Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2013 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Novika, tez rozpatruje ta kwestie, ale podwojnego napewno nie kupie, bo urodze w maja, a we wrzesniu Annabelle idzie do "szkoly", wiec jej nie bedzie 8 godzin dziennie, a na spacerach bede przewaznie z mlodszym dzieckiem, zostaja weekendy i wakacje... ale Annabelle bedzie juz miala prawie 3 lata, "za chwile" wysiadzie" z wozka "parasolki", wiec chyba najlogiczniejszym pomyslem bedzie wlasnie podstawka. Ewentualnie ona wozek a to male nosidelko, cos trzeba bedzie wymyslec, ale nie podwojny, to na bank nie.

Koronek, psiocze Ci na Quinny ale znalazlam plus :) Doskonala jakosc w ramach firmy Bebe Confort / Quinny. Wykonanie, materialy najwyzszej jakosc praktycznie nie do zniszczenia, co wiecej ... mimo, ze na metce od spacerowki jest zakaz prania, ja ja wsadzalam parenascie razy na 30'C i nic, sladu zniszczenia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Novika, a co masz do Looli ? Teraz to ja bede ciekawa, bo wlasnie konkretnie Loola UP mi wpadla w oko, chocby ze wzgledu na rozkladane na plasko siedzisko i szeroka budke, ale z checia poczytam co masz do niej :)
Podoba mi sie jeszcze MammasPapas MYLO, ale nie do dostania we Francji a sprowadzac z PL .... az takiego parcia nie mam na wozek ogladany w necie.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, po lekarzu polecialam od razu do laboratorium, w labo Pani laborantka zlecila dodatkowe okreslenie grupy krwi, bo moja poprzednia ksiazeczka z grupa miala wiecej jak 2 lata, pobrali mi krew z jednej reki, pozniej z drugiej ..... NIe mialam takich "cyrkow" poprzednio, wiec sie zastanawiam czy to standardowa procedura czy to labo jakies "drobiazgowe", Wy tez tak macie?

ps. No i termin mam na 28 maja :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

patricia2010 jak dla mnie loola mega ciezka,malo zwrotna ciezko sié manewruje,twarda sztywna po prostu bleee ;) maz tez nie znosi tego wozka i za kazdym razem jak przesiadam sie na teutonié to jak fiat 126pi wspomniany wczesniej mercedes.Jak dla nas zero komfortu prowadzenia wozka.Dla porownania w teutonii (tylko z nia mogé porownywac) waga wozkow podobna ale teutonie leciutko bez wysilku jedná réká prowadzisz,skrécisz jedná réká itp w looli nie ma szans.Ogólnie nie polecam ale jesli bardzo sié uprzesz to moja jest na sprzedarz ;)

ja oczywiscie nie mówié ze wszystkie inne wozki to be i w ogóle ale loola jak dla mnie to pomyka.Jak bylismy w zeszlym tygodniu w mothercare po maclarena to pani która nam sprzedawala powiedziala, ze nie dziwi sié ze przeklinam loolé ;)

Odnośnik do komentarza

mi tez jest cały czas zimno i tez mam problemy ze spaniem. Potrafie budzic sie w nocy kilkukrotnie i pozniej sie wierce i nie moge zasnac.

Dziewczyny, czy oprocz forum, ktos z waszego otoczenia wie juz o waszej ciazy? Nie chodzi mi o to czy ukrywacie ciaze, ale o to, czy dla bezpieczenstwa tych pierwszych trzech miesiecy, postanowilyscie troche poczekac?

Jesli chodzi o wozki, to jestem zupelną poczatkujaca w tej dziedzinie. Wiem tylko, ze musze miec pompowane kola, bo w Nor spacery wygladaja jak rajd po motocrossie, przy tym chcialabym zeby byl lekki. Z przyjemnoscia bede czytała wasze opinie na temat wozkow i chyba na tej podstawie (i innych opinii w internecie) sie na cos zdecyduje.

Jesli chodzi o wyniki krwi i 100% potwierdzenie i ustalenie terminu to ide w poniedzialek na 9.30. Nie moge sie doczekac :)

Odnośnik do komentarza

joannanm ja tez zle sypiam

u nas wiedzá wszyscy tzn rodziny obie,kilka kolezanek nie wszystkie.W pierwszej ciázy tez nieposiadajac sié ze szczescia oglosilismy calemu swiatu ;) co ma byc to bédzie czy powiesz czy nie.ja osobiscie w zabobony nie wierzé ;) szczerze powiem ze nie wyobrazam sobie nie powiedziec rodzicom czy siostrze przez 3 msce,to nie ja ;) ale kazdy robi jak uwaza.

Odnośnik do komentarza

u nas tez wiedza rodzice z obu stron, dwojka moich najblizszych przyjaciol i szef :) Cale szczecie w Norwegii ciezarne traktowane sa wyjatkowo i dlatego, zeby nie byc zawalana robota, a nawet i troche odpuscic powiedzialam.

Judyta__ nie wiem jak jest w Polsce, ale wydaje mi sie, ze jesli powiadomisz szefa, a on Cie pozniej zwolni (bez wzgledu na to czy robi po prostu redukcje, czy raczej przeszkadza mu ciaza) to w przypadku zgloszenia tego do sadu oczywiscie wygrasz i szef przywroci Cie do pracy. Taka sytuacje miala w lutym moja kolezanka. Wygrala sprawe i znow pracuje :)

Odnośnik do komentarza

Koronek, dzieki za potwierdzenie, ze z ta grupa to zwykla procedura, tez mi powiedzieli,ze takie prawo, ale jakos 3 lata temu nie mialam potrojnego klucia igla w jeden dzien :) i tak sie sama dla "zasady" zastanawialam.

Joannanm, ja o ciazy "zatrabilam" juz w calej rodzinie, mimo ze mowi sie, zeby poczekac, potwierdzic, nie zapeszac .... nie potrafilam ukryc takiej wiesci i radosci, poza tym podzielilam sie tez przyjaciolkom na tym forum dla "Mam z Francji", bo poznalysmy sie osobiscie i dziewczyny kibicuja :). Nie umiem sie kryc, niemniej na facebooku tego nie oglaszam :))

Novika, dzieki za Loole, szkoda, bo w pierwszej chwili spelniala moje "marzenia" .... a teraz musze szukac dalej. Wiesz, poki co to mam takie myslenie, ze nie planuje wiecej dzieci, wiec i nie chce mi sie wydawac ponad 1000 euro na "mercedesa", ktory posluzy tylko jednemu dziecku. Szukam wiec czegos tanszego niz np. modny teraz Stokke. Niby pozniej mozna sprzedac, ale ... sama nie wiem, bo moze jak przyjdzie do kupna to emocje i euforia wezma gore i szlag trafi logiczne myslenie. Poki co niucham rynek i Wasze opinie :)

OOsaa, jak przeczytalam o Twojej rezygnacji z kremow z kofeina to mi sie przypomnialo, ze kiedys mi Pani w aptece tez je sugerowala odstawic na czas ciazy, a co do kwasu salicylowego to na .... plasterku na odciski (chcialam sie pozbyc jednej cholery na palcu) jest napisane, ze "nie stosowac w czasie ciazy i karmienia" :) Rany, jak to sie trzeba pilnowac...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

joannanm mozesz tez rozwazyc duze kola piankowe,nie odbiegajá komfortem prowadzenia i jazdy, a masz gwarancjé ze nigdy nie zlapiesz pany ;) wiem ze kolezanki ktore maja pompowane narzekaja ze np 1km od domu lapia flaka i jest kiepsko ;) my wlasnie w tej teutonii wybralismy piankowe,wozek jezdzil po roznych terenach,pola lasy plaza i snieg :)nie bylo problemu :)
powiem Wam tez ze duzym plusem w tym wozku co mamy jest to ze mozna przelozyc calá ráczké na drugá stroné i nagle wielkie tylne kola sá z przodu i wtedy po sniegu czy plazy wozio idzie jak czolg :D

patricia 2010 rozumiem Towje logiczne myslenie i wcale sié nie dziwié ;) ale czy ten wozki naprawdé kosztujá u Was 1000 euro???ja kupowalam ten wozek akurat z myslá ze na dwojké mi wystarczy wié myslé ze dobra inwestycja ;)

Odnośnik do komentarza

Judyta, nie pamietam jak to jest z tym okresem ochronnym, ale mialam moment i znalazlam to:

Kodeks pracy stoi po stronie kobiet w ciąży i dokładnie reguluje kwestie przysługujących im świadczeń, warunków ich zatrudnienia i zobowiązań pracodawcy. Należy pamiętać, że rodzaj zawartej umowy ma znaczenie w wytyczaniu ich zakresu.
Czy kobietę w ciąży można zwolnić?

Zgodnie z Art.177. kodeksu pracy pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę z kobietą w ciąży. Ta zasada nie dotyczy jednak pracownic znajdujących się na okresie próbnym poniżej jednego miesiąca oraz kobiet zatrudnionych w ramach zastępstwa
Jeżeli kobieta zatrudniona jest na czas określony, na czas wykonywania konkretnej czynności lub okres próbny dłuższy niż jeden miesiąc - jest objęta ochroną od 3 miesiąca ciąży. W przypadku kiedy koniec umowy wypada po upływie 3 miesiąca ciąży, zostaje ona automatycznie przedłużona do dnia porodu.

Prawo określa również wyjątkowe sytuacje, w których może dojść do wypowiedzenia umowy kobiecie w ciąży lub na urlopie macierzyńskim. Dzieje się to w chwili, kiedy firma w której była zatrudniona ogłasza upadłość lub zostaje zlikwidowana. Termin wypowiedzenia powinien zostać uzgodniony z zakładową organizacją związkową.

Dodatkowo kobietę w ciąży można zwolnić dyscyplinarnie, kiedy dopuści się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych, dopuści się przestępstwa lub straci uprawnienia niezbędne do wykonywania zawodu.

Wypowiedzenie umowy o pracę zostaje unieważnione również w sytuacji, kiedy kobieta otrzymała je, nie wiedząc, że jest w ciąży lub jeżeli zaszła w nią będąc na okresie wypowiedzenia.

Kiedy poinformować pracodawcę o ciąży?
Im wcześniej, tym lepiej. Przyszłej matce przysługują określone przywileje.

Zgodnie z Art.185. należy przedstawić pracodawcy zaświadczenie o ciąży wystawione przez lekarza. Przepisy nie określają jednak czasu w jakim ma się to odbyć. Na jego mocy pracodawca zostaje zobowiązany do udzielania ciężarnej zwolnień z pracy, żeby mogła udać się na niezbędne badania lekarskie wynikające z faktu spodziewania się dziecka. Za godziny spędzone poza miejscem pracy ma płacone pełne wynagrodzenie.

:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

patricia2010 dziekuje bardzo tez to znalazlam ale jedni mowia ze jest juz chroniona od 1 tyg ciąży i nigdzie nie umiem tego potwierdzic i teraz nie wiem co robic ... kierownik wie ale nie wiem co z szefostwem ... musze sie spytac w poniedzialek gina moze on bedzie umial mi na to odpowiedziec i zabrac od niego zaswiadczenie...
zawsze musi byc pod gore a bylo tak stabilnie!!

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uvkcbkjz5tj7w.png

Odnośnik do komentarza

znalazlam :)
Ważny stan ciąży, a nie zaświadczenie
Istotne jest przy tym, że okres ochronny pracownicy rozpoczyna swój bieg już z chwilą zajścia jej w ciążę, a nie dopiero z chwilą przedłożenia odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego dokumentującego ten stan. Jednoznacznie wskazywał na to SN w orzeczeniu z 21 grudnia 1957 r. (ICR 1226/57 ).

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uvkcbkjz5tj7w.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!

Ja powoli odżywam, ale przez ostatnie dwa dni to dosłownie zdychałam w łóżku. Każda próba wstania kończyła się rzyganiem. Gorączka, paskudny kaszel, rozbicie i totalne osłabienie. Skończyło się antybiotykiem (niby bezpiecznym...), ale i tak się boję, że mogłam zaszkodzić dziecku... No, ale zapaleniem oskrzeli lub płuc bym chyba jeszcze gorzej zaszkodziła.

Powoli odżywam więc mam siłę coś napisać.
Co do wózków to ja mam polskiego Tako Warriora, ale nie jestem z niego do końca zadowolona. Co prawda funkcjonalność na 6 z plusem, ale jakoś na 3 minus. Jakość adekwatna do ceny bo za zestaw 3 w 1 zaplacilam 1200 zł... Rodzice uparli się, że nam zafundują i nie chcieliśmy ich naciągać na nic droższego. Wcześniej patrzyła na X-Landera, ale miał jak dla mnie za małą gondolkę. A, że moje dziecko należy do małych olbrzymków i długo nie siedział to mogliśmy korzystać z niej przez 7 miesięcy. Właśnie podnoszony zagłówek dużo nam w tej kwestii ułatwił. Teraz szukałabym tych samych funkcjonalności co Tako Warrior, ale lepszej jakości materiałów. Spróbujemy go podreperować i objeździć nim drugie bobo, ale drugi raz bym go nie kupiła. Z drugiej strony wielu rodziców mi mówi, że jak się wózka używa 1,5 - 2 lata to obojętnie jakiej byłby firmy i tak później widać, że jest wysłużony...Ile w tym prawdy to nie wiem. X lander mojej koleżanki po 2 dzieciaczkach nie nadal się niestety dla 3 go, bo miał już tak wysłużone kółka i ruchome elementy stelaża, że się rozpadał...
Koleżanka z porodówki ma właśnie ten opisywany przez Was Quinny Buzz i nie jest zadowolona. Jakoś materiałów i łatwy dostęp do wózka to jego plusy, ale niejednokrotnie ona nie zmiesciła się z nim do windy gdzie ja weszlam bez problemu (długość wózka), ciężko jej się składa spacerówkę, nie może spacerówki położyć całkiem na płask, nie ma przekładania spacerówki przód-tył.

Ja też nie kupię podwójnego wózka. Będzie trzeba raczej pomyśleć o dostawce lub na dłuższe spacery Maleństwo wsadzać w chustę lub nosidełko. Poprzednio miała chustę elastyczną, ale nie udało mi się nosić (Darek nie lubił być noszony buzią do rodzica). Tym razem kupię chustę kieszonką a później nosidełko Tula (drogie, bo drogie, ale rewelacyjne:36_3_8:)

Trochę mnie przeraziłyście, że pracownica w ciąży zatrudniona na czas określony jest chroniona dopiero od 3 - ego miesiąca ciąży, bo to by znaczyło, że chyba jeszcze mogą mi umowę wypowiedzieć... Ja zaświadczenie położyłam w 6-tym tygodniu ze względu na super szkodliwość środowiska pracy... Teraz jestem niby w ósmym tygodniu więc jeszcze w 2gim miesiącu... Zagwostka... Szanse na dostanie wypowiedzenia są nikłe, ale sama świadomość, że mogą mnie trochę przeraziła... Jakoś też sobie zakodowałam, że pracownica w ciąży jest chroniona od pierwszego dnia ciąży (chyba, że pracuje na 1-miesięcznej umowie na okres próbny lub na zastępstwo)...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, ja w pracy jeszcze nikomu nie powiedziałam, zrobię to chyba dopiero pod koniec października, albo w połowie. U nas wiedzą tylko najbliższa rodzina, rodzice, rodzeństwo i tak to nikt. Chciałabym już dotrwać do tego 12 tyg. Od kilku dni czuje się dużo lepiej, na kolejne usg planuję iść 27 października, przezierność karkową od razu wtedy sprawdzić, ale to kupa czasu :(

http://www.suwaczki.com/tickers/010ilhb8q5gsc823.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f6a4d59a0.png

Odnośnik do komentarza

Magart, kuruj sie biedna i badz dobrej mysli, a antybiotyk bralas z polecenia lekarza, a on chyba po to studiowal, zeby wiedziec co robi.
Male sprostowanie co do Quinny... spacerowka jak najbardziej przeklada sie przodem i tylem do kierunku jazdy, ale i tak jest dla mnie "niet" i rzeczywiscie ma tak szeroki rozstaw kol, ze jak w autobusie miejskim jest posrodku rura to nie wjedzie :(

A co do tych umow o prace i okresu ochronnego, to chyba najlepiej probowac pytac sie w odniesieniu stricte do siebie, bo na necie jest pelno sprzecznych info, moze lekarze Was prowadzacy beda najlepszym zrodlem albo dzial kadr, o ile sie da dyskretnie zapytac :) Trzymam za was kciuki, bo w tym pieknym okresie nie potzreba Wam stresow dnia codziennego.

Ja sie wczoraj poklocilam z mezem, zebym wiedziala jeszcze o co i po co, to moze bym sie czula lepiej;) My sie generalnie nie klocimy, rzadko nam sie to zdarza, ale wczoraj zawiezlismy corke do tesciowej na 4 dni i chyba fakt, ze zostalismy sami i nie musielismy sie przejmowac zlym wplywem klotni na dziecko puscily nam blokady. Generalnie maz wrocil z pracy, zmeczony i pyta sie z mina meczennika, czy chce isc do kina na seans za 20 min. Choc to bylo pytanie to zadane z mina sugerujaca odpowiedz negatywna, wiec mu odpowiedzialam pytaniem "a ty chcesz?" , on do mnie, ze to on sie pyta, ja mu ze z taka jego mina to ja nie chce, ale chcialabym .... Nie no totalnie bez sensu dyskusja baby w ciazy z facetem, ktory nie wie o co jej chodzi i czego sama chce.... tez tak macie?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

A żeby to raz były u nas takie bezsensowne kłótnie :36_2_13: Na szczęście etap tych sensownych kłótni i docierania się mamy już za sobą więc zostało nam tylko znoszenie swoich fochów ze zmęczenia od czasu do czasu :36_1_11: Szkoda tylko, że wieczór zepsuty przez jakąś pierdołę. Ale za to jak jest fajnie później się pogodzić :D :D :D

Koleżanka ma takie Quinny (może nie Buzzz...?), które nie przekłada się przód - tył do kierunku jazdy...Albo ona sama nie wie, że może przełożyć :P

Mimo usilnych prób nie umiem zrobić tej nieszczęsnej tabelki. Zrobię na razie suwaczki i pognębię o tabelkę jakiegoś znajomego informatyka... Proszę Was więc o to, żebyście (jeśli chcecie się znaleźć na pierwszej stronce) wysłały mi na priv date ostatniej malpy i termin porodu, ok? :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

patricia2010 to rzeczywiscie totalna glupota ;) tak jest najczesciej.My sie bardzo zadko klocimy choc ja bardzo porywcza jestem;)

Wlasnie sobie uswaidomilam ze ja nigdy nie rozstalam sié z corciá na dluzej niz kilka godzin!wlasnie wczoraj wieczorem sobie o tym rozmawialismy,ze ja sié nie nadajé zeby dziecko komus zostawic, a bylo to w kontekscie wyjazdu na wakacje tylko we dwoje.Myslé ze urlop mialabym do d...Juz sié martwié jak przezyjé pobyt w szpitalu,ciágle bedé myslala o córci :(

ja dzis w nocy pierwsze mdlosci,spodziewalam sié tego,w koncu zaczynam 7 tydz :(

no i ledwo w jeansy w pasie sié mieszczé :(((jak stojé to ok ale jak siedzé to cisná :((( nie chcé znowu tyle przytyc!!!

Odnośnik do komentarza

novika Nie zazdroszcze mdlosci... Sama wczoraj bez miski się nie ruszałam, bo co wstałam to rzygałam. Pocieszam się, że przynajmniej w pierwszej ciąży, nie trwało to wiecznie...

Czy Wy też dziewczyny jesteście w takim strachu przed poronieniem? Ja właśnie przeglądałam (odnośnie naszej pierwszej stronki) pierwsze stronki innych wątków i naoglądałam się aniołków i aniołkowych Mam i zaś mnie dopadło stresowanie się czy wszystko pójdzie dobrze... Myślałam, że w drugiej ciąży będę choć ciutek mądrzejsza a tu dupa...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...