Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Witam :smile_move:
Ja dziś nietypowo w domu, bo nasz Junior coś podupadł na zdrowiu - wczoraj wymiotował i miał biegunkę, i dziś rano też dwa razy zwrot - może on mam mdłości od mamusi! Ale tak poważnie chyba idą mu piątki na górze i biedactwo musi się namęczyć, ale to już ostatnie więc trzeba przecierpieć. Tak więc łączę się w bólu ząbkowania z Jerkiem!!!
Już 2 razy siadałam, żeby coś skrobnąć, ale "kwietnióweczki-drukareczki" pracują jak mrówki!!!!!
Jak byłam w pierwszej ciąży moje pierwsze pytanie do ginekolog było: Farbowanie i Kawa???? Odpowiedź: możesz! Wiadomo, że nie zmieniamy koloru co 5 dni, i nie pijemy kawy siekiery więc wszystko z umiarem dozwolone!
Dorcia - sny niesomowite
Doris - gratulacje, ale swoją drogą nie mogli od razu powiedzieć że to usg genetyczne!!! Ach, lekarzom wszystko wydaje się oczywiste. Ale się nastresowałaś!

U mnie dziś na obiad makaron z tuńczykiem w pomidorach - zjadłam już większą połowę:smile_move:
Buziaki

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia - Za wcześnie pochwaliłam, już ryczy ;) O matko! No nic, jakoś do wieczora przetrwamy. Grunt, że jutro weekend i będzie tata w domu, niech on się teraz pomęczy ;) Ostatnio Jerek płacze o wszystko, jak mu czegoś zabronię, jak czegoś nie dam, jak wyłączę tv, dużo by wymieniać.
Z tymi karteczkami to niezła dziecinada. Ja z siostrą nieraz sobie karteczki pisałyśmy jak na studiach razem mieszkałyśmy, ale to było śmieszne. Np. Ewelina po całonocnej imprezie zostawaiał mi karteczkę typu "Nastaw mi budzik na 11" haha, albo ja do niej "Ugotuj mi jajko jak wrócę z uczelni" :D A Ty może faktycznie poproś o materac poprzez karteczkę, może zadziała ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia, no niestety, zdaje się że umowa o dzieło.. oby była kolejna i oby była normalna.. Grr właśnie piszę od nowa, bo mi "wcięło" wszystko co napisałam grr.. Pomysł na karteczkę z zamówieniem niezły hihi.. tylko nie wiadomo jak zareagują, no ale.. ryzyk-fizyk :P Z tym spisem na dole pisanego posta to też to odnotowałam, ale jak zalegam parę stronic to to raczej nidyrydy bez sąsiedniej zakładki... :36_2_16:

Maritta, dużo zdrówka dla dzieciaczka!

Ogólnie to coś mnie kuje po prawej str. brzucha, nie wiem co tam mam, bo to dość wysoko.. humor mi podupadł hehe.. No i dziś zmykamy na weekend do Szymona, bo jego tata najprawdopodobniej jedzie do rodziców i trzeba będzie się kotem zaopiekować. Także znowu mi się szykują zaległości, chyba, że tam coś w międzyczasie zdążę skrobnąć hehe :)

Także miłego weekendu zawczasu życzę, bo nie wiem ile czasu na zaglądanie tu będę teraz miała nim wyjadę :P

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Ależ mnie dzisiaj żołądek napierdziela, buuuuuu:(

ANIU widzę, że mamy więcej ze sobą wspólnego:) Otóż i przy jednej i przy drugiej wstawałam w nocy, do Maji do 2 lat u Misi krócej- oczywiście dostawały po butli. Na końcu już mnie szlag trafiał i powiedziałam dość. .Raz dałam i drugi dałam Maji wodę do picia i juz nie chciała więcej pić w nocy. Teraz tylko wstaję jak są chore z gorączką, czy jak mają ostry kaszel , na szczęście tylko wtedy...

MARTITA co to znaczy, że jesteś dwurożna?

DORCIA dobry pomysł z karteczką. Swoją drogą nie macie szans na własne mieszkanie? Wiem, że w Londynie są drogie, ale jakbyście postarali się o taksy i housing benefit...szczególnie teraz jak będzie maleństwo? Wiem, jak to trudno żyje się ze współlokatorami...mój mąż mieszkał tak 5 m-cy zanim dojechaliśmy do niego.

Wracając do żołądka- mam dość. Jestem głodna, mam pyszny schaboszczakowy obiad z ogóreczkami a tu lypa. Jak długo jeszcze? ech ciąża:)

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

Maritta po sumach z wasikami leze i kwicze :smile_move: Matko, co tez nasze mozgi potrafia natworzyc :O Poza tym zdrowka dla Juniora i pytanko podchwytliwe: czy Ty nam sie wogole chwalilas jak Twoje dziecie wyglada?:) Albo Ty na przyklad? U nas tu teraz jest taka moda- jak kazda to kazda ;D
Ania jest chyba cos takiego jak bunt dwulatka- dobrze mi sie kojarzy?? Moze u Jerka to ten etap, po prostu ma chlopak za duzo spraw na glowie i nie wie jak odreagowac ;)
No to Monika milego weekendu w takim razie, odpoczywajcie przed kolejnym tygodniem pracy :) Aha! taka rada moja zawczasu: niech Szymon podpyta kolegow z zakladu jak tam jest z praca, z umowami, jaka jest rotacja pracownikow, czy zwykle przedluzaja umowy i na jakie- ci co dlugo pracuja to wiedza to wszystko, moze ktos mu powie prawde, bo na pewno nie kierownik :D
A ja juz jestem po miseczce barszczu mniam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

jbio oj zaczelas temat z benefitami to juz Ci nie dam spokoju ;P Ale to pozniej zbiore wszystko do kupy i wysle Ci na priva, moze mi cos poradzisz, podpowiesz :) Co do mieszkania to oczywiscie z dzieciatkiem nie planujemy wynajmowac pokoju a mieszkanko wlasnie ale poki co nie wiemy, czy wogole tu zostaniemy wiec poki co patowa sytuacja troszke.. Co do zoladka lacze sie w bolu.. :( Dzis jest troszke lepiej, wkroczylam w 13 tydzien ha ;) wiec pocieszam sie, ze to juz sie zaniedlugo skonczy wreszcie, wierze w to gleboko ;P No i do tego od poniedzialku jestem na antybiotyku- 3 tabletki dziennie i na pewno to obojetnie na mdlosci nie wplywa, moze tylko potegowac. Moze Ci przejdzie i bedzie schaboszczak hehe ja swoja droga juz daaaawno nie jadlam, ew. z piersi z kurczaka ale ze swinki to nie ;)
Malaga wracaj z grzybow juz ciemno :P I pochwal sie zbiorami :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

A propo farbowania włosów to wczoraj rozmawiałam z kuzynką mojej szefowej która jest fryzjerką w Niemczech i powiedziała " widziałaś kiedyś gwiazdę z hollywood z odrostem ?? " :) Oprócz tego powiedziała że są specjalne farby na bazie ziołowej i nimi można bez żadnego strachu farbować włosy.
Tyłozgięcie - to ja się dołączam, próbowałam to leczyć ale rafiłam do fajnej babki która powiedziała że nie sa się tego wyleczyć ale to nie ma żadnego znaczenia w sensie medycznym :) i znam dużo kobiet z tyłozgięciem które normalnie urodziły dzieci

Odnośnik do komentarza

DORIS dokładnie ja jestem jedną z tych babek :) rodzących mimo tyłozgięcia :)

DORCIA- schaboszczak z piersi-innych też nie lubię jakoś mi śmierdzą, i zjadłam przed chwilą, za bardzo mi w brzuchu burczało.
Jeśli chodzi o benefity dawaj na privie wszystko co Cię dręczy, ja już tyle z tym przeszłam, że szok. Nawet raz nam zabrano wszystko, bo stwierdzili, że nie jesteśmy rezydentami UK, jaja jak berety, bo Michał tu pracuje dzieci do szkoły a oni taki mieli ładny bajzel :)

ANIA no właśnie to co Dorcia wspomniała- bunt dwulatka...u mnie Misia przeszła łagodnie, a Maja wrrrrrr, do dzisiaj ma heheh :) a tak na serio to dała nam w kość. Może też dlatego, że to maleństwo wylelkane. Misia miała 2 lata i 3 m-ce kiedy Maja się urodziła, więc nie za długo była maleństwem. Majeczka z kolei jest do dzisiaj i dlatego też jest bardziej kapryśna. Jednak nie ma taryfy ulgowej i równo sprzątają pokój i nie oglądają bajek w razie kary :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

Może i bunt choć nie wydaje mi się, bo on na ogół jest raczej grzeczny i posłuszny. Ja bym jednak bardziej obstawiała tą zmianę mieszkania, wszystko nowe itd. i poza tym idą mu piątki (na razie wyszła jedna, ale jemu lubią wychodzić tak falowo, więc reszta powinna być niedługo). Tak czy siak, bunt czy nie bunt, nie tracę nadziei, że minie równie szybko jak się pojawił ;) Teraz np. znów bawi się ślicznie. Pakuje taką małą żabkę maskotkę do kubka i twierdzi, że żabka robi plusku plusku, czyli się kąpie :) Zaraz pędzę go kłaść na drzemkę, znów bez smoka, dziś od rana nawet raz o niego nie poprosił. Trzymać kciuki, żeby dał się bezproblemowo uśpić ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Hej !! Wróciłam przed 17 z pełnym wiaderkiem grzybków , nachodziłam się fajnie było ;)

Ale naskrobałyście ;) Ja nie mam żadnych zgięć jeśli chodzi o macice jest chyba taka zwykła :P

Ania widzisz jestesmy zupełnie inne pod tym względem ;) ja na studia poszłam z racji wykształcenia nie potrzeby serca ;) zawsze chciałam rodzinę dzieci ;) życie studenckie nie dla mnie ;) wyszalałam się wczesniej jak kumpele w moim wieku skakały w gume za blokiem ja jeździłam na imprezy ;p i może przez to ;) a i pocieszeniem jest tez to prócz chęci że mając 30 lat Kacper będzie miał 10 więc mama dalej będzie mogła zycia używac:D:D ;) A i dzieki za zaproszenie ;)
Co do buntu to my nie mamy ale wiem że objawia się atakami płaczu itd ale napewno przechodzi mówią że przed 18-stką ale życze żeby wczesniej jesli u was to własnie bunt ;)

Maritta zdrówka dla Juniora !! Nam jedna piątka sie przebiła i przypuszczam że Kacper nie miał przeziebienia ale leciało z nosa na zeby jeszcze trzy zostały ;/ a u nas zeby ida masakrycznie

Dorcia smacznego !! Ja dzisiaj wcinam gzikę :D:D uwielbiam , a Tomkowi usmaże ziemniaki i tyle :) jakoś nie chce nam się wielce nic ;) na kolacje może zrobie coś wiecej ;)

Nie wiem co jeszcze chciałam pisać :P Wstawie później fotke moich grzybów :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Natalia - No ja też na studia poszłam z racji wykształcenia ;) A że przy okazji był to najlepszy czas w moim życiu to już inna bajka :) Ja bym tam chętnie jeszcze raz te 5 lat powtórzyła, wspominam wszystko z wielkim sentymentem, a na dzieci mam czas teraz :) Może i Jerek nie będzie miał 10 lat jak ja dobiję 30-tki hehe, ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza :) Ja się czuję młoda duchem hehe, a i nawet w wieku 40 lat mogę sobie skoczyć na imprezę, wiek nie ma tu nic do rzeczy :)
A co do buntu to jak pisałam, to raczej nie bunt u nas tylko zmiana miejsca. A zęby idą Jerkowi prawie niezauważalnie, problem był tylko przy pierwszym i teraz z tymi piątkami. Cała reszta wyszła sama nie wiem kiedy :)
Czekam na foty grzybków :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989
no to Malaga teraz tlumaczze coz to jest gzika? ;)

Ania widac w Twoim przypadku nie ma to znaczenia ale w większości jednak ;) Ja nie chciałam dzieci wczesniej zeby być młoda jak będą starsze;p jakby co ;p

Gzika to bialy ser ze śmietaną ja miksuje osobiscie doprawiam solą pieprzem i dodaje cebulki , do tego ziemniaki gotuje w mundurkach i zajadam je później z gziką dodając masełka :d uwielbiam to takie nasza wielkopolska pychotka ;) ja bardzo lubie w piatek taki obiadek ;) Czesto dodaje też szczypiorek i jak zostaje jem później z chlebem ;)

Lece obciąc Kacpra potem do babci z grzybami niech się nimi zajmie jak trzeba ;)

Miłej Nocki

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

witam witam :* tak jeszcze szybko wrócę do tyłozgięcia i czytam, ze niektóre z Was "muszą" leżeć na brzuchu... u mnie się to nie przyjmie na brzuchu wytrzymam góra 2 minuty :) najlepiej mi na pleckach albo na boczku :P
Natomiast perspektywa tego weekendu wygląda u mnie następująco: sprzątanie, sprzątanie, sprzątanie.
I oczywiscie dwa dni miałam spokoju z wymiotami i dzisiaj zaczęłam od 5 rano jak mówiłam Męzowi "papa"... cały weekend go nie ma... zanudzę się kurdę ... buuuu (czarna rozpacz)

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

Oto co znalazlam jak poszukalam info na ten temat:
- Tyłozgięcie nie ma absolutnie żadnego wpływu na sam poród czy ułożenie dziecka. Jeśli kobieta z tą cechą już zajdzie w ciążę, powinna dopóki się da, dużo leżeć na brzuchu, bo doskwierają jej częstsze niż zwykle bóle w krzyżach. To się wiąże z tym, że macica we wczesnej ciąży tj. między 8.-10. tygodniem znajduje się w zatoce Douglasa. (Zatoka Douglasa – jest to przestrzeń między odbytnicą a tylną ścianą macicy, wyjaśnia położnik.) - Macica tyłozgięta znajduje się w tej zatoce i dlatego, kiedy płód rośnie, macica się powiększa, kobieta odczuwa większe bóle. W około 16.-18. tygodniu, kiedy macica wychodzi z zatoki Douglasa, a dzieciątko dalej rośnie, ból się zmniejsza. - Tyłozgięcie nie ma też żadnego negatywnego wpływu na donoszenie ciąży – mówi dr Grażyna Komnata-Gajda.
A wszedzie trabia, ze na brzuchu nie wolno w ciazy lezec :P No ale jest podkreslone :dopoki sie da- czyli nie przesadnie, potem i tak macica sie "prostuje" ze wzgledu na rosniecie w niej dzidziola :) I czasem nawet po porodzie tak zostaje, wiec kto wie?;)
Tak wogole to czesc, ja w nocy nie wstalam ani razu (moze powinnam zaczac sypiac sama?:D) I zamiast o 6 wstalam o 8 i czekam na Meza ;)
Nastka nie przejmuj sie, moj jak wroci od kolegi to tez bedzie tak, jakby Go nie bylo :P Nie przemeczaj sie z tym sprzataniem, nie zajac nie ucieknie a oszczedzac sie trzeba :)
Milej soboty kobitki

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989

Nastka nie przejmuj sie, moj jak wroci od kolegi to tez bedzie tak, jakby Go nie bylo :P Nie przemeczaj sie z tym sprzataniem, nie zajac nie ucieknie a oszczedzac sie trzeba :)
Milej soboty kobitki

jeszcze sie nie zebralam. Spijam druga herbatke i nawet nie chce mi sie ubrac a musze isc do osiedlaka male zakupy zrobic a tak mi sie nieeee chceeeee :(
Wiesz co Dorcia rzeczywiscie jak jeszcze nie wiedzialam , ze jestem w ciazy to kilka razy dopadl mnie okropny bol w dolnej czesci kregosłupa i teraz rzeczywiscie raz na jakis czas tam mnie cos strzyknie

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

naszło mnie jeszcze takie pytanie. Przegladajac zdjecia kilku moich znajomych na fb zauważyłam, że maja wstawione zdjecia swoich maluszków z USG. Co o tym sądzicie? Wstawiałyście też zdjecia z USG? Moim zdaniem jak juz dzidzia jest dobrze widoczna to fajnie sie pochwalić, ale pewnie zdania roznych osob beda podzielone jedni pochwala a inni skrytykuja

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

Hej!!

Ja juz łazienkę umyłam sypialnia posprzątana lampa w kuchni umyta i szafki , pozamiatane , zostało odkurzyć kanapy kurze w salonie i drzwi no i te nieszczęsne podłogi i wsio :D:D a i pranie się pierze :D:D

Nie dobrze mi tak że oczywiście jeszcze nic nie jadłam bo tak mnie przyciska że szok ;/ słona slina w ustach i taki skurcz żołądka że gdybym miała czym to chyba bym niezłego pawia puściła :P:P

Hej Dorcia Hej Nastka !! Ja sama będę za tydzień - Tomka kumpel ma kawalerskie :) Tomek swoje miał trzy dni od piątku do niedzieli wiec licze ze od kumpla też szybko nie wróci ;p ;) To będzie moja pierwsza samotna noc w naszym domu ... az sie boje;p

Nastka Co do USG mnie to jakoś nie razi jak ktoś wrzuci takie zdjęcie a nawet chętnie oglądam , w końcu wiara się cieszy i nie ma co się dziwić ;) ja wyładowywałam chęć pokazania dzidzi na forum więc na portale społecznościowe nie wrzucałam ;) mam na nk chyba jedno zdjecie z brzuszkiem ale to byl już 6 m-c wiec niektórzy byli w szoku ze wciąży jestem ;p a teraz czasem mnie kusi ale rozsądek bierze góre , mam w telefonie i najbliższi widzieli a tak to hmm mam troche strach ze jak wrzuce zdjecia rozniesie sie a cos by sie stało to potem tak hmm wiecie nie ;) Ale ogólnie nie mam nic przeciwko takiej formie ogłaszaniu światu o swoim szczęściu ;)

Dzisiaj może pojade do Wrocławia , siostra chciała kupić Kacperkowi kurtkę zimowa i buty więc trzeba skorzystać ale jakoś tak nie bardzo mi podchodzi to ze o 16 i caly wieczór mi zejdzie ale zobaczymy ;)

W ogóle jak u Was z pogoda ?? U nas słonce swieci co mnie wkurza bo widać latający kurz ;p to chyba jedna z rzeczy której nie lubie zimą i jesienią to ostre słonce uwidoczniające każdy drobny kurzyk ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Nastka mnie to nie razi, wiadomo, ze kazda ciezarowka dostaje krecka na punkcie swojego malenstwa i chce sie pochwalic calemu swiatu ;) Co kto lubi- ja osobiscie bym sie nie zdecydowala, zreszta nie mam takich dylematow, bo nie ma mnie na zadnym portalu spolecznosciowym :P
Co do tylozgiecia jeszcze, to powoduje naczesciej bolesne miesiaczki i obfite w takim sensie, ze krew nie leci "z gorki" a "pod gorke" wiec musi sie tego sporo nazbierac , zeby sie w koncu oproznilo i wtedy wiadomo jest bol skrzepy itp u mnie to sie sprawdzilo w 100% bol podczas okresu jest dla mnie nie do zniesienia, dwa ibupromy max byly na start a potem przez caly pierwszy dzien tylko "dorzucalam" kolejne dawki..
Malaga no to widze juz od rana szalejesz :P Mojego Kamila kawalerski to byla zwykla impreza z kolegami, cala noc zabawy a potem odsypianie do 16ej nastepnego dnia ;) Ale ja nie jestem zwolenniczka tej tradycji, sama nie mialam zadnego "wieczoru panienskiego" w sumie to byl tylko cywilny hehe kto wie co jeszcze przede mna :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989
Nastka
Co do tylozgiecia jeszcze, to powoduje naczesciej bolesne miesiaczki i obfite w takim sensie, ze krew nie leci "z gorki" a "pod gorke" wiec musi sie tego sporo nazbierac , zeby sie w koncu oproznilo i wtedy wiadomo jest bol skrzepy itp u mnie to sie sprawdzilo w 100% bol podczas okresu jest dla mnie nie do zniesienia, dwa ibupromy max byly na start a potem przez caly pierwszy dzien tylko "dorzucalam" kolejne dawki..

Kurcze przez tyle lat mialam dokłądnie to samo co opisujesz, tylko nieraz aż mdlałam z bólu i praktycznie co okres to w pierwszym dniu lądowałam na SOR-ze pod kroplówką z ketonalem a później tak jak piszesz ibum forte. I pamiętam jak tyle razy móiłam , że leci ze mnie jak ze słonia i wkurzałąm się czemu koleżanki maja okres 3 dni a mnie trzyma 7 :/ . dodatkowo stwierdzono u mnie zespół policystycznych jajników ... ale po trudach i znojach udało się :)

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...