Kwiecień 2013

[clauwi]

dla dzaiadkow standardowo kartka i jak co roku kalendarz z Adasiem :)

gosial jestem zwiazana ze szkola rodzenia i poradnia fizjo w bydgoszczy, wiec na codzien mam informacje od rodzących i potem od rodziców. poradnia fizjo wpisuje gdzie sie dane dziecko rodzilo i niestety mswia przoduje. nie mowie o duzych uszkodzeniach, ale sa problemy z biodrami i barkami głownie i dzieci trafiaja na masaze.

jesli chodzi o "mily" personel to biziel i mswia przoduja czego nie mozna powiedziec o miejskim, w kazdym szpitalu sa tez dobzi i zli lekarze a tu loteria na ktorego trafisz. w MSW masz gro lekarzy z wieloletnią "dobra" opinia co juz niestety ich gubi - wdarla sie rutyna.

jesli chodzi o sale to kazdy szpital ma porodowki i sale poporodowe na takim samym poziomie.

[Malagaaa]

Przyszłam postękać ;) tak rzadko ulegam dolegliwością ze mogę ;)

A na poważnie , Kacpra zabrały ciocie do babci chciał jechać , a ja jeszcze bardziej ,
Mała sie podniosła aż sie popłakałam ze szczescia bo pęcherz odpuścił , ale bolą plecy i tak jakby nerki ze chwilami tchu mi brakuje ;/ Do tego gorączka , dreszcze mniejsze , brzuch sie stawia ale na szczescie mała bardzo aktywna , wzięłam APAP i No-Spe czekam na efekty .

Do tego (pierwszy raz od 6 m-c jak nie wiecej ) Tomek ma focha , znaczy coś go trapi ale ten bałwan zamiast powiedzieć się nie odzywa pytasz się o co mu chodzi co jest taki zły odpowiada "NIC A CZEMU?!" z miną głupka , ***** jak ja tego nie lubie wyniósł to z domu bo tam nikt ze soba nie rozmawia i tyle razy obiecywał wywalać brudy na wierzch i jak widać nie da rady a na pewno chodzi o pierduł jak nie wyniesione śmieci czy coś . a skapłam sie bo całą noc mnie nie dotknął a rano bez buziaka wyszedł , eh pacan ;/ ale tak sie czuje ze mnie to wcale nie rusza , wkurza ale kit z nim ;p ;)

Chciałam poprasować i tak mi się słabo zrobiło że sie wystraszyłam , eh mam nadzieje ze mi przejdzie bo przeziebienie pół biedy ale nie jak jesteś w ciąży ;/

Się rozpisałam i tylko o sobie , ale z Bydgoszczy nie jestem wiec nie bede tam rodzić ;) albo Rawicz albo Gostyn marynażyka zrobie jak sie zacznie

Agata ciesz się z ciąży ;) skoro Ci Twój stan na to pozwoli ;) ja zawsze mówiłam że to wyjątkowy ale tez nie zawsze najpiekniejszy okres w życiu . bede tesnić za brzuchem okropnie , ale ...;)

Kofiak co do dziadków , dwa lata temu kupiłam na allegro ramkę wstawiłam zdjecie Kacpra na dole było wyryte dla babci i dziadka Kacper i data ;) a po bokach odbił na kartkach buziaka i rączke;) no i dla babć kwiatki a jak ryczały , rok temu zamówiłam u naszej kwiaciarki recznie robione ramki były tam zdjęcia z kacprem dziadków i samo Kacpra i życzenia no i kwiatki ;) w tym roku z kasa krucho wiec kupimy babcią kwiatki i coś słodkiego i dziadkom tak samo a mamy 5 babć i dziadka do obdarowania
Co do kasy od dziadków mama co przyjeżdza z Rawicza od mojej 87 letniej babci to ma kase albo dla mnie albo dla Kacpra ja jestem zła ale mama zawsze mówi "babcia raz nas pamieta raz nie lepiej tak niż jakby dawała listonoszowi " a babcia ma radoche wiec ok ;)

[dorcia1989]

Hej z rana
Natalka współczuję samopoczucia!! :( Tyle dobrego, że malutka powędrowała do góry coby mamusie odciążyc :) Do tego jeszcze Mężuś fochami dokłada, my też wczoraj po sprzeczce ale rozeszło się po kościach ;)
A tak wogóle, to mam newsa Moja siostra wczoraj o 15.40 urodziła ... córeczkę ;D mała waży 3740kg i "mierzy"55 cm, skurcze zaczęły się o 3 nad ranem i w szpitalu stwierdzili, że to jeszcze nie porodowe :| ale zostawili ją na patologii ciązy no i ostatecznie tego samego dnia urodziła siłami natury ;) Bez nacięcia się nie obyło.. Poród ponoć bardzo ciężki, to i Szwagierek powiedział (był przy całej akcji) i siostra potwierdziła, malutka nie do końca dobrze główką się ułożyła no i Beata stwierdziła, że nie było to wogóle pozytywne doświadczenie ;) Ale na pocieszenie powiem, że stwierdziła, że malutka wynagradza wszystko i ciągle wisi na cycu ;) Jest straszaśnie podobna do mojej siostry z tego co widziałam Takie same ustka i nos, chociaż ona mówiła, że z Męża też dużo ma ;) Ogólnie jestem bardzo podekscytowana no i.. miał być Synek :O Ale siostra oczywiście zadowolona z takiego obrotu sprawy ;)
Nie pisałam już wczoraj bo nie chciałam pisać na forum bez jej aprobaty, dzisiaj zadzwoniłam, to poleciła dać znać dziewczynom ;)
Jestem szczęśliwą ciocią po raz drugi no i teraz sobie mogę wybrać- jedna siostra mówi, że poród niewesoły, druga z kolei, że nic strasznego i ona może co roku rodzić, więc jak widać- co mamusia i co dzidziuś to opinia :) No ale Ulka prawie pół kg mniejsza się urodziła, więc to też musi mieć znaczenie.
Miłego dnia kobietki !!!!!!

[jbio]

HEJ.
NATALIA jakże ja Cię rozumiem z tymi nerkami czy cuś.
Oby to szybko przeszło jak i przeziębienie.
Bolą mnie nerki ale i , że tak powiem flaki. Nosz rano się budzę i taki ból brzucha, flaków , że szok.
Z dziewczynkami tego nie miałam. Ech starość nie radość.

DORCIA Ciociu numer 2 gratulacje siostrzenicy.Tak jak piszesz poród porodowi nierówny, ale nie ma co na zapas się zamartwiać. Myślisz, że i u Cb siusiak się wsiąknie :)

KOFIACZKU ja do tyłu z nadrabianiem z lekka, ale pamiętam, że to przebranie pszczółki pseśliczne.
Zdjęcia Wikusi wymiatają , a Twój brzucholek wow...

AGATA ceny ciuszków świetne, bo nie za bardzo na zniszczone wyglądają.
Także odwiedzaj częściej biga :)

Kochane co więcej nie pamiętam.
Rzeczywiście gdzie reszta dziewczyn?

[pbmarys]

DORCIA - Gratulujacje dla szczesliwych rodzicow , no i dla Ciebie ciociu po raz drugi juz :-) no i niespodzianke dostali zamiast chlopca dziewczynke :-)

Ja to nawet nie pamietam ile razy jestem ciocia - ale duzo :-]

U mnie pogoda taka sobie wlasnie wyczailam ze pada snieg z deszczem. Spodziewalam sie tego zreszta - bo nocka bez wiatru byla..

Dzieci jedza sniadanie :-] a ja musze umyc naczynia, troszke ogarnac mieszkanie bo mama ma na chwile przyjechac :-]

A moj siostrzeniec zostal w szpitalu bo ma zapalenie pluc i chyba do jutra zostaja tam. Bo siostra z Nim jest caly czas. Takze do Nas nic nie doszlo tak niepokojacego.

[dorcia1989]

jbio sama nie wiem co myśleć ;) Czuję, że nie i, że jako jedyna mam syna :) Ona miała synka ze znakiem zapytania i na ostatnim USG jej przecież powiedział, że będzie dziewczyna (potem co prawda się wycofał i powiedział, że są jejeczka ) no a u mnie jest syncio na 90% ;) Ale to by był chyba za duży przypadek, żeby w naszych obu przypadkach się pomylili :P A jak coś to przynajmniej imię dla dziewczynki mam ;) Ale tak to jest z tymi USG, moze i molo ma rację, że chce niespodziankę, Szwagierek jeszcze dziś jak z nim rozmawiałam, to mówił, że do końca był przekonany, że to syn, tak Beatkę po brzuchu KOPAŁ Więc jak się człowiek nastawi to później jest takie dziwne uczucie na bank.. :) No tak jakby Ci się w kwietniu urodził syn

[jbio]

DORCIA jakby mi się syn urodził,to chodziłby na różowo,i w sukienkach, a tylko pościel w łóżeczku będzie kremowa :) hehehe
A na serio to zastanawiamy się czy nie zmienić koloru wózka na uniwersalną zieleń.
Coś ostatnio za dużo przypadków pomyłek :)

MARYŚ to strasznie dopadło siostrzeńca to zapalenie płuc. Zdrowia.

[clauwi]

Dorcia - gratulacje :)

a ja mam leukocyty w moczu i pewie skonczy sie antybiotykiem...

ja juz dwa razy uslyszalam ze chlopak ale jakos caly czas mam wrazenie ze dziewczynka u Adasia od razu mialam pewnosc ze fifak a tym razem nie :) ale wozek juz niebieski heheh :)

[Agata.84]

Dzień dobry :) W końcu się wyspałam! Hurra Raz wstałam na siku, ale zaraz usnęłam:)
No co za radość :)

Kofiak chyba nie od jedzenia było mi niedobrze, bo to nie pierwszy raz ;) Tylko wcześniej może nie pisałam. Myślę, że ciąża jest powodem ;)
A do babci z pustymi rękami też nie pójdę, ale prezent nie będzie na pewno wymyślny, kwiatek, czekoladki, może jakiś płyn do kąpieli :)

Natalia życzę dużo zdrówka! Ty jesteś silna kobietka i mam nadzieję, że szybko wrócą Ci siły :)
A wiesz, mój wczoraj też się na mnie obraził, ale w miarę szybko mu przeszło

Maryś no to ekspresowy rosołek, ale najważniejsze że smaczny :)
Ja składniki mam podobne, choć zawsze mam 3 rodzaje mięsa (korpus z kuraka, wołowe i szyjka indycza), no i gotuję dłuuuużej ;)
Ale rosół robię rzadko ;) W niedziele jadamy u rodziców :)

Dorcia hihi a właśnie wczoraj pytałam Cię o siostrę ;) Gratulacje dla niej, niech malutka zdrowo rośnie :)
Powiedziałam właśnie mężowi o tej kolejnej pomyłce co do płci, a on mi na to, że jak ja urodzę w kwietniu córeczkę, to będzie się na mnie złościł, więc żebym nie robiła numerów :P
Ja sama jestem tak bardzo nastawiona na synka, że chyba zatłukłabym swojego lekarza
Muszę na kolejnej wizycie zapytać czy siusiak czasem nie zniknął ;) Ale myślę, że nie, bo ja USG mam co wizytę robione ;) No i 2 razy leżałam w szpitalu i też na USG były jajeczka :) A tak sobie myślę, że do takich pomyłek to dochodzi, jak dziewczyna ma 2-3 USG, i tak jak u Twojej siostry, raz jej mówili tak, raz tak :)

Miłej niedzielki :)
My mieliśmy plana jechać do jednego CH a tu Maryś mi przypomniała, że dziś święto..Ehh :/

[dorcia1989]

Agata no właśnie, tak jak od początku byłam nastawiona na córeczkę tak teraz nie wiem jak bym zareagowała ;) Tak się teraz zastanawiam jak oni z dziewczęcymi ciuszkami stoją, bo wiem, że torbę dziewczęcych przywiozła spowrotem do rodziców :P Ale ona na pewno się nie gniewa za tę pomyłkę No i właśnie, Ty się nie martw jak już tyle razy Ci chłopca potwierdzano, u niej zawsze był ze znakiem zapytania ale mówił, że jajka są :| Ale taki to lekarz jak i mój.. U mnie ta babeczka mówiła, że coś się macha, a wcześniej, że pepowina zaraz między nogami, no na koniec porobiła zdjęcia i stwierdzila, że chłopak, ale żeby na kolejnym USG się upewnić. Strasznie dużo pomyłek ostatnio się słyszy to fakt. Ale niewielki problem, ja nie maluję sypialni na niebiesko, nie kupuję ani samochodzików ani falbanek, ciuszki obu "płci" będę miała naszykowane, na wyjście jakiś "unisex" kolor i tyle :P Może na następnym USG mi powiedzą na 100%, tak jak starsza siostra powiedziała, u Ulki za każdym razem było widać cipuchę na wejście i nie było mowy o pomyłce ;)
A ja dzisiaj znów spałam baaardzo dobrze, normalnie różnica w samopoczuciu nie z tej ziemi!! Pobudka 2 razy i szybki powrót do snu ;) Teraz tylko coś mnie brzuch boli, ale nie w sensie dzieciowym a gastrycznym :P
No i szykujemy się do Wigilii :P Trzymajcie mnie..

[kofiak]

Hello :)
dzięki dziewczyny za info na temat dnia babci i dziadka. No kompletnie nie mam w tym roku pomysłu, w tamtym roku moim starkom dałam breloki z wygrawerowaną Wiki, babcia z dziadkiem dostali ode mnie lekarstwa, od Wiki poszewki na poduszki z jej fotą, od Darka strony był kubek i koszulka z fotą... Ramki i kalendarze też już były...
Wczoraj wieczorem przyjechałam Wiktorii łóżeczkiem do sypialni żeby nie biegać w nocy po dziesięć razy do jej pokoju i o dziwo dopiero przed 7-ą rano się obudziła, w nocy tylko 2 razy wstawałam na tabletke i do wc także można powiedzieć, że nocka spoko ;)

Malaga zdrówka kochana !!! No i wszystkiego najlepszego dla dzisiejszego solenizanta

Uploaded with ImageShack.us

anna, asia a Wy w imieniu dzieci nic nie dajecie dziadkom ?

dorcia gratulacje dla siostry ! Niech malutka zdrowo się chowa :) Smacznych pyszności wigilijnych ;)

jbio dla Ciebie tez zdrówka, oby wszystkie dolegliwości szybko przeszły !

Maritta dla Twojego królewicza również wszystkiego najlepszego

Uploaded with ImageShack.us

My siedzimy dzisiaj w domku, ma przyjechać Wiktorii chrzesny ze spóźnioną paką mikołajową, wczoraj przywiózł do domu żone z Michałkiem a dzisiaj wyrywa się z córką do nas ;) Gdyby nie to, to pewnie pojechalibyśmy w końcu na tę żywą szopke, no nic, co się odwlecze to nie uciecze ;)

Miłej niedzieli kochane :)

[Malagaaa]

Cześć !!
Chciałam pisać wam o 8 rano jak stwierdziłam ze zyje ale zasnęłam z powrotem ;)

Ogólnie nocka fatalna , miałam moment ze chciałam dzwonić po pogotowie ale wizja ruszenia się mnie przerosła . jak nie napad gorąca to miałam takie dreszcze że wszystkie mięśnie mi sie spieły i ani siły wstać ani leżeć , brzuch twardy na szczescie mała cały czas fikała i dzisiaj to samo , od 3 nad ranem zaczeły tak mnie telepać dreszcze ze nie wiedziałam co mam ze sobą zrobic . później wzięły mnie mdłości szczęśćie ze miałam filiżankę od herbaty bo nie miałam siły wstać do łazienki ;p po wymiotach dreszcze odpuściły na 20 minut i od nowa , najgorsze było ze próbowałam zasnąć wydawało mi sie ze godzine spie podnosze głowe a tam 10 minut minęło ;| normalnie armagedon , zasnęłam o 6 rano obudziłam sie przed 8 i poczułam ze kapie ze mnie szlafrok i koc do prania tak przemoczone , wzięłam prysznic i teraz jest lepiej jedynie gardło mam podrażnione jakies po tej nocnej akcji . ale ciesze się że dreszcze przeszły bo myślałam ze sfiksuje .

Dorcia Gratulacje dla siostry ! Niech malutka się zdrowo chowa !!:):)

Jbio oby przeszło ! Jak widac większość z nas coś męczy;)

Kofiak no to miłych odwiedzin ;) i fajnie ze Wiki dała pospać ;)Kacper dziekuje za zyczenia umieninkowe

Agata super że udało się wyspać ;)

Maritta Sto Lat dla Franka !! by z jego buzi nigdy uśmiech nie schodził !!

nic lece zdychać dalej chyba owine się w kołdre i bede tak wegetować , drugi dzbanek herbaty miętowej juz prawie wypiłam .

Miłej niedzieli !!

[kofiak]

Oj Malaga współczuje, oby szybko Ci ta niedyspozycja minęła !!! Robicie dzisiaj tą imprezkę czy przełożyliście ze względu na Twoje samopoczucie ?

A zapomniałam napisać, że u nas nie jest zupełnie kolorowo, Wiki wstała z katarem i ja oczywiście też :/

[dorcia1989]

Ej Malaga z tego co piszesz to nieciekawie na serio z Tobą! Podejrzewam, że dzisiaj na Izbę przyjęć się nie dasz namówić, ale jutro jak nie przejdzie to do lekarza koniecznie!! Jak załapałaś jakieś choróbsko czy wajrusa to dla Was niebezpieczne kochana, więc lepiej to sprawdzić..
No i szczęścia dla Kacperka :)
Kofiak cieszę się, że u Ciebie w końcu nocka pozytywna :)
A moja dzidzia się rusza jak szalona i strasznie wypina ;) Normalnie przed chwilą przez całą prawą stronę mi łuk przechodził, duże już toto A serducho niby z lewej, nie wiem jak się wierci, byle głową do dołu A ja już po porcyjce ryby po grecku ;D Tę część wigilii bardzo lubię no i na tę Wigilię teściówka robi kutię a uwierzcie, że robi najlepszą :O Kiedyś Kamil na Wigilię klasową przyyniósł miskę tej jej kutii to pierwsza zniknęła ;)

[Malagaaa]

Kofiak katar mówisz? Oby przeszło , ja przynajmniej kataru nie mam ;)

Przyjada dziadki do Kacpra na kawe i placek i tyle , nic wiecej nie szykuje , także jakoś mi to nie bedzie kolidować ;)

Dorcia teraz jest dobrze , gorączki nie mam dreszczy tez nie jedynie gardło podrażnione i pobolewa , ale jak sie coś powtórzy na sto procent jade do szpitala nie bede sie meczyc wiecej . ;)

Smacznego żarełka , ale smaka robisz

[dorcia1989]

Jezzu moje kichyy.. czuję, że wszystko mi się kotłuje a wizyta w kiblu nie przynosi ulgi, tak nisko się ułożył, że brzuch non stop pełny twardy i bolesny.. koszmar i tak już któryś dzień z rzędu takie epizody grrrr. Jak nie urok to...
Ej ciekawe co dzieje się- molo i dominisiak chyba od Swiąt się nie odezwały, ela, Ania, malenka tez ucichły, aleksandra to samo, Monika też wczoraj ani słówka :(

[Malagaaa]

Dorcia widać zmienił pozycje , jak Rozalka tak zaczęła to myslałam ze sfiksuje , ale od wczoraj jest dobrze (odpukać ;))

No dziewczyny się nie odzywają , w ogóle ucichło , ale na czerwówkach moich było nas z 30 a po jakimś czasie pisała połowa a teraz pare mam sie udziela ;/

[gosial26]

Dzień Dobry!

AGA Wiem, że można trafić na wrednych, złych ludzi jak wszędzie. Nasłuchałam się wiele złego o różnych szpitalach- dlatego np nie chcę rodzic w Toruniu czy Inowrocławiu. Ale pewnie w każdym się zdarzają takie historie. Piszesz, ze teraz miejskim gorszy personel. Ja info mam z przed 2-3lat i wtedy to polecano miejski. Moja bliska kolezanka rodziła w oby dwóch i gdyby miała wybrać, to zdecydowałaby się na miejski,ale oczywiście z prywatną położną!Nie wiem czy na Markwarta można prywatną połozną mieć?
Na markwarta w 2012r rodziły 2 znajome i bardzo chwaliły. moja kuzynka teraz tez chce tam i ja również się zdecydowałam. Miejmy nadzieję, że każdej z nas poród przebiegnie bez komplikacji. Najważniejsze, żeby lekarze i położne szybko reagowali.
Zastanawia mnie czy jak pokażę plan porodu to mnie wyśmieją?

A dużo ponad normę masz tych leukocytów?

[gosial26]

Dorcia Gratulacje dla siostry. Była dzielna! Lekarz mówił, że ma być chłopiec? Ale chyba nie na 100% jak dobrze pamiętam? Ale super
Poród każdy inny. Tobie pójdzie akuratnie!

A kutii nigdy nie jadłam. Z chęcią bym spróbowała;)

Natalia- zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!
Kofiak U Ciebie to już norma, ale Tobie też zdrówka, zdrówka i zdrówka.!

[clauwi]

gosial - ja tez w miejskim Adama rodzilam, zaraz jak "nowa" porodowke otworzyli to mialam dokladnie pol na pol, jedna zmiana do rany przyloz a druga ...nie chce przeklinac, na poporodowej dokladnie to samo, jedna zmiana super nastepna do kitu... na szczescie po 1,5 dobie mnie puscili do domu.

plan porodu - nie boj sie nie wysmieja to standard :)

generalnie w zadnym szpitalu nie mozna "legalnie" wykupic poloznej ale w kazdym szpitalu sie dogadac idzie :) ja nie mialam przy pierwszym teraz stwierdzilam ze chyba sie zdecyduje :) chyba ze trafie na "znajoma" polozna

a ja mam leukocyty w moczu i bede musia antybiotyk wziąć :/ ehhhhh

dzisiaj bylam u babki co na tablicy wystawila ubranka i mam caly wor ciuszkow dla Adama kazdy po 2zł jeszcze mi gratis kurtke dala

[gosial26]

Aga To oby po tym antybiotyku znikły i nie wracały!

A jak tanio Ci się ciuszki trafiły! Super!

A z tą położną. Ciekawi mnie jak mój lekarz by zareagował widząc, że umówiłam się z położną?
Ja się boję szpitali, a poród mnie przeraża. Panikara ze mnie.

[gosial26]

No nic czas na obiad.

[clauwi]

gosial a co ma lekarz do poloznej ?:) 90% czasu przy tobie jest polozna, lekarz wpada na chwile na sam porod ale stoi obok dla mnie najwazniejsza jest polozna ktora mi towarzyszy a lekarza mam w nosie heheh

ja wczoraj spagethi zrobilam i mam na dzisiaj wiec loooozik :) wypoczywam :d

[Asia28]

Dorcia gratuluję Siostrzenicy!!!! niech się zdrowo chowa :*
Malaga duuuuuuuuużżżżżo siły i zdrówka :* nie daj sie choróbsku!
Agata ja też chciałam jechac do bielska do CH i tu dupa święto nawet opiekę dla Oliwki miałam upatrzoną o co nie jest łatwo :/ a tak R pojechał robić remanent :(
jibio mnie też ***** bolą flaki no normalnie flaki zeszłej nocy miałam wrażenie jakby głowę miał na pęcherzu a giry na żebrach i się rozciągał ***** co za ból normalnie nie potrafiłam sie iść wysikać tak bolało a rano pęcherz ze wstrzymywania :/ ta ciąża daje mi w pupsko :/
clauwi dokładnie ile szpitali, lekarzy, rodzących tyle opinii z siostra rodziłyśmy w jednym Ona chwali ja rzucam kamieniami zobaczymy jak będzie tym razem o ile na inny sie nie zdecyduję :/
chciałam się zdrzemnąć ale pode mną jest solarium i na dziś zaplanowali sobie remoncik i mi trochę przeszkadzaja hałasy dobiegajace z tamtąd :/ potrzebuje spokoju do spania :/
miłej niedzieli Mamusie :*

[dorcia1989]

A dzisiaj na poprawę humoru troszeczkę hardcoru: Kamil powiedział teściówce, że w czasie porodu będzie ze mną, żeby mnie trzymać za rękę, na co ona: " jeszcze czego, za dupę najlepiej! Kiedyś ludzie rodzili i dobrze było a teraz może co, do roboty nie pójdziesz żeby za rękę trzymac!"
Tak więc dziewczyny, nie wymyślać mi tu tylko rodzić, a najlepiej w polu i odgryźć pępowinę! Kiedyś tak było i było DOBRZE :*