Skocz do zawartości
Forum

Angielski - kursy


Rekomendowane odpowiedzi

Zależy od szkoły. Jeśli są małe grupy i dobry nauczyciel, a liczba godzin wystarczająca to szkołą wystarczy, ale teraz słyszę, że często klasy nie są dzielone na grupy, a choćby nauczyciel stanął na rzęsach to nie da się 30 osób czy nawet 20 na raz nauczyć języka... No ale przede wszystkim dziecko musi chcieć, bo zmuszane dziecko się nie nauczy.
Ja sięuczyłam bite 9 lat niemieckiego w szkole w grupach 15-osobowych, ale miałam najpierw często zmienianych nauczycieli, a potem bardzo kiepską i po 9 latach potrafię się jedynie przedstawić. Angielskiego chciałam się nauczyć i całe życie uczyłam się po szkole dodatkowo, plus dużo sama pracowałam w domu i wyjechałam do Wielkiej Brytanii, gdzie też chodziłam na kurs i ten język opanowałam.
Jeśli myślicie o zapisaniu dziecka na kurs to sprawdzajcie ile osób jest w grupach, poszukajcie opinii o nauczycielu. Lekcje indywidualne też są ok, ale z mojego doświadczenia nauczyciela języka wynika, że optymalne grupy są 2-6 osobowe :) Może i dlatego, że i ja się wtedy najlepiej czułam, bo mogłam dopilnować, aby każdy wszystko rozumiał na 100% :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

~Mari
Jako nauczycielka dodatkowego angielskiego się wypowiem ;) Jeśli uczyć dziecko języka (a i do doroslych bym to odniosła) to tylko prywatnie lub w małej grupie do 3 osób. Uczyłam w większych grupach i to się mija z celem, każdy ma inne tempo i rezultat był taki, że połowa dzieci nie nadążała, a druga połowa się nudziła... Zawsze w takiej grupie znajdzie się ktoś zdolniejszy i ktoś wolniejszy... A w małej grupie można się nawzajem mobilizować.

no too ładnie.

śrutowanie to fajne zajęcie

Odnośnik do komentarza

Myślę, że znajomość języka obcego jest ogromnym atutem w przyszłym życiu każdego dziecka. Nie korzystaliśmy z kursów, ale znaleźliśmy korepetytora [reklama usunięta]. Mogę powiedzieć, że wyniki są niesamowite. Dziecko ma 12 lat i zna angielski na bardzo dobrym poziomie. Im wcześniej zaczniesz naukę języka angielskiego tym lepiej.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość martyna67
Powiem Wam że ja byłam 2 lata na kursie [reklama usunięta]. Teraz bez problemu mogę pojawić sie na rozmowie o prace i bez zacięcia odpowiedziec na to o co mnie zapytaja. Tez myslałam ze nie naucze sie tego jezyka, a jednak wszystko jest mozliwe.
Edytowane przez Dziubala
[reklama usunięta]
Odnośnik do komentarza
W dniu 29/8/2012 o 10:27 PM, Mirabella napisał:

Hej,

Co myślicie o nauce języków przez dzieciaki poza szkołą? Niektórzy wręcz się oburzają, ze nie zapisałam do dzisiaj swoich dzieci na żadnego kursy, inni podzielają poniekąd moją opinię, że szkoła jest podstawowym miejsce do nauki i jeśli warunki są ok, to nie należy przesadzać.,.. Sam przyznam że jedyny jezyk który umiem dobrze to hiszpański i to dlatego że jako już dorosła osoba chodziłam na zajęcia, interesowałam się tym i wyjeżdzałm do Hiszpani..

Teraz temat trochę się sam narzucił, bo mój starszy syn idzie do szkoły średniej i sam zapytał czy opłaciłabym mu kursy angielskiego, bo chciałby bardzo dobrze zdać maturę rozszerzoną, a klasa do której idzie ma główny nacisk na niemiecki. Cieszę się oczywiście, ze myśli jakoś o przyszłości i tak dalej, z drugiej strony nie wiem.. Dotychczas mieli angielski na wyoskim poziomie w gimnazjum, liceum też nie jest złe gdzie idzie.. I co waszym zadniem jest lepsze, jakieś szkoły językowe czy lekcje indywidualne?

Uważam, że dodatkowe lekcje z jakiegokolwiek przedmiotu potrafią nauczyć więcej niż lekcje w szkole.. więc moim zdaniem warto

Odnośnik do komentarza

Moja córka jest w 2 klasie SP. Jest w klasie angielskiej i języka angielskiego ma 4h w tygodniu. Postanowiłam, że raz w tygodniu ma godzinna lekcje angielskiego z korepetytorka. Jednak jak jest z nią jeden na jeden jest to całkiem inna nauka. Ja od dziecka chodziłam do szkoły językowej i angielski mam opanowany bardzo dobrze dopiero w liceum miałam.korepetycje indywidualne i widzę jaka to jest różnica..

Moja siostra mieszka  w Warszawie i jej córka chodzi do szkoły anglojęzycznej i widzę rożnicę. Siostrzenica nauczyła się angielskiego bardzo szybko oraz z łatwością. 

Porozumiewa się praktycznie jak obcokrajowiec. Jeśli jesteście z Warszawy, możęcie się nad tym zastanowić. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli szukasz skutecznego sposobu na naukę języka angielskiego, warto zwrócić uwagę na kursy online. Dzięki nim możesz uczyć się w dowolnym miejscu i czasie, a jednocześnie mieć dostęp do profesjonalnych nauczycieli i materiałów edukacyjnych.

Jeśli chodzi o kursy online z języka angielskiego, to polecam stronę
[reklama usunięta]. To platforma, która oferuje różnego rodzaju kursy, dopasowane do indywidualnych potrzeb i umiejętności uczniów. Nauczyciele są wysokiej klasy specjalistami, którzy potrafią przekazywać wiedzę w sposób przystępny i interesujący.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Córka ma 6 lat - od 3 lat uczy się angielskiego. Najpierw sama zaczęła przyswajać z angielskich piosenek, potem 1 rok chodziła na lekcje, teraz ma indywidualnie 1 w tyg. z przyjazdem do domu. Rozumie wszystko, potrafi mówić po angielsku jako jedyna z rodziny .

W wieku 4 lat na lekcji Pani robiła wielkie oczy kiedy córka potrafiła rozróżnić i użyć liczby pojedynczej lub mnogiej - nie mam pojęcia skąd to wie i umie.  myślę, że im wcześniej tym lepiej - warto.

Poza tym w księgarniach online można znaleźć wiele wartościowych książek do nauki języków oraz podręczników, które umożliwiają naukę poprzez zabawę [reklama usunięta]
🙂

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...