Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Dorcia u mnie z brzuchem to zalezy jak sie ułozy , jeden dzien wielki inny przy kręgosłupie ;) z Kacprem miałam tak samo ;)

A z narzekaniem ee po to właśnie jest forum aby sie pochwalic cieszyć i ponarzekać ;) A z licytowaniem masz racje każdej coś i dla jednej to pikuś a druga nie daje rady i to juz tak bedzie do konca ;)

Kofiak MASZ RACJĘ !! w cale w to nie wątpie :D:D

Tobie również miłego wieczoru z Darkiem !:) do jutra !!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Hejka
Ja na chwilkę.
Monika spoko masz wózeczek naprawdę, nawet taki sam dziś widziałam po drodze do żłobka.

Dorcia no mi jest ciężko i pewnie po porodzie lżej nie będzie żeby ogarnąć i Bartka i małą. Karmienia i te sprawy. Teraz wracamy ze żlobka to rozebranie siebie i małego to już jestem zmęczona. W żłobku ubierac mi go też jest ciężko. Mam nadzieję że z wiosną to bedzie lepiej.
Odnośnie karmienia to nie zgadzam się do końca z opiniami tutaj. Ja też karmiłam najpierw z jednej piersi a przy nastepnym karmieniu podawałam drugą. Prawidłowego przystawienia nauczyła mnie taka położna która pierwszy raz u mnie spędziła ponad dwie godziny. Chwała jej za to, taka kobieta z powołaniem.
Ja dietę taką miałam w pierwszym miesiącu. Nie jadłam surowych owoców i warzyw, czekolady a tak to już nie pamiętam za bardzo.
W kazdym bądz razie Bartkowi skończyły się kolki jak miał 10 tygodni. Wiele lekarzy mówi że dzieci nieraz nie mają dojrzałego układu pokarmowego.
Karmienie wpływa na kolki gdyz np. zbyt szybko wypływający pokarm powoduję wzdęcia, dziecko nałyka się powietrza gdzyż zbyt szybko musi połykać.
Ale czasami się nie ma wpływu na pewne rzeczy.
Ania z Argentyny miała podobne problemy.

Moja kolezanka nie karmiła piersią a mały miał straszne kolki. Ciągle płakał, krzyczał, dwa razy wylądowała w szpitalu bo nie dali rady. Straszne jak tak dziecko sie męczy i nic nie idzie zrobić. Ale z pozytywów on też z tego wyrósł i obecnie ma 1,5 roku.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf9b22ggko.png
http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png"]http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Anna co racja to racja, jednej uda sie jesc wszystko i dziecko tego nie odchoruje a drugiej nie- zycie. Ja to wogole- czysta teoria. Moge miec nadzieje, ze moje dziecko wda sie we mnie i w ojca hehe zadnych alergii, jakichs chorob itp ;)) a co bedzie to sie okaze.
Gosia chyba Ty wspominalas o przepowiadajacych, ja mam czasem bol jak na okres ze skurczem, a czasem sam skurcz nie boli jako taki ale jest b.nieprzyjemny, az cala macica sie zbiera w klebuszek i cisnie..i nie wiem wlasnie czy to przepowiadajace czy nie, bo tez kregoslup np mnie przy tym nie boli. Zastanawiam sie czy to zwykle przepiwiadajace a przede.wszystkim czy one przyblizaja porod czy tylko do niego macica cwiczy, jesli rozumiecie o co mi chodzi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny. Dopiero sie zebrałam żeby napisać :)

Doris a co to za pyszności? dawaj przepis :)

Tak sie rozpisałyście,że ja nic nie spamiętałam :)

Od rana to wyłam z bólu tak mnie piszczele bolały , do tego dupa i psiocha dretwiała jak kiedys Asia opisywała.... juz mialam pisac zebyscie mnie uspiły do kwietnia

Poszłam wyregulowac brwi i padłam siedzi na fotelu taka pindzia makijaz juz zrobiony, tipsy na 10 cm, czekala na fryzjerke i wszem i wobec oglaszala,ze jej misiaczek jakas niespodzianke szykuje :D szkoda ze młotka przy sobie nie miałam

Nie zrobilam nic dla R. zadnej niespodzianki , pewnie kiedys mi to wyrzyga :/

Gosia piekny pokój i mebelki , naprawde piekne to wszystko :) az mi szkoda sie zrobilo,ze mojemu Malenstwu nie zapewnie takich cudeniek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

Ania a jak na moje potwierdzasz ze nie zawsze dieta ma wpływ ale np jak dziecko pije , czy inne czynniki skoro dziecko karmionę mm tez ma kolki ;) Kacper miał wzdecia i problemy z brzuchem jak zaczęłam karmić butelką dopiero przy zmianie mleka było lepiej . Miał tez refluks bo łapczywie jadł , ale dieta akurat nie miala tu nic do rzeczy ;) Ja oczywiście życzę sobie Tobie i wszystkim mamą a żeby kolki nie dopadły naszych dzieci czy to bedą kolki od jedzenia czy inne dolegliwości brzuszkowe .

Dorcia i zostaje życzyć by właśnie taki był Michaś jak rodzicie :) A teoria to zawsze coś od czegoś zacząć trzeba ;)

Doris ciasto wygląda super :D:D aż mi ślinka cieknie po brodzie :D

Ja spakowałam Kacpra :D ogarnęłam salon przygotowałam zastawę w kuchni zostaje siebie ogarnąć i czekać na Tomka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Doris rzeczywiscie przepis chyba prostszy byc nie moze a brzmi pysznie.. Zreszta dla mnie teraz wszystko.brzmi pysznie :P chyba moj maly ssak obrasta wlasnie w tluszczyk ;)
Kolejna marcowka rozpakowana dzisiaj, alez prezent na Walentynki :) ol maj, jak sobie pomysle ze za miesiac i u nas sie moze zaczac heh az sie wierzyc nie chce ze my juz na finiszu..byle nie wczesniej, zadna przed 38tygodniem ma sie nie spieszyc ;))
Nastka eee tam, jak nie zasluzyl a nabroil to co mu bedziesz szykowac? To raczej on powinien inwencje wykazac teraz, jakies szoko, zarelko, misie przytulaski ;) ale znajac zycie i facetow to roznie byc moze ;) moj jest dzisiaj na medal i nic mnie nie obchodzi, ze nie ma kasy nawet na czekolade, dla mnie jest pieknie i mysle ze jemu tez sie dzisiejszy dzionek podoba :) na wieczor chyba normalnie bedziem swieczki wyciagac :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

JESTEM ZNÓW/
NA WESOŁO COŚ ZNALAZŁAM, BO MI SIE HUMOR ZEPSUŁ I PRZEGLĄDAM SOBIE SKLEPY:
TUPCIO CHRUPCIO. MAM RODZEŃSTWO
WIELKA KSIĘGA SIUSIAKÓW
WIELKA KSIĘGA CIPEK

AŚKA
NO WIDZISZ JAK CI TRZECIA CÓRA ROŚNIE.PERFEKTO
MONIKA O JAK MIŁO CIE MĄŻ ZASKOCZYŁ. JA TAM BYM POSZŁA POSŁYCHAC TYCH PRAW/:) NO NIESTETY NIE SPOTKAŁAM TAKIEGO MĘŻCZYZNY BEZINTERESOWNEGO I WOGÓLE NIE OTACZAJĄ MNIE TACY LUDZIE NIESTETY. PRZYKLAD SZWAGIERKI: DAJE I CHCE PIENIĄDZE ZA DZIECIĘCE RZECZY.RODZINA!
DORIS TAK MI TEZ SZYBKO ROSNĄ PAZNOKCIE, WKURZAJĄCE.
ASIA ŁADNY TORCIK. ZE TEZ WAM SIE CHCIAŁO TAK ROBIĆ NA WALENTYNKI.
MALAGGAAA NIE MOGĘ SOBIE PRZYPOMNIEĆ CO PISAŁAŚ O TEJ DZIEWCZYNIE?/ALE ZDRAWA JEST?WCZESNIEJ CZY JAK Z TYM SERDUCHEM?
HUSTAWKA CIEKAWA.

dorcia1989

Gosia fajnie napisane ale nie dowiedzialam sie jakie te prawa w przychodni mamy, mozemy sie w koncu wpychac w kolejke?:P zarcik, ja i tak nie zamierzam sie stresowac i zeby patrzyli na mnie jakby zabic chcieli i komentarze puszczali, jeszcze te 15 min wystoje a u gina i tak wyczytuja nazwiskami. Ale wg.mnie to personel np w labie na poczatku powinien prosic ciezarne to nie byloby problemu, a ze wszyscy maja to gdzies to juz druga sprawa..
)

O TO MI WŁAŚNIE CHODZI. NIE POJMUJE DLACZEGO TAK LUDZIE ZLE ODNOSZA SIE DO NOSZĄCEJ NOWE ŻYCIE KOBIETY???????
bYŁ TAKI PRZEPIS O KOLEJCE ALE NIESTETY NIE WIEDZĄC CZEMU NIE MA GO. WSZYSTKO ZALEZY OD DANEJ PLACÓWKI.CZYLI OD WŁAŚLICIELA PLACÓWKI I TU ON JEST WINOWAJCĄ CAŁEJ SYTUACJI.NIBY PRYWATNE CZESCIEJ WYWIESZAJA TAKIE INFO. TA W KTOREJ BYLAM JEST PRYWATNA, A WŁSCIELKA JEST PIER....LEK..M KARIER.....EM.

A TO Z PAPIEZEM TO MOZE BYC FOTOMONTAŻ. NIE NAKRECAŁABYMSIE TAK NEGATYWNIE.

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

To ja chyba jako pierwsza melduję się po kolacji walentynkowej ;)

Natalia dzięki za linki do wózków ;) Huśtawka śliczna :) Bardzo mi się podoba!
A z brzuszkiem wyglądasz pięknie :)

Jbio super, że z córcią wszystko w porządku :) I że przepływy prawidłowe, to ważne :)

Gosia bardzo ładny kocyk i ten patchworkowy rożek :) Byłam zdecydowana kupić pościel o takim wzorze, ale znalazłam sobie inną ;)
Mebelki, jak już pisałam przepiękne! Jestem nimi oczarowana :)
Ja ścianę przyozdobiłabym chyba naklejkami, tego typu:
DEKORACJE - NAKLEJKI ŚCIENNE 20 MOTYWÓW ! (3027767438) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

A jeszcze pisałaś o tym pobolewaniu brzuszka... Ja właśnie od kilku dni też mam takie lekkie bóle w podbrzuszu...

Monika powiem Ci, że jesteś bardzo fajną dziewczyną :) Fajnie, że Szymon sprawił Ci taką radość czekoladkową niespodzianką :) I jeszcze termofor dostałaś, super :)

Doris ja zauważyłam, że paznokcie rosną mi bardzo szybko :) Tyle, że łamią się również szybko, więc często muszę podcinać :) Fajne ciacho!

Asia torcik bomba! Ciekawa jestem jak wygląda w przekroju ;)

Dorcia fajnie, że spacerek udany, mimo Twoich dolegliwości :) I nie wydaje mi się, byś zbytnio narzekała... Ja też piszę, jak tylko coś mi dolega - nie umiem sama ocenić które z dolegliwości są typowe i normalne, a które są powodem do niepokoju...

I na tym zakończę, bo zmykam na Na Wspólnej ;)
Z mężem obejrzeliśmy dzisiaj film "Zakochani w Rzymie" Allena, zjedliśmy kolację przy świecach i deserek ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

malagaaa
gosia prześliczne mebelki !! Od razu widać zew to pokój dzieciecy :):)

ja bym na tą sciane coś takiego dokupiła , wg mnie idealnie by pasowało:):)

hit cenowy! Misie 022 !!! Rewelacja!!! Zobacz sam! (3015433399) - allegro.pl - więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

ja też wrzuciłam do galerii zdjęcia z tamtego tyg ;) w koncu sie wzięłam w sobie i zrzuciłam je z kamery ;)

ale focie. I ta namalowana buzia.
Dzieki za linka ciekawa ta fototapeta musze sie zastanowic.

dORCIA NO MI COS TAKIE SIE ZACZEŁO TYLKO ZE BRZUCH MI SIE NIE NAPINA PRZY TYM. SAM LECIUTKI BÓL MIESIĄCZKOWY.
NASTKA TO NIE NAJWAŻNIEJSZE. KĄCIK DZIECKU ZROBISZ TAK JAK BĘDZIESZ MOGŁA I TO TEŻ JEST PIĘKNE BO Z SERCA.

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

aGATA POWIEM CI ZE JAKBY MI TEJ MOJEJ ZAMOWIONEJ POSCIELI NIE PRZYSŁALI TO BYM ZAMÓWIŁA PACHWORKOWA NIEBIESKĄ:) ROZEK BARDZO PRZYPADŁ MI DO GUSTU. TWOJE POSCIELE TEZ NICZEMU SOBIE. UWIELBIAM MISIE SŁONIKI I JESZCZE OCZYWISCIE DINUSIE U MNIE SZALEJĄ:wink:
DOPIERO TERAZ NASTAWIŁAM SIE ZAKUPOWO NA CHŁOPCA. TROCHE PÓŹNO.NO CÓŻ.
TO TY PRZYGOTOWAŁAŚ TAKIE PYSZNOŚCI? CUDO EH!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

No więc i ja sie melduje po kolacji :):)

Zrobiłam tagliatelle z klopsikami i sosem , wyszło przepyszne ;):) nie zrobiłam zdjeć bo mam aparat do du*** w telefonie ale wyglądało super :) były świece i okazja by wyciągnąć kielichy z prezentu ślubnego :D ogólnie super a ja dostałam prześliczna rożyczkę i moc buziakow i widziałam ze Tomek zachwycony kolacją i tym ze wpechnęłam się w wyjściowa kiecke :D nawet założyłam długaśne kolczyki i pomalowałam oko :D

Gosia ciekawe te książki :D Co do tej dziewczyny to dowiedziała się ze maluszek ma wady serduszka itd itp dzisiaj miała cc , malutka przeżyła poród i teraz bedą robić dalsze badania podobno operacje bedzie miała ale dobre wiadomości takie ze jest lepiej niż prognozowali . ogólnie słodka i wrzeszczok bo nawet na zdjęciu tak krzyczała ze buzia szeroko otwarta ;) A te naklejki super sprawa , ja do Kacpra zamawiam taką farmę na całą ściane a jakby miał pokój od małego swój zapewne coś w stylu tego misia bym kupiła ;)

Agata kolacja i deser wyglądają przepięknie ;) aż żałuje ze nie zrobiłam zdjęcia :D a pościele śliczne szczególnie ta pierwsza lubię takie neutralne i proste ;)

Dorcia tylko nie spalcie chaty świecami :D najważniejsze ze wam miło dzien mija ;):) to najważniejsze ;)
A co do Dominiki kurka mam nadzieje ze wszystko u niej ok ...

Anna ale słodko z tą walentynkom :):)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

A zanim włączyłam neta to przez godz płakałam no nie mogłam sie powstrzymac. Eh kiepsko ze mną, radość przeplatana z depresja. Z mezem weszłam na temat porodu i sama juz nie wiem gdzie rodzic? Nagadal mi ze słyszał ze wcale nie jest tak fajnie tam gdzie chce i wogóle ze do bydgoszczy to tak szybko nie dojedziemy i ze jak on zna zycie to nie będzie tak jak sobie planuje, cos sie moze nieoczekiwanie wydarzyc , a sa juz tego symptomy po ostatniej wizycie................płakam nie tyle przez niego tylko z nie mocy strachu lęku obaw o dziecko i czy dam rade.
Pa ide cos wkoncu zjesc.

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

Gosia czasami płacz jest potrzebny ! niweluje te niepotrzebne złe emocje ;) A z porodem ja już sie nastawiłam że bedzie co ma być byle się urodziło zdrowe , juz nie nastawiam sie na szpital w którym rodziłam Kacpra bo jak coś się zacznie dziać to bede chciała jak najszybciej a tam za daleko ;)

Ja dzisiaj ryczałam bo nie mogłam smsa do Tomka z bramki wysłać :D a później bo nie dostał na tej diabelnej wiosce makaronu i bakłażana :D ale widzial ze mi zalezy pojechał gdzie indziej i chociaż makaron przywiózł ;)
Ogólnie pierdoły powodują ze broda mi sie trzęsie ;) bo T nie kupił soku , bo mama nie odbiera ,bo pada śnieg, bo w piecu nie chce sie rozpalić , bo Kacper wywalił poduchy na kanapie :D itp itd ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

A jak już temat porodu , to muszę wam powiedzieć ze ostatnio T bratowa tak mi humor poprawiła ze szok ;) urodziła trójkę dzieci ostatnie jest takie jak Kacper i gadamy sobie a ona mówi że poród to pikuś że w cale nie jest tak strasznie , ból jak ból ale człowiek dostaję wewnętrznej siły i wie ze musi ;) i że po o bólu sie nie pamieta i jest tylko lepiej ;)

Potem ta znajoma z Rawicza co ma termin jak ja mówi tak "pojechałam do porodu w pełnym makijażu i po wyglądałam jak przed ani się nie upociłam , Antosia urodziła się śliczna troszke od krwi ale żadnych wielkich potopów , ból był do wytrzymania i czułam sie super :)

Normalnie urosłam w siłę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Gosia a sama przygotowałam wszystko, sama ;) Kurczak w cieście francuskim, sałatka ala grecka :wink: i deserek z budyniu i galaretki :)
Bardzo łatwe i szybkie przepisy - nie chciałam za bardzo się urobić ;)
Z tego bloga:
Tasty Blog - bloog.pl

A ze mną też kiepsko... Choć dziś akurat nie płakałam ;)
Trzeba się cieszyć z każdego minionego dnia, bo przybliża nas do spotkania z maleństwem :)
Co do porodu, to ja już zdecydowałam się rodzić w szpitalu, w którym pracuje mój lekarz. Szpital nie jest blisko mnie, bo ok 30-35 minut jazdy samochodem...
Mam nadzieję, że to dobra decyzja :)

Natalia fajnie, że i Wasza kolacyjka udana :) A właśnie ja też dostałam piękną, czerwoną różę od męża, nie pochwaliłam się ;)
Co do tej znajomej, no to rzeczywiscie super, że makijaż się nie rozmazał, to przecież najważniejsze...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Agata nie chodziło o to ze najważniejszy makijaż ;) tylko o to ze nie było tak źle że wyglądała tak samo dobrze po jak przed ;) akurat to opowiadała naprawdę fajnie ;) mówiła ze jest zrelaksowana i w cale się nie boi i ze nie rozumie kobiet opowiadających o tych wszystkich ciemnych stronach porodu szczególnie pierworódką i szczególnie ze nie każdy poród tak wygląda ;) bo jej był szybki , "czysty" itd itp ;) ogólnie powiem szczerze ze miło sie słuchało a to rzadkość jeśli chodzi o historie porodowe ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

JESTEM :)
PADAM NA TWARZ DZISIAJ ....
wstalam przed 7 zeby sie wykapac i wlosy zrobic, sniadanko i zaprowadzilam mlodego do przedszkola na 9, dokonczylam torta i o 10 przyszla kosmetyczka, jak fajnie bylo... dowiedzialam sie ze wszystko robilam odwrotnie :D w miedzy czasie mialam ze 20 telefonow i smsow jak nigdy, kurierzy i poczta ... jeszcze do m pismo z zus wiec musialam sie oderwac, potem bratowka wpadla po barwniki i nam sie ten caly kurs makijarzowy przeciagnal, zamisat o 12:30 skonczylismy po 13 jak juz fotografka przyjechala :/ dobrze ze braowa mi poszla odebrac adama z przedszkola..
na szybko ogarnialam bajzel po makijarzowy i sru za zdjecia... naskakalam sie jak nigdy w dodatku adam marudny nie chcial wspolpracowac, ja nerwowa bo co chwila tel naparzal... ten ryczy OSZALEC MOZNA sesja miala sie skonczyc o 16 a wrocilysmy 16:40 :/ a ja obiadu nie mialam przygotowanego a M mial byc o 17 ... wiec nerw ... dzwonie do m ze ma wrocic na 18... fotografka pojechala a ja ogarnialam syf po zdjeciach (poprzestawiane meble, ciuchy porozwalane) jeszcze ryczaco marudzace dziecie bez drzemki ... wzielam sie za ten obiad i udalo sie... usiedlismy do obiadku potem chlopaki sie pobawili ciuchcia a ja do mamy jeszcze jechalam zawieźć torta bo bysmy sami nie zmogli ... dopiero wrocilam i usiadlam z dupa po 13 godzinach na pełnym biegu ... juz widze jak mnie jtro GIN opierdziuli :/

a oto efekty moich kulinarnych poczynan :)
https://lh3.googleusercontent.com/-gNvKxX6BQ6Y/UR0nWZLgb1I/AAAAAAAAACk/s1X7cJndlB8/s640/IMG042.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-9B5eUUPQOKk/UR0nP39n0HI/AAAAAAAAACc/XynM8l8rVVg/s640/IMG040.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-uRFGo6zvhZ4/UR0nbTHKuNI/AAAAAAAAACs/z-C5x-FaIpE/s640/IMG044.jpg
Gosia - zdjecie wozka wklejalam w poprzednich postach.
w isofixa sa wyposaazane auta (nie wszystkie) produkowane po 2002r. zawsze na tylnym siedzeniu na tapicerce jest taka wszywka z napisem isofix :) mozna w ten sposob sprawdzic czy dane auto go ma...

Odnośnik do komentarza

Clauwi super, że dzionek udany :) Ale się nieźle nalatałaś :) Zdjęcia właśnie obejrzałam na fb :) Super jedzonko! Muszę kiedyś zrobić taki torcik :)

Natalia no to moje wszystkie rodzące koleżanki wyglądały "po" na bardzo zmęczone ;) No ale znowuż nie mam aż tak dużo tych koleżanek :)
A co do tego makijażu, to pomyślałam, że ironicznie napisane - bo jakoś nie przyszłoby mi do głowy, żeby się na poród pomalować ;) Ale wiem, że dla niektórych makijaż to codzienność, dla mnie nie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Jestem na chwilkie ;) mezulo chyba.bedzie.przysypial.a.ja gesslerowa zaczynam ogladac ;)
Agata woooow jestem.pod wrazeniem.:) no maz musial.byc zadowolony :D
Malaga u Ciebie tez kolacja.udana, super :)
Ej to ja jakos nie mam takich hustawek, nie pamietam w sumie kiedy plakalam ;) czesciej mnie glupawka lapie niz placz wbrew pozorom moze ;)
Co do szpitala.to juz wiecie jak u mnie sytuacja wyglada ;)
Nooo a co do porodu to ja sie nastawiam na najgorsze i juz. Jedna siostra mowila.ze porod spoko, dla drugiej trauma- ogolnie dziwi mnie jak ktos po jednym porodzie mowi ze nic strasznego.czy cos w tym stylu bo wg mnie jedna jaskolka wiosny nie czyni :) aaale pozytywne nastawienie na pewno pomoze!! Ja jestem taka poprostu ze wole sie milo rozczarowac niz w te druga strone ;)
Milych wieczorkow, bo te dopiero sie zaczynaja przeciez ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...