czy kielka juz czuć bo ta pierwsza jedynka to juz ładnie widoczna, u mnie sprawdza sie zimy gryzak jak na razie, ja na swieta łososia kupie aby Wera miała co jesc sama tez za karpiem nie przepadam
Dzis nasz tatuś wraca z nart wiec jedziemy na wieś go przywitać.
Miłego weekendu kochane :)

[wydra]

Amarosa, dzięki, temperatura jej spadła więc obyło się bez lekarza ale dobę było tak nie bardzo... Ząb nadal nie pojawił się, wiec właściwie nie wiemy, o co chodzi, ale nadal sporo ryczy i memła w buzi wszystko co można pogryźć, więc może to to. Dziś lekka biegunka, kolejny objaw pasujący do ząbkowania ale jednak nie. Dziecku mojej koleżanki wyszedł ząb a jest o miesiąc młodsze od Zosi!

Ja też nie przepadam za karpiem a łososia bym mogła żreć tonami. Moja ulubiona ryba.

Dziewczyny, nie wiem jak Wy ale ja nie radzę sobie z apetytem na słodycze. To chyba karmienie tak na mnie działa. Po prostu rzucam się na czekoladę, ciastka. Ciągle nie mogę zrzucić ostatnich 6 kg po ciąży, nie jest to wiele ale kurczę diametralnie zmienia to, jak się wygląda w swoich ciuchach. Źle sie ze sobą czuję, mieszczę sie tylko w dresy i bardzo mnie to boli. Chyba od nowego roku odstawię słodycze chocbym nie wiem jak cierpiała, zacznę jeść jednak bardziej świadomie a nie, co mam ochotę. Bye bye ziemniaki i białe bułeczki...

[Ulla]

hejka - mam nadzieję, że Zosi już lepiej, mój maluszek ogólnie też jakoś taki marudnawy bardzo ssie smoka, gryzie go i tak w kółko więc pewnie zęby ehhh trzeba przeczekać
co do karpia na wigilię u mnie nikt nie je więc jest pstrąg

[K.a.s.i.a.]

Dziewczyny ach te zęby... natura coś mogła lepiej wymyśleć... żeby niemowlak tak się musiał męczyć. Mój synuś też źle sypia. Co rano bardziej widać górne jedynki, takie są śmieszne. Te dolne malutkie a górne jak wielkie łopaty :) Myślałam, że jak się już przebiją przez dziąsło to będzie lepiej ale wcale nie.
U mnie karp obowiązkowo. Dla mnie to taki ważny symbol Świąt, że musi być, najlepszy taki smażony.
Też mam apetyt na słodycze. Kamil dostał paczkę ode mnie z pracy, same słodycze, tyle tego zjadłam, że znów go wysypało na szyjce i nóżkach. Nie mogłam się powstrzymać.

Z okazji Świąt życzę wam wszystkim dużo pociechy i radości z dzieciaczków, niech rosną silne, mądre i zdrowe, przespanych nocy i dużo uśmiechów :) BUZIACZKI

[Ulla]

mój kurczak śpi okropnie w dzień - 30 minut to maks - ehhh te zęby nas wykończą no ale co zrobić
wszystkim dziewczyną i rodzinkom dużo spokoju i radości na te święta

[Amarosa]

Zeby to zmora rodziców jednak, Werze juz 2 dolna jedynka wyszla tylko nie od małego kielka a całym zebem idzie niestety od 3 nocy spi po 2 max 3 h w nocy i sie budzi na cycusia za dnia 3 razy spiocha dwa dni temu mnie zaskoczyla bo spała popołudniu 4 h od 14 no i po sobocie ta 2 jedynka sie pokazala, apetyt ma jaki miala ja cos sie slodyczami przejadlam w ostatnim czasie sporo chalwy jadlam taka dobra z migdalami grecka maja w lidlu i teraz nie za specjalnie słodkie za mną chodzi. Co do kg to mam wciaz 2+ mieszcze sie we wszystkie dawne ciuszki - nie cwicze, jem sporo bo mala wciaz duzo mnie wysysa wiec poki co nie mam jak schudnąć ograniczajac same jedzenie....

Wesołych Świąt -pachnacej choinki i smacznej rybki :) niech nasze bąbelki dobrze i zdrowo sie chowają :)

[zniewolona]

Witam dziewczyny jak tam po swietach?
Widze ze wasze pociechy maja juz zabki a u nas dalej nic nie widac :(
Czy wasze dzieciaczki uzywaja juz kubkow niekapkow? ucze Mateusza ale on zamiast pic to tylko gryzie kubeczek.

[Ulla]

również witam po świętach - u nas całkiem fajnie minęły, Wiktorek nieco uspokoił się ale ząbka nie widać, więc ładniej śpi nocą a w dzień to różnie
a co do kubka niekapka mój ciągnie ładnie z niego ale ogólnie służy on do zabawy

[Amarosa]

Ja nie używam kubka niekapka, od ponad miesiąca Wera pije z doidy cup, a gdy jesteśmy w gościach to ze zwykłej szklanki. Zamiast niekapka jak juz cos to kupilabym kubek 360 w naturalny sposob przygotowuje dziecko na naukę picia ze szklanki przy czym nie ma strachu ze sie zaleje itp.
Po świętach brzuchy pełne :) Wera wciaz zle sypia w nocy przez tego zeba plus ze nie goraczkuje

[zniewolona]

Jesli chodzi o nocne spanie to ja juz nie wiem co mam robic, chodzimy z mezem niewyspani bo Mateusz chce spac tylko u nas na rekach. Nie wiem co mu sie odmienilo bo spal tak ładnie a teraz co chwile placze dopuki go nie wezmiemy na rece, odlozymy go to znowu ryk. Juz nie wiem , moze to lek separacyjny bo nie sadze zeby w taki sposob reagowal na zeby.

[Ulla]

zniewolona to wszystko możliwe - trzeba kilka dni pospać razem i stopniowo znowu do łóżeczka, może to coś da

[K.a.s.i.a.]

Hej. Wszystkiego dobrego w Nowym 2014!!! Zdrowych dzieciaczków przede wszystkim.
Czy któraś z was ma może nosidełko? Tego typu: http://www.babytula.pl/collections/nosideka-ergonomiczne
Jak korzystacie, to czy jesteście zadowolone?
Szukam trochę tańszego bo 420 zł to mąż mi wydać nie pozwoli :)

[cranberry]

K.a.s.i.a., autorka tego bloga ma takie nosidelko i bardzo je chwaliła, nie pamiętam w którym poście: http://olgaiokolice.blogspot.com/2013_08_01_archive.html

ja używam takiej chusty: http://chusty.odiland.com/picture.php?/109/category/6

kosztowała ok. 300 zł jak pamiętam, ale naprawdę jest super:)

Mam do Was takie pytanie...kiedy zamienić gondolę na spacerówkę? Filip ma już 73 cm, gdy ubieram go w kombinezon to ma podkurczone nóżki. Moja spacerówka ma funkcję rozkładania do pozycji leżącej, dlatego poważnie nad tym myślę.

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w 2014-tym! :)

[K.a.s.i.a.]

Cranbery: ja mam chustę elastyczną, na którą Kamil robi się za ciężki, dlatego zastanawiałam się nad nosidełkiem.
2 dni temu zmieniłam gondolę na spacerówkę. Miałam opory bo synek jeszcze sam nie siedzi, ale za tydzień kończy 7 miesięcy, więc za wcześnie chyba nie jest. Poza tym w gondoli mało widział i mu się nudzi, są sceny :)

[cranberry]

Właśnie Filip też sam nie siedzi, dlatego się trochę obawiam :/

[wydra]

Ja też się przymierzam do przesiadki do spacerówki, Zosia także sama nie siedzi i na moje to jeszcze minimum 2 miesiące nie będzie, bo daleko jej do tego (nawet na rękach nie próbuje się podciągać, jak się ją posadzi to za 2 sekundy leci w bok).

U nas spacerówka rozkładana do pozycji leżącej i też myślę, żeby już zrobic zmianę. Jutro z mężem wyciągniemy ją z szafy i wsadzimy Młodą do srodka, zobaczy się jak jej sie spodoba. Zima na razie łagodna więc może to nie taki zły pomysł, ja dodatkowo od teściów dostałam pod choinkę śpiworek do wózka.

[Ulla]

hej dziewczyny - ja mojego właśnie przeniosłam do spacerówki i jest przeszczęśliwy
u nas zęby przeszkadzają już widać wypustki ale nic więcej
no i mały potrafi nie wołać o butlę nocą więc całkiem dobrze

[pegi]

Cześć dziewczyny
Mogę się do was dołączyć?Moja córeczka urodziła się w czerwcu 2013 i jest to moje pierwsze dziecko.Niestety nie mam znajomych z małymi dziećmi z którymi mogłabym sobie pogadać a tego mi bardzo brakuje.Mam nadzieję że mnie przyjmiecie?