Kwiecień 2013

[dorcia1989]

Agata oho, to Ty z tych skrupulatnych :) Na dobre Ci to wychodzi pewnie w sumie, ja nie mam za grosz systematyczności, teraz mam tylko kalendarz i zamierzam w nim zapisywać pory karmienia i inne duperele jak się dzidzia pojawi :) I ilość zużytych pampersów :P
Kurde mi wyszły niecałe 2 tysiące ;) Ale to dlatego, że wózek chcę używany, nie kupuję praktycznie ciuszków no i ogólnie żadnych remontów nie robię itp (nie ma gdzie i za co :)) Jakoś to będzie, powolutku damy radę, dla takiego małego pierdziela liczy się, żeby było sucho, było co zjeść i mamusia pod ręką, reszta jest dla rodziców ;)
A ja też "nie uznaję" cesarki, napewno nie na życzenie. W szkole rodzenia dziewczyny i położne mówiły właśnie o cesarkowych komplikacjach, zrostach, kolejnych zabiegach po kilku latach bo skórka ładnie zagojona a w środku szkoda gadać- to jest jednak operacja. Oczywiście jak nie ma innego wyjścia to cóż.

[Malagaaa]

Monika miłego spacerowania ! Jak nie chce Ci się nadrabiać to nie obowiązek ;) poczytaj co dziewczyny piszą w swoich postach do innych i będziesz wiedziała co sie dzieje :)

Asia życzę Ci abyś nie musiała się martwić o Oliwkę jak bedzie potrzeba wybrać sie do szpitala ! Co do porodu ja bólu sie w cale nie boję , ale mówisz cc jak bedzie zagrożenie , a każdy lekarz inaczej to rozumie i mnie przeraża ilość powikłań okołoporodowych i szczerze jestem przerażona ze 9 m-c nosiłam pod sercem zdrowego maluszka a przez lekarza który karze czekać może być chore ... nie wiem skąd ten strach ale jednak w takiej sytuacji rzadko matki zdanie jest ważne a przeraża mnie ze los mój i dziecka w czyiś rekach nie wiem czemu ;) dla mnie nie ważne jak ważne żeby było zdrowe dzieciątko ;)

Kofiak fajnie że zakupy zaliczone bez wiekszych przygód ;)

Maleńka super że już lepiej !! Oby wyniki byly w porządku !!

PbMarys zdrowia !! I oby dzieci pozwoliły na odpoczynek a mama pomogła w zakupach !

Dorcia możesz powiedzieć lekarzowi na wizycie że przeprowadzenie badania USG jest jego obowiązkiem co do umowy z NFZ którą jest objęty i musi je wykonać . Ta babka co o niej pisałam tak zrobiła wystraszył sie ze poda nazwisko wiec jej zrobił ;) i w szpitalu jak byś powiedziała ze lekarz nie chce wykonać tego 3 refundowanego USG zrobili by ;)

Doris oby popołudnie w pracy szybko minęło !

Agata ja sobie spisywałam wydatki mam nawet gdzies u rodziców na komputerze listę , ale nie pamietam jak to było ;) ale wyszło Ci ok , chociaż ja nie miałam wiele wiecej . ok 6-7 maks . za wózek dalam 2000 zł , za akcesoria do sypialni (łóżeczko materac przewijak pościele i akcesoria do przewijaka ok 700-800 zł) a w sklepie z artykulami dzieciecymi (butelki smoczki itd dałam jakieś 500-600 zł za wszystko łącznie z akcesoriami dla mnie do szpitala itd ) krzesełko do karmienia wanienka i akcesoria do kapania jakieś 500 zł a reszta to juz pierdołki ;)

[dorcia1989]

Malaga może rzeczywiście zajdę do szpitala tam gdzie robiłam usg i powiem co i jak, że nie chce mi się iść na wojnę z ginem i składać skarg i czy jest jakaś możliwość inna żeby to wyegzekwować na NFZ. Ale w sumie już się pogodziłam, że zabulę za to z własnej kieszeni i tak w sumie (odpukać!!) nie wydaje na żadne wizyty , nie biorę żadnych leków prócz witaminek i oby tak zostało, może przynajmniej prywatnie coś więcej zobaczę i usłyszę niż na NFZ.
Rozmawiałam właśnie z siostrą, Tosia już zarejestrowana w urzędzie, więc oficjalnie ;) Poza tym bidulka dochodzi do siebie obolała tam gdzie wzrok nie sięga ;) Mówi, że mleka pod dostatkiem aż zanadto i radziła, zeby maść na brodawki mieć ze sobą od razu w szpitalu i od samego początku stosować, teraz niestety karmi ze łzami w oczach. No a na pocieszenie to malutka już ostatnią noc w miarę przespała, grzeczna jest a mamusi brzuszek już spadł, chociaż jeszcze się nie ważyła ;) Ogólnie stwierdziła, że jest jak w innym świecie, ja się nie dziwię, jeszcze nie ogarniam, że to JUŻ

[Malagaaa]

Dorcia pewnie nic , na siłe , ale jak coś Cię za niepokoi czy będziesz miała taką potrzebe to zawsze możesz skorzystać z takiej możliwości ;)

Super że u siostry idzie wszystko coraz lepiej ;)

[dorcia1989]

A co tak ucichłyście?? ;) Właśnie przeczytałam, że w trzecim trymestrze powinnyśmy jeść grejfruty, bo dobrze wpływają na mózg, wzrok, słuch i pamięć dzidziola :)

[Malagaaa]

Ja włączam co jakieś pare godz komputer, ale już nie chce o sobie więc pisze pod temat ;)

Miłego popołudnia !!:)

[pbmarys]

Witam wieczornie.

Ale faktycznie tu pustki

ja wlasnie ogarniam sie z praniem - bo kolejne sie zebralo od dzieci :-) potem musze sie za swoje zabrac. Do apteki jeszcze nie zaszlam - na szczescie jest czynna do 21 no i blisko domciu :-) ok 19 bede kapac dzieci, potem kolacja i spac.

Junior marudny , slini sie i chce byc na rekach.. Tylko u mnie ech.. No coz uroki wychodzacych zebow. Dobrze ze nie ma temperatury. Jeszcze mu meliske zrobie przed kapiela wiec sie ciut uspokoi :-)
Mam taka nadzieje.

Mnie meczy kaszel co jakis czas no i zmeczona jestem - wiec w wolnych chwilach wyleguje sie pod kocem

No nic zmykam wpadne pozniej.

DORCIA na NFZ fakt 3 usg tylko jest czasem i tak wychodzi 4. ja 3 to na NFZ bede miala po 30tyg. Ja pewnie przeoczylam ten temat co pisalas wiec musze sie chyba cofnac ze stronicami by sie wypowiedziec.

[Doris88]

Jestem po pracy :)
Wiecie co udusze tego mojego Smrodka w brzuchu, normalnie ja nie wiem co jemu się stało ale On wogóle nie śpi, ciągle mnie kopie, już mnie tak brzuch boli że nie daje rady :(
Dorcia- fajnie że siostra dochodzi do siebie, a co do cesarki to moja koleżanka tak się zarzekała że nie chce że naturalnie, pojechała na porodówkę i co? Cesarka ! Dzidziol źle ułożony i masz babo placek :)

[dorcia1989]

Doris dlatego ja nie wykluczam cesarki :) ale nie zaplacilabym np za nia albo nie prosila o skierowanie lekarza- to tylko moje zdanie, rozumiem strach przed bolem porodu naturalnego. Pewnie zmienie zdanie po porodzie naturalnym :P ale ostatnio czytalam o dziewczynie co urodzila synka 56cm, 3800 g i ani jej nie cieli ani nie pekla, troszke mnie to pociesza, ze to wykonalne ;) co do Bartusia to energiczny chlopiec, ja mam teorie- on kopie bo juz nie chce chodzic do pracy moj lobuziak tez chyba snu nie potrzebuje ale nie dokucza mamusi jeszcze, jego kopniaczki odczulam jako bolesne moze z 5 razy. Wiec na ruszki nie moge narzekac :)
A ja po polowie miski salatki owocowej, reszta czeka na miejsce w brzuchu.;)

[Doris88]

Dorcia ja rozumiem energiczne dziecko ale dzisiaj to już normalne ADHD

[jbio]

M właśnie rozkłada łóżeczko a Misia pyta:
jak dzidziuś się stąd wydosta? ( kurdr dzieci polskiego nie umią :)
on ma tam siedzieć całymi dniami? :)))

[pbmarys]

A czy Wasz dzidziolki maja czkawke?

Czy jestem jedyna ktora to przezywa i doswiadczam :-)

[gosial26]

Cześć dziewczyny.
Przejrzałam co pisałyście, ale nic nie spamiętałam.
Takiego doła mam od rana. muszę się wyżalic bo nie mam komu.
Ryczeć mi się chce- jakaś chandra mnie dopadła.
Chciałam, żeby mąż zadzwonił do tego od pościeli- bo męski głos lepiej działa-tak myślę. A on że to moje zakupy i se mam radzić
Wrócił do domu i się dziwi że zła jestem.
Gościu od pościeli napisał mi dziś (a miał wczoraj)nr, nadania paczek 2szt bo niby druga to rekonpensata- (literki z imieniem Milena- pytałam dlaczego takie,miało być coś innego, bo nie mamy imienia, a on ze tak niby ustalalismy) numery 19cyfrowe a powinny być 20cyfrowe. Napisałam mu że to są błędne nr. Nie odpisał. Napisał ze paczki dobrze wysłał. Żenada.
Wczoraj mu napisałam, ze skoro nie dosłał mi skanu nadania i zdjęc pościeli i zasłon to ządam zwrotu pieniędzy.
Napisał coś takiego: Dobrze, to paczka jako nieodebrana.

I jak ja mam to rozumieć?
A najlepsze,że w skrzynce dziś listonosz zostawił mi awizo do odbioru 1 paczki. Nic więcej nie zamawiałam Pocztą więc to musi być od niego. I teraz co mam zrobić? Odebrać paczkę czy nie? Boję się ze w środku bedzie cos innego lub niekompletne.

Że też ja Was nie posłuchałam odrazu mogłam wołać kasę!
A na dodatek!
UWAGA!
NIE ZAMAWIAJCIE PRZEZ KURIERA DPD!!!
Miał dziś dostarczyć mi deskę do prasowania za pobraniem. Patrzę na status przesyłki, a tam coś w stylu:
osoba nie mieszka pod danym adresem, zly adres.
Musiałam do nich zadzwonić co mnie strasznie zdenerwowało.
Stresuję się takimi sprawami.
A jutro na Pocztę.
Litosci!
Nigdy mi się nie zdarzyło coś takiego! Nawet awizo nie zostawił, a zadzwonić nie musi więc nie dzwonił do mnie. Dupek i tyle.

Cały dzień rycze, bo mąż mnie olał, oszukiwana jestem przy zakupach internetowych.
A to tylko powód, żeby się nakręcać jeszcze bardziej.
Jestem zła że tak wymyslne te moje zakupy, że i tak nikt tego nie doceni, po co to wszystko. Najlepiej mają takie co kupią to co jest bez szukania i już. Jak np moja szwagierka. Ona nie patrzy czy ładne, czy taki kolor czy owaki tylko kupuje bo nie ma nic innego, w pierwszym lepszym sklepie. bez cudowania.
Że też muszę mieć taki charakter.
Dobra wygadałam się, nasmęciłam, idę jeść bo nawet obiadu mi się nie chciało zjeść-rosół blee.

[dorcia1989]

Gosia przykro mi bardzo :( ewidentnie oszust, nie jestem pewna czy nawet jak bys wczesniej poprosila o zwrot kasy to czy by zwrocil.. Czy allegro nie moze jakos pomoc zadzialac? ja nie pomoge, nigdy nie bylam w takiej sytuacji, a o jakiej kwocie mowimy?
Marys a ja nie wiem czy ma czkawke, czasami sa jakies dziwne podrygiwania ale nie potrafie powiedziec czy to czkawka ;) gdzies nam powsiakaly kobitki no.

[clauwi]

dorcia1989

patrzcie:
No i nie wiem który termin wybrać,

lepiej ten późniejszy jesli nie mozesz poprosić o dodatkowe USG teraz. Moze powiedz lekarzowi ze cos Cie ciagnie, boli ze malo sie rusza cokolwiek, moze zrobi dodatkowe USG.

Agata.84

Kofiak 5 tys to mi wyszło na kartce :P A jak będzie w praktyce to się okaże za jakieś 3 miesiące, jak już wszystko kupię ;)
)

ja tez zrobilam tabele w exelu i zliczam kazdy wydatek :) na razie wydalam 1300zł ale calości nie zliczalam jeszcze ale 3000 jeszcze wyjdzie - zobaczymy w praniu :)

dorcia1989

Doris dlatego ja nie wykluczam cesarki :) ale nie zaplacilabym np za nia albo nie prosila o skierowanie lekarza- to tylko moje zdanie, rozumiem strach przed bolem porodu naturalnego. Pewnie zmienie zdanie po porodzie naturalnym :P ale ostatnio czytalam o dziewczynie co urodzila synka 56cm, 3800 g i ani jej nie cieli ani nie pekla, troszke mnie to pociesza, ze to wykonalne ;) co do Bartusia to energiczny chlopiec, ja mam teorie- on kopie bo juz nie chce chodzic do pracy moj lobuziak tez chyba snu nie potrzebuje ale nie dokucza mamusi jeszcze, jego kopniaczki odczulam jako bolesne moze z 5 razy. Wiec na ruszki nie moge narzekac :)

u kazdego jest inny prog bólu i elastycznosc pochwy wiec nie ma co bazowac na innych :)

ja rodzilam dziecko 4320 i 60cm z przegroda w pochwie (polozna zapomniala mi ja przeciac) doszlo do 3 pekniec pochwy, przerwania tej przegrody i pekniecia macicy, dodatkowo mnie nacila ... brzmi przerażająco prawda?? mialam 30 szwów założonych... po 5 dniach spacerowalam i jezdzilam autem (jeszcze ze szwami) jak na tak ciezki porod i komplikacje doszlam do siebie blyskawicznie:) wiec teraz naciecie czy pekniecie mnie tak nie przeraża :)

cesarka na życzenie nie jest dobra ani dla Ciebie Ani dla dziecka:) po cesarce lezysz conajmniej 3-5 dni (zalezy od szpitala) potem w domu... po naturalnym w tym czasie juz bedziesz sprawna na nogach ;)

pbmarys

A czy Wasz dzidziolki maja czkawke?

3-4 razy dziennie

gosial26

muszę się wyżalic bo nie mam komu.
Ryczeć mi się chce- jakaś chandra mnie dopadła.

Tule !!!! odbierz w razie co oddaj masz na to 10 dni i zadaj zwrotu pieniędzy.

[dorcia1989]

Clauwi zgodze sie z Toba, to co przezylas przy porodzie brzmi przerazajaco :O wiadomo ze nie ma co porownywac z innymi ale bazowac na doswiadczeniach innych czemu nie ;) wiem, ze te cwiczenia w szkole rodzenia dobrze szykuja do porodu naturalnego, prawie na kazde zajecia przychodza dziewczyny juz po rozwiazaniu (kupic staniki itp) i opowiadaja jak wcale niestrasznie bylo hehe i jak pomocne jest to co cwiczymy, zadna jeszcze nie narzekala, wiec ciesze sie, ze sie zdecydowalam na te szkole rodzenia, na pewno nie zaszkodzi. No i ja jak zwykle dziwolag- zaczynam z niecierpliwoscia czekac na ten porod, jak na kazdy egzamin :P
A jestes pewna, ze jesli chodzi o rzeczy robione na specjalne zamowienie na allegro obowiazuja te same zasady? To byloby dobre dla gosi rozwiazanie.
Doris chyba w zla godzine powiedzialam o tych bezbolesnych ruchach, bo dwa razy tak po pecherzu zarobilam ze az mnie zgielo ;)

[Asia28]

mało napisalyście nie ma co nadrabiać ja miałam po porodzie załozonych 27 szwów i też pękniętą macicę, którą przez krwotok zapomnieli ma zszyc i krwawiłam bite 6 tygodni i narobiły mi sie zrosty w miejscu blizny przez co w marcu poroniłam :/ dochodziłam strasznie długo do siebie :/
ale nic uciekam dalej wystawiac aukcję :P
spokojnej nocki Kochane mamunie :*
jibio słodki tekst twojej Córuni :*

[dorcia1989]

Oj dziewczynki, pocieszajace te Wasze historie, ze hoho... ;) dobrej nocy dziewczeta :*
Alez maly sie rozkopal!!!:O to chyba po tej salatce ;)

[Agata.84]

Jestem jeszcze ja ;)
Rozebrałam z nudów choinkę ;) Mąż tylko lampki ściągnie :) Ale to już jutro, bo z pracy wróci przed 23 ;)
Namęczyłam się troszkę i teraz już leżę ;)

Dziewczynki, proszę nas tu nie straszyć porodami :P

Dorcia mam 3 grejfruty w lodówce :) Ale już dziś się nie skuszę, bo póki co zgagi nie ma :)
Kurczę, zazdroszczę Ci tej szkoły rodzenia ;) Ja też miałam chodzić, zapisałam się i babka miała do mnie dzwonić w styczniu, by podać datę pierwszego spotkania, no i nie dzwoni :(
Więc nie wiem czy za mało chętnych, czy co...

Maryś Ty to też ciągle przeziębiona albo z kaszlem :/ Zdrówka!
A czy moje dziecię ma czkawkę, to nie wiem
Ruchy są różne, wolniejsze, szybsze, delikatniejsze i mocniejsze :)

Doris u mnie tylko jeden jedyny raz kopniaki sprawiły mi ból, więc właściwie jeszcze nie wiem jak to jest... Zaśpiewaj Bartusiowi kołysankę :)

Gosia strasznie mi przykro, że tyle nerwów już straciłaś przez tę pościel :(
Nie wiem co Ci poradzić, może zrób tak jak pisze Clauwi... Ja pewnie z ciekawości zajrzałabym do tej paczki, ale też nie sugeruj się mną...
Ja kiedyś reklamowałam okap zakupiony na allegro, tyle, że on był dostarczony przez kuriera, potem przysłali mi znowu zły, znowu reklamowałam i dopiero ten trzeci okazał się być dobry...

Dobranoc :)

[clauwi]

dorcia1989

Clauwi zgodze sie z Toba, to co przezylas przy porodzie brzmi przerazajaco :O wiadomo ze nie ma co porownywac z innymi ale bazowac na doswiadczeniach innych czemu nie ;) wiem, ze te cwiczenia w szkole rodzenia dobrze szykuja do porodu naturalnego, prawie na kazde zajecia przychodza dziewczyny juz po rozwiazaniu (kupic staniki itp) i opowiadaja jak wcale niestrasznie bylo hehe i jak pomocne jest to co cwiczymy, zadna jeszcze nie narzekala, wiec ciesze sie, ze sie zdecydowalam na te szkole rodzenia, na pewno nie zaszkodzi. No i ja jak zwykle dziwolag- zaczynam z niecierpliwoscia czekac na ten porod, jak na kazdy egzamin :P
A jestes pewna, ze jesli chodzi o rzeczy robione na specjalne zamowienie na allegro obowiazuja te same zasady? To byloby dobre dla gosi rozwiazanie.
Doris chyba w zla godzine powiedzialam o tych bezbolesnych ruchach, bo dwa razy tak po pecherzu zarobilam ze az mnie zgielo ;)

szkola rodzenia to dobry pomysl :)

ja sie nastawialam na totalna masakre moze dlatego bylo mi latwiej hehe

Asia - mnie dobrze poskladali wiec doszlam szybko do siebie.

ide spac :) papapappa

[Malagaaa]

Clauwi , Asia ale miałyście przejścia kurka;) Ja miałam cc bo było wiele wskazań , miałam rano o 8 a o 17 już chodziłam , całą noc zajmowałam sie sama Kacprem , od drugiego dnia juz byłam bez leków przeciwbólowych ;) także wszystko chyba zalezy od organizmu ;) po miesiacu nie wiedziałam ze miałam jakiś zabieg i ze w ciązy byłam;) A moja mama po naturalnym porodzie leżała miesiąc plackiem ... także na pewno możemy próbować sobie pomóc ale co bedzie nie wiadomo ;)

Dorcia smacznej sałatki !! Chociaż już pewnie dawno zjedzona :)ja dopiero dzisiaj moge jeść , mała zmieniła położenie i żołądek wiekszy w koncu ;)

Gosia współczuje! mam nadzieje że humor Ci sie poprawi a sprawa wyjaśni się po Twojej myśli!

PbMarys zdrówka! I oby Juniorowi zęby dały spokój ! co do czkawki ona sie tak wierci ze moze z dwa razy byłam pewna ze to czkawka ;)

Doris rozumiem Cie i łącze sie w bólu! mnie też tak obkopuje i cały czas mam wrażenie ;)

Agata ja też chciałam dzisiaj rozebrać ale sił brak ;) Powiedz mi siedzisz w tej poduszce do spania?

Dobranoc !!:)

[gosial26]

Hej dzięki dziewczyny/
Tak myslę, że będę musiała odebrac, bo inaczej on może mnie zgłosic jako nie wywiązanie się z umowy. Jeśli paczka będzie miała zbyt małe gabaryty to chyba wtedy nie odbiorę.
Aga mówisz, że mogę zwrócić-ale pewnie wtedy koszty odsyłki ponoszę ja. Chyba że reklamację złożę- nigdy nie zgłaszałam reklamacji.

UWAGA UWAGA!
A zobaczcie co znalazłam, a mówił, że nie mają inyych materiałów,hm:
Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Jak on chce to listem wysłac? jeszcze zwykłym!
Może trzeba by to gdzieś zgłosic?

[ania_h83]

Hej!

Ja po wizycie u gina. Spóźnił się ponad 2 godziny, bo jak się okazało, odbierał poród ;) Wybaczam mu zatem :) Na wadze znów mam 1,5 kg do przodu czyli w sumie już 7 kg :) Tyle to miałam z Jerkiem w 8 miesiącu ;) No ale gin stwierdził, że "bardzo dobrze brzuch rośnie" - cokolwiek by to nie znaczyło, wyszło z jego ust, więc uznałam, że wszystko super. Ważę w tej chwili 55 kg, bo startowałam z 48 - ja z tych przepiórek jak i nasza Asia :) Poza tym posłuchaliśmy serduszka, zmierzył mi ciśnienie, no i dał mi skierowanie na morfologię, mocz i glukozę. Kolejna wizyta 30 stycznia, ale wcześniej 21 stycznia USG - w końcu się doczekałam, bo ostatnie miałam 28 listopada :) Nadal mam łykać Centrum Materna, mówił kiedyś, że już do samego końca. I to chyba tyle. Jerek był tym razem z nami. Dobrze, że wzięliśmy mu jakieś autka do zabawy to przynajmniej miał co robić, bo ja od tego czekania to już myślałam, że usnę :)
Dziś wieczorem odwiedziła nas Crisa siostra, więc fajnie było, wszamaliśmy pizzę i lody, będzie kolejny kilogram do kolekcji hehe.

Pisałyście o porodach i o cesarkach na życzenie. Ja też osobiście nie poprosiłabym o cesarkę bez uzasadnienia, skoro nie ma przeciwskazań to jestem za porodem naturalnym. Mnie z Jerkiem cięli, bo był ułożony pośladkowo i nie było innego wyjścia. Tym razem nie wiem jak będzie, czas pokaże, na nic się nie nastawiam, bo na tym etapie nie ma to jeszcze sensu. Jeśli uda się naturalnie to super, bo po cesarce czułam się jakby coś ważnego mi umknęło, ale jeśli po raz kolejny nie będzie mi to dane to trudno, świat się nie zawali - tak jak Natalia napisała, nieważne jak dziecko przyjdzie na świat, ważne żeby było zdrowe. I tego się trzymajmy. A te z Was, które boją się cesarki i stanowczo upierają się przy porodzie naturalnym mogę jedynie uspokoić, że cc to naprawdę nic strasznego, chwila moment i bobas jest z Wami, bez bólu i bez strachu, że coś pójdzie nie tak. To naprawdę komfortowa sytuacja. A z tym dochodzeniem do siebie to co kobieta to inaczej, tu jak ze wszystkim nie ma reguły. Ja tak samo jak Natalia czułam się dobrze. Wstałam po jakichś 6 h i normalnie zajmowałam się dzieckiem. Mały był ze mną calusieńki czas. Cięli mnie w poniedziałek, a do domu wyszłam w środę, praktycznie jak po porodzie naturalnym. Żadnego leżenia plackiem nie było ani w szpitalu ani w domu, zawsze mnie dziwiły wypowiedzi, że po cesarkach niby tyle trzeba leżeć, no ale może tutaj jest inaczej. Tak czy siak mnie kazali wstać, nikt się nie cackał, wróciło czucie w nogach to wyjęli cewnik i radź sobie sam człowieku ;) Szwy mi zdjęto po 10 dniach od cesarki i poczułam się wtedy już całkiem normalnie, a po 3 tygodniach zapomniałam, że w ogóle jakąś cesarkę miałam. Blizna jest mała i jest tak nisko, że praktycznie jej nie widać. Ja nigdy nie myślałam o cesarce jak o poważnej operacji, może trochę i to pozytywne nastawienie pomogło mi przez to wszystko przejść bez problemów. Pamiętam jak raz w ciąży z Jerkiem dopadło mnie przeziębienie, Cris chwycił za telefon, żeby zadzwonić do gina i spytać go czym mogę się kurować. Gin odebrał, Cris pyta czy może rozmawiać, czy aby nie jest zajęty, a gin na to "Tak, tak, mogę rozmawiać, za chwilkę tylko mam robić cesarkę" ;) I chyba od tamtej chwili zaczęłam po prostu myśleć o cesarce jak o takim zwykłym zabiegu, który dla naszych lekarzy jest jak bułka z masłem, codzienność po prostu, nie ma prawa, żeby coś poszło nie tak, oni wiedzą co robią :) Tak więc dziewczyny - rozpisałam się, choć nie planowałam hehe - reasumując - cc nie jest złe :)

[kofiak]

Hello :)
Pogoda za oknem okropna, jak ktoś nie musi to lepiej z domu nie wychodzić...
Dzisiaj w nocy miałam deja vu Śnił mi się mój piruet na lodzie i to jak mnie ręka zabolała w momencie upadku, budzę się a mój łapiszon jakoś felernie mi się podwinął i tak bolał, że myślałam, ze zejdę... Teraz mam wrażenie, że idzie ku lepszemu, boli bo boli ale jakby ciutke mniej...
Dzisiaj mam plan ogarnąć troche chałpinkę także po takiej rehabilitacji może będzie lepiej hehe

doris ja mam w domu takie niezdiagnozowane ADHD Druga jeszcze nie daje mi na szczęście tak popalić ;) Czasem się zastanawiam gdzie dzieciaki mają przycisk OFF

gosia napisz skargę na kuriera ;) A jak minęło 30 dni od transakcji i facet nie oddał kasy to możesz iść na Policję...

Agata też bym już rozebrała choinkę ale jeszcze ten weekend muszę się z nią przemęczyć, w sobotę przychodzi batman to niech jeszcze będzie ;)

Malaga to szybciutko doszłaś do siebie po cc, zazdroszcze. Fakt, że to ile się leży po cesarce zależy od organizmu. Ja leżałam całą dobę, potem pionizowanie i heja, leki przeciwbólowe nie działały, myślałam, że będę wyć z bólu, dopiero chyba morfina pomogła, cisnienie cały czas 70/40 i jeszcze efekty specjalne przez kilka miesięcy ale przez pierwsze dni czułam się fatalnie. Natomiast leżała ze mną na sali laska po cc która wstała SAMA !!! po 6-ciu godzinanch, nie brała innych niż apap prochów przeciwbólowych, śmigała jak gdyby nigdy nic a ja i jeszcze inna laska patrzyłyśmy na nią jak na cyborga...

Aniu super wieści po wizycie, wagę masz piórkową ;) teraz oby szybciutko zleciało do 21-ego :) Też szybciutko doszłaś do siebie po cc...

A ja tam chciałam mieć cesarkę bo się strasznie bałam porodu sn. Poszłam do mojego neurologa coby go poprosić o odpowiedni dokument. Zaczęłam od pytania co sądzi o porodzie sn w moim przypadku, doktorek zrobił mi wykład aż mnie z butów wyrwało i mowe odjęło, na końcu dodał, że nie powinno mnie w sumie sparaliżować ale... Dostałam więc świstek bez proszenia... Zdołował mnie chłopina bo nie myślałam, że ze mną aż tak źle...

Nic to, biorę się za robotę póki chęci są, jutro Wiki zostawiam w domu bo nie mam stroju na przebranie, nikt nie chciał zakończyć aukcji przed czasem, w sklepach w których bylismy same duże rozmiary, w wypożyczalni też kiszka więc stwierdziłam, ze nie pójdzie w piątek do żłobka. Inne dzieci będą przebrane a ona nie to może być jej przykro, może nie kuma jeszcze na tyle ale nie chce żeby była "inna" wśród tłumu ;P Na drugi rok pomyśle o tym wcześniej ;)

Miłego dzionka :)

[dorcia1989]

Heja z rana :*
My wczoraj w sloneczku spacerowalismy a dzisiaj snieg za.oknem.grrr nienawidze!:/
No nic zarazherbatka kanapka i do szkoly ;)
Kofiak fajny sposob znalazlas na brak przebrania, mysle ze dla Wiki spodoba sie takie rozwiazanie :P
Ania Ty chudzinko, ja startowalam z takiej wagi jak teraz masz hehe jeszcze masz czas nadgonic no i byle do Usg Jerek dzielnie wytrzymal tyle.czekania :)
Co do cesarki to jedna zniesie lepiej druga gorzej, moze mm takie zdanie bo juz mialam operacje ciecie szwy itp i wiem jak koszmarnie sie po tym czulam, ale rownie.dobrze jak sie porzadnie popeka to mozna pol roku na poldupku siadac, wiec nie ma reguly ;)
Nic to, lece!