Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry Kochane! jestem dzisiaj jeszcze bardziej wyczerpana niż wczoraj.... poza tym boli mnie gardło i wogóle mam objawy jak przy grypie ;/ rozchorujmy się po raz trzeci, a co.... ja już sama nie wiem co robie żle. nie latam nago po polu, posprzątać musze-bo jak nie a to kto? ugotować też... a czuje się ak po pracy w kamieniołomach.... czekam jak na zbawienie na 25 tc, bo od tego tygodnia jakby co dzidziusie przeżywają bez mam... nie wiem co mnie tak wykończyło, 2 30 m, czy generalne porządki, czy kłótnie z m, czy wszystko na raz i Niuuniuś dodatkowo-ale dzisiaj umieram...

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Migdalenka
Ja po wypłacie jadę po serie "higiena" tj. wyprawkę dla dzieciaka podzieliłam sobie na "działy" higiena- wanienka, nożyczki, ręczniki itp, ubranka, potem transport- wózek, fotelik itp, i tak dalej, w każdym miesiącu staram się kupić wszytskie rzeczy z jednego "działu:)
Moze nie za mądry ten mój podział ale jakoś inaczej nie mogłam tego ogarnąc:)

Mądry mądry, też tak podzieliłam, tylko inaczej nazwałąm - pokoik, chigiena, ciuszki, sen, karmienie, spacery itp :D Tylko to co ma termin ważności, typu jakieś kremy i inne chcę kupić na koniec. W tym miesiącu chcę się zaopatrzyć w kołderkę, poszewki, prześcieradełka i te takie, chcę dokupić kocyki jeszcze i z dwie paczki gaci do sikania, tzn pieluch :D

Odnośnik do komentarza

Maniulka
A to mój bębenek :D

Piękny! Mnie w ciuchach tak nie widać :D

Youliaa
Glitter nie wiem czemu, ostatnio ciągle mam wrażenie że przypisujesz Maniulce moje posty xD

Wybacz dziewczynie, to ta ciąża :D

Glitter
dzień dobry Kochane! jestem dzisiaj jeszcze bardziej wyczerpana niż wczoraj.... poza tym boli mnie gardło i wogóle mam objawy jak przy grypie ;/ rozchorujmy się po raz trzeci, a co.... ja już sama nie wiem co robie żle. nie latam nago po polu, posprzątać musze-bo jak nie a to kto? ugotować też... a czuje się ak po pracy w kamieniołomach.... czekam jak na zbawienie na 25 tc, bo od tego tygodnia jakby co dzidziusie przeżywają bez mam... nie wiem co mnie tak wykończyło, 2 30 m, czy generalne porządki, czy kłótnie z m, czy wszystko na raz i Niuuniuś dodatkowo-ale dzisiaj umieram...

Ty uważaj no :36_2_13: Dla nas ten czas najgorszy, bo nie mamy jak się zabezpieczyć ani leczyć czymś mocnym :noooo:

Glitter
Kasia Tygrysek gratulacje-24 Ci stuknął! ja też mam mało-bo kasy zero a jak się coś pojawia to trzeba dwójce kupić-bo Miłość rośnie jak na drożdżach a nie chce żeby miał tylko używane rzeczy... noi jestem wiecznie spłukana, wiecznie na minusie, ja zacznę kupować dopiero po msacierzyńskim.:36_2_12:

Ej ode mnie też gratki :)

No ja mam więcej, ale to np całe opakowanie wkładek laktacyjnych dostałam od koleżanki, do mrożenia mleka też mam sprzęt, całe opakowanie, gacie jednorazowe też mam, tylko ja to dostałam, ale dobre i to :D Ciuszki też w lumpka i odzysku mam, tylko tyle, że ten wózek i łóżeczko już odhaczone. Bo to chyba najważniejsze. D na mnie krzyczy, że tak szybko chcę się skompletować, ale nic nie poradzę. Chyba każdy chce być wcześniej przygotowany! Ja to w ogóle do końca stycznia chcę być gotowa, luty marny, zaraz marzec. A kto wie kiedy zaczniemy :36_6_5:

Odnośnik do komentarza

O jaakie babeczki słodkie :D Kocham słodycze :36_3_1:

No najlepiej jakby chłop dziad zrozumiał wreszcie, że tu to nie my sobie ustalamy "jutro se urodzę, bo mam już wszystko". Nie rozumie dziad, że człowiek zaraz będzie ledwo kulał i chce teraz wszystko załatwiać, żeby potem leżeć i pachnieć. I czekać na godzinę zero :D

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane:)
Ja wczoraj przytargałam dwa kartony ciuchów od siostry dla niuńki od początku do roku :) Z jednej strony troche mi szkoda, że nie bedę sama kupowała tych piękności, a z drugiej dobrze, bo mogę się skupić na reszcie zakupów. Muszę tylko jakis polarowy kombinezonik zakupic jak będziemy ze szpitala wychodziły.
Kocyki mam, zostaje mi kołderka, poducha i poszewki, higiena, no i oczywiście wózek i łóżeczko :)

Glitter 3maj się i nie załamuj ! Słyszałam, że jabłka są świetne na odporność. Ja codziennie wcinam chociaż jedno i nie wiem czy to akurat ich zasługa, ale od początku ciąży nic mnie nie złapało, mimo że b przeziebiony chodzi i i wszędzie te swoje zarazki rozsiewa :]

http://s10.suwaczek.com/201304054555.png

Odnośnik do komentarza

Glitter dużo zdrówka!!! Przydał Ci się dzień tylko dla siebie na odespanie i przyjemności...

Youlia cudowny masz brzuszek, taki zgrabniutki!

Alfa chudzinko rośniecie z Migotkiem w oczach!

Maniulka a Ty jaki masz śliczny okrąglutki brzuszek! Tu bym nie miała problemu, że na córeczkę!

Ufff jak dobrze, że ja nie mam takich problemów. Część rzeczy już mamy, a co trzeba dokupić to trzeba. Czekam tylko na lepszy okres z gotówką i będę obkupię naszą trójkę :)

Mam dziś mega górę prasowania, aż mi się nie chce, a do tego zgłosiłam się na ochotnika na robienie obiadu! I tu był błąd, bo mi się nie chce!

Ale co tam wyspałyśmy się do 9, więc można tak dzień zaczynać!!!

Ola podłapała jakiś katar to się w nocy ujawnia.. Paskudztwo jedno! Chrapie biedna przez sen. Budzi się, bo coś przezywa... A niby 2,5 letnie dziecko powinno noc przesypiać?? Guzik prawda!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Glitter
mój wiecznie-po co to, na co to, a ponieważ ja kupuje on nie ma się o co martwić... śmiał się ze mnie po co wszystko tak wcześnie. a potem to sięcieszył że już wszystko gotowe i o nicsię martwić nie trzeba:36_2_12:

Faceci!!! Docenić nie potrafi, nerwów napsuje, a później się cieszy!!! Udusić tylko!!!!!!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Glitter
mój wiecznie-po co to, na co to, a ponieważ ja kupuje on nie ma się o co martwić... śmiał się ze mnie po co wszystko tak wcześnie. a potem to sięcieszył że już wszystko gotowe i o nicsię martwić nie trzeba:36_2_12:

U mnie jest dokładnie to samo, kupuje wyprawke a on się dziwi że dziecko w marcu a ja już zakupy robie tylko jakby mu przyszło pod koniec ciąży na wszytsko jednocześnie wywalić pieniądze to ciekawe czy tez miałby taka wesołą mine.

Dzisiaj chyba zamówie półśpiochy na allegro bo widziałam, że są po niecałe osiem złoty.

A tak w ogóle to co jakiś czas dopada mnie strach przed porodem, pobytem w szpitalu. Strasznie się boję tego wszytskiego bo to moje pierwsze dziecko, a jak już przeczytałam gdzieś w internecie że niekiedy położne przywożą dziecko i cały dzień się trzeba nim zajmować to zrobiło mi się słabo jak ja dam rade, skoro tego nigdy nie robiłam.
Jak będzie wyglądał poró, powrót do zdrowia i w ogóle... panikara ze mnie pod tym względem chociaż zawsze jestem opanowana.

url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvpiqvrpdo95jt.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqv35gm1m01.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kaika u nas na katar tylko pulmex baby na plecki i piersi, Quixx do noska, noi nawilżanie pokoju pomagały... mnie wkurza m że ja wszystko kupuje to jest jazda-po co?? tyle pieniędzy?? apotem: dobrze ze MY KUPILISMY ;/ normalnie rece opadają... fanie by było mić chociż h dla siebie, ale niestety się na nic nie zapowiada... przynajmniej na najbliższe 4 lata:36_2_25:
Migdalenka normalne jest że się boisz nieznanego. z tym że dzieckiem się zamujesz to prawda, ale to nie jest tak że ono szaleje a Ty nie wiesz o co chodzi. po porodzie oboje do siebie dochodzicie, dzidziusie są wtedy grzecznie a położne na Twoje życzenire wszystkiego Cie naucza-bo od tego są! jakby poród był nier do przeżycia to ja bym nie zaszła prawie zaraz w drugą ciąże, skurcze nie trwają wiecznie. są jak parabola-raz ich nie ma, raz są, i tyle.a po chwili masz dzidziusia przy sobie i już nic się nie liczy, hehe po porodzie człowiek dostae takie adrenaliny że zdziwisz się ile jesteś w stanie zrobić ;D

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Ja sobie ciągle powtarzam - ok będzie boleć, będzie na pewno nieprzyjemnie, ale ten stan minie. Poza tym zawsze można poprosić babeczki żeby zabrały dzieciątko, jaj Glitter pisze to po porodzie i maluch będzie dochodził do siebie, dla niego to nie lada wyczyn jak i dla nas :) Nie ma co się spinać, każda kobita to przechodzi. Jakby to było takie straszne to inaczej by to wszystko wyglądało, ja sobie ciągle to tak tłumaczę :cheess:

No też w niedzielę afera, bo przecież to można kupić pod koniec, a po co monitor oddechu, przecież to dla wcześniaków. To się go spytałam skąd wie, że jego dziecko nie będzie wcześniakiem chociażby :D A najlepsze - po co nożyczki, przecież nie będziesz po powrocie do domu paznokci obcinać.. Ojeeeju a jak będziesz to się zejdzie na dół do sklepu i kupi :D Nienawidzę jak ktoś zostawia WSZYSTKO na ostatnią chwilę! A D właśnie tak zawsze robi. A potem pomóż mi, bo ja sobie nie radzę.

Już pytałam ale nie wiem czy odpisałyście :D 450km na święta jechać jest sens czy nie ma?

Odnośnik do komentarza

Migdalenka poczekaj do 9 m-ca a sama będziesz chciała już urodzić :) Zapisz się jak możesz do szkoły rodzenia. Nam dużo uświadomiła, przygotowała, przynajmniej w teorii nauczyła. Jeśli masz bliskich w miescie gdzie bedziesz rodziła moga przyjść i się zająć maleństwem a Ty odpoczniesz. Po za tym myślę, że gorzej byś się czuła, gdyby to maleństwo by Ci zabrali i nie mogła je mieć przy sobie. Tak jak pisze Glitter po porodzie dziecko to aniołek- śpi i je, no i siusia i kupka. W domu dopiero zaczyna się hardcore ;) Ale wszystko idzie intuicyjnie. Człowiek wie jak sobie radzić ze swoim dzieckiem, a jak czegoś nie wie to zawsze może się doradzić kogoś doświadczonego lub przedyskutować problem na forum :)
Pamiętam sama jak się bałam porodu, a ostatnie 3 tygodnie modliłam się o niego. A w sam dzień porodu to sie cieszyłam, że w końcu będzie mi wygodniej bez brzucha i będę mogła przytulić moją córeczkę :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...