Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

Izulka gratki dla szczęśliwych rodziców i cioci! Dzidziusia witamy na świecie!

Aniu to niedobre wiadomości tu podajesz... Zastanawiam się, jakimi kryteriami się w tych przedszkolach kierują :Szok:

Kasiu
życzę Wam zdrówka, ale Was rozłożyło :(

Marysiu baw się dobrze na parapetówce :Święto:

Myszko SZOK!!! Ale miałaś sytuację, współczuję, dobrze że jest ok... Dziewczyno, masz nerwy ze stali!!! Biedna Nikolka, musiała się wystraszyć, oj te nasze chłopy...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

składa się na to wiele rzeczy
brak własnego kąta bo nie ma kasy
brak ogolnie kasy
chce sobie kupic okulary z takimi nakladkami na slonce to 250 zl bo mam korekcyjne a nie mam kasy tzn mam ale odlozone na wakacje tak co mc odkladamy jak je kupię to juz nici z wakacji
musiałam kupić łozeczko turystyczne zeby zuzia miala gdzie spac u tesciowej oddala tesciowa kasę ale jej samej zostalo do konca mca 100 zl i jej oddam te stowke bo nie bede przeciez dupa
nie mam w co się ubrac chodze w dzinsach i mam jedne autentycznie jedne i kurtce dzinsowej ale lato idziee...
ja po prostu nie mam siły...
mam miec nadzieje ze cos sie ruszy z zamowieniami do tego co robię teraz bo jak nie to pakuje ten kram i sprzedaje w diabły
czuje sie przemeczona nic mi sie nie chce a dzieciak mnie wkurza najchetniej poszlabym w diably daleko sobie zeby NIKT ode mnie nic nie chcial
no wlasnie juz maz krzyczy asiaaa
czuję się jak szara mysz nikt za mna nie teskni nie mam przyjaciol w ogole czuje się samotnie
na spacery chodze sama wszystko sama..
całe zycie jakos pod gorkę...

ale jedno wiem ze kocham moja corcie najbardziej na swiecie

http://fidoo.pl/php/img2-18102007004_1068863569_Zuzia_4.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ed54db1f04.png
Handmade Joasi
http://parenting.pl/galeria/data/978/thumbs/IMG_6137_resize.JPG"]http://parenting.pl/galeria/data/978/thumbs/IMG_6137_resize.JPG[/url] zagłosujcie proszę :)

Odnośnik do komentarza

radość serca
My byliśmy u pediatry, niestety Piotruś nie zaszczepiony, ogólnie można by było, a jednak odłożone :Zakręcony:
Mamy powtórzyć całą morfologię i rozmaz, nie podobają się Jej limfocyty, a co do IgE to ja już głupia jestem, okazuje się, że źle zinterpretowałam wyniki i Juniorek wg tego badania ma piękne wyniki, ma 3.37 a norma jest do 36, choć jak lekarka stwierdziła, te badania są niemiarodajne i wg niej on i tak jest alergikiem...
W poniedziałek znów kłucie Piotrulka, mam pietra jak NIGDY :Smutny:

Asiu a co z tymi limfocytami? bo Nikoli tez wyszło wg naszej pediatry za dużo kazała powtórzyć moirfologię i rozmaz, powiedziała ci o czym to może świadczyć?

Odnośnik do komentarza

joasiah
składa się na to wiele rzeczy
brak własnego kąta bo nie ma kasy
brak ogolnie kasy
chce sobie kupic okulary z takimi nakladkami na slonce to 250 zl bo mam korekcyjne a nie mam kasy tzn mam ale odlozone na wakacje tak co mc odkladamy jak je kupię to juz nici z wakacji
musiałam kupić łozeczko turystyczne zeby zuzia miala gdzie spac u tesciowej oddala tesciowa kasę ale jej samej zostalo do konca mca 100 zl i jej oddam te stowke bo nie bede przeciez dupa
nie mam w co się ubrac chodze w dzinsach i mam jedne autentycznie jedne i kurtce dzinsowej ale lato idziee...
ja po prostu nie mam siły...
mam miec nadzieje ze cos sie ruszy z zamowieniami do tego co robię teraz bo jak nie to pakuje ten kram i sprzedaje w diabły
czuje sie przemeczona nic mi sie nie chce a dzieciak mnie wkurza najchetniej poszlabym w diably daleko sobie zeby NIKT ode mnie nic nie chcial
no wlasnie juz maz krzyczy asiaaa
czuję się jak szara mysz nikt za mna nie teskni nie mam przyjaciol w ogole czuje się samotnie
na spacery chodze sama wszystko sama..
całe zycie jakos pod gorkę...

ale jedno wiem ze kocham moja corcie najbardziej na swiecie

Asieńko strasznie smutny ten twój post
co do mieszkania to my też na tułaczce, Zuzia podrośnie, będziesz mogła pójść do pracy, troche się odbijecie
Najważniejsze ( nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie) to to ,że masz swoją rodzinkę, która Cię kocha i potrzebuje , jak ja mam doła wystarczy ,że spojrze na Nikolę, która od razu sie śmieje piszczy i wyciąga do mnie rączki, wtedy wiem,że mam dla kogo żyć, a przyjaciele, to wiesz przychodzą i odchodzą
Nie smuć się kochana , pamiętaj że po burzy zawsze wychodzi słońce, główka do góry

Odnośnik do komentarza

MYSZKA_MIKI
radość serca
My byliśmy u pediatry, niestety Piotruś nie zaszczepiony, ogólnie można by było, a jednak odłożone :Zakręcony:
Mamy powtórzyć całą morfologię i rozmaz, nie podobają się Jej limfocyty, a co do IgE to ja już głupia jestem, okazuje się, że źle zinterpretowałam wyniki i Juniorek wg tego badania ma piękne wyniki, ma 3.37 a norma jest do 36, choć jak lekarka stwierdziła, te badania są niemiarodajne i wg niej on i tak jest alergikiem...
W poniedziałek znów kłucie Piotrulka, mam pietra jak NIGDY :Smutny:

Asiu a co z tymi limfocytami? bo Nikoli tez wyszło wg naszej pediatry za dużo kazała powtórzyć moirfologię i rozmaz, powiedziała ci o czym to może świadczyć?

U nas w komputerowym badaniu wyszło bardzo dużo, ale jak sprawdzili pod mikroskopem to wyszła norma 156 tys, ale ona woli dla pewności to powtórzyć... Poza tym wyszły Mu w badaniu jakieś 2 limfocyty nietypowe... i to też musimy sprawdzić...
Lekarka powiedziała, że dzieciaczki, które mają alergię to mają wyniki "w cały świat" co badanie to różnica, mamy na razie to powtórzyć i tyle...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Joasiu główka do góry, choć wiem, że to tak łatwo się mówi, dziewczyny dobrze Ci tu napisały...
Z tą kasą to wiesz jak jest, raz jest raz jej mniej, jest ważna, ale najważniejsze, ze Zuzia zdrowa... A jak Ci smutno to zawsze możesz z nami popisać ;) Teraz ładna pogoda to spacerujcie do woli, zostaw czasem Zuzię z mężem a Ty umów się na kawkę z kumpelą, taka odskocznia też "wietrzy" umysł, człowiek nabiera energii...
Buziaki dla Ciebie :) Przytulam!

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

joasiah
składa się na to wiele rzeczy
brak własnego kąta bo nie ma kasy
brak ogolnie kasy
chce sobie kupic okulary z takimi nakladkami na slonce to 250 zl bo mam korekcyjne a nie mam kasy tzn mam ale odlozone na wakacje tak co mc odkladamy jak je kupię to juz nici z wakacji
musiałam kupić łozeczko turystyczne zeby zuzia miala gdzie spac u tesciowej oddala tesciowa kasę ale jej samej zostalo do konca mca 100 zl i jej oddam te stowke bo nie bede przeciez dupa
nie mam w co się ubrac chodze w dzinsach i mam jedne autentycznie jedne i kurtce dzinsowej ale lato idziee...
ja po prostu nie mam siły...
mam miec nadzieje ze cos sie ruszy z zamowieniami do tego co robię teraz bo jak nie to pakuje ten kram i sprzedaje w diabły
czuje sie przemeczona nic mi sie nie chce a dzieciak mnie wkurza najchetniej poszlabym w diably daleko sobie zeby NIKT ode mnie nic nie chcial
no wlasnie juz maz krzyczy asiaaa
czuję się jak szara mysz nikt za mna nie teskni nie mam przyjaciol w ogole czuje się samotnie
na spacery chodze sama wszystko sama..
całe zycie jakos pod gorkę...

ale jedno wiem ze kocham moja corcie najbardziej na swiecie

Joasiu bardzo smutne to co piszesz!:Smutny: no ale takie jest zycie! czasem jest wesolo,kolorowo a czasem do dupy!i zyc sie nie chce...a doskonale Cie rozumiem!!
Asiu podaj mi swoje gg!!

Suwaczek z babyboom.pl

Odnośnik do komentarza

czesc Kobietki

poczytalam i smutne tu posty napisalyscie....

ja po imprezce hmmmmm fajnie chatke brat kupil fajna do najblizszego sasiada jakies 500 metrow do domku jedzie sie przez las chatka w zasadzie tuz pod lasem ,cisza piekne widoki ogolnie super ....w chatce beda robic lekka rewolucje ciekawa jestem jak po tym wszystkim bedzie domek wygladal
ale oczywiscie zeby nie bylo za slodko na koniec sciecie z malzonkiem :(
no nic....

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/8IdO.jpghttp://lbym.lilypie.com/8IdOp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/TikiPic.php/dFPJ.jpghttp://lb4m.lilypie.com/dFPJp1.png

Odnośnik do komentarza

monika warszawska
Monia Nie Mow Tak!!!
Zobaczysz Ze Wszystko Sobie Wyjasnicie!!

no moj malzonek stoi murem za swoja rodzinka...ja nie mam podstaw do jakichkolwiek złosci i gniewow....to wszystko moja wielkaaaaaaaaa wyobraznia...wlasnie siedze i rycze a on w najlepsze spi....trudno...to jutro zaczynam działac ...szkoda mi tylko mjego dzieciaczka:(:Płacz:

Odnośnik do komentarza

marik
Sweeciku licze na to ze Twoj malzon jednak zrozumie kto powinien byc dla niego najwazniejszy!!!i ze sie dogadacie!!!emocje nie sa dobrym doradca :( wiesz z tesciowka nie musicie sie kochac grunt zebyscie sie tolerowaly bo to jego Matka i tego nie zmienisz ani jej nie zmienisz...

no jasne ze to jego mama....przeciez i moja tez jeszcze jest...tylko dlaczego ja mam jej we wszystkim ustepowac.....rozmawiam z nia normalnie a ona mi i tak szpile w plecy przy nastepnej okazji......poza tym jestem dla niego glupia uparta oslica.....i tylko mu od jakiegos czasu denerwuje rodzine
...ja juz na nikogo oprocz mojej mamy liczyc nie moge......:Płacz::Płacz:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...